bajdurzenie o PCC

[panduch]

Ktoś tu poruszył temat o PCC ale nikt nie raczył założyć osobnego wątku, żeby inni mogli w jednym miejscu sobie poczytać na ten temat, więc was wyręczam.
Wg interpretacji gryzipiórka powinno się płacić PCC bo zasadniczo kryptowaluta to nie waluta. Ale, moim skromnym zdaniem, skoro PCC się nie płaci jeśli jest płacony VAT a bitcoiny i podobne stworzenia są z VAT zwolnione, to powinny być także automatycznie zwolnione z PCC na tej samej podstawie.
Można się sprzeczać.

Dodano po 33 minutach 45 sekundach:
Na potwierdzenie Pana tezy interpretacyja

W ocenie Wnioskodawcy, przepis ten znajdzie zastosowanie do przedmiotowego zdarzenia przyszłego, gdyż Wnioskodawca jako jedna ze stron czynności będzie zwolniony od podatku od towarów i usług z tytułu nabycia kryptowalut, a jednocześnie nie będzie to umowa spółki, ani jej zmiana, sprzedaż określonych w art. 2 pkt 4 lit. b) ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych nieruchomości, praw czy udziałów/akcji.

Zatem, oznacza to w praktyce, że podatkowi od czynności cywilnoprawnych nie będzie podlegało nabycie czy otrzymanie jednostek bitcoin i innych kryptowalut w drodze jakichkolwiek czynności wymienionych w katalogu zawartym w art. 1 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych, z wyjątkiem czynności wskazanych w art. 2 pkt 4 lit. b) tej ustawy. W szczególności, opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych nie będzie podlegało nabycie lub zamiana przez Wnioskodawcę jednych kryptowalut na inne.

W świetle obowiązującego stanu prawnego stanowisko Wnioskodawcy w sprawie oceny prawnej przedstawionego zdarzenia przyszłego jest prawidłowe

http://sip.mf.gov.pl/faces/views/szczeg ... l=-1#tresc

[panduch]

Jak to w naszym państwie jest juz chyba normą, zwłaszcza dla kryptowalut także z PCC zaczynają się jaja bo niektórzy urzędnicy skarbowi twierdzą, że jednak PCC sie należy. W tym poście chciałbym jednak poruszyć inną sprawę z PCC związaną.
Po pierwsze czy nie lepiej, żeby jednak w przypadku osoby prywatnej PCC zapłacić i niejako zaklepać koszty poprzez urzędowy dokument.
Zawsze to potem trudniej urzędnikom było by zanegować.
Po drugie z wymogu zapłacenia PCC wynika kolejny problem, czy transakcje zawierane na giełdach należy traktować jako całość czy każdą z transakcji jako osobne. Udało by się tak zaoszczędzić na podatku może ale z drugiej strony mniejsza ilość kryptowaluty by była udokumentowana.
Po trzecie dalej nie wiadomo co w sytuacji kiedy nie wiemy czy osoba sprzedająca jest firmą zwolnioną z VAT czy nie.
Jakie są wasze przemyślenia na ten temat bo wiadomo, że dla kogoś kto prowadzi działalność i bawi się w daytrade jest to poważna upierdliwość?

[wodzirej96]

Panowie, PCC przy zakupie fiaty -> krypto może miec zastosowanie prawne, a co sądzicie o wymianie krypto - krypto? W tym wypadku mamy do czynienia z barterem, nie znalazłem informacji, że przy wymianie jednej rzeczy na drugą o tej samej wartości występował obowiązek płacenia PCC, co o tym sądzicie?

[panduch]

Mam pytanie do osób obeznanych w temacie, czy jeżeli się płaci PCC to nie było tam jakiegoś przepisu, że do pół roku posiadania prawa majątkowego płaci się dochodowy a po pół roku już nie, tak jak jest to z samochodami?

[panduch]

Wg najnowszej interpretacji:
- Bitcoin i pozostałe to odpłatna usługa zwolniona z VAT
- dochodowy liczony jako podatek od towarów i usług
http://ceny-kryptowalut.pl/zakres-opoda ... j-bitcoin/
Co moim zdaniem* potwierdza zwolnienie także z PCC.

*) Osoba o udokumentowanym braku doświadczenia i wykształcenia w dziedzinach podatkowo-księgowo-prawnych

[SIMBA]

Cześć. Wiem że wątek jest o PCC, ale mam pytanie konkretnie pod tę interpretację odnośnie VAT. Jestem osobą fizyczną bez DG.

Mianowicie widnieje tu taki zapis:

"Opisane we wniosku umowy sprzedaży (zakupu przez Wnioskodawcę) praw majątkowych – kryptowalut, jako transakcje polegające na obrocie jednostkami bitcoin lub innych kryptowalut w ramach wirtualnych giełd, podlegać będą opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług jako odpłatne świadczenie usług, zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług. Przy czym kupno jednostek bitcoin lub innych kryptowalut od podmiotu będącego podatnikiem podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej, mającego siedzibę/stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej/stałe miejsce zamieszkania lub zwykłe miejsce pobytu w Polsce lub innym kraju Unii Europejskiej, stanowi czynność, która jest z tego podatku zwolniona na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 7 ustawy o podatku od towarów i usług. Zostało to potwierdzone interpretacją indywidualną wydaną 15 listopada 2017 r."

Czy oznacza to, że w przypadku transakcji pomiędzy kryptowalutami na giełdach takich jak Binance czy Poloniex (zarejestrowanych w Japonii i USA), nie przysługuje mi zwolnienie i płacić muszę ten cholerny VAT? Z drugiej strony, skoro giełda z zasady jest jedynie pośrednikiem kojarzącym ze sobą osoby zainteresowane kupnem/sprzedażą (i to one są owym podmiotem z cytatu), to jak mogę udowodnić (lub ktoś udowodnić mi) że druga strona jest lub nie jest związana z Polską w myśl powyższego zapisu?

[panduch]

Tu chyba odwrotnie jest, że transakcje zagraniczne w ogóle nie są objęte VATem czyli nie trzeba ich zwalniać z tego obowiązku.

[SIMBA]

Możesz doprecyzować? Bo nie chwytam do końca - głowa mi już dzisiaj paruje od tego bełkotu

[_chybaty]

Jest raczej tak jak panduch mowi

[redlumek]

Usługi sprzedawane poza EU są objęte stawka np - oznacza to że odbiorca tej usługi jest zobowiązany sam w swoim zakresie uregulować podatek od wartości dodanej w swoim kraju.