Nano (XNO)

[paprykarz18]

@paprykarz18, jeśli kupiłeś tego coina tylko na szybkie pump and dump no to nie mam dla ciebie żadnej porady.
Ale jeśli go kupiłeś z myślą o trochę dłuższej inwestycji to zdecydowanie trzymaj, binance dopiero co go dodało, mają niedługo wyjść nowe wallety.
Więc w perspektywie tygodni cena powinna iść w górę. Oczywiście nadal wiele zależy od BTC - cały rynek jest z nim jeszcze związany. Ale jak dla mnie to jedna z lepszych inwestycji na średni, długi termin. Na krótki jak mówię - różnie może być. Ale sprzedawać po 50% stracie... jeśli masz coś na oku co da ci pewny zysk powyżej 50% to sprzedawaj, ale jeśli takiej pewności co do innego coina nie masz to trochę ruletka.

Pytałem, bo kupiłem niewiele na szybką akcję i się zagapiłem
Ten wallet jest jakimś tropem.
Ogólnie to planuję kupić dużo więcej long term, ale na jakieś dobrej wyprzedaży.
Dzięki za konkretną odpowiedź.

[mecenas]

@wrip, jakiego portfela używasz? Na jakim systemie operacyjnym?

[wrip]

@mecenas, aktualnie korzystam z https://nanowallet.io/ oraz standardowego pełnego noda. windows 10.

[mecenas]

@wrip, dzięki za info, portfel dla linux 64bit. stwarza problemy (morduje system). Szkoda.

[noobster]

Na binance u mnie wypłaty nano są suspended, kiedy będzie można wypłacić orientuje się ktoś?

[wrip]

@noobster, prawdopodobnie niebawem, ale konkretnej daty nie podali.

Dodano po 2 godzinach 58 minutach 35 sekundach:
Całkiem świeży wywiad z twórcą Nano.
[youtube][/youtube]

Dopiero zacząłem oglądać, ale na samym początku jest mowa o początkowej dystrybucji przez faucet, wyplenianie captcha. To co jest najlepsze w tym rozdawnictwie to to, że tę crypto mogli otrzymać ludzie, którzy do tej pory nie mieli nic wspólnego z kryptowalutami.
Bo w każdym innym systemie ICO, kopanie itd trzeba być już w krypto, trzeba kupić jakieś BTC, trzeba kupić koparkę itd by móc być early adopterem. Tu ludzie mają Nano od tak, po prostu, i to w dużej mierze ci, którzy nigdy nie zainwestowali by w żadne ICO czy koparki.
To ogromna rewolucja, która jest hejtowana przez pewną część społeczności krypto, bo nie byli oni uprzywilejowani przy początkowej dystrybucji, bo musieli konkurować z klikaczami captchy z ubogich krajów, a na to im nie pozwalała duma oraz opłacalność.
Teraz prawdopodobnie nadal bardzo dużą część coinów posiadają właśnie ci ludzie z biednych krajów, którzy wcześniej nigdy żadnego krypto nie mieli. Oni nawet mogą nie mieć założonego żadnego konta na żadnej giełdzie a posiadają coiny, które są już coś warte. To jest bezprecedensowa sytuacja.
Ci ludzie z Wenezueli lub innych krajów trzeciego świata mogą nawet nie mieć kont bankowych. Jednak w nierozwiniętym świecie łatwiej o stary komputer i dostęp do ultra wolnego internetu niż konto bankowe z dołączoną do tego kartą debetową lub kredytową. Teraz mają coiny, które są warte trochę kasy, ale nie mają ich jak upłynnić, bo właśnie np nie mają konta bankowego. Co to oznacza? Kiedy wyjdzie już portfel na androida (teraz jest w fazie beta) to ci ludzie zaczną używać tego Nano między sobą bez pośrednictwa giełd i banków to jest to o czym marzy każda kryptowaluta, by ludzie jej używali do czegoś poza spekulacją.

[mecenas]

Tu ludzie mają Nano od tak, po prostu...

To jest bezprecedensowa sytuacja.

O tak, to jest zaiste niebywałe. Helicopter crypto_money. Nowa moda?

[wrip]

@mecenas, fajnie tak wyrywać zdania z kontekstu. Odnieś się do wyprowadzonej przeze mnie tezy, że ludzie w krajach trzeciego świata mając smartfona z internetem, ale nie posiadając konta bankowego będą w stanie w naturalny sposób używać Nano, ponieważ posiada on pewną wartość wyrażoną w USD, których (dolarów) oni niestety nie będą mogli uzyskać bo nie mają konta bankowego Dlatego jeśli taki wenezuelczyk mają jakieś cyferki na smartfonie, których wartość wynosi np. 100 usd będzie chciał je gdzieś wymienić, sprzedać za coś realnego, bo jeśli nie posiada konta bankowego to nie może tego wymienić na binance

W ogóle to jest duży temat. W krajach trzeciego świata np w afryce, ameryce poludniowej, azji system bankowy jest słabo rozwinięty, tam głównie ludzie rozliczają się gotówką, gdzie tam gdzieś w afryce możesz zapłacić kartą?
Nano obrało chyba trochę nieświadomie kierunek adopcji kryptowaluty właśnie w tych rejonach świata, gdzie krypto jest realnie bardzo potrzebne, bo nie ma konkurencji ze strony banków.
W pierwszym świecie krypto bardzo trudno jest się przebić, bo mamy paypala, bilika, karty kredytowe - na co więc komu krypto? A tam? w afryce? ludzie tam mają komputery, internet, smartfony, ale nie mają banków. Gdzie więc powinno się uderzać z kryptowalutami? Ano właśnie tam. Dlaczego wcześniej się to nie udawało? Bo by kupić BTC trzeba mieć konto bankowe lub przynajmniej kupić to na jakiejś giełdzie wpłacając pieniądze na poczcie (takie usługi w afryce są na pewno drogie i niepewne).

[mecenas]

@wrip, ja rozumiem Twój zachwyt, to co mnie jednak martwi to rozdawnictwo wartości z helikoptera. Rozumiem, gdybyś podciągnął to pod jakąś pomoc socjalną, akcję charytatywną, działalność fundacji dobroczynnej, jałmużnę dla ubogich itp itd... wtedy można rozmawiać w tak zdefiniowanych ramach, ale fascynacja rozdawnictwem, czyli dodrukiem bez pokrycia w niczym, nawet w czyjejś pracy jest ekonomicznie wątpliwa i błędnie zdefiniowana.

[wrip]

@mecenas, na czym ta "wątpliwość ekonomiczna" polega bo na razie walisz frazesami.
Czy jak ja powiem, że BCH jest ekonomicznie wątpliwie to ci ten "argument" wystarczy? Nie.

Więc liczę, że udowodnisz, że tego typu "rozdawnictwo" jakie miało miejsce w Nano jest "ekonomicznie wątpliwe" i szerzej opiszesz co to w ogóle znaczy "wątpliwe".

[mecenas]

BCH nie jest helicopter crypto_money. Wymaga do pozyskania kosztownych zasobożernych nakładów pracy (POW). XRB jest helicopter crypto_money, bo wystarczyło się po nie schylić bezpośrednio po "opadzie z atmosfery". Ale to już raczej dyskusja co jest lepsze, kapitalizm, czy komunizm. Każdy swoje wie.

[wrip]

@mecenas, czyli nie potrafisz wyartykułować negatywnych konsekwencji sposobu dystrybucji Nano?

[mecenas]

@wrip, jeśli sam nie widzisz konsekwencji rozdawania za darmo (rozdawnictwa), wprowadzania do obiegu ekonomicznego jednostek z helikoptera, to ja Tobie tego nie wyartykułuję... są takie szkoły ekonomii, które chcą rozdawać "pieniądze" jak króliki z kapelusza, ale na razie nie ma na to zdaje się jeszcze lekarstwa, chyba że chirurgia...

[wrip]

@mecenas, jeśli nie podejmujesz próby wytłumaczenia swojego toku myślenia to niestety, ale muszę uznać twoje wywody za bezwartościowe. Sorry, bez argumentacji to nie ma sensu.

[mecenas]

Co myślicie o tym paper wallecie?:
https://github.com/numtel/rai-paper-wallet

[Wipqozn]

@mecenas, Bez przesady, przecież częściowe rozdawnictwo to jedna z najbardziej potwierdzonych historycznie metod marketingowych, miała miejsce chyba w każdej gałęzi gospodarki i posiada niezliczoną ilość case study. Próba budowy zasięgu ekosystemu, u którego podstawy jest dana krypto to nowość, no ale nie negujmy mechanizmu całościowo.

[wrip]

@mecenas, na reddicie go polecają.
A po co ci ten paper wallet jeśli uważasz, że nano to przykład komunizmu i jest "wątpliwy ekonomicznie"?

Dodano po 1 minucie 40 sekundach:

negujmy mechanizmu całościowo.

Można negować ale jeśli się uargumentuje, mecenas albo nie umie, albo mu się nie chce wyjaśnić, czemu systemu dystrybucji nano jest "zły".

[mecenas]

na reddicie go polecają.

Dzięki.

A po co ci ten paper wallet jeśli uważasz, że nano to przykład komunizmu i jest "wątpliwy ekonomicznie"?

Kiedyś zbierałem kolekcjonersko znaczki, teraz zbieram kolekcjonersko niektóre crypto zanim wyginą... Taki sentymentalny już jestem. Ekonomia i jej sens to nie wszystko, niektóre hobby są szalone. A poza tym uważam, iż komuna i rozdawnictwo powinny zostać zniszczone.

[wrip]

@mecenas, w nano nie było rozdawnictwa, trzeb było wypełniać skomplikowane captcha

[jaitylkoja]

Gdyby ktoś był zainteresowany, to odbywa się właśnie głosowanie na btcindia:

https://bitindia.co/vote.html

Głosowanie jest szybkie i proste, można korzystać z 5, 10 minutowych maili, np. : http://www.throwawaymail.com/

Dla przypomnienia:

A country of 1.3 billion people, many of them living in poverty. The same country where the government suddenly announced a common banknote to be no longer valid, erasing a bunch of the people's wealth. I bet there is a massive need for a decentralized currency solution, and even better, the cost of living is so low in India that a feeless and fast currency is surely noted and appreciated.