Pomocy - chyba uszkodziłem portfel multibit !

Postautor: **koparki** » czwartek, 11 kwietnia 2013, 00:38

Używam portfela MultiBit, zleciłem wysyłke BTC do MTGOX. Wysyłka kasy utknęła na 7godzin i ciągle nie mogła pójść do przodu - wisiała jako niepotwierdzona.Zniecierpliwiony zresetowałem portfel (jest taka opcja w multibit) no i bitcoiny wróciły do portfela a przelew tak jakby się nie odbył. Jednak szybko sie okazało że jest to pozorny powrót bitcoinów. Zleciłem jeszcze raz przelew na ten sam adres- jednak sprawdziłem- ten przelew nie zaistniał w blockchain. Kolejny reset portfela i znów mam te bitcoiny widma które nie daja się przelać oraz brak pierwotnego przelewu w historii.
Czy jest możliwe takie uszkodzenie portfela? Proszę o pomoc jak można z tego wybrnąć bo jest to naprawdę istotna kwota.

Postautor: **Przemo** » czwartek, 11 kwietnia 2013, 01:10

Ale czy w transakcjach niepotwierdzonych dalej wisi ta transakcja? Bo to jest kluczowe. Sprawdź też w sieci bitcoin gdzie sa bitcoiny, czy na twoim adresie czy na adresie docelowym.
Jak dalej sa na twoim adresie w blockchainie i ten cudaczny multibit nie wstanie to trzeba będzie uzyć jakiegoś narzędzia do wyciągnięcia kluczy prywatnych z tego portfela. Masz kopię pliku portfela?

Postautor: **koparki** » czwartek, 11 kwietnia 2013, 01:41

sprawa wygląda tak:

jak wpiszę w blockchain adres, na który wysłałem BTC do mtgox to widzę kwotę w bitcoinach z adnotacją niepotwierdzona transakcja.
To mój pierwszy kontakt z blockchain. Jak rozpoznać po której stronie wiszą bitcoiny czy jeszcze po mojej czy może już po stronie odbiorcy?

mam starą kopię pliku portfela robioną kilka dni w tył, już ją raz użyłem nic to nie dało - nie pojawiła się transakcja podczas której wydałem bitcoiny a z kolei istnieją bitcoiny widma w portfelu które teoretycznie wydałem.

Ta niepotwierdzona transakcja która wisi przez już 10 godzin to jedno natomiast drugi problem to fakt, że portfel widzi nadal wydane bitcoiny oczywiście nie da się ich przelać , gdy próbuję takiego przelewu to w blockchain pokazuje brak takiej transakcji.
Martwię się o moje BTC które wiszą gdzieś w próżni.

Jeśli masz klucz prywatny do tego portwela (adresu BTC) to nic ci niegrozi. Jesli niezapisales sobie w żaden sposób tego klucza to polecam to zrobić. Aby móc przelewać BTC z danego adresu konieczny jest klucz prywatny, klient to jest sprawa drugorzędna.

Postautor: **Przemo** » czwartek, 11 kwietnia 2013, 02:57

Jak transakcja wisi w niepotwierdzonych to bitki są pomiędzy i teraz są trzy mozliwości:
1. Sieć zaakceptuje jak jakiś górnik to dołączy do bloku i bitki przejda do mtgox
2. Siec odrzuci jak jest jakiś błąd w transakcji i bitki wrócą do Ciebie
3. Przelejesz z tego adresu na jakis swój inny wszystkie bitcoiny jakie masz (razem z tymi wiszącymi) i dasz jakis większy fee dla transakcji - wtedy jakis górnik to weźmie i doda do bloku bo będzie miało wyższy priorytet (wyższa prowizje) od tamtej. I potem tamta zostanie odrzucona przez kolejnego górnika. Punkt 3 możesz zrobić jak wyciągniesz PK z tego portfela.

Ale nie martw sie nie zginie Ci, pewnie ta transakcja będzie za kilka/kilkanaście godzin potwierdzona. Nie dołączyłeś tam prowizji? Bo skoro tak długo to wisi to na 100% nie dałeś prowizji.

De facto bitcoiny nie zostały jeszcze wydane więc są jeszcze na twoim adresie. A to, że ich nie możesz wydać to wina programu portfela. Powinna być taka opcja, wtedy jak się ktoś pomyli, puści na jakiś zły adres to jeszcze ma chwilę aby przelać sobie całość z adresu na inny. Tylko to by minerzy musieli obsługiwać - brać transakcje według prowizji, chyba, że tak biorą, nie wiem dokładnie.

Nic się nie martw. W bitcoinie nic nie ginie, nie ma takiej matematycznej możliwości

Albo bitki są na adresie A albo na adresie B
Jedyna ważna rzecz to to aby nie zgubić nigdy prywatnych kluczy, czyli pliku portfela, albo żeby go ktoś nie ukradł i odszyfrował.

Postautor: **koparki** » czwartek, 11 kwietnia 2013, 12:01

MaxDamage i Przemo - bardzo dziękuję za info od Was. Tak potwierdzam gdyby ktoś kiedyś miał podobny problem - w sieci BTC nic nie ginie.

Jerśli chodzi o dziwne zachowanie portfela to jednak chyba w programie multibit potrzebna jest modyfikacja , można powiedzieć że znalazłem słaby punkt tego softu.

Jesli chodzi o długi okres "bez potwierdzeń" Powodem mogła być prowizja ustawiona na niskim poziomie. Bawiłem się, testowałem tego nowego klienta na niskie kwoty i przestawiłem prowizję na niski poziom, po czym gdy już zacząłem wykonywać większe przelewy zapomniałem o tym. Mimo niskiej prowizji przelewy zawsze szły bardzo szybko aż do tego momentu.

Postautor: **prott3** » niedziela, 2 lipca 2017, 10:32

Odkopuje temat.Wczoraj przesłałem ETH z giełdy do portfela jednak dziś widzę że zamiast na adres MyEtherWallet zaznaczyłem Electrum. Co w takiej sytuacji? Wróci samo czy mam plecy?