Altcoiny - subiektywna analiza pod mid-longterm

[satoshi4ever]

Rzucanie się w takie małe altcoiny to igranie z ogniem. Zobaczcie sobie historię autora tego postu, co stało się z projektem Seele w którym upatrywano duże szanse. Z perspektywy czasu bardziej Istotniejszy rozegraniem jest zainwestowanie na przykład 1000 $ w 1 dobry projekt, no maksimum 2 projekty po 500 $, a nie rozdzielanie tego na 10 czy więcej projektów licząc na to, że część zrobi kilkaset procent. Gdyż w tym jednym, lub dwóch dobrych projektach, wystarczą nam mniejszego rodzaju wzrosty żeby zrekompensować ewentualność kilkuset procentowych wzrostów na tych małych low capach a co najważniejsze, przynajmniej mamy pewność płynności i prawdopodobieństwa przetrwania projektu mniejszej czy większej burzy.

[adiqq]

Rzucanie się w takie małe altcoiny to igranie z ogniem. Zobaczcie sobie historię autora tego postu, co stało się z projektem Seele w którym upatrywano duże szanse

Igranie z ogniem? serio? przy takiej dywersyfikacji kapitału?
To czym teraz obracam, to są zyski z wczesniejszej inwestycji - polecam trzymanie się zasady - graj za tyle ile nie żal ci przegrać....
Czytałeś cokolwiek o dywersyfikacji kapitału i podstawach systemów stawkowania w inwestycjach? Bo z mojego punktu widzenia, to co ty piszesz ma mniejsze szanse powodzenia. Taki sposób gry może mieć sens, ale tylko w przypadku bardzo doświadczonych traderów. Dla wszystkich początkujących to co ty proponujesz, to prawie pewny sposób na stratę kasy i nic więcej.
Jak uważasz inaczej, to załóż swój wątek i tam prowadzić notatki, zobaczymy kto ma rację.
Ja z wyników które osiągam z coinów w które wszedłem jestem bardzo zadowolony

kolejne podsumowanie z tego co posiadam:
te co były grane "mocniej"
ENJ +55% (w sato)
NRG tutaj niestety strata -46%
DX +10%
MATIC +21,7%
REN +121%

te co były grane za mniejszy % kapitału
RCN - tutaj strata -30,7%
LCX - już tylko strata -23,9%
XDB strata -29,8%
BDK +19,8%
TRB +59%
FRM +107%

te coiny to około 15% mojego kapitału (wg aktualnych cen)

[satoshi4ever]

@adiqq Okej, gwoli uściślenia, model dywersyfikacji nie sprawdzi się gdy mamy mało środków finansowych. Wydaje się zatem że strategia powinna być dopasowana do tego jaką kwotą dysponujemy. Jeżeli mamy do zainwestowania tylko i wyłącznie 1000 zł to bez sensu jest dywersyfikować tę kwotę na wiele różnych projektów biorąc pod uwagę, że kontrola pozycji może być po prostu zwyczajnie czasochłonna. A jako, że mamy mało do stracenia możemy też pokusić się o wrzucenie tego w jakiś ryzykowny projekt. Jeżeli natomiast mamy dużą kwotę, rzeczywiście warto rozdzielić to na kilka projektów, ale dyskusyjne pozostaje czy rozdzielacz te kwotę na mniejsze czy większe projekty zdając sobie sprawę z tego że małe lowcapy są często podatne na gwałtowne spekulacje i nieprzewidywalne reakcje.

[adiqq]

@adiqq Okej, gwoli uściślenia, model dywersyfikacji nie sprawdzi się gdy mamy mało środków finansowych.

Nieprawda. Słyszałem ten argument już tyle razy...jeszcze w czasach jak zajmowałem się zakładami bukmacherskimi...za każdym razem taka strategia kończy się tak samo...
tutaj jest trochę inna sytuacja (w przeciwieństwie do bukmacherki) - bo jak wejdziesz w złe aktywa, to nie stracisz wszystkiego jak w przypadku nietrafionych zakładów...ale przy złym zarządzaniu kapitałem nawet ktoś kto będzie mieć świetną skuteczność, będzie do tyłu - to żadna nowość. A to co proponujesz, nie ma nic wspólnego z zarządzaniem kapitałem, przypomina to bardziej rzut monetą lub kostką...
Nie bez powodu wzięło się powiedzenie, że lepiej jeść małą łyżeczką cały czas, niż jeść dużą i się udławić....
I kolejna kwestia - jak nie wyrobi się dobrych nawyków od samego początku, to nawet jeśli dzięki "szczęściu początkującego" uda się na początku sporo powiększyć kapitał, to zwykle na koniec i tak się przegrywa.....jest dużo literatury na ten temat...trzeba tylko przeczytać, zrozumieć i zacząć stosować....to nie przypadek, że tylko 10% zarabia, a 90% traci....

[GoPro]

1000 zł to bez sensu jest dywersyfikować

Czyli ty nie chcesz inwestowac, a zagrac w ruletke.

Jezeli chodzi chodzi o inwestowanie w kryptowaluty, to wlasnie ich piekno polega na tym, ze nikt nie musi kupic calego bitcoina ani ethereum, tylko moze kupic sobie jego ulamek.

A to, czy ktos ma cel zarobienia 3, 10, 100, czy 1000% to juz kwestia dobrania odpowiedniego portfolio.

W teorii bezpieczniej jest wejsc w 10 projektow, niz w 1.

W przypadku wielkiego sukcesu jednego projektu i niewiem, wystrzalu o 1000%, bo to taki amazing technology i kazdy chce go teraz miec, w pierwszym scenariuszu, zakladajac ze w kazdy projekt zainwestowales tyle samo, to twoje portfolio powiekszylo sie o 100% przez ten wystrzal, a w drugim scenariuszu o 1000%.

Jednak jezeli projekt nie wypali i cena drastycznie spadnie o ok 90%, to w pierwszym przypadku tracisz jedynie 9% portfolio, a w drugim 90%.

Ja tam bardzo lubilem grac all in, ale wtedy kosztowalo mnie to bardzo duzo nerwow.

A teraz 1 projekt mi traci, to inny nadrabia a nastepnego dnia na odwrot.

Celem jest, by tak optymalizowac portfolio, by w dluzszym okresie czasu suma wszystkich inwestycji chciala sie powiekszac a nie spadac.

[Rumcajs]

Nawet małą kwotę z założenia nawet przeznacozną na ewentualną stratę warto rozdzielić na 2 różne coiny, tak profilaktycznie.
Dla kazdego to inna definicja małej kwoty ale takie 1000 zł to spokojnie można rozdzielić na 2 może nawet 3 coiny z jakiegoś low marketcapu i trzymać na ten mid, wieksza szansa że jak jakiś najważniejszy niby nie wyjdzie lub co czestsze bedzie mial opóźnienia to będzie można coś działać na pozostałej części.

[satoshi4ever]

Nie jestem całkowitym przeciwnikiem dywersyfikacji, ale często problemem jest to że zbyt dużo czasu zabiera nam analiza rynku I ciągła ocena co może urosnąć a co nie, zamiast dokładne przebadanie jednego projektu i jeżeli sensowny, dokładanie do pozycji z biegiem czasu. Widzę, że teraz w sieci pojawiło się wielu pseudoekspertów od kryptowalut zajmujących się tokenami z pogranicza DeFi a spekulanci chętnie sugerują się ich typami. Przyjdzie taki moment, że większość z tych kryptowalut po prostu utraci z powrotem na wartości bardzo wiele (ponieważ nie mają na przykład odpowiednio rozwiniętej społeczności podtrzymującej wartość). Podsumowując, wydaje mi się że taka spekulacja na wielu różnych walutach z szeroką dywersyfikację jest dobra, ale dla osób biegłych w rynku a większość na tym straci. Choć jako że widzę po waszym już obyciu się z tematem mam nadzieję że dobrze kalkulujecie ryzyko, gorzej natomiast jeżeli wątkiem tym zasugerują się użytkownicy początkujący.

[btcB1289]

@adiqq UNC już zaczyna powolny wzrost. Od momentu mojego wpisu już zrobił ponad 30%. Mam nadzieję, że już kupiłeś ?

[adiqq]

nie jednak po namysle odpuściłem. Nie można mieć wszystkiego

[btcB1289]

@adiqq Ja sprzedałem połowe FRM na tej górce ostatniej więc wszedłem w UNC częścią profitu. Ale nie wszedłeś bo nie miałeś wolnego kapitału czy zobaczyłeś coś niepokojącego w projekcie ?

[adiqq]

mam ustalone mniej więcej proporcje portfela - 30-35% BTC, 15-20% ETH i 50% pozostałe alty. I na teraz mam tam 24 coiny. (niektóre po kilka %, niektóre po 0,5-1%) Nie miałem wolnego kapitału, bo jeszce dodatkowo postanowilem niedawno, żeby zwiększyć udział btc do 40%. Albo ETH do 25%. Nie będzie łatwo, jak tyle pokus zakupowych dookoła...Jeśli chodzi o FRM to liczę zwyczajnie na więcej, nie lubię się bawić w łapanie lokalnych szczytów i dołków, bo zwyczajnie nie jestem w to dobry, dlatego gram na mid-term. Tak jak pisałem w innym wątku - wierzę, że DeFi to paliwo, które wygeneruje następną bańkę, więc aktualnie szukam następnego coina do inwestycji w tej branży
https://coinmarketcap.com/defi/
na teraz mam z tej listy REN i FRM (pomijając stable) - ale raczej skromnie ilości (ale % zysku na teraz bardziej niz okazałe ). A chcę mieć zdecydowanie więcej.
Muszę przeanalizować przynajmniej z grubsza te projekty i wybrać ten, który jeszcze nie poleciał zbyt mocno do góry...albo kończy akurat głębszą korektę...

[BitJanusz]

Zarobiłem 10% na loopring, ale oczywiście trzeba było trzymać, gdyż każdy DEFI pompując nie pier...dzieli się w tańcu i od razu rośnie jak szalony.

Chyba zmienię system gry dla DEFI - jakieś większe progi, czy coś.

A teraz 1 projekt mi traci, to inny nadrabia a nastepnego dnia na odwrot.

I w efekcie nic z tego nie masz i wychodzisz na zero, ale gdy przyjdzie korekta, to już wszystko zgodnie będzie lecieć -10% dziennie.
Z moich doświadczeń dzielenie pozycji na jakieś ułamki przy typowym spekulowaniu nie ma sensu.

Chyba,że chcesz inwestować i czekać miesiące, lub nawet lata, na zwrot, a nie jesteś pewien, którego konia obstawić.

[adiqq]

Chyba zmienię system gry dla DEFI - jakieś większe progi, czy coś.

właśnie robię analizę DeFi...metodologia ta sama, wrzucę niedlugo wyniki...(jestem gdzieś w połowie )
aż przecieram oczy ze zdumienia, hehe

Z moich doświadczeń dzielenie pozycji na jakieś ułamki przy typowym spekulowaniu nie ma sensu.

Chyba,że chcesz inwestować i czekać miesiące, lub nawet lata, na zwrot, a nie jesteś pewien, którego konia obstawić.

Pisałem ci już, że mam inne doświadczenia...z mojej perspektywy oznacza to na pewno mniejsze zyski niż w twoim przypadku, ale też poświęcam na to nieporównywalnie mniej czasu...a ryzyko IMHO też niewspółmierne....

[GoPro]

Chyba,że chcesz inwestować i czekać miesiące, lub nawet lata, na zwrot, a nie jesteś pewien, którego konia obstawić.

No ja kiedys tradowalem (od sierpnia 2017 do stycznie 2018) i po pierwsze kosztowalo mnie to straszliwie duzo stresu i zdrowia jako nowicjusza, to po drugie w koncowce 2017 zauwazylem, ze krypto lepiej trzymac niz tradowac, bo to tylko rosnie
No i tak sobie od stycznia 2018 Hodluje
Dobrze ze koncowka 2017 roku dala mi zarobic 2400%, bo inaczej doplacalbym do tego mojego hodlowania, a tak to jeszcze wciaz na plus
Teraz w miare mozliwosci dokupuje sobie co jakis czas krypto i dalej hodluje, na lepsze czasy - oby nadeszly

A co do obstawiania kilku projektow, na ktore stawiasz ze urosna, to kwestia tego czy zarabiasz, czy tracisz jest to jakie konie dodales do swojego portfolio i w jakim momencie na ich wykresie.

Jak patrze na fundusze hedgingowe, to tam sa ludzie ktorzy wiedza o wiele wiecej niz ja szaraczek, a jakos nikt tam nie obstawia jednego konia, tylko tworza portfolio z wielu koni, ktore maja budowac wspolny wzrost. Moze i wolniejszy, ale o wiele stabilniejszy.

[BitJanusz]

a ryzyko IMHO też niewspółmierne....

Czemu tak uważasz? W obecnej sytuacji przy załamaniu trendu ALTY/BTC stracimy +/- tyle samo. Pomijając różne stoplossy i uznając, że ich nie mamy dla uproszczenia - to cały Twój portfel prawie poleci od kilku do kilkudziesięciu procent w odstępie 1-3 dni i tyle samo poleci moja jedna pozycja.

Ryzyko jest porównywalne, chyba, że akurat trafię w to, co spadnie najmocniej, ale to już oczywiście sprawa SL. Zakładając, że twardo wyjdziemy przy -10% straty od obecnej ceny (ponownie dla uproszczenia), ryzykujemy mniej więcej identycznie.

nikt tam nie obstawia jednego konia, tylko tworza portfolio z wielu koni,

Ja nie kwestionuję innych metod gry od mojej, a jedynie wskazuję, że jeśli inwestowanie - to nie ten temat! a jeśli typowe spekulowanie pod short-term - to moim zdaniem jest to najgorsza metoda z możliwych. Pełna strata przy korekcie, maksymalnie rozmyte zyski.

[GoPro]

jeśli inwestowanie - to nie ten temat!

Jestes w temacie mid-longterm Janusz

[BitJanusz]

Łomatko. przepraszam was strasznie.

Missclicknąć musiałem

[adiqq]

Wyniki są dla mnie o tyle szokujące, że za okres od listopada 2019 do dzisiaj , prawie wszystko rosło, z wyjatkiem LUNA i kilka nowych pozycji, które za krótko są na rynku, żeby je brać pod uwagę. Po zwyczajowej analizie zainwestowałem w następujące pozycje: SNX,REP(oba średnio),RUNE,NMR(lżej) i AKRO,KAVA (delikatnie). W kolejce na korektę czeka LEND - jak nie skorekci, to trudno...Nie wiem jak to się stało, że pominąłem LEND przy poprzedniej analizie, bo teraz się okazało, że kryteria spełniał już od dawna
Lista była dużo dłuższa, ale wybrałem tylko te coiny, które najbardziej spełniały moje kryteria.

[adiqq]

po inwestycjach, DeFi stanowi aktualnie u mnie niecałe 9% i już załuję, że tak mało i na pewno będę zwiekszać ten udział jeszcze...może nawet do 15-20%
na LEND pewnie się szybko nie doczekam, zamiast choćby małej korekty, cały czas leci w górę....
Nie wiem tylko czy zwiekszając udział %, zwiekszę % w tym co już mam, czy wejdę w aktywa które formalnie nie spełniają moich kryteriów, ale bardzo mi się podobają np. KNC (ale też trzeba czekać na głębszą korektę), LRC, BNT, RSR, AST, SWTH (po korekcie).....znowu te dylematy....

[adiqq]

Jak napisałem, tak zrobiłem...wszedłem także mniejszą kwotą w LEND,KNC i SWTH. Powiekszyłem też udziały w tym co miałem. Aktualnie w DeFi mam około 19% (tak, pozbyłem się "dinozaurów")