@japu jest sporo szitów na podłodze, których kijem bym nie tknął... generalnie "upadłe projekty" i alty, które mega zawiodły i nie ma nich żadnego hajpu, wszyscy stracili nadzieję, one po prostu nie są atrakcyjne dla nikogo - ani dla nas, ani dla MM, do tego obciążone tysiącami "hodlerów", którzy tylko dyszą w kark każdego uptrendu żeby siaty wywalić i ściągają na dno.
Dla mnie przykładem upadłego coinu jest np. funfair, extrabytes, cappasity - gównomonety, które powaliły na kolana intensywnością uptrendu w 2018, narobiły ludziom smaku i padły jak zdechłe kawki. Funfair to jeszcze może wyrwie się z szamba, ale ma już konkurencję (ravencoin właśnie) która jest nowsza, ciekawsza i nie ma tylu bagholderów czyli łatwiej nabrać ekipę głodną muna i nakręcić FOMO. Natomiast jakieś XBY i inne dzieci 2018 to w zasadzie trupy, nie wiem, co by się musiało stać, by one zaliczyły realne wzrosty inne, niż jakieś skoki o 20% na wolumenie jednego bitcoina dziennie.
Widać po Digibytes czy Decred że stare coiny naprawdę mają problem, mimo dobrego "zaplecza technicznego", żeby się poderwać, nawet PND na nich nie są częste i nie sięgają bardzo daleko. Te nowe są po prostu wolne od zrozpaczonych bagholderów i to jest ich moc.
Natomiast jakieś Lunyry, Loomy, etc. to dzikie jazdy po dziesiątki % w obie strony, wiadomo, co przyciąga uwagę mocniej w razie czego
ZRX natomiast był po prostu za mocno wyprzedany i jeszcze na dodatek wyszedł dołem z dużego klina zniżkującego, odbicie się należało jak partii rządzącej premie, docelowo liczę na spadek do 490 sat w ramach dołka dołków - jeśli BTC zacznie spadać w kierunku 2500$, to wierzę, że się doczekam.
Tak samo XLM, liczę na zakupy ok. 1200 sato docelowo. Wtedy już większy kapitał