pytanie dla eksperta od FileCoin

Początkujący
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 21 kwietnia 2021
Reputacja: 29
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

pytanie dla eksperta od FileCoin

Postautor: DosiaApriori » poniedziałek, 12 grudnia 2022, 18:23

Jako że górnik udowadnia przechowywanie danych to czy jest dzięki temu możliwość stworzenia pierwszego NAPRAWDĘ EKOLOGICZNEGO Blockchaina? no bo jakby górnik udowadniał że przechowuje całą kopie blockchaina, a żeby więcej wykopać musi udowodnić że te kopie są w powielone realnie na innym sprzęcie (osobnych zasobach).
(jeszcze dowód na wydajność łącza internetowego taka że każda kopia blockchaina ma niezależnią wydajność operacyjną)

Wtedy kopanie powodowalo że zużywanie zasobów (dyski procki gpu itd) nie jest marnowane lecz wykożystywane na utrzymanie działania blockchaina.

Wygadany
Awatar użytkownika
Posty: 593
Rejestracja: 8 lutego 2020
Reputacja: 1114
Reputacja postu: 
8
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: 7-bit secp256k1

pytanie dla eksperta od FileCoin

Postautor: garlonicon » poniedziałek, 12 grudnia 2022, 23:48

pytanie dla eksperta od FileCoin
Daleko mi do bycia ekspertem, no ale dorzucę swoje trzy grosze.
Jako że górnik udowadnia przechowywanie danych to czy jest dzięki temu możliwość stworzenia pierwszego NAPRAWDĘ EKOLOGICZNEGO Blockchaina?
1. Górnik nie udowadnia przechowywania danych.

Można wykopywać monety, ale ich nie przechowywać. Jak wykopiesz blok mający 80 bitów zerowych na początku, to nie udowadniasz, że cokolwiek przechowujesz, równie dobrze możesz wykopać losowy nagłówek bloku, albo wręcz garść losowych bajtów. To inne pełne węzły, które otrzymają te dane, rzeczywiście je przechowują.

Oprócz tego, można wykopywać na cudzy adres. Na przykład tak działają typowe, scentralizowane poole. Ludzie nie pobierają całej historii od bloku Genesis do dziś, tylko po prostu dostają same nagłówki z poola i je wykopują.

Co więcej: istnieją altcoiny, gdzie część historii została utracona, ale całość działa nadal. Co udowadnia, że aby kopać dalej, wcale nie trzeba przechowywać wszystkiego.

2. Bitcoin jest naprawdę ekologiczny.

Spora część kopania odbywa się przy użyciu odnawialnych źródeł energii, to raz. Dwa, wzrost trudności powoduje, że mniej ekologiczne sposoby wydobywania monet stają się mniej opłacalne. Trzy, ludzie bardziej to estymują niż rzeczywiście mierzą, bo jeśli patrzysz na same hashe bloków i szacujesz, ile energii jest zużywane, to takie szacunki są obarczone ogromnymi błędami (co innego, jeśli uznasz, że większość stanowią CPU, co innego GPU, a jak to policzysz na przykładzie ASIC-ów, to wyjdzie jeszcze inny wynik; nie wspominając o tym, że różne urządzenia mają różną wydajność, a koszty prądu też są różne, w zależności od tego, gdzie i jak jest pozyskiwany). Cztery, krypto wygrywa w porównaniu z innymi gałęziami przemysłu, jakbyś chciał wyprodukować tyle papieru, ile potrzeba, konwojować go, odświeżać regularnie banknoty, to krypto trzyma się całkiem nieźle, nie mówiąc już o tym, jak złożone byłoby fizyczne umożliwienie ludziom tworzenia dowolnych nominałów w bezpieczny sposób (no i wiadomo, przerwy techniczne banków, istniejące systemy typu SWIFT, a także to, ile czasu zajmuje pełne potwierdzenie transakcji tak, aby jej cofnięcie było rzeczywiście niemożliwe, nawet na BTC przy zapchanym mempoolu nie trwa to aż tyle).
no bo jakby górnik udowadniał że przechowuje całą kopie blockchaina, a żeby więcej wykopać musi udowodnić że te kopie są w powielone realnie na innym sprzęcie (osobnych zasobach).
To niezupełnie tak działa. Górnik musi przejść przez algorytm, co nie jest równoznaczne z udowodnieniem tego, że te kopie są realnie powielone. Mogą nie być, na przykład wtedy, gdy ktoś jest w stanie utworzyć wiele węzłów i podłączyć je do sieci.

Analogicznie w przypadku Chia: nie trzeba mieć dysków twardych o tej pojemności, którą ludzie szacują. Trzeba jedynie liczyć dane na tyle sprawnie, aby przeszły przez testy poprawności, a to nie jest to samo, bo część obliczeń można robić "w locie".

Co więcej: opuszczenie sieci przez górnika nie może prowadzić do sytuacji, w której dane zostaną bezpowrotnie utracone. Bo gdyby tak było, to los użytkowników zależałby w 100% od obecności górników, a to byłoby groźne. Innymi słowy: jeśli ktoś przestanie kopać i wywali wszystkie dane, to całość musi działać równie dobrze, co nie jest takie proste, jeśli atakujący potrafi udawać, że ma wiele węzłów (bo może przydzielić wiele adresów IP).
(jeszcze dowód na wydajność łącza internetowego taka że każda kopia blockchaina ma niezależnią wydajność operacyjną)
Taki dowód jest o tyle trudny do przeprowadzenia, że jeśli dzisiaj, tu i teraz, masz 1 Mb/s, to nie ma żadnej gwarancji, że jutro nie będzie to 100 kb/s, a pojutrze 10 Mb/s. Zawsze można udawać, że się ma mniej zasobów, tudzież ograniczać je ze względu na opłaty za transfer u operatora. Tak działają sieci P2P, tak działają torrenty, tutaj naprawdę nie ma żadnych gwarancji co do tego, że węzeł działający dziś będzie działał jutro, można jedynie to szacować.
Wtedy kopanie powodowalo że zużywanie zasobów (dyski procki gpu itd) nie jest marnowane lecz wykożystywane na utrzymanie działania blockchaina.
Co jest tak straszliwą wadą torrentów, że ktoś wpadł na pomysł dorzucenia tutaj blockchaina? Innymi słowy: dlaczego blockchain użyty niefinansowo miałby wygrać z blockchainem skrojonym pod płatności? Co wolisz przechowywać jako właściciel pełnego węzła: transakcje użytkowników, z których rozmiar każdej jest liczony w pojedynczych kilobajtach, czy może filmy sąsiadów, liczone co najmniej w megabajtach?

Jeśli potrzebujesz dzielenia się plikami w sieci P2P, to masz torrenty. Jeśli chcesz zdecentralizowanego hostingu, to masz sieć Tor. Jeśli oczekujesz przechowywania historii, to istnieje git. Jakie zalety wnosi tutaj blockchain? Bo wiadomo, że wnosi oczywiste wady, takie jak konieczność kopania, której nie ma we wspomnianych wcześniej wynalazkach (i jeśli chcesz ograniczyć zużycie energii, to wystarczy się nimi posłużyć). Tak samo, nie mam zielonego pojęcia, dlaczego kopanie miałoby być rozłączne względem blockchainów użytych finansowo, skoro istnieje taki wynalazek, jak Merged Mining, a także istnieje możliwość samego notaryzowania danych a'la OpenTimestamps.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości