Czy i jak rozliczać podatki za kupno/sprzedaż kryptowalut?

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 12:40

japu pisze: Kurcze juz ktorys raz w odpowiedziach na moje posty pojawia sie hmmm sugestia, ze mam cos wspolnego z AK
Otoz poki co nie mam

Ok, przepraszam, żartowałem.

japu pisze: A propos, te systemy (taxledger, rozliczkryptowaluty.pl i podobne) wydaja Wam sie wiarygodne?

Próbowałem taxledgera w wersji z githuba i liczył źle, na przykład prowizji mi nie policzył.

A rozliczkryptowaluty zrobiło moim zdaniem wszystko rewelacyjnie, włącznie z niepoliczeniem prowizji tam gdzie Bitbay ją potem zwracał, ale policzeniem w innych miejscach, uwzglednieniem że Bitbay ma kwotę transakcji rozbitą na dwa (kwota otrzymana ze sprzedaży i osobno prowizja, dopiero suma jest przychodem), oszacowaniem kursu przy forku, itp.. Nie wiem jak sobie radzi z zagranicznymi, ale wygląda na to, że bardzo dbają o szczegóły, więc ich polecam.

I tak sie zastanawiam nad anonimowowscia bo panika na forum byla gdy KAS poprosila o dane userow... A potem userzy pokupowali softy do rozliczania i zapodaja tam klucze API albo pliki z transakcjami.

Jeśli KAS będzie chciała się dowiedzieć kto handlował na polskich giełdach to i tak się dowie z banków (albo raczej już wie), może nie ma szczegółów, ale wagi jaką ludzie przykładają do tego też nie rozumiem.

Postautor: **Barragol** » piątek, 1 czerwca 2018, 13:21

japu pisze:
kajetan pisze: Jeśli nie robisz tego dla Aplikacji Krytycznych tylko potrzebujesz dla siebie
Kurcze juz ktorys raz w odpowiedziach na moje posty pojawia sie hmmm sugestia, ze mam cos wspolnego z AK
Otoz poki co nie mam

Anyway, algorytm w sumie jest prosty, najwieksze zamieszanie jest z przewalutowaniem transakcji do zlotowke w oparciu o CMC no ale to tez do ogarniecia procedura i w dodatku jednorazowa. CMC ma w sumie spoko API wiec i dostep do danych jest. Moze sie zatem cos urodzi ;P

A propos, te systemy (taxledger, rozliczkryptowaluty.pl i podobne) wydaja Wam sie wiarygodne? Tzn. ma ktos dostep/konto na dwoch, trzech i generowane wyniki sa zgodne czy raczej kazdy inny?
I tak sie zastanawiam nad anonimowowscia bo panika na forum byla gdy KAS poprosila o dane userow... A potem userzy pokupowali softy do rozliczania i zapodaja tam klucze API albo pliki z transakcjami. No chyba, ze kupno dostepu do programow bylo na fejkowe dane...

na cmc to bym specjalnie nie polegal bo watpliwe ze wysylaja co sekunde zapytania do wszystkich gield na swiecie, niektore z nich w ogole tam nie widnieja, ostatnio np. bytecoin na binance chodzil przez jakies 10h po cenie 2000% wiekszej niz co wskazywal coinmarketcap, jakbys tam cos zarobil a potem to rozliczyl wedlug cmc to niezle oszustwo podatkowe

Postautor: **japu** » piątek, 1 czerwca 2018, 13:28

@Barragol, ale na czyms trzeba przeciez opierac historyczne wartosci krypto. Faktem jest, ze reprezentant KAS nie byl wstanie powiedziec w WSA jak poprawnie wskazac wartosc kryptowaluty ale jakos trzeba...Oczywiscie oparcie sie na CMC moze zostac zakwestionowane w znaczeniu, ze "zrodlo jest hmmm niewiarygodne" ale wtedy pasowaloby jednak podac podatnikowi informacje na jakim zrodle ma sie oprzec, zeby dokonac ew. korekty...

Postautor: **gr0g** » piątek, 1 czerwca 2018, 15:11

A rozliczkryptowaluty zrobiło moim zdaniem wszystko rewelacyjnie, włącznie z niepoliczeniem prowizji tam gdzie Bitbay ją potem zwracał, ale policzeniem w innych miejscach, uwzglednieniem że Bitbay ma kwotę transakcji rozbitą na dwa (kwota otrzymana ze sprzedaży i osobno prowizja, dopiero suma jest przychodem), oszacowaniem kursu przy forku, itp.. Nie wiem jak sobie radzi z zagranicznymi, ale wygląda na to, że bardzo dbają o szczegóły, więc ich polecam.

Opodatkowanie przy forku jest jeszcze większą bzdurą niż PCC. Każdy może zrobić fork bitcoina, następnie sprzedać stworzonego alta po wymyślonej cenie i to miało by skutkować tym, że wszyscy hodlerzy BTC mają od tego zapłacić podatek?

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 15:45

gr0g pisze: Opodatkowanie przy forku jest jeszcze większą bzdurą niż PCC. Każdy może zrobić fork bitcoina, następnie sprzedać stworzonego alta po wymyślonej cenie i to miało by skutkować tym, że wszyscy hodlerzy BTC mają od tego zapłacić podatek?

Zgadzam się że to idiotyczne. BTC miał zdaje się 20 forków do tej pory?

Postautor: **Mosteque** » piątek, 1 czerwca 2018, 15:56

Obowiązek podatkowy od forka powstaje przy jego sprzedaży (wtedy masz zerowy koszt zakupu), a nie w chwili otrzymania coinów.

Czy jest inaczej i nie jestem świadom ogromu absurdu?

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:00

Mosteque pisze: Czy jest inaczej i nie jestem świadom ogromu absurdu?

Właśnie tak. Nie jesteś świadom ogromu absurdu. Fork według interpretacji MF jest traktowany jak przychód w momencie gdy dostajesz krypto do dyspozycji i wtedy powstaje obowiązek podatkowy tylko zwykle nie wiadomo po jakim kursie... a potem jak sprzedajesz, to owszem płacisz po raz drugi. Może wtedy da się "nabycie przez fork" w koszta wrzucić, nie jestem na 100% pewien.

Postautor: **Mosteque** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:03

OMG

Dzięki za wprowadzenie na kolejny level tego absurdu.

Postautor: **gr0g** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:13

kajetan pisze:
gr0g pisze: Opodatkowanie przy forku jest jeszcze większą bzdurą niż PCC. Każdy może zrobić fork bitcoina, następnie sprzedać stworzonego alta po wymyślonej cenie i to miało by skutkować tym, że wszyscy hodlerzy BTC mają od tego zapłacić podatek?
Zgadzam się że to idiotyczne. BTC miał zdaje się 20 forków do tej pory?

Poza tym śmiesznym PCC, wątpię, aby w Polsce ustalili inne reguły obliczania podatku od krypto.
W momencie sprzedaży kryptowaluty lub wymiany na inne krypto/towar/usługę należy uwzględnić zysk lub stratę w stosunku do ceny nabycia kryptowaluty za którą dokonało się transakcji.
Jest to ogólna zasada podatku dochodowego. Masz 5 lat na złożenie korekty, jeżeli zapłaciłeś podatek od forka.

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:14

Co ciekawe o ile forka traktują jak przychód z zewnątrz, to już mining jest nieopodatkowany, bo rzekomo sam wytwarzasz kryptowalutę, a o prowizjach za transakcje od innych userów chyba nikt nie wiedział. Na temat masternodów i PoS nikt się jeszcze nie pytał, więc jeszcze krynica mądrości ministerstwa nie udzieliła nam swych światłych objaśnień i nie wiemy czy to widelce, łyżki czy noże.

Postautor: **gr0g** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:18

@kajetan, kto traktuje forka jak przychód?

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:30

gr0g pisze: @kajetan, kto traktuje forka jak przychód?

Jedna z interpretacji podatkowych. Jedyna która się na ten temat wypowiadała. Nie mam pod ręką numeru.
Oraz rozliczkryptowaluty.pl

Dodano po 6 minutach 14 sekundach:

gr0g pisze: W momencie sprzedaży kryptowaluty lub wymiany na inne krypto/towar/usługę należy uwzględnić zysk lub stratę w stosunku do ceny nabycia kryptowaluty za którą dokonało się transakcji.
Jest to ogólna zasada podatku dochodowego.

Tja, żeby to taka ogólna zasada była. Do niedawna na przykład jak informatyk dostał RSU (opcje na akcje) firmy amerykańskiej, to miał płacić podatek raz od RSU, drugi raz jak je zrealizował a trzeci jak sprzeda akcje. Teraz to na szczęście już zmienili.

A z tym odliczaniem kosztów od krypto to też po cienkim lodzie stąpamy - żaden prawnik nie był mi w stanie pokazać przepisu wyłączającego Art. 22. ust 4. na podstawie którego można odliczać koszty tylko w tym samym roku kiedy były poniesione. Ale dwóch z trzech upierało się że są poniesione dopiero jak się sprzedaje, co jak dla mnie jest mało logiczne.

Postautor: **gr0g** » piątek, 1 czerwca 2018, 16:50

@kajetan, Aktualnie traktował bym to raczej jako błąd/wyjątek niż regułę (były też interpretacje ze wymiana krypto-krypto nie jest objęta podatkiem dochodowym).
Nasz rząd nie wymyśla niczego nowego, jedynie naśladuje regulacje na świecie. To co by mógł dla nas zrobić, to zwolnić z podatku dochodowego krypto, które było hodlowane ponad rok, jak jest np. w Niemczech (i możliwe, że takie zwolnienie mogło by działać wstecz).
Dodatkowo samo obliczanie podatku dochodowego nie jest do końca takie proste jakby się wydawało. Np. nie wiadomo czy poza FIFO można stosować inny algorytm przy szczegółowej identyfikacji np. LIFO lub HIFO (całkiem możliwe, że tak, ale nikt tego nie potwierdził). Dużym problemem pozostaje wyznaczenie cen do waluty bazowej. Tak samo jak my, rząd też nie dysponuje historycznymi cenami krypto z dokładnością co do 1sek. CMC wydaje się być najrzetelniejszym miejscem, jednak tam ceny są z dokładnością co do dnia w postaci LOW/HIGH. Teoretycznie można z tego wyliczyć średnią, ale w rzeczywistości mało kto dokonał transakcji po średnim kursie. Na giełdzie, też nie sprzedajesz krypto po kursie średnim, tylko tylko wg ceny kupna (niższej) a kupujesz wg ceny sprzedaży (wyższej).

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 17:00

@gr0g No właśnie nawet FIFO nikt nie potwierdził, i możliwe że wcale nie obowiązuje, tylko się odlicza koszty od przychodów z tego samego roku bez szukania co się kiedy kupiło, bo to właśnie jest ogólna zasada z ustawy o PIT od której dopiero są wyjątki. Nasz rząd dokłada kolejne wyjątki do plątaniny niespójnych przepisów, więc jest ich coraz więcej. Owszem, chcą to wszystko zaorać i zrobić nową ustawę o PIT, może lepszą, choć wątpię w to. PiS raczej jakością ustawodawstwa się nie plami, zwykle jest zero konsultacji, poprawki pisane na kolanie w środku nocy i potem wszystkie poprawki od PiS przechodzą, a wszystko inne nie, nie ważne jaka treść. A tempo zmian mają takie, że choćby tam sami geniusze pracowali to błędów wychodzi mnóstwo.

Postautor: **dingo** » piątek, 1 czerwca 2018, 17:24

Podatek barterowy w krypto jest podatkiem od dochodu teoretycznego lub przychodu. Nie dość że nieobliczalny poprawnie, może wynieść ponad 100%, do tego może być łatwo kwesionowany przez urząd - brak dowodów poza historią, kursy do wyboru, obowiązek prawidłowego księgowania i DG, zarzuty prania pieniędzy i tak w nieskończoność - każdy może skończyć pod mostem z długami. Nie wiem, jak na takie coś ludzie mogli się zgodzić w innych krajach, ignoranci albo debile.

Postautor: **kajetan** » piątek, 1 czerwca 2018, 17:40

dingo pisze: Nie wiem, jak na takie coś ludzie mogli się zgodzić w innych krajach, ignoranci albo debile.

No to się nie zgadzamy, bośmy ani ignoranci ani debile. Wszyscy razem, na trzy... cztery...
To co, sprawdź tam który, już podatek odpadł, czy mamy się nie zgodzić ponownie?
A jeśli nadal jest, mimo że się nie zgadzamy, to dlaczego zakładasz że w innych krajach było inaczej?

Postautor: **gr0g** » poniedziałek, 4 czerwca 2018, 16:50

a co o tym sądzicie https://ppok.pl?

Już jest parę takich. Tax ledger, rozliczkryptowaluty.pl. Z czego ten ostatni robi to bardzo profesjonalnie.

dingo pisze: 4 czerwca ma być pierwsze spotkanie grupy roboczej KNF, na którym pewnie nic nie zostanie ustalone, tak jak na poprzednich.

No to było.
https://www.facebook.com/PolskieStowarz ... 9521306745
* Było spotkanie w KNF, z prawie 40 osobami.
* Firmy kryptowalutowe (wszystkie które mają kłopoty z bankami lub innymi regulacjami) powinny zgłosić się do Innovation Hub, gdzie mogą sobie na ten temat pogadać.
* Dotychczasowe kłopoty z bankami wynikały ponoć z niedostatków w zakresie AML lub prowadzenia działalności depozytowej bez zezwolenia.
* Giełdy powinny mieć licencję krajowej instytucji płatniczej, ale z drugiej strony obecne krajowe instytucje płatnicze dostają przykaz zrywać z kryptowalutami.
* W Estonii jest prościej, są określone konkretne warunki, jeśli je spełniasz, to proszę bardzo.
* Ma powstać piaskownica regulacyjna.
* 6 lipca będzie kolejne spotkanie w grupach odpowiadająych za konkretne tematy, np. tokeny personalne
* Ma być raport, guideline, słowniki pojęć. We wrześniu.
* Będzie komunikat, że obrót krypto nie jest nielegalny (myślałem że to od dawna wiadomo)
* Nadchodzi dyrektywa unijna dotycząca kryptowalut, która może to wszystko zmienić. Polacy nie uczestniczą w tych pracach, za to silni są Niemcy (może to i dobrze)

Za to gdzieś widziałem film Profit Plus, którzy uczestniczyli w spotkaniu w MF pod koniec kwietnia. Kolejne miało być po weekendzie majowym. Z filmu wynikało, że choć już jest czerwiec, to nadal nie dostali żadnego zaproszenia. Profit Plus ma już prawie gotową ustawę z tym swoim podatkiem przychodowym. MF raczej woli dochodowy.

@kajetan, ostatnia gwiazdka mnie najbardziej cieszy. Poważnie. Ja naprawdę tylko z zewnątrz upatruję ratunku przed zapędami tej socjalistycznej hołoty.
Nie żebym UE chwalił...