Gamecredits - spekulacja na temat ceny

Coś się dla mnie wydaję że niespodzianką od zespołu GNation będzie wejście na giełdę Binance

Oby, bo kapitał w Game zamrożony a leci w dół

Amitowisi pisze:Coś się dla mnie wydaję że niespodzianką od zespołu GNation będzie wejście na giełdę Binance

to jakieś sprawdzone info czy tylko Twoje przypuszczenia ?

balu1988 pisze:
Amitowisi pisze:Coś się dla mnie wydaję że niespodzianką od zespołu GNation będzie wejście na giełdę Binance
to jakieś sprawdzone info czy tylko Twoje przypuszczenia ?

Pojawiła się jakaś ślad na Twitterze, więc może jest coś na rzeczy

Za chwile wspinaczka i uwaga -pulapka na niedzwiedzie - nie przegapic

kartonikpl możesz jaśniej napisać o co Ci chodzi z tą wspinaczką i pułapką na niedźwiedzie ?

kurs do gory a o pulapce sobie wygoogluj stare zasady tradingu

Nie bardzo rozumiem dlaczego uważasz że kurs na Game ma iść teraz do góry ? Cała giełda jest na czerwono a Game w kilka godzin spadł z 16,60 zł na 13,71 zł

Postautor: **uh4** » niedziela, 21 stycznia 2018, 17:42

Nie sądzicie że bitbay kombinuje z kursem? Na tradingview jest poniżej 13 zł a bb trzyma 14+?

Postautor: **cbv** » niedziela, 21 stycznia 2018, 17:45

Na bitbay cena jest zawyżona praktycznie cały czas.

uh4 pisze: Nie sądzicie że bitbay kombinuje z kursem? Na tradingview jest poniżej 13 zł a bb trzyma 14+?

inwestor2018 pisze: Nie bardzo rozumiem dlaczego uważasz że kurs na Game ma iść teraz do góry ? Cała giełda jest na czerwono a Game w kilka godzin spadł z 16,60 zł na 13,71 zł

No właśnie dlatego ? Bo ludzie teraz bd kupować bo kto normalny kupuje jak kurs rosnie xd

przy tak intensywnym spadku kurs odbija jak sprezyna

Postautor: **greg_** » niedziela, 21 stycznia 2018, 17:48

@daniel77724

Pytanie kto to napisał i w jakim celu.
Być może ktoś po prostu pisze bez zastanowienia, albo ma w tym osobisty interes.
Informacje z internetu trzeba szczególnie uważnie filtrować.

Ogólnie sytuacja jest słaba.
Ledwo GAME trochę podniósł głowę z bagna, w którym się ostatnio znajdował, to choć reszta ciała wciąż w bagnie, to zaczęły się tu mnożyć radosne posty, że już, już za momencik będzie 100 zł albo i nawet $100. I co? Psinco. Wolumen znowu maleje, a GAME osuwa się w czeluść niebytu na CoinMarketCap.

Widoczne dla każdego powiązanie z kursem BTC wyraźnie przeczy obecnej tu czasami narracji, że GAME taki fajny, bo jest do czegoś, a nie "sztucznie napompowany" jak inne krypto. Otóż GAME jest tak samo napompowany (o czym świadczy właśnie owo powiązanie), tyle że słabiej (co świadczy, że ekipa GAME to albo banda oszustów, albo nieudaczników, albo jedno i drugie). Pojawiają się tu odniesienie dp np. LSK. Dwa słowa: kapitalizacja i cena (za coin-a).

Tak jeszcze po namyśle to chodzi mi po głowie post na bitcointalk, w którym Jack K. strofuje kogoś, że przecież GAME jest przyszłościowy, bo atakuje segment gier warty 150 furmanek wypełnionych po brzegi dolarami.
Jak dla mnie to bełkot dla naiwnych. Co z tego, że segment jest tyle, a tyle wart. Gdyby owa bezładna pisanina Jacka miała choć pozór rzetelności to informacja powinna brzmieć, że celem strategicznym firmy jest zdobycie X% rynku do YYYY roku.
To trochę tak jakby Janusz ze Zdziśkiem przerabiali w garażu Fiata Punto na wersję elektryczną i dumnie głosili, że przecież atakują segment samochodów elektrycznych, a rynek jest wart krocie.

Oczywiście GAME na Binance to byłaby fantastyczna informacja (której potwierdzenia forumowiczom i sobie życzę), ale pozwolę sobie pozostać sceptykiem.

Skąd wy macie te informację że Game ma trafić na Binance ?

gratulacje dla optymizmu

greg_ pisze: @daniel77724

Pytanie kto to napisał i w jakim celu.
Być może ktoś po prostu pisze bez zastanowienia, albo ma w tym osobisty interes.
Informacje z internetu trzeba szczególnie uważnie filtrować.

Ogólnie sytuacja jest słaba.
Ledwo GAME trochę podniósł głowę z bagna, w którym się ostatnio znajdował, to choć reszta ciała wciąż w bagnie, to zaczęły się tu mnożyć radosne posty, że już, już za momencik będzie 100 zł albo i nawet $100. I co? Psinco. Wolumen znowu maleje, a GAME osuwa się w czeluść niebytu na CoinMarketCap.

Widoczne dla każdego powiązanie z kursem BTC wyraźnie przeczy obecnej tu czasami narracji, że GAME taki fajny, bo jest do czegoś, a nie "sztucznie napompowany" jak inne krypto. Otóż GAME jest tak samo napompowany (o czym świadczy właśnie owo powiązanie), tyle że słabiej (co świadczy, że ekipa GAME to albo banda oszustów, albo nieudaczników, albo jedno i drugie). Pojawiają się tu odniesienie dp np. LSK. Dwa słowa: kapitalizacja i cena (za coin-a).

Tak jeszcze po namyśle to chodzi mi po głowie post na bitcointalk, w którym Jack K. strofuje kogoś, że przecież GAME jest przyszłościowy, bo atakuje segment gier warty 150 furmanek wypełnionych po brzegi dolarami.
Jak dla mnie to bełkot dla naiwnych. Co z tego, że segment jest tyle, a tyle wart. Gdyby owa bezładna pisanina Jacka miała choć pozór rzetelności to informacja powinna brzmieć, że celem strategicznym firmy jest zdobycie X% rynku do YYYY roku.
To trochę tak jakby Janusz ze Zdziśkiem przerabiali w garażu Fiata Punto na wersję elektryczną i dumnie głosili, że przecież atakują segment samochodów elektrycznych, a rynek jest wart krocie.

Oczywiście GAME na Binance to byłaby fantastyczna informacja (której potwierdzenia forumowiczom i sobie życzę), ale pozwolę sobie pozostać sceptykiem.

Niestety ale powoli chyba też nabieram takiego przekonania że ten cały GAME jest bez przyszłości, tyle się ostatnio mówiło a ten kurs ledwo pierdnął do góry i z spada. No nic ja definitywnie czekam do końca, albo będzie kiedyś dużo wart albo nic. O wycofaniu pieniędzy nie ma mowy

A po jakim kursie go brałeś ? Na ile liczysz że urośnie ?

Postautor: **nubzor** » niedziela, 21 stycznia 2018, 18:07

Trudno wierzyć że game urośnie skoro Bitcoin ciągnie w bagno za sobą inne krypto. Gdyby bitek nie odwalał maniany w ostatnim tygodniu to bylibyśmy gdzieś na poziomie 25-40 zł.

Mamy już spadek na 13.50

Trochę martwi to że jak Bitek leci to cała reszta leci, na chwile obecną z pierwszej 100 krypto tylko jedna jest na plusie a większość na minusie i to bardzo bardzo sporym bo nawet 20-25% w kilka godzin

Postautor: **layra** » niedziela, 21 stycznia 2018, 18:15

greg_ pisze: @daniel77724

Pytanie kto to napisał i w jakim celu.
Być może ktoś po prostu pisze bez zastanowienia, albo ma w tym osobisty interes.
Informacje z internetu trzeba szczególnie uważnie filtrować.

Ogólnie sytuacja jest słaba.
Ledwo GAME trochę podniósł głowę z bagna, w którym się ostatnio znajdował, to choć reszta ciała wciąż w bagnie, to zaczęły się tu mnożyć radosne posty, że już, już za momencik będzie 100 zł albo i nawet $100. I co? Psinco. Wolumen znowu maleje, a GAME osuwa się w czeluść niebytu na CoinMarketCap.

Widoczne dla każdego powiązanie z kursem BTC wyraźnie przeczy obecnej tu czasami narracji, że GAME taki fajny, bo jest do czegoś, a nie "sztucznie napompowany" jak inne krypto. Otóż GAME jest tak samo napompowany (o czym świadczy właśnie owo powiązanie), tyle że słabiej (co świadczy, że ekipa GAME to albo banda oszustów, albo nieudaczników, albo jedno i drugie). Pojawiają się tu odniesienie dp np. LSK. Dwa słowa: kapitalizacja i cena (za coin-a).

Tak jeszcze po namyśle to chodzi mi po głowie post na bitcointalk, w którym Jack K. strofuje kogoś, że przecież GAME jest przyszłościowy, bo atakuje segment gier warty 150 furmanek wypełnionych po brzegi dolarami.
Jak dla mnie to bełkot dla naiwnych. Co z tego, że segment jest tyle, a tyle wart. Gdyby owa bezładna pisanina Jacka miała choć pozór rzetelności to informacja powinna brzmieć, że celem strategicznym firmy jest zdobycie X% rynku do YYYY roku.
To trochę tak jakby Janusz ze Zdziśkiem przerabiali w garażu Fiata Punto na wersję elektryczną i dumnie głosili, że przecież atakują segment samochodów elektrycznych, a rynek jest wart krocie.

Oczywiście GAME na Binance to byłaby fantastyczna informacja (której potwierdzenia forumowiczom i sobie życzę), ale pozwolę sobie pozostać sceptykiem.

Z całym szacunkiem dla twojej wypowiedzi.
Nie możesz obwiniać ekipy GC że kurs spada , większość krypto ma teraz dołek a winny jest niestabilny BTC.
Nie wiem czy GC osiągnie miliony czy dno , ale nazywanie kogoś patałachami bo ich waluta w dużym stopniu uwarunkowana jest od innych czynników niż ich praca jest słabe.