Polskie Forum Bitcoin

Chętnie poznałbym komentarze prawników z Olsztyna którzy powinni mieć informacje od swoich 'kolegów' co do zaistniałej sytuacji.

Czyżby upadek Bitmarket.pl miał wróżyć początek kolejnych wzrostów na BTC? Taka "jaskółka" na wzór updaku Bitcurex'a?

p.s.
współczucia dla wszystkich posiadających tam jakiekolwiek środki.

becometa pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 02:00Nie miałbyś nic przeciwko jeżeli dodałbym ten potencjalny scenariusz do artykułu opisującego zamknięcie BitMarket? Bardzo trafna teoria!

Pewnie! Nie ma problemu.

Wyśledziłem więcej oszustów niż niejeden komisariat .

Powolamy Cie na bieglego!

https://bithub.pl/wiadomosci/bitmarket- ... ialalnosc/

Wrzuciłem nowe informacje, wygląda na to że cena mocno poszła do góry przed 24, komuś udało się wypłacić o 16? 18? 21?
Zastanawiające jest też jak to wpłynie na resztę podmiotów na rynku, czy inne podmioty tam nie trzymały funduszy i stracą płynność.

Moja teza jest następująca. Włam na giełdę. Przed tą niezapowiedziana przerwą na hot wallet wpłynęły dodatkowe bitcoiny co dało liczbę ponad 100 btc. Następnie ktoś nagle wyzerował hot walleta a bitmarket zrobił przerwę. Zazwyczaj hot wallet bujał się 10 - 30 btc. Ktoś czekał na moment aż znajdzie się tam większa ilość i przytulił bitki. Wyzerowanie 116 btc z tego co pamiętam.

prostyler pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 01:42 Czesc srodkow wyplacilem na szczescie wczesniej... ale zostalo tam mi na koncie... 13364pln i... 4ltc Ladnie sie teraz bede bujal po organach, ktore i tak nic nie zrobia.

Jak macie kontakt do tych lebkow - ponoc to kogos znajomi, to poprosze, bedzie szybciej i efektowniej

Trzymałem tam 20344 pln. 1/3 całej swojej kasy. Ponad 3 lata miałem tam saldo ponad 20k pln. Najwięcej około 60k pln. Dzisiaj dostałem list polecony od bitmarket, kod do potwierdzenia, wyobraź sobie moje zdziwienie jak otwieram list wchodzę na stronę a tam taki komunikat. Dopiero co im wysyłałem skan nowego dowodu osobistego, selfie itp. Nic nie podejrzewałem bo parokrotnie gadałem na przestrzeni lat z Paweł Szklarczyk który mi opisywał jak to jest kompletnie niemożliwe aby zhackować bitmarket bo są takie rozwiązania. I doszedłem do tego, co mu nawet pisałem że jedynym sposobem na stratę środków byłoby "inside job"

29 000 PLN i muszę sprawdzić ile w crypto

prostyler pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 03:25Po prostu sie dopisujcie, zwlaszcza te osoby, ktore tam mialy > 100k - zobaczymy ilu mniej wiecej jest poszkodowanych i na jaka kwote:

prostyler: 13364pln 4ltc
lg1500: 20344pln

Team BM:
Marcin Aszkielowicz
Paweł Szklarczyk
Mariusz Sperczyński
Michał Dziedzic

Mariusz Sperczyński - od półtora roku nie ma już z giełda nic wspólnego.

tutaj na wykopie informacja gdyby ktoś chciał wykopać.
https://www.wykop.pl/link/5037315/kolej ... ialalnosc/

Ja miałem ponad 100kPLN

2BTC, 8000XRP, 10 ETH, 15 LTC i jakieś inne mniejsze...

I znam ludzi, co mieli dużo więcej... co oznacza, że nawet jeśli ukradziono im te 116BTC to jest to ułamek tego, co było... Na samych SWAPach było ponad 300BTC... co oznacza, że jeśli to nie jest EXIT SCAM, to ponad 90% pieniędzy jest do odzyskania. A jeśli to EXIT SCAM, to proszę o wszelkie poszlaki dostępu do osób zamieszanych, może uda mi się ich wytropić.

K.

liliontransfer pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 03:53Ja miałem ponad 100kPLN

2BTC, 8000XRP, 10 ETH, 15 LTC i jakieś inne mniejsze...

I znam ludzi, co mieli dużo więcej... co oznacza, że nawet jeśli ukradziono im te 116BTC to jest to ułamek tego, co było... Na samych SWAPach było ponad 300BTC... co oznacza, że jeśli to nie jest EXIT SCAM, to ponad 90% pieniędzy jest do odzyskania. A jeśli to EXIT SCAM, to proszę o wszelkie poszlaki dostępu do osób zamieszanych, może uda mi się ich wytropić.

Prowadziłeś ten kantor który używałem lata temu ? Mnie tak zapewniano z wszelkich źródeł że bitmarket jest najbezpieczniejszą giełdą wręcz na świecie że to łyknołem po całości, tylko fartem nie miałem tam wszystkich środków bo zainwestowałem w ripple które trzymam gdzie indziej

22k z groszami poszlo sie.... kochac. Najlepsze, ze nie mialem tam krypto, ale fiaty, bo BTC sprzedalem i czekalem na wyjscie przy jakiejs korekcie.

mamtowgenach pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 03:5922k z groszami poszlo sie.... kochac. Najlepsze, ze nie mialem tam krypto, ale fiaty, bo BTC sprzedalem i czekalem na wyjscie przy jakiejs korekcie.

Ja dokładnie to samo 20k pln i brak krypto tylko fiat oczekiwał już z ponad 2 lata. Najorszę że dzisiaj list polecony przyszedł a ja wstałem o 1 w nocy akurat godzinę po zamknięciu i kodu potwierdzającego nie mogłem już wpisać.

lg1500 pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 03:56Prowadziłeś ten kantor który używałem lata temu ? Mnie tak zapewniano z wszelkich źródeł że bitmarket jest najbezpieczniejszą giełdą wręcz na świecie że to łyknołem po całości, tylko fartem nie miałem tam wszystkich środków bo zainwestowałem w ripple które trzymam gdzie indziej

Tak. Miło mi powitać dawnego klienta! Mój kantor był pierwszy (2009 rok, a w krypto od 2010). Starszy od Bitcurexa. Przede mną był tylko Bitomat Bartłomieja (ale to giełda, nie kantor). Mnie położyły banki (w ten sam dzień co Bitmarket - styczeń 2015). Ale im zamknął konta 1 bank, a nam 5. Jemu oddali środki, a nam sporo nie. Dość miałem mieszkania na komisariacie (3 razy w tygodniu tam byłem tłumacząc, że nie jestem garbaty), po drodze 2 razy zajęli nam serwery, 2 razy wparowali mi na chatę z nakazami... Raz nawet celowałem do policji z broni, bo nie chcieli pokazać legitymacji, ani nakazu... myślałem, że to złodzieje, że chcą mi ukraść Wasze BTC z cold walleta ))... Sprawa rozeszła się po kościach, oni pominęli w raporcie celowanie z broni, a ja że nie pokazali nakazu i legitymacji )).

K.

liliontransfer pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 04:06Tak. Miło mi powitać dawnego klienta! Mój kantor był pierwszy (2009 rok, a w krypto od 2010). Starszy od Bitcurexa. Przede mną był tylko Bitomat Bartłomieja (ale to giełda, nie kantor). Mnie położyły banki (w ten sam dzień co Bitmarket - styczeń 2015). Ale im zamknął konta 1 bank, a nam 5. Jemu oddali środki, a nam sporo nie. Dość miałem mieszkania na komisariacie (3 razy w tygodniu tam byłem tłumacząc, że nie jestem garbaty), po drodze 2 razy zajęli nam serwery, 2 razy wparowali mi na chatę z nakazami... Raz nawet celowałem do policji z broni, bo nie chcieli pokazać legitymacji, ani nakazu... myślałem, że to złodzieje, że chcą mi ukraść Wasze BTC z cold walleta ))... Sprawa rozeszła się po kościach, oni pominęli w raporcie celowanie z broni, a ja że nie pokazali nakazu i legitymacji )).

Przynajmniej jest z kim w razie czego walczyć o swoje xD Choćby odwiedzić każdego kto ma coś wspólnego z bitmarketem z osobna. A nazwisk jest sporo całkiem jawnych.

Dodano po 2 minutach 22 sekundach:
Nadane 5 lipca odebrane wczoraj

Adres bitmarket niby to - plac Jedności Słowiańskiej 1, 10-039 Olsztyn
(Centrum Handlowe Jakub) http://www.chjakub.pl/6/kontakt

Masakra

No tak, Lambo nie będzie w tym roku. Dobrze, że słuchając dobrych ludzi z forum wycofałem większą część środków, ale lenistwo i niedowierzanie kosztowało mnie 14000 PLN i jakieś 0,23 BTC

Ktoś pisał, że 31 maja okradziono BitMarket...

O którą to transakcję chodzi?

O tę? https://www.blockchain.com/pl/btc/tx/71 ... cd1a96bf1b

Nie wiem czy mam dobry wallet, ale ten znalazłem... Faktycznie jest kilka wypłat w podobnym czasie, ale środki z tej transakcji później wracają na ten sam wallet, więc to nie to... ktoś ma jakieś sensowne info?

K.

https://bithub.pl/wiadomosci/bitmarket- ... ialalnosc/

Tutaj nowe informacje w tym wallet który podawał hanti z forum.
Cały czas tekst uzupełniany na bieżąco jest.

prostyler pisze: ↑ wtorek, 9 lipca 2019, 04:34@liliontransfer ja pi@#$%e jaki western... Jaki Ci zarzuty postawili? Ludzie czemu wy nie zakladacie topikow i opowiadacie waszej historii?

Jak jakis bank robi machloje to chce wiedziec ktory aby nigdy nie poslac tam srodkow, jak przedstawiaja zarzuty, to chce wiedziec na czym byly oparte. Jak takie sprawy nie beda naglasniane to beda sobie pozwalac na non-stop to samo.

Przeciez wy macie legalnie dzialajace biznesy, czy nie?

To nie ten wątek . Nigdy nie było ŻADNYCH zarzutów. Wystarczy podejrzenie o pranie brudnych pieniędzy i/lub finansowanie terroryzmu i już nie masz żadnych praw. Blokada środków i koniec. Jak jesteś złodziejem (w sensie okradasz innych niewolników), to masz limit, komornik nie ruszy do minimalnej krajowej z konta. Ale przy podejrzeniu o pranie brudnych (to już okradasz pana, a nie innych niewolników) nie ma żadnych limitów. Blokada pełna wszystkiego wraz z dostępem do jakiejkolwiek informacji. Jak chcesz to wpadnij do mnie i się przejdziemy do oddziału Aliora. Powiem, że chcę zapytać, co z moim kontem, a Pani wpisze moje dane do komputera, zrobi dziwną minę, porozgląda się po oddziele i powie: "o jejku, tu jest napisane, że nie wolno mi z panem rozmawiać"... to co mam zrobić? "nie wiem, proszę zadzwonić na infolinię... na infolinii się dowiesz tego samego )). bank jeśli ma podejrzenie może zgodnie z ustawą o bankowości zatrzymać środki do 72 godzin (4. Blokada środków na rachunku, dokonana w okolicznościach, o których mowa w ust. 3, nie może trwać dłużej niż 72 godziny.), a co jeśli przetrzyma dłużej? Np. 10 lat? No nic! Absolutnie nic! Nie ma za to żadnych sankcji... tylko jak wygrasz w sądzie to odsetki ustawowe )). A może się przedawni, to wtedy ich kasa przecież, no nie?

K.

Wczoraj zleciłem wypłatę pieniędzy i mam potwierdzenie na mailu o zleceniu wypłaty, myślicie że jest na co liczyć czy jak krew w piach?