Optymistą czy pesymistą nie należy być nigdy przy inwestowaniu.ptr111 pisze: Mylisz się. Już raz kiedyś, w grudniu zeszłego roku dałem się przytłoczyć skrajnemu sceptycyzmowi co do przyszłości eth, podczas gdy w głębi duszy wiedziałem że jest to na tyle perspektywiczny projekt że prędzej czy później da szanse ogromnych zarobków. I jak każdy teraz widzi, na początku tego lata mieliśmy ogromną falę wzrostu dzięki której mogłem wspaniale zarobić, ale nie zainwestowałem i szansę przegapiłem, bo wówczas miałem w sobie więcej nieuzasadnionego sceptycyzmu niż uzasadnionego jak się okazało optymizmu....
Warto być realistą.
Ja też popełniłem ten sam błąd: nie wszedłem w alty pół roku temu. Byłem zbyt skupiony na Bitcoinie, alty traktowałem jak niepewne śmiecie miotające się na wietrze. Ale nie rozpamiętuję tego, nie liczę potencjalnych, wirtualnych zysków, które mi umknęły. I przede wszystkim nie chcę dołożyć do tego błędu kolejnego, znacznie bardziej szkodliwego: wejść w alty po relatywnie niewielkich spadkach licząc "optymistycznie", że to już okazja.
Jak coś wzrosło w pół roku o 3000% a następnie spadło o 50% to dalej jest 15x droższe niż na początku.
To ostatnie zdanie to niewątpliwie prawda. Kluczowe jest tylko wyrażenie "prędzej czy później" Bo jeśli kupisz za wcześnie, to gdy już przyjdzie ta okazja do "gigantycznych wzrostów" (np. po rocznych spadkach o 95%), to albo okaże się, że pękłeś gdzieś po drodze wycofując się z 60% stratą, albo będziesz tak wymęczony psychicznie, że ucieszysz się z jakiegokolwiek odbicia i oddasz po cenie która pozwoli Ci wyjść na 0. Będziesz z tego powodu szczęśliwy i postanowisz sobie solennie już nigdy więcej nie grać na altach.
Naprawdę życzę Ci jak najlepiej. Kieruj się swoimi przeczuciami czy optymizmem jeśli chcesz. Szczerze życzę powodzenia. Ale takie historie jak opisałem wyżej były na porządku dziennym na altach w 2015 czy 2016. Były alty (np STEEM, LTC i masa innych), które spadały, spadały... Wydawało się, że jest już ubite dno, po czym zostawało przebite i dalej spadały i spadały... Nawet o 98%.
Pogadaj z @Rumcajs ile coinów holdował a potem oddawał taniej.
Jeszcze zostawię zabawny obrazek a propos tego o czym pisałem na początku: popełniania błędu a potem kolejnego, odwrotnego