anagamidev pisze: ↑ piątek, 15 listopada 2019, 00:12
@leszko84 nie wiem gdzie tutaj jest naganianie
Zwykła analiza zarówno skrajnie bycza jak i skrajnie niebycza
Na razie niech spadnie do 0.01PLN albo do 1 sat jak nie zdelistują to pogadamy inaczej sobie
Poza tym ja tutaj pokazuję jak działa rynek i że nie ma czegoś takiego jak niewidzialna ręka rynku
To my gracze tworzymy rynek i nasze decyzje wpływają na kształtowanie się ceny cudów nie ma
Inwestując w każdego innego dowolnego coin'a na long term można nadziać się na taką sytuację, więc przestrzegam tylko na swoim przykładzie
Ale z drugiej strony na największym pesymizmie powstają najlepsze okazje inwestycyjne
Tutaj nie ma żadnej magii
Rynkiem rządzą emocje, poza tym tutaj też kwestia decentralizacji, nie ma żadnego gwaranta, nie wiemy kto na nim siedzi, ale jak nikt nie chce handlować to nie dziwota, że to nie chce rosnąć, ani spadać nawet
Wolumeny same się nie robią
Zauważ także człowieczyno, ostatnio kupowałem game na 0.04PLN i odbiło na 0.09PLN coś tam wpadło zawsze
To jest dokładnie tak samo jakbyś kupił GAME na 20PLN i sprzedał na 40PLN
Nie każdy gra na każdym coin'ie kapitałem rzędu kilkuset tysięcy, ale parę stówek czy tysiaka zawsze możne w takiego czy innego shita wrzucić
Zresztą matematycznie mega się to pyli
Bo raz, że jak kupisz jakiegoś coin'a po przecenie 90%+, to zakładając, że wróci na swoje ATH to praktycznie możesz na takim denku zakumulować trochę shita za friko i później to trzymać na poczet kolejnej hossy
Czyli tutaj np. wydajesz na 5 groszach 100PLN, kupujesz 2000 GAME'ów, odbija do 10 groszy sprzedajesz połowę, odzyskujesz 100PLN masz na niższy dołek albo innego shit'a plus 1000 GAME za friko, które np. przy jakimś odbiciu do 1 PLN mogą kosztować 1000PLN, a przy powrocie na ATH jakieś 20 000PLN
Przy zerowym ryzyku
Najwyżej zdelistują to GAME czy innego shita i nic nie tracisz
Ja tylko mówię, że warto właśnie teraz akumulować i uśredniać, a przy jakimś odbiciu jak już tutaj wykazałem na licznych przykładach zwykle są to odbicia 50-100% można sprzedać cześć/połowę i mieć na long term sporo coin'ów za friko, jak już trend się dowróci to wtedy będziesz mógł sobie dokupywać ewentualnie i uśredniać w górę
Chociaż nie wiem czy to lepsza taktyka skoro wszyscy twierdzicie, że 99% coin'ów upadnie i zostanie tylko BTC
Dla mnie to bullshit, baju baju dla frajerów, brak logicznego i racjonalnego podejścia do rynku
Pamiętajmy też, że każdy chce kupić jak najtaniej, więc sporo osób może blefować i ściemniać
W tym ja w szczególności, żeby nie było
Aczkolwiek ja to robię w zamyśle, aby rynek był bardziej konkurencyjny i ludzie podejmowali świadome decyzje, nie wchodzili na fomo, wbrew wszystkim naganiczom, którzy pojawiają się na szczytach hossy
Dlatego nie rozumiem, czemu mnie nazywacie naganiaczem, naprawdę zachodzę w głowę
Przecież po spadku 99% i zakładając, że shit odbije to przecież nie tylko ja zarobię, ale wszyscy inni, a najgorzej wyjdą na tym Ci co grają z trendem i nie wiedzą kiedy sprzedać i odejść z rynku
A powrót do cen szczytowych już może nigdy nie nastąpić
Powiedzmy, że GAME odbije do 10PLN, to ktoś kto kupował na 20PLN czy wyżej, będzie czekał aż cena zawróci, zamiast kupić teraz za cenę 100x mniejszą podobną ilość i uśrednić do 10PLN
A przy odpowiedniej grze może nawet wyjść na 0
Plus sprzedając komuś po cenie wyższej motywuje inną osobę do tego, żeby ona też chciała komuś innemu sprzedać wyżej
Dla mnie to jest dziwne, że ludzie tego nie rozumieją tylko grają emocjami
Zauważmy też, że to samo dzieje się na BTC, ludziska nie chcą, czy też boją się reinwestować pod dużych spadkach, bo wpadają w dychotomię, że jak coś spadło 90%, to znowu może spaść 90% i znowu 90%, a nie zwracają uwagi na kapitalizację i wykres całościowo z całej historii, próbują wstrzelić się w dołek, co nie jest możliwe, szansę są mniejsze niż 1%, to jest punkt na wykresie, cena zwykle w tym punkcie trwa bardzo, krótki okres czasu, a dołek wyznacza jeden pieprzony trade, a ten co sprzedaje jest największym przegranym jak już cena zaczyna rosnąć
....ktoś kupił na 300$, BTC poleciał do 3k$, gość sprzedał wtedy, zarobił 1000%, powiedzmy, że z 100kPLN zrobił milion PLN. Gość czuje się bogiem, myśli, że jest najlepszy na rynku i w sumie prawidłowo, ale tylko na ten moment
Mija jakiś czas, mała korekta, gość nic nie robi, a kurs leci jednak dalej do 20k$, gość siedzi z milionem PLN i patrzy jak kurs rośnie
A bitków zero
Inflacja cały czas na FIAT'y działa, więc ten milion jest coraz mniej wart jeśli chodzi o siłę nabywczą z roku na rok
A Bitcoin z roku na rok rośnie
No i BTC dobija do tych 20k$, następuje korekt powiedzmy 80%, czyli spada do 4k$, to gość zamiast kupić za 100kPLN, to będzie się zapierał, że nie, będzie tupał nóżką jak mała dziewczynka, bo musi spaść poniżej 3k$, bo on tak chce
A tak to mógłby zaryzykować chociaż 100kPLN i 900kPLN cały czas miałby w dyspozycji, czyli cały czas miałby zarobione 800kPLN, no i taka osoba zamiast mieć trochę fiat'ów i trochę BTC, ma tylko fiaty, gra jeszcze na dźwigni, gdzie ciągle traci nie tylko pieniądze, ale też czas i ciągle upiera się, że to musi spaść do 1k$ czy 100$, bo on tam kupował, na 3k$ sprzedawał i wszystko wyżej jest już dla niego drogo, że to scam, że to spekulacja, że idea się zdezelowała i inne pierdu pierdu
On nie rozumie, że na rynku są inni goście być może Ci sami kupując od niego na 3k$, sprzedawali na 20k$, zarabiając 600%, czyli mniej niż on procentowo
Ale np. przy spadku do 3k-4k$ odkupili 2 razy więcej i dzisiaj na 8k$ mają już ponad 1200%
Plus jakiś tam zysk
A on dalej czeka na 1k$, a Ci goście może już sprzedali część na 8k--14k$ i mają teraz kasę, żeby znowu odkupić na 4k$ i ten gość będzie czekał do usranej śmierci i się może nie doczekać, a mija już kilka lat
Z każdym nowych ATH, poziom, który będzie wydawał się okazją, tanioszką, będzie wzrastał, i trudno oczekiwać, żeby BTC spadał do 100$, jak już przy 3k$ przykładowo będzie sporo osób, które machną ręką i o wrzucę sobie parę groszą na long term, a także będę ewentualnie dokupywać w miarę spadania
Jedni panikują inni akumulują
Jedni zarabiają inni tracą
Np. gdyby BTC wbił 1M$ to przy spadku do 100k$ sporo osób będzie traktować jako promocję
Jako, że z każdą bańką jest coraz więcej osób, to np. takich osób, które stwierdzą, o spadło 90% to wrzucę sobie 1k$ może znowu wróci do miliona może być 100x więcej w stosunku do osób, które kupowały na cenach niższych niż 100k$
Trzeba być tego świadomym, żeby nie fiksować się tylko na startych paradygmatach, ale też brać pod uwagę nowe, a także, że ludzi żyjących nowymi paradygmatami jest rzędy wielkości więcej z każdą kolejną banką, każdym kolejnym nowym szczytem
Dużo osób fiksuje się na cenie, a nie na procentach, mówi, kto będzie kupował BTC na 100k$, ale to nie jest tak, ktoś kto kupuje na cenie 100k$ za 1k$, chce zarobić 10x, a że takich osób z każdą bańką jest więcej to ten kapitał mnoży się x10-x100 jeśli chodzi o grę na HODL
Czyli dno na cenie 1k$ jest takie samo jak na cenie 10k$ jeśli uczestników na giełdzie jest 10x więcej, czyli będą w stanie wykupić taką samą ilość BTC na tej ostatecznej depresji
A także tych, którzy będą reinwestować będzie przybywać, bo każda bańka wzmacnia pewność i pewien schemat, że warto inwestować długoterminowo, co widzimy od 11 lat
I takie osoby będą czekały do tego 1M$ przykładowo, tak samo jak pewnie teraz dzieje się analogicznie po spadku z 20k$ do 3k$, pewnie sporo osób obkupiło się tam za 1k$ i będą trzymać aż BTC dobije do 20k-30k$, bo ten tysiąc im zwisa, a liczą na duży zwrot
Dodatkowo jak im cały czas rośnie mają 100-200%, mają cały czas zielono, to tutaj są tresowani, żeby trzymać zyski, wręcz dokładać do zysków i piramidować, to nie dziwota, że przy tak płytkim rynku te wszystki shitcoin'y robią później 10x-100x
Tylko później właśnie jest płacz, bo im więcej dokładamy, tym uśredniamy znacząco w górę
Dlatego lepiej akumulować i uśredniać na bessie na niskich cenach bezpiecznym kapitałem, a później sprzedawać tym grającym z trendem
W dłuższym terminie nieważne co się zadzieje na rynku, będzie tyle samo wygranych, co przegranych