certyfikowanie dokumentów przez Blockchain!

Postautor: **Nuke** » piątek, 27 czerwca 2014, 01:13

Czas jest wpisywany do bloku, a blok do blockchain'a.

Postautor: **majkel_94** » piątek, 27 czerwca 2014, 10:17

Ale pytanie brzmi - skąd jest ten czas?

Czas na kompie, który rozwiązał blok? Czas z serwerów google? Czy średni czas wszystkich nodów?

YouTube · Postautor: **rav3n_pl** » piątek, 27 czerwca 2014, 10:37

Timestamp bloków. Nie określisz daty publikacji z dokładnością do minuty, ale tak +-2 godziny raczej bez problemu.

Czas to przecież kilka bajtów danych i zastanawiało mnie kto i co tam wpisuje albo co mógłby wpisać, szczególnie gdyby okazał się nieuczciwym węzłem. Na dodatek przeprowadzającym atak typu selfish mining.
Przy certyfikowaniu dokumentów wpisany czas ma przecież ogromne znaczenie.
W międzyczasie już doczytałem:

A timestamp is accepted as valid if it is greater than the median timestamp of previous 11 blocks, and less than the network-adjusted time + 2 hours. "Network-adjusted time" is the median of the timestamps returned by all nodes connected to you.
Whenever a node connects to another node, it gets a UTC timestamp from it, and stores its offset from node-local UTC. The network-adjusted time is then the node-local UTC plus the median offset from all connected nodes. Network time is never adjusted more than 70 minutes from local system time, however.

Certyfikowanie dokumentów mogłoby trochę rozsławić Bitcoina.
Na przykład, gdyby zdarzyła się jakaś afera w polityce, gdzie coś tam było winą jednego polityka i jego przeciwnicy wieszali by na nim psy. Polityka to wiadomo: wywiady w mnóstwie programów telewizyjnych, prasie, dużo szumu, memów.
Gdyby po takim publicznym ustaleniu winy, ten skazany na pożarcie polityk udowodnił, że jednak jest niewinny bo kiedyś tam stworzył jakiś dokument czy treść. I gdyby to istnienie treści w danym czasie udowodnił za pomocą technologii Bitcoin, to dopiero by było poruszenie medialne, że co to, winny był ustalony, a tu biegli potwierdzili, że ponad wszelką wątpliwość jakaś notka istniała i to ten polityk miał rację.
Jego rację udowodnił jakiś "Bitcoin"?
Co to u diabła jest ten Bitcoin i jak on może takie rzeczy udowadniać?
Dzięki czemuś takiemu Bitcoin przedarł by się do mediów i został zapamiętany.

Odświeżam niestety wątek, bo potrzebuję certyfikację dokumentów na blockchainie bitcoin casha a jakoś nie mogę znaleźć ani linku, ani informacji na tym forum (pamiętam, że na BCH istnieje taka certyfikacja i rozmawialiśmy gdzieś o tym juz).
Mógłby ktoś przypomnieć i zapodać jakiś link?
Dzięki.

@mecenas, https://notary.bitcoin.com