Podstawowym problemem są koszty wdrożenia oraz koszty związane z całą operacją wymiany krypto na PLN plus koszty związane z dodatkowymi działaniami księgowości - co do tej księgowości to szczerze nie wiem czy to aż tak bardzo jest utrudnione i czy przez to koszty będą wyższe, prawo nadal jest niejasne, więc szczerze nie wiem.
Nie chciałbym także korzystać tylko z samego BTC, a więc operatorzy typu inpay, którzy oferują tego typu platformy w zasadzie odpadają bo mają wg mnie marną ofertę. Wobec czego myślę, że zwykły smartfon z zainstalowanymi lekkimi walletami różnych krypto powinien wystarczyć by obsłużyć tego typu transakcje - bo nie oszukujmy się, ich liczba będzie niewielka

Czy tego typu podejście, czyli przyjmowanie płatności po prostu przez wallety na smartfonie, ma jakieś szczególne wady? Bo inwestycja w jakieś specjalne dodatkowe urządzenia na tym etapie popularności krypto jest bezsensem moim zdaniem.
Czy może o czymś jeszcze zapomniałem?