Kupiłem bilet lotniczy za BTC
: wtorek, 16 września 2014, 20:12
Piszę w dziale "świat" bo firma jest Litewska.
http://www.flysiesta.pl
Sama obsługa płatności jest łagodnie mówiąc w fazie testów. Po wybraniu formy płatności przeglądarka przeniosła mnie na stronę procesora płatności (nie pamiętam już gdzie dokładnie), tam dostałem adres do wpłaty i zegar tykający od 15 minut w dół. Dokonałem płatności świadom, że 15 minut to raczej za krótko na potwierdzenie, ale zarazem ufny, że ktoś to przecież do cholery chyba przemyślał.
Jakże więc wielkie moje było zaskoczenie, kiedy po 15 minutach przeglądarka wróciła na stronę Flysiesta z dużym czerwonym komunikatem błędu. Klikam ponownie, i oczywiście tym razem adres wpłaty jest inny. Zaglądam w blockchain, widzę że nie doszło, ale zaraz dojdzie - co stało się po nerwowej półgodzince.
Napisałem kwiecistego maila po polsku i angielsku na adres biura, i cud się stał, bo ktoś przytomny ten bałagan ręcznie wziął i ogarnął.
Lot skonsumowałem dwa dni temu, czyli firma jako skała solidna, nie jakieś tam krzaki.
http://www.flysiesta.pl
Sama obsługa płatności jest łagodnie mówiąc w fazie testów. Po wybraniu formy płatności przeglądarka przeniosła mnie na stronę procesora płatności (nie pamiętam już gdzie dokładnie), tam dostałem adres do wpłaty i zegar tykający od 15 minut w dół. Dokonałem płatności świadom, że 15 minut to raczej za krótko na potwierdzenie, ale zarazem ufny, że ktoś to przecież do cholery chyba przemyślał.
Jakże więc wielkie moje było zaskoczenie, kiedy po 15 minutach przeglądarka wróciła na stronę Flysiesta z dużym czerwonym komunikatem błędu. Klikam ponownie, i oczywiście tym razem adres wpłaty jest inny. Zaglądam w blockchain, widzę że nie doszło, ale zaraz dojdzie - co stało się po nerwowej półgodzince.
Napisałem kwiecistego maila po polsku i angielsku na adres biura, i cud się stał, bo ktoś przytomny ten bałagan ręcznie wziął i ogarnął.
Lot skonsumowałem dwa dni temu, czyli firma jako skała solidna, nie jakieś tam krzaki.