Jestem micro firmą i mam prowadzić pełną księgowość bo państwo ma problem z normalnym uregulowaniem krypto? Nie.
Jeszcze tak dopowiem po przemyśleniach. Jak kiedyś tam przeniosłem krypto na bittrexa i do tej pory ciągle tylko tam są transakcje, to dopóki nie wymienię tego na PLN to przychody i koszty ciągle są takie same. Czyli np. na BB kupiłem BTC za 1000zł, czyli koszt 1000zł, następnie te BTC wysłałem na bittrexa. Tam kupuję sobie za to np. ETH, załóżmy, że BTC się wzmocnił, sprzedaję te BTC za 1200zł (czyli przychód 1200) i kupuję ETH za 1200zł (koszt 1200). Przy dowolnej kolejnej transakcji sprzedaję i kupuję, czyli znowu przychód i koszt będą takie same. I niezależnie ile tych transakcji zrobię, ciągle jest to samo, ten sam przychód, ten sam koszt. Po co więc księgowanie tych transakcji? Głupota totalna, każdego miesiąca nabija się ogromny przychód i taki sam koszt, czyli dochód 0. Dopiero jak wymienię kiedyś tam na PLN okaże się, jaki jest dochód, czyli finalnie jak prześlę z powrotem BTC warte 2000zł, będzie 1000zł dochodu. Chociaż faktycznie ten dochód wyniesie 2000zł, ponieważ ten koszt 1000zł był dodany kiedyś tam, czyli można powiedzieć dawno zapomniany i rozliczony w PIT. A może coś pomyliłem?