Lightning Network

@wrip, zamienić na coś sensownego. Bitcoincash, dash np.

Kanały w LN trzeba otworzyć na podstawie posiadanych BTC ma moim koncie lub czyimś koncie lub sumie.

Teraz pytanie jak np ja otworze kanał do giełdy o wielkości 1 BTC i wyślę na giełdę 1 BTC. To przez ten kanał nie mogę więcej przesłać? Czy tylko giełda nie może od mnie więcej otrzymać, a ja mogę otrzymać przez ten kanał max 1 BTC, które np mi kopalnia wyślę?

szymon1051 pisze: Czy tylko giełda nie może od mnie więcej otrzymać, a ja mogę otrzymać przez ten kanał max 1 BTC, które np mi kopalnia wyślę?

Tylko giełda nie może na ten moment więcej otrzymać tym kanałem. Gdy ty z powrotem otrzymasz tym kanałem 1btc to później znowu jesteś w stanie wysłać to na giełdę. Takim sposobem możecie non stop przesuwać środki z jednej strony do drugiej aż któraś ze stron zdecyduje się zamknąć kanał z aktualnym stanem posiadania.

Dodano po 2 minutach 28 sekundach:

szymon1051 pisze: mogę otrzymać przez ten kanał max 1 BTC, które np mi kopalnia wyślę?

Pod warunkiem że kopalnia ma odpowiednia ścieżkę kanałów z giełda, wtedy giełda zrobi za pośrednika(huba).

https://dowbit.pl/dokonano-pierwszego-z ... g-network/ Jest pierwszy zakup w LN

"Tak jak parę lat temu kupno pierwszej pizzy za BTC było początkiem użyteczności kryptowalut, tak teraz router może stanie się kolejnym ..."

Akurat to nieprawda, że pizza była pierwsza.
Early adopterzy już dużo wcześniej między sobą handlowali za pomocą krypto.

Co do LN, to fajnie, że "udało mu się dokonać zakupu". Trochę brzmi jakby sami byli zdziwieni, że transakcja doszła do skutku.

@szymon1051, ale może ci się przydarzyć takie nieszczęście
Obrazek

Klient2 miał kanał z giełdą2 i sobie tam przesyłał i odbierał środki, ale przez wykonanie przez Klienta1 transakcji nie może on już nic do giełdy2 wysłać. Tak samo nie może odebrać przez LN swoich środków z giełdy1.

Ratunkiem na to są kanały prywatne, nierozgłaszane w sieci, ale wtedy to... całe LN w ogóle traci sens jeśli wszyscy w obawie przed powyższą sytuacją będą tworzyli kanały prywatne

Wynajdywanie koła od nowa, albo wyważanie drzwi już otwartych.
Komplikowanie rzeczy prostych i zaciemnianie rzeczy przejrzystych.
Powiększanie bloku metodami okrężnymi, obwodnicami, tunelami, pasażami, kanałami.
Nakładka na nakładkę, przylepka na przylepkę, łatka na łatkę.
Kompromitowanie sprawdzonego działającego wynalazku, sypanie cukru do paliwa i trucizny do mleka.
Robienie idiotów z ludzi poważnych, robienie tchórzy z ludzi odważnych...
... i takie tam.

wrip pisze:@szymon1051, ale może ci się przydarzyć takie nieszczęście

Klient2 miał kanał z giełdą2 i sobie tam przesyłał i odbierał środki, ale przez wykonanie przez Klienta1 transakcji nie może on już nic do giełdy2 wysłać. Tak samo nie może odebrać przez LN swoich środków z giełdy1.

Ratunkiem na to są kanały prywatne, nierozgłaszane w sieci, ale wtedy to... całe LN w ogóle traci sens jeśli wszyscy w obawie przed powyższą sytuacją będą tworzyli kanały prywatne

Ale może to nie będzie tylko jedna ścieżka i tak jak w internecie może z czasem będzie kilka ścieżek którymi może dotrzeć płatność.

edbog pisze:
szymon1051 pisze: Czy tylko giełda nie może od mnie więcej otrzymać, a ja mogę otrzymać przez ten kanał max 1 BTC, które np mi kopalnia wyślę?
Tylko giełda nie może na ten moment więcej otrzymać tym kanałem. Gdy ty z powrotem otrzymasz tym kanałem 1btc to później znowu jesteś w stanie wysłać to na giełdę. Takim sposobem możecie non stop przesuwać środki z jednej strony do drugiej aż któraś ze stron zdecyduje się zamknąć kanał z aktualnym stanem posiadania.

Dodano po 2 minutach 28 sekundach:
szymon1051 pisze: mogę otrzymać przez ten kanał max 1 BTC, które np mi kopalnia wyślę?
Pod warunkiem że kopalnia ma odpowiednia ścieżkę kanałów z giełda, wtedy giełda zrobi za pośrednika(huba).

Mnie zastanawia jak giełda to sobie zaksięguje, bo dla każdego konta zazwyczaj ma oddzielny adres na który się wysyła.

szymon1051 pisze: Ale może to nie będzie tylko jedna ścieżka i tak jak w internecie może z czasem będzie kilka ścieżek którymi może dotrzeć płatność.

Na razie jedna transakcja = jedna ścieżka, nie ma rozwidleń.

Postautor: **ciecho** » czwartek, 25 stycznia 2018, 10:54

a waszym zdaniem (bo spotkałem się z wieloma skrajnie odmiennymi opiniami) LN będzie dla bitcoina siłą napędową czy raczej jego końcem ? jak np autor na blogu : http://lightningnetwork.pl/2017/12/31/o ... mity-o-ln/ obala wszelkie zarzuty jakoby LN miałby się przyczynić do upadku bitcoina. Chociaż na chłopski rozum bitcoin musi przejść metamorfozę bo w końcu w obecnej postaci nie jest jak wynikało by z założeń wygodnym sposobem przesyłania majątku na odległość... ale czy to akurat słuszna droga (LN)?

YouTube

Kod: Zaznacz cały

cli/lightning-cli listchannels |grep active |wc -l && cli/lightning-cli listnodes |wc -l && cli/lightning-cli listnodes|grep col|wc -l 
1136
386
108

Pytanie (nie tylko z zwykłej ciekawości).
Czy Lightning Network może być kiedyś, w razie potrzeby, adoptowany do Bitcoin Cash?

YouTube

@ikswodnal, jeżeli napiszą LN działające bez segwita - to tak.
Pytanie tylko: KTO napisze?

Postautor: **Bit-els** » czwartek, 25 stycznia 2018, 11:12

Teoretycznie tak, ale po co skoro wszystko mieści sie w blokach, a plan rozwoju to możliwość zwiększenia do 32 GB

Ale raczej będzie to wszystko zbędne (ln w btc) bo przy zleceniach na mln $ fee rzęfu nawet 1000 $ jest śmiesznie małe.
Bit ma szansę stać sie z 1 strony asset, a jednoczesnie medium do przenoszenia ogromnych wartości.
Tu mamy początek
https://www.bloomberg.com/amp/news/arti ... -to-turkey

No to mnie ignoranta utwierdza w przekonaniu, że Bitcoin Cash ma większą przyszłość niż Bitcoin Core.

Postautor: **janku66** » czwartek, 25 stycznia 2018, 11:30

ikswodnal pisze: No to mnie ignoranta utwierdza w przekonaniu, że Bitcoin Cash ma większą przyszłość niż Bitcoin Core.

Core odnajdzie się ale w krajach gdzie przywykli do propagandy i cenzury. Północna Korea, może Chiny...
Na r/btc ciągle wrzucane są historie ze screenami jak negatywne wypowiedzi o LN czy przyszłości Bitcoin Core są banowane na forum r/bitcoin.

Postautor: **wrip** » czwartek, 25 stycznia 2018, 11:30

Bit-els pisze: przy zleceniach na mln $ fee rzęfu nawet 1000 $ jest śmiesznie małe.
Bit ma szansę stać sie z 1 strony asset, a jednoczesnie medium do przenoszenia ogromnych wartości.

Pytanie czemu jeszcze się nie stał. Za mała płynność by sprzedać setki milionów usd na giełdzie po korzystnym kursie? To może być zbyt duże ryzyko by przyjmować płatności rzędu dziesiątek czy setek milionów USD w BTC. Co z tego, że dojdzie przelew błyskawicznie, jeśli opchnięcie tego na giełdzie będzie stresujące w obawie przed zmiennym kursem. A nawet jeśli dla mieszkańców usa lub chin to nie problem, bo tam giełdy mają dużą płynność, to czy jakiś Polak chciały odebrać 100 milionów przelewem w BTC? I co, ma to sprzedać na bitbayu?

Bo sprzedaż na jakimś bitfinexie i czekanie na przelew od nich jest trochę słabą opcją, że już nie wspomnę o trzymaniu dziesiątek BTC na giełdzie.

Nie, wg mnie krypto musi ewoluować od drobnych mikropłatności i jak to się ugruntuje to wtedy firmy zaczną z tego też korzystać na większą skalę. W odwrotnym kierunku jakoś mi się to nie wydaje możliwe.

Postautor: **Bit-els** » czwartek, 25 stycznia 2018, 13:41

@wrip, piszą w tym art, że zabezpieczają się kontraktami na wypadek szybkiej zmiany ceny.

Postautor: **janku66** » czwartek, 25 stycznia 2018, 21:26

Wreszcie dotarłem do hotelu więc mogę Ci coś odpisać.

Hegemon95 pisze: Załóżmy że prowadzisz swoją stronę, bloga, portal czy cokolwiek, nagle przychodzi Ci 40 tys płaskoziemców mówiących że Twoje życie to fikcja bo ziemia jest płaska a wszystko to mistyfikacja NASA i napierdziela ci spam 24/7. Czy kasowanie takich postów i banowanie ich to jest cenzura czy zwykłe pozbywanie się idiotów ?

Toruński ojciec również wyłącza mikrofon rozmówcy nim ktoś słowo "Maybach" zdąży dokończyć.

Ty nie chcesz tego widzieć co nie?

Uważam, że LN będzie/jest dla programistów tym samym czym jest hipoteza Riemanna ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoteza_Riemanna ) dla matematyków.
Sam John F. Nash zwariował z jej powodu a duet Hardiego i Littlewooda z początku pewni siebie, po niedługim czasie złożyli rękawice usprawiedliwiając się, że to jednak banialuk. Wielu myślało, że już udowodniło lub obaliło hipotezę, ale zawsze życie weryfikowało szczęśliwców, że jednak się walnęli w swoich założeniach.

Uważam, że ktoś kiedyś na jakimś kameralnym spotkaniu po pijanemu palną "Lightning Network" i na nieszczęście nas wszystkich kilku się zerwało na tego realizację.
Bitcoin Core to gwiazda spowita propagandą co staje się powoli białem karłem. Mutant, którego czarnobylem jest chęć zysku, spekulacja oraz żądza posiadania kontroli.

Widzę, że część osób upodobało sobie porównania do banków.

Chciałbym doprecyzować, czy:

1. Komornik będzie mógł mi zająć część środków w HUBie?
2. Czy HUB może odmówić mi wypłaty środków (zamknięcia kanału)?
3. Czy HUB ma możliwość pełnej inwigilacji? (Co, kiedy, za ile, od kogo)
4. Czy jeśli HUB upadnie odzyskam swoje środki?
5. Czy w momencie gdy pojawi się "run na HUB" zdążę zamknąć swój kanał?
6. Czy HUB może przechowywać tylko część środków?

Innymi słowy kto jest panem moich bitpieniędzy? Czy ja czy HUB?