Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Wymazywanie » niedziela, 4 listopada 2018, 00:14

Bagder pisze: Zapłacenie podatku od tokenów personalnych - byłoby najlepszym zdarzeniem, jakie może się zdarzyć. Ba, już nawet samo wymierzenie takiego podatku. Zdziwieni? To proste - mamy urzędowe potwierdzenie wartości, którą jak wielu z Was uważa, zresztą poniekąd słusznie, wynosi ZERO, chociaż ja w zero absolutne nie wierzę - zawsze to jest jakaś wartość, np. sama unikalna nazwa może stanowić jakąś wartość, którą ktoś inny chciałby wykorzystać do innego projektu.
Nie, no sorry, myślałem, że ten rynek wyszedł już z inflantylnej fazy Kitekcoinów.
Nie chcę zaczynać tematu wartości kryptowaluty. Bo to złożone, co może ją tworzyć a co nie.
W przypadku personalnych chyba tylko popularność i użycie oraz aktywność giełdowa może nadać wartość.
Niestety również i fakt, że są od znanej osoby, choćby nic więcej nie reprezentowały (napój bez Ronaldo kosztuje 2zł, z twarzą Ronaldo, ten sam napój 3zł - na tej zasadzie).

Podatek od personalnych położyłby tych fanów Bentyna do grobu jak nie wcześniej na oiom czy do za drugą stronę balkonu dziewiątego piętra prosto do kryptowalutowego nieba.

Dodano po 3 minutach 5 sekundach:
Bagder pisze: I wreszcie przypominam, że podatki można zapłacić w Polsce w naturze, chociaż nie wprost. A skoro fiskus stwierdzi, że od pierdyliardów stworzonych tokenów należy zapłacić podatek - to żaden problem - poda adres i się przeleje.
Ale chyba mogą odmówić? To oni raczej decydują czy chcą podatek w innej formie. Inaczej sadownicy by tony jabłek zwozili pod us-y, a maliniarze plandeki malin.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 4618
Rejestracja: 14 kwietnia 2016
Reputacja: 2683
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: mecenas » niedziela, 4 listopada 2018, 00:44

Wymazywanie pisze: Ale chyba mogą odmówić? To oni raczej decydują czy chcą podatek w innej formie. Inaczej sadownicy by tony jabłek zwozili pod us-y, a maliniarze plandeki malin.
W tym kontekście ciekawi mnie podatek od nierządu... :mrgreen:
- chyba, że takowego nie ma... co też jest ewentualnie ciekawe same w sobie.
:arrow: Zdecentralizowane kontrakty: https://bchbull.com
:arrow: Bitcoin Is Cash: https://discover.cash/

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 813
Rejestracja: 29 maja 2016
Reputacja: 821
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Bagder » niedziela, 4 listopada 2018, 00:54

Wymazywanie pisze:

Ale chyba mogą odmówić? To oni raczej decydują czy chcą podatek w innej formie. Inaczej sadownicy by tony jabłek zwozili pod us-y, a maliniarze plandeki malin.
Zgadza się - wymagana jest zgoda naczelnika.

Hipotetycznie, ale skoro maliny mają wartość, to dlaczego miałby odmówić przyjęcia podatku w takiej formie?
Konsekwentnie skoro stworzenie jakiegoś tokenu - powoduje przysporzenie majątkowe u twórcy/właściciela, i urząd stwierdziłby, że jest to warte cebulion złotych od czego należy się podatek, to dlaczego miałby nie przyjąć tego w takiej formie? To byłoby działanie na szkodę urzędu...

Realnie - kłóci się to nam ze zdrowym rozsądkiem, bo sprzedaż kilku sztuk tokenów po określonej wysokiej cenie - nie równa się sprzedaży całej partii. Po drugie nie ma takiego podatku. Po trzecie sprzedaż tokenów - jest i będzie opodatkowana na podstawie ustawy PIT i CIT, gdyż takie zdarzenie generuje przychód u sprzedawcy.

I wreszcie - wyobraźmy to sobie, że zamiast tokenu - wymyśliłbym coś takiego jak grafen. I szacunkowo taki wynalazek zmieniłby świat i jest on warty powiedzmy jakiś 1000x roczny budżet Polski. I teraz skoro to wymyśliłem i jest tyle warte - to powinienem zapłacić podatek od tej szacunkowej wartości w złotych... I już pominę problem, że w obiegu nie ma nawet takiej ilości złotych, żeby taki podatek zapłacić, ale po prostu - nikt takiego podatku nie zapłaci. NIe wspominając, że nikt - żadnego wynalazku i czegokolwiek takiego, nie ujawniłby by w Polsce, ani żadnym innym kraju, który by na taki pomysł wpadł. Ba, nawet "domierzenie" takiego podatku byłoby szkodliwe dla fiskusa - bo 500+ - zamieniłoby się w 50000+ dla każdego obywatela, przecież skoro fiskus - tak znacząco podniósł swoje przychody - to może rozdać? Ile byłby wtedy warty 1 złoty?

Dlatego - to co piszecie o opodatkowaniu "u twórcy", i zrównanie stworzenia tokena z "emisją" rozumianą jako wprowadzenie do obrotu - jest totalną utopią i mrzonką niemożliwą
do spełnienia.

@mecenas - podatek od nierządu jeszcze nie występuje. Poza tym, skoro w sobotnią noc już wspominasz - to niby jak ów podatek zapłacony w naturze naczelnikowi/czce urzędu skarbowego miałby być przekazywany do centrali? :twisted:
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 listopada 2018, 01:22 przez Bagder, łącznie zmieniany 1 raz.
Sic semper evello mortem tyrannis

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 4618
Rejestracja: 14 kwietnia 2016
Reputacja: 2683
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: mecenas » niedziela, 4 listopada 2018, 01:04

Bagder pisze: to niby jak ów podatek zapłacony w naturze naczelnikowi/czce urzędu skarbowego miałby być przekazywany do centrali?
Drogą płciową :?: :?: :?:

Imaginowana "centrala" to przecież "ludzie".
:arrow: Zdecentralizowane kontrakty: https://bchbull.com
:arrow: Bitcoin Is Cash: https://discover.cash/

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Wymazywanie » niedziela, 4 listopada 2018, 01:23

@Bagder, Trochę mieszasz. Wymyślenie czegoś nie jest równoznaczne z posiadaniem tego. Zresztą zahaczasz chyba o inny temat tzn. patentu. Nie wiem jak jest odnośnie podatków z opatentowanymi rzeczami. W przypadku personalnych tokenów nie mamy do czynienia z wymyśleniem czegokolwiek nowego, ale zrobieniem tokena i POSIADANIEM jego monet. Nadanie wartości tym monetom poprzez wycenę na giełdzie stwarza możliwość zinterpretowania tego jako ceny aktywa, czyli określenie wartości posiadanych monet. Zresztą sami zainteresowani podpisują się danymi pod taką wyceną, którą robią sobie sami ze sobą lub ziomkiem na giełdzie. ;)

Ten temat jest o tym, że dostrzegam pewne niebezpieczeństwa w takim zachowaniu ze względu na opresyjność państwa i nierozumienie tego rynku. Pozorna wartość może być odczytana jako realna wartość.

To jest podkładanie się na talerz dla koncepcji typu CBR, które pewnie prędzej czy później będą realizowane i zaostrzane. Naprawdę, lepiej nie być uznanym przez aparat władzy za posiadacza całej kryptowaluty o kapitalizacji typu 300,000,000zł.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Finans ... 97144.html

Jak ktoś chce niech robi sobie coiny, tokeny, niech posiada ich 100%; niech nawet handluje nimi na giełdzie, ale niech nie podpisuje się przy tym imieniem i nazwiskiem.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Rumcajs » niedziela, 4 listopada 2018, 01:35

@Bagder,

US nie przyjmuje podatków w naturze bo jakby tak było to by jak ktoś podał przykład rolnicy podjeżdzali ciężarówkami jabłek lub malin.
Wyliczy sobie wartośc krypto z marketcapu wytworzonego na eterdelcie a nawet nie musi wyliczać bo już stronka Bentyna im to podliczyła i od tego dowali np 19% w PLN w przypadku exit tax lub jakis inny w przyszłości od tej kwoty.
Jak gdzieś masz linka że US kiedyś przyjął podatek w naturze i nie było to w jakimś dziwnym jednostkowym wyroku sądu to poproszę jakiś dowód linka jakiegoś bo ja nigdy nie słyszałem o takim przypadku, jak nie to tylko pobożne życzenia że możnaby wysłać im tokeny personalne jako podatek.
Bagder pisze: W każdym bądź razie, jeśli takowy podatek zostanie kiedyś wymyślony, to będzie dotyczył zdarzeń przyszłych.
Ty serio ? Podatek PCC, Barter to też w kwietniu 2018 były zdarzenia "przyszłe" ? Chociaż wcześniej nikt o tym nie słyszał więc został wymyślony jednak dotyczył wiele lat do tyłu. To była Interpretacja przepisów istniejących a skoro nie było zmiany przepisów to znaczyło że tak obowiązywało zawsze (przynajmniej jeszcze od wczesniejszych zmian). Wystarczy że dowalą tak samo jakąkolwiek interpretacje i się okaże że też obowiązywała wstecz a nie dotyczy przyszłości. Chyba że to będzie faktycznie całkiem nowy podatek którego nie będą doklejali na siłe do jakiś istniejących no bo z kryptowalut raczej nie zrobią "nieruchomości" żeby płacić podatek od nieruchomości ale jak wymyślą podatek od posiadania kryptowalut taki sam jak od nieruchomosci to tacy Bentyni i inni będą musieli zapłacić podatki od swoich kilkudziesięciu milionów dolarów, w pln to od kilkuset milionów wtedy.
Wiem że sam wydałeś swojego tokena personalnego ale sądzę że dlatego tak bronisz tego pomysłu bo nie jesteś obiektywny. Nie mam z tym problemu bo pomysł sam w sobie jest w sumie interesujący gorzej już z kwestiami podatkowymi właśnie i to nazwał wymazywanie "przezornością" bo nie wiadomo w którym momencie i z czym może US nagle wyskoczyć w związku z tokenami personalnymi.
Mam nadzieję że jakiś obdarowany nie wystawi Twojego tokenu na eterdelcie pod adresem kontraktu i ktoś go nie kupi bo się okaże że jesteś właścicielem kilkudziesieciu milionów dolarów "w kryptowalutach" dla US :)
(no chyba że już jesteś na stronce S.Bentyna)

TLDR: Ostrożność, Przezorność - US czyha :!:

Dodano po 6 minutach 39 sekundach:
Zanim skonczyłem pisać to było już pare postów których nie czytałem. Jeśli podatek w naturze jest możliwy pod warunkiem zgody Naczelnika urzędu, o czym nie słyszałem, ale nawet jeśli, to prosta sprawa, US wylicza podatek w PLN od marketkapu personalnego tokena i Naczelnik odmawia przyjęcia w "naturze" podatku czyli tego tokenu i mówi że chce pln.
Ale nie wiem czy ta zgoda lub odmowa podatku w naturze jest wydawana z prawem odwołania się do sądu, jeśli nie jest to trzeba zapłacić w pln, jełśi można się odwołac to trzeba by się odwoływac do sądu a w sądzie róznie bywa, można to przegrać.

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 813
Rejestracja: 29 maja 2016
Reputacja: 821
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Bagder » niedziela, 4 listopada 2018, 02:03

@Rumcajs - historycznie podatek był najpierw płacony w naturze. Aby zapłacić podatek w pieniądzu musiałby zostać najpierw wyemitowany.
Przykład - nie wiem po co? Skoro jest przepis...
Spoiler:
Art. 66. § 1. Szczególnym przypadkiem wygaśnięcia zobowiązania podatkowego jest przeniesienie własności rzeczy lub praw majątkowych na rzecz:
1) Skarbu Państwa – w zamian za zaległości podatkowe z tytułu podatków stanowiących dochody budżetu państwa;
2) gminy, powiatu lub województwa – w zamian za zaległości podatkowe z tytułu podatków stanowiących dochody ich budżetów.
§ 2. Przeniesienie następuje na wniosek podatnika:
1) w przypadku, o którym mowa w § 1 pkt 1, na podstawie umowy zawartej, za zgodą właściwego naczelnika urzędu skarbowego, między starostą wykonującym zadanie z zakresu administracji rządowej a podatnikiem;
2) w przypadku, o którym mowa w § 1 pkt 2, na podstawie umowy zawartej między wójtem, burmistrzem (prezydentem miasta), starostą albo marszałkiem województwa a podatnikiem.
§ 3. Umowa, o której mowa w § 2, wymaga formy pisemnej.
Jeśli jesteś ciekawy, czy jest on stosowany, możesz zwrócić się do MF w trybie informacji publicznej.

Podatek PCC - nie został wymyślony dla opodatkowania kryptowalut. Istniał cały czas i niektórzy mieli świadomość jego istnienia. Jak zresztą innych pułapek podatkowych. Sorry...

Wydałem tokena - bo byłem i jestem przekonany - że jest to zdarzenie legalne i nieopodatkowane. I jeśli ktoś chce to opodatkować od hipotetycznej wartości - to jeszcze ku chwale ojczyzny stworzę więcej tokenów... Jak sądzisz dużo się realnie Polska na tym wzbogaci?

NIe mam też żadnego problemu - można sobie handlować, gdzie się chce moimi tokenami. Skoro rynek uzna, że są warte kilkadziesiąt milionów dolarów, to super. Miło, że tak mnie wyceniasz... Ale też nie mam parcia na szkło.

Jeszcze raz przypomnę - tokeny są już obecnie opodatkowane, jeśli zostaną sprzedane u sprzedawcy. podarowane u obdarowanego itd...
Sic semper evello mortem tyrannis

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Rumcajs » niedziela, 4 listopada 2018, 03:12

@Bagder,
Mój post to gdybanie że US różne dziwne rzeczy może wymyśleć, no cóż wiekszosc świata w marcu 2018 nie wiedziała o PCC nawet, a ciekawe kto wiedział o barterze O_O dopiero "interpretacja" im o tym uświadomiła :oops: Więc nie wszystkie przepisy działają w polsce do przodu, bo sie da czas obejsc interpretacjami za okres wstecz, taki skok kwantowy.
Żeby tylko się nie okazało że podatek od darowizny trzeba będzie płacić od tokenów personalnych z marketkapem 305 milionów jak osoba ze stronki Szczepana, skoro się nie da zastosować dochodowego bo nie było sprzedaży.
Bo jak ktoś w US wyliczy cene tokena przy takim marketkapie i ile osoby ze strony Szczepana rozdali to chocho można ładnie popłynąć. I tłumacz US że te tokeny nie są tyle warte :D

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3807
Rejestracja: 26 lipca 2017
Reputacja: 5091
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: benq » niedziela, 4 listopada 2018, 07:58

@Wymazywanie, skrajnie pesymistyczna wizja, żądanie absurdalnego podatku od absurdalnego zysku. Logiczne, że nikt by nie zapłacił i nawet po zlicytowaniu majątku 3 pokoleń wstecz nie uzyskaliby wymaganej kwoty - odwołania do coraz wyższych instancji, łącznie z tymi z TFU unii europejskiej powinny załatwić sprawę.

@Bagder, wyjątkowo optymistyczna wersja. To, co nadaje realną wartość naszym papierowym pieniążkom, to właśnie możliwość opłacenia nimi należnych podatków. Wiara w to, że urząd zalegalizuje płatność jakąkolwiek krypto (nawet btc) jest najprawdopodobniej abstrakcją jeszcze przez wiele lat. A wiara, że urząd przyjąłby shittokeny w ramach podatku to czyste wariactwo.

Dodano po 1 minucie 50 sekundach:
Bagder pisze:
Podatek PCC - nie został wymyślony dla opodatkowania kryptowalut. Istniał cały czas i niektórzy mieli świadomość jego istnienia. Jak zresztą innych pułapek podatkowych. Sorry...
A znasz osobiście choć jedną osobę, która płaciła PCC od każdej transakcji z tradingu w latach 2010-2016?

Dodano po 4 minutach 30 sekundach:
mecenas pisze:
W tym kontekście ciekawi mnie podatek od nierządu...
- chyba, że takowego nie ma... co też jest ewentualnie ciekawe same w sobie.
Podatku brak, było parę prób legalizacji lewej kasy przez świadczenie usług, ale podobno nie jest tak łatwo, musisz udokumentować klientów i mieć świadków.
Ale to w sumie ślepa uliczka jest.
Tak jak Pruszków z Wołominem zwykle mieli kilkudziesięciu świadków niewinności swoich ludzi na sprawach, tak tutaj można łatwo zorganizować gościa, który przysięgnie, że od 30 lat oddaje pół wypłaty, żeby grzmocić sąsiada, a więc sądiad uzbierał kasę przez lata. I co wtedy sąd, us, kas?

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 813
Rejestracja: 29 maja 2016
Reputacja: 821
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Bagder » niedziela, 4 listopada 2018, 10:17

benq pisze:
Wiara w to, że urząd zalegalizuje płatność jakąkolwiek krypto (nawet btc) jest najprawdopodobniej abstrakcją jeszcze przez wiele lat. A wiara, że urząd przyjąłby shittokeny w ramach podatku to czyste wariactwo.
To co piszesz jest oczywiście racjonalne. Mój wywód jest jedynie pokazaniem logiczno-prawno-ekonomicznych konsekwencji absurdu próby opodatkowania prawa majątkowego (waluty wirtualnej, wynalazku, utworu) u twórcy. Inaczej mówiąc, państwo opodatkowywałoby proces twórczy a tym samym wrócilibyśmy do starożytności do Laconii (Sparty), gdzie wręcz był zakaz tworzenia dzieł sztuki, po to by nie marnować zasobów.

Być może dlatego, nowelizacja naszych ustaw podatkowych - odstępuje od szukania wartości nigdzie nieokreślonej, a właśnie skupia się na zamianie krypto na fiaty lub inne dobra o określonej wartości. I to ma większy sens, chociaż jak słusznie zauważył Lech. W. w videoblogu zacytowanym wyżej, całkowicie nie uwzględniono - możliwości pozyskiwania kapitału z rynku w postaci walut wirtualnych, który mógłby wesprzec polską gospodarkę. Ten lukier zbierają właśnie NIemcy.

Ale jak to mówią, kto bogatemu zabroni... Przy okazji znowu przypominają się pewne teorie spiskowe mówiące o tym, ile kapitału może być w Polsce, o tym kto jest właścicielem NBP, o roli BISE w polskim systemie monetarnym, czy wreszcie o dziwnej polityce monetarnej NBP. Być może w krajach takich jak Polska, nie może istnieć inne źródło kapitału niż kontrolowane przez pewne grupy...
Sic semper evello mortem tyrannis

Moderator
Awatar użytkownika
Posty: 4285
Rejestracja: 4 marca 2017
Reputacja: 4285
Reputacja postu: 
-1
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: pomorskie

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: kozaki_wiesi » niedziela, 4 listopada 2018, 10:26

Bagder pisze: dlaczego miałby odmówić przyjęcia podatku w takiej formie?
Przepis stanowi, że podatki płacimy biletami emitowanymi przez NBP, także lipa...

Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 10 maja 2016
Reputacja: 24
Reputacja postu: 
10
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: SzczepanB » poniedziałek, 5 listopada 2018, 13:53

Ciekawa ta dyskusja. Zaglądam tu czasem (pomimo tego, że niektóry mnie nie cierpią :P)

Ale adresując kilka waszych uwag:
1. Kwestia podatków - jak masz dochód, płacisz dochodowy. A to kiedy rodzi się dochód to już pewnie będzie inna dyskusja, ale ja zakładam, że w momencie sprzedaży.
2. Wielomilionowe wyceny są dzisiaj jedynie problemem technicznym - nie ma dystrybucji, więc bez problemu można kupić i sprzedać od siebie. Ale jak już na rynku będzie tysiące twoich tokenów w obrocie to taka akcja może być za droga do zrobienia. Coś o tym wiem, próbowałem zrobić pompę na swoim "shitcoinie", co mi się nie opłaciło (chociaż wielu od których kupowałem zarobiło).
Pracujemy właśnie nad prostymi mechanizmami dystrybucji, które pozwolą łatwo każdemu uruchomić rynek. Do tego budujemy giełdę, na której będzie notowany każdy z tokenów z platformy, po dokonanej "wstępnej dystrybucji". (nie będzie można u nas robić ICO)
3. Obawy o stawianie nazwiska przy tokenie są słuszne, jeśli żyje się w systemie, który może to przeciw nam wykorzystać. Ale ja nie mam zamiaru przestać, bo ja buduje w moim przekonaniu nowy system, który docenia uczciwość i wiarygodność - a tego bez imienia i nazwiska zrobić się nie da.

Pozdro!

i dzięki @Wymazywanie za rozpoczęcie wątku :)

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Wymazywanie » poniedziałek, 5 listopada 2018, 14:02

@SzczepanB, Super, że się odezwałeś. :)
Właśnie o ten system się boję, że może zatruć ludziom życie, uznając ogromną wartość takich tokenów i żądając za ich emisję i posiadanie danin. Same tokeny - niech każdy ich tworzy ile tylko ma ochotę (choć uznaję, że 99% z nich będzie zbędnych i pozostanie zabawą, ale ludzie mają prawo do zabawy:).
SzczepanB pisze: ja buduje w moim przekonaniu nowy system, który docenia uczciwość i wiarygodność - a tego bez imienia i nazwiska zrobić się nie da.
No to jest w takim razie zupełnie inny paradygmat, niż stworzył Satoshi Nakamoto Bitcoinem. W Bitcoinie nikogo nie interesuje nazwisko posiadacza adresu, a tylko spójność cech systemu i brak trzeciej strony. Uczciwość w sieci Bitcoin nie wymaga ujawniania swoich danych.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 3467
Rejestracja: 16 lutego 2014
Reputacja: 912
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Rumcajs » poniedziałek, 5 listopada 2018, 16:02

@Wymazywanie,
Ale to zdanie co zacytowałeś to on to pisał w kontekście tokenów personalnych i znanej osoby jako emitenta więc nie może być token personalny bez persony :D , dlatego lepiej nie ma co za bardzo rozdrabniać postów i cytować kawałkami bo można zgubić kontekst :P

@SzczepanB,
Fajnie że zajrzałeś na nasze forum, też się zgadzam że podatek powstaje w momencie sprzedaży, ale co z samą dystrybucją, te tokeny jakoś rozsyłacie po znajomych, followersach czy według jakiś tam reguł, co jeśli US przyjdzie do głowy że to była darowizna liczona wg wartości tokenu z marketkapów które sami potworzyliście gigantyczne ? Może podatku dochodowego nie będzie skoro nie było sprzedaży ale co z podatkiem od darowizn ? :)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 5 listopada 2018, 16:06 przez Rumcajs, łącznie zmieniany 1 raz.

Zawsze mam rację
Awatar użytkownika
Posty: 6923
Rejestracja: 15 lutego 2011
Reputacja: 4513
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC
Lokalizacja: Zmienna

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: ShadowOfHarbringer » poniedziałek, 5 listopada 2018, 16:05

Wymazywanie pisze:Tytuł celowo kąśliwy i przedstawia moją opinię.
Choć jako zabawa wydaję się to być całkiem w porządku.

Najbardziej śmieszy mnie, że liczy z niemal zerowego obrotu i głębokości kapitalizację swojego shitcoina i uważa, że to jego "wartość". Ręce opadają. Równie dobrze można nietrudno zrobić sobie kapitalizację na poziomie topowych projektów. Ale to nie wartość. To efekt no vol + no depth +manipulation.

Stronka: https://www.personaltokens.io/
Oni tak na poważnie ?

W jeden sposób mogę tylko to skomentować...

Obrazek
Gotówka P2P da światu wolność. To są jej wrogowie: Bitcoin Core, Blockstream, Lightning Network.
Ocenzurowane i zmanipulowane fora: /r/Bitcoin, /r/CryptoCurrency, BitcoinTalk
Klucze GPG/PGP: [3072D/F92EDBA4]

Orator
Awatar użytkownika
Posty: 813
Rejestracja: 29 maja 2016
Reputacja: 821
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Dlaczego Bentyn shitcoinizuje rynek?

Postautor: Bagder » poniedziałek, 5 listopada 2018, 22:39

Rumcajs pisze:Może podatku dochodowego nie będzie skoro nie było sprzedaży ale co z podatkiem od darowizn ? :)
Darowizna to pryszcz - wyobraźmy sobie, czego naturalnie nikomu nie życzę, że stanie się nieszczęśliwy wypadek, i ktoś będzie musiał zapłacić podatek od spadku... czyli całej nierozdysponowanej puli. Będzie boleć...
Sic semper evello mortem tyrannis

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości