Górnik w obecnie powszechnie występującym modelu - kopie - dostarcza moc obliczeniową dla tzw. kopalni (pool). Sam nie uzyskuje wynagrodzenia za blok. Otrzymuje je kopalnia - które według różnych zasad - rozdziela je wśród osób - które dostarczyły moc obliczeniową. To wiemy...
Teraz najlepsze - wg zapowiedzi - nowelizacja - ma spowodować - że osoby pracujące na zlecenie za krypto, powinny tak otrzymane wynagrodzenie opodatkować jak wynagrodzenie za pracę

Nie ma żadnych prawnych przeszkód by na mocy art. 750 k.c. - uznać usługi świadczone przez górników za zlecenie.
Dlatego uważam, że kopanie po wejściu w życie ustawy - w Polsce będzie podatkowo nieopłacalne - i należy od razu rozpoznawać przychody z tego tytułu, a jeśli się chce to również koszty - przy czym - wydaje się. że dla celów obliczenia podatku od wynagrodzenia - może być to łatwiejsze. I oczywiście - zgodnie ze skalą podatkową - jest opcja uznania kwoty wolnej od opodatkowania i innych ulg.
Niestety - przychód ten należy wykazać od razu - i powiedziałbym nawet - że należy rozliczyć zaliczki miesięczne. A zatem ujawnić - wbrew temu co twierdzisz - uzyskany urobek.
Przy marży z kopania na poziomie do ok. 5 % - a może i mniej - po wejściu w życiu nowelizacji - kopanie "prywatne" stanie się całkowicie nieopłacalne.
Co gorsze - znając okresy przedawnienie - nierychliwość polskich urzędów i sądów - o problemie - możemy się dowiedzieć dopiero za kilka - lat.
I żeby nie było - jak z tymi białoruskimi czołgami - że nikt nie ostrzegał i nie informował. Rząd z pewnością jest podstępny, a ustawy mają to do siebie - że po uchwaleniu - żyją własnym życiem i interpretacjami - niekoniecznie zgodnymi z tym, co napisane jest w uzasadnieniu projektu.