Czy i jak rozliczać podatki za kupno/sprzedaż kryptowalut?

Postautor: **Mirrorevil** » piątek, 7 lipca 2017, 15:27

O co Ci dokładnie chodzi?

Postautor: **bodom** » sobota, 8 lipca 2017, 14:53

Czy zgodnie z opisem na:
http://blogprezesa.pl/jak-rozliczyc-pod ... bitcoinow/
Oraz zalinkowaną tam w komentarzach interpretacją:
https://interpretacje-h/ippb1-415-276-14-4-ec

Nawet przy wykonywaniu tysięcy transakcji kryptowalut (przy czym w tej interpretacji nie jest wyszczególnione czy były to transakcje alt/alt czy alt/fiat) nie ma konieczności prowadzenia działalności gospodarczej?
Jeśli dobrze rozumiem podaną interpretację, na koniec roku wystarczy zapłacić podatek na zasadach ogólnych od różnicy ze sprzedaży alt za fiat minus koszt zakupu tych kryptowalut (dołączając info o ilości i cenie kupna/sprzedaży)? A same transakcje wykonane w ciągu roku nie mają znaczenia?

Pytanie jeszcze co w sytuacji gdy prowadzę działalność zupełnie nie związaną z kryptowalutami, rozliczam działalność normalnie, a zyski z krypto na PIT-36 na zasadach ogólnych?

Postautor: **tonyxxl** » sobota, 8 lipca 2017, 15:00

mecenas pisze: Jeśli przewalutowania dokonałeś w 2017 to w rozliczeniu podatkowym za rok 2017 należy to wykazać.

ale jak miał stratę to nie musi, bo po co?

Postautor: **prezes** » sobota, 8 lipca 2017, 17:26

@bodom, najlepiej wystąp o indywidualną interpretację jak chcesz spać spokojnie. Indywidualna interpretacja jak zresztą sama nazwa wskazuje jest indywidualna.

Postautor: **mecenas** » sobota, 8 lipca 2017, 18:08

tonyxxl pisze: ale jak miał stratę to nie musi, bo po co?

Nie wiem, może lepiej nie realizować strat?
Strata to pojęcie względne, może sobie być strata ot, jako strata i może być strata jako wypadkowa wielu transakcji, niekoniecznie strat.
Dobrze prezes Ci napisał, jak coś jest nie jasne - należy pytać u źródła.

Postautor: **bodom** » sobota, 8 lipca 2017, 18:12

prezes pisze: @bodom, najlepiej wystąp o indywidualną interpretację jak chcesz spać spokojnie. Indywidualna interpretacja jak zresztą sama nazwa wskazuje jest indywidualna.

Oczywiście, tak najbezpieczniej. Ale w międzyczasie 3 miesięcy czekania na interpretację chciałem poznać zdanie innych. Nawet jeśli co człowiek to opinia

Postautor: **afrus** » sobota, 8 lipca 2017, 18:13

prezes pisze: @bodom, najlepiej wystąp o indywidualną interpretację jak chcesz spać spokojnie. Indywidualna interpretacja jak zresztą sama nazwa wskazuje jest indywidualna.

Tak i ma to do siebie że ten sam urząd może ją podważyć i można ją sobie w dupę wtedy wsadzić

Postautor: **tonyxxl** » sobota, 8 lipca 2017, 18:18

afrus pisze:
prezes pisze: @bodom, najlepiej wystąp o indywidualną interpretację jak chcesz spać spokojnie. Indywidualna interpretacja jak zresztą sama nazwa wskazuje jest indywidualna.
Tak i ma to do siebie że ten sam urząd może ją podważyć i można ją sobie w dupę wtedy wsadzić

dokładnie, takie rzeczy są normą w tym kraju. Zawsze urząd może wydać nową interpretację a poprzednią uznać za nieważną i co im zrobisz?

Postautor: **Foger** » sobota, 8 lipca 2017, 20:59

Zainteresował mnie temat kryptowalut i mam pytanie, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Chodzi o to, że jak kupię jakieś kryptowaluty w kantorze w celu przytrzymania ich przez parę lat to jak się rozliczać ze skarbówką? Dopiero jak je sprzedam, czy co roku trzeba jakoś to ujmować w rozliczeniu nawet jak je mam jeszcze pod postacią kryptowaluty?

Postautor: **bodom** » sobota, 8 lipca 2017, 21:21

Foger pisze:Zainteresował mnie temat kryptowalut i mam pytanie, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Chodzi o to, że jak kupię jakieś kryptowaluty w kantorze w celu przytrzymania ich przez parę lat to jak się rozliczać ze skarbówką? Dopiero jak je sprzedam, czy co roku trzeba jakoś to ujmować w rozliczeniu nawet jak je mam jeszcze pod postacią kryptowaluty?

Temat w Polsce jest na tyle młody i nie ujęty w prawie, że ile osób I tyle interpretacji, wg. mnie, dopóki nie sprzedajesz, nie rozliczasz. W roku w którym sprzedajesz liczysz podatek na podstawie zysku (o ile jesteś w stanie udowodnić koszty poniesione na zakup).

Postautor: **prezes** » sobota, 8 lipca 2017, 22:57

tonyxxl pisze: afrus pisze:
Przejdź do cytowanego posta
prezes pisze:
Przejdź do cytowanego posta @bodom, najlepiej wystąp o indywidualną interpretację jak chcesz spać spokojnie. Indywidualna interpretacja jak zresztą sama nazwa wskazuje jest indywidualna.

Tak i ma to do siebie że ten sam urząd może ją podważyć i można ją sobie w dupę wtedy wsadzić

dokładnie, takie rzeczy są normą w tym kraju. Zawsze urząd może wydać nową interpretację a poprzednią uznać za nieważną i co im zrobisz?

Interpretacja chroni Cię przed karnymi odsetkami i postępowaniem karnoskarbowym, niby niewiele ale jednak coś.

Postautor: **Foger** » niedziela, 9 lipca 2017, 00:21

bodom pisze:
Foger pisze:Zainteresował mnie temat kryptowalut i mam pytanie, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Chodzi o to, że jak kupię jakieś kryptowaluty w kantorze w celu przytrzymania ich przez parę lat to jak się rozliczać ze skarbówką? Dopiero jak je sprzedam, czy co roku trzeba jakoś to ujmować w rozliczeniu nawet jak je mam jeszcze pod postacią kryptowaluty?
Temat w Polsce jest na tyle młody i nie ujęty w prawie, że ile osób I tyle interpretacji, wg. mnie, dopóki nie sprzedajesz, nie rozliczasz. W roku w którym sprzedajesz liczysz podatek na podstawie zysku (o ile jesteś w stanie udowodnić koszty poniesione na zakup).

No tak, z zakupu w kantorze zostawie sobie jakies potwierdzenie w formacie screenu lub pdf. Ilosc kryptowaluty jaką chcę zakupic jest znikoma. Maksymalnie za 100 zl moze eth lub litecoina z ciekawosci aby zobaczyc co z tego bedzie za kilka lat.

Słuchajcie, a co w przypadku wymiany nie na PLN tylko na EUR lub USD a następnie przelew na Neteller czy podobny serwis?

A mnie zastanawia historia transakcji z Bitmarket.pl ściągnąłem ją sobie jest w formacie excel zwykła tabelka z wypisanymi cyframi taką tabelkę sam mógłbym zrobić czy takie coś wystarczy jako dowód dla Urzędu Skarbowego w razie kontroli?

Postautor: **prezes** » czwartek, 13 lipca 2017, 12:01

@Początkujący81, jak byś sobie taką tabelkę sam zrobił i nie miałaby ona odzwierciedlenia w rzeczywistości, tzn. US jak by się zwrócił do giełdy i okazałoby się że jest inaczej to mógłbyś mieć mega kłopoty.

Niektórzy Janusze biznesu robią różne dziwne rzeczy np. piszą sobie sami faktury które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości i wszystko jest teoretycznie OK dopóki nie ma kontroli z US a wtedy grozi Ci Kodeks Karny skarbowy i odsiatka.

Reasumując. To że jest coś łatwo podrobić nie oznacza, że konsekwencje z tego faktu będą małe.

Dodano po 1 minucie 39 sekundach:

Początkujący81 pisze: czy takie coś wystarczy jako dowód dla Urzędu Skarbowego w razie kontroli?

Jak byś miał kontrolę z US to US może poprosić giełdę o przekazanie im danych na temat Twoich transakcji, celem weryfikacji Twojej tabelki.

Dziękuję za odpowiedź ja nie mam zamiaru nic fałszować bardziej chodzi mi o to, że jak pościągam historię w pliku excel, a np. za rok albo dwa padnie giełda (tak jak było z Bitcurex), a ktoś by miał pecha i za 3 lata wezwie go US w celu wyjaśnienia to jak im udowodnić, że ta tabelka w excel przedstawia prawdziwe transakcje? Giełda jeśli przestanie istnieć tego nie potwierdzi.

Postautor: **bl4ck** » poniedziałek, 17 lipca 2017, 12:54

@prezes,

Znalazłem coś czego nikt jeszcze nie linkował i myślę rozmywa to wątpliwości dotyczące kiedy powstaje obowiązek podatkowy, w momencie wymiany na fiat a nie wypłaty na konto bankowe.

0461-ITPB1.4511.27.2017.2.MR
INTERPRETACJA INDYWIDUALNA
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej
20 MARCA 2017 R.

https://interpretacje-podatkowe.org/wal ... cz=bitcoin

Wobec tego momentem powstania przychodu podatkowego z ww. tytułu, w odniesieniu do:

obrotu walutą i kryptowalutą jest moment zawarcia transakcji, tj. ich sprzedaż, przewalutowanie kiedy to Wnioskodawca otrzymuje (ma stawiane do dyspozycji) określone wartości pieniężne.

bl4ck pisze: moment zawarcia transakcji, tj. ich sprzedaż

Tego należy się trzymać. Pytanie tylko co z prowizją giełdy, teoretycznie prowizja jest pobierana PO sprzedaży, więc obowiązuje nas kwota PRZED prowizją, ale mogę się mylić.

mecenas pisze: teoretycznie prowizja jest pobierana PO sprzedaży,

Nie po ale w trakcie i jest kosztem realizowania możliwości sprzedaży na giełdzie.

mecenas pisze: teoretycznie prowizja jest pobierana PO sprzedaży, więc obowiązuje nas kwota PRZED prowizją

No nie wiem, w myśl powyższej interpretacji przecież giełda nam stawia do dyspozycji złotówki (czy inne fiaty) już po odliczeniu prowizji. Nigdy nie dysponujemy, nawet przez moment, kwotą bez odliczonej prowizji.