Lorraine pisze:
Mogliby te goxcoiny sprzedać za 1000USD i wówczas z zakładanych 35% dla wszystkich zrobiloby sie 60-70 do splaty z posiadanych obecnie ponad 200000btc.
Jakkolwiek to japonia, tam wszystko musi isc z pocedurami. wiec bedzie oficjalna licytacja. mam nadzieje ze nie po bance ktora pewnie niedlugo pęknie.
Ja bym się nie zakładał
Ja właściwie wierzę japońskiemu wymiarowi sprawiedliwości na tyle, że traktuję utracone na goxie środki (tzn część z nich) jak inwestycję długoterminową w BTC
Brzmi śmiesznie, ale to ma sens, biorąc pod uwagę, że w masie upadłościowej są prawie wyłącznie Bitcoiny i zostaną sprzedane krótko przed wypłatą wierzycielom.
Uznane claimy opiewają na 45,6mld yenów, co daje po dzisiejszym kursie 388mln USD. Syndyk ma 200tys BTC do sprzedaży/rozdzielenia, minus koszty. Jest też bodajże kilka czy kilkadziesiąt mln USD.
Byłoby zabawnie, gdyby kurs w momencie sprzedaży przez syndyka wzrósł do 1800USD/1BTC, bo wtedy odzyskalibyśmy 100% utraconych środków (oczywiście wg stanu z początku 2014, czyli licząc po kursie około 480USD).
A już zupełnie absurdalna byłaby sytuacja, gdyby kurs do sprzedaży masy upadłościowej wzrósł jeszcze bardziej.
Kto przejąłby resztę pieniędzy po spłacie 100% claimów?