mecenas pisze: Wspominałem gdzieś wcześniej, że spekuluję na GPW półautomatycznie.
Robię to od 2004r. z roczną przerwą
Wymazywanie pisze: Siedzę w tym ponad 3 lata, najczęściej spekulacja na krótko... Minuty, godziny, max dni. Rzadziej dłużej niż kilka dni.
To jesteś wymiatacz, stary wyga. A Ty piszesz:
mecenas pisze: Kilka lat i po człowieku. Przykro będzie patrzeć.
Czyli jakbyśmy obaj byli wrakami człowieka.
A może spójrz w lustro i czy zobaczysz to o czym piszesz "przykro będzie patrzeć"? Nie sądzę.
Podejrzewam, że obaj mamy co do garnka włożyć (coś dobrego), gdzie spać (wygodnie) i z czego odłożyć.
mecenas pisze: i szczerze mówiąc coraz mniejszym zaangażowaniem, gdyż obstawiam ogólną zapaść systemową.
No to nie ma lepszej okazji, by grać na spadek jak już to się zacznie.
mecenas pisze: Gratuluję. Nielewarowane minuty to skarbonka prowizji... Lewarowane to kolekcja czarnych łabędzi...
Naprawdę szczerze podziwiam i życzę kolejnych 3 lat.
Dzięki i wzajemnie.
Ja lewara na dłuższą grę nie uznaję, prowizje prowizjami, ale dla mnie to po prostu fajne narzędzie do gry właśnie daytradingu. Chociaż mam różne okresy, czasem lewar codziennie a czasem tygodniami gram normalnie bez lewara. Mam raczej zmienny styl gry.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#