Nie koniecznie. Ja na nich nie zostawiam tutaj suchej nitki. A najśmieszniejsze było ich powiedzenie:
BitBay pisze: Prowadzimy program bug bounty. Przesyłajcie do nas zgłoszenia z problemami w wiadomościach prywatnych. Do informacji (opisu) błędu dołączajcie koniecznie screen, video i oczekujcie, że będziemy dopytywać. Pozwoli to nam dokładnie określi błąd, który u danego użytkownika występuję i rozwiązać go, tak aby nie pojawiał się w przyszłości.
Każdy, kto pomoże nam zlokalizować problem zastanie wynagrodzony.
Rozumiemy, że korzystacie z naszej platformy i zależy nam Wam tak jak i nam, by stawała się coraz lepsza.
Jakoś tyle zgłoszeń i screenów wysłałem, że w podziękowaniu miałem zablokowane wypłaty a nie wynagrodzenie.
Problem jest taki, że dział IT nie radzi sobie z nową platformą i boją się tego przyznać.
Nie jestem typowym Januszem, nie dam sobie mydlić oczu. Jeśli ktoś ( Bitbay ) coś obiecuje to słowo jest święte. Białe to białe, a czarne to czarne i nie inaczej.
Dziwne tłumaczenia na temat forków, naganianie do zakupu Monero twierdząc codziennie, że wkrótce będzie wprowadzone. Te wkrótce to chciałbym przypomnieć, że miało być o ile dobrze pamiętam we wrześniu, a obiecywali co 2 tygodnie nową walutę. Zastanawiam się ile zysku ma BitBay z obietnic, na dniach wprowadzamy Monero i kurs idzie nagle w górę? Janusze kupują żeby wrzucić na BitBay a tu klops i psikus, dalej Monero brak. Coś zostało dodane? Czy mi się zwiesiła platforma do poziomu startu 3.0? Został wypuszczony bubel a nie giełda, dlatego nie ma sensu tutaj wracać.
Nadmienię tylko, że pomysł promowania Giełdy osobiście w wiadomości prywatnej wysłałem do CEO Sylwestra Suszka. Pomysły zmian również. Odpowiedź była jasna, dobry pomysł i deklaracja odezwania się w celach uzgodnienia czy pomysł jest dobry do wdrożenia - od 16 Października cisza.
Dział obsługi na tym forum tylko patrzy " o nie znowu ten się odezwał i po nas jedzie " a jak inaczej postępować z giełdą, która nie spełnia obietnic i co chwila ma jakąś awarię? Od momentu jak w końcu udało mi się wyciągnąć swoje coiny, nie wróciłem ponownie bo nie ma sensu ze względu nawet na długi czas księgowania z bittrexa, bitfinexa, poloniexa, bithumba, czy krakena. I to najdziwniejsze, że w czasie dużej pompy albo dużego spadku. Dziwne, bo bittrex, bitfinex, poloniex, bithumb, czy kraken nie spowalniają celowo przesyłu tylko wszystko idzie płynnie. Można? A no można tylko trzeba mieć dobry dział IT, który postawi to na nogi.