Transfer LTC bezpośrednio między dwoma adresami - jak ?

[Au 79]

Jak w temacie. Czym są te adresy pośredniczące i jak je pominąć?

[Nuke]

Nie ma żadnych adresów pośredniczących.
Z jakiego klienta korzystasz?

[Au 79]

Klient pobrany z ofcjalnej strony projektu. Wersja 0.8.7.1 pod Ubuntu.

[Nuke]

Tutaj oficjalna jest tylko nazwa Litecoin. A klienta tworzą deweloperzy.
Pewnie chodzi Ci o qt.
Gdzie widzisz adresy pośredniczące?

[Au 79]

W każdej przeglądarce blockchaina. Np. na http://block-explorer.com/.

Wysyłam niewielką sumę 0.12 LTC z adresu A (mój). Celem jest adres Z (mój adres depozytowy na giełdzie).
Całość środków opuszcza moje konto, i pojawia się na B.
Na B środki rodzdzielają się:
część wraca na A,
część idzie na docelowy Z (i tam pojawia się tyle, ile zamierzałem),
część idzie na C.
Potem z C wracają na A.

Giełda twierdzi, że adresy B, C nie są pod jej kontrolą.

[pm7]

Pokaż przykład.
Twierdzisz, że klient wysyła LTC gdzieś indziej niż każesz?
Być może piszesz o mechanizmie reszty:
https://en.bitcoin.it/wiki/Change

[Au 79]

Być może piszesz o mechanizmie reszty:
https://en.bitcoin.it/wiki/Change

Rzeczywiście to tak wygląda. Przyznam, że artykuł jest trochę powyżej mojego obecnego poziomu zrozumienia technologii, jutro postaram się dokształcić i przegryźć przez zdanie "Those unspent outputs can now become inputs for future transactions".
Przykład - zerknij na pm.

[rav3n_pl]

Chodzi o to, że reszta wraca do Twojego portfela ale na nowy adres.
Jeżeli masz 2 a wysyłasz 1 to pozostały 1 musi się gdzieś podziać. Suma na wejściu (inputy) musi się zgadzać z wyjściem (outputy).

[Au 79]

@rav3n_pl, @pm7:
Jest tak, jak napisaliście.

LitecoinQT tworzy bez mojej wiedzy adresy i zarządza nimi. Kiedy jeden z tych adresów "change", "resztowych" jest użyty, aplikacja tworzy nowy adres tak, żeby zawsze mieć 100 adresów gotowych na przyjęcie reszty. A saldo pokazuje z sumy - zarówno z adresów ukrytych, jak i z tych stworzonych przez użytkownika.

Wszystko to dość komplikuje wykonywanie kopii zapasowej. Bitmar radzi kopiować wallet.dat po każdej transakcji, ale jeśli mam trzy zapasy, każdy wykonany w inny sposób, to jest to rozwiązanie o mocno zredukowanym poziomie komfortu

Myślę, że zamiast tego lepiej "defragmentować" portfel: zlecić przesłanie wszystkich środków na nowo utworzony adres, odczekać chwilę, sprawdzić w przeglądarce blockchaina czy wszystkie konta resztowe wytrzepały się z LTC, i przelać kasę jeszcze raz z powrotem na konto główne (którego klucz już jest od dawna w kopi zapasowej).

Tak więc odpowiedź na pytanie postawione w temacie brzmi: zdefragmentować portfel do jednego adresu, i z niego przesłać LTC na adres docelowy. Sprawdziłem, działa.

Dodam jeszcze, że jeśli przelać środki na ukryty adres resztowy, to automatycznie pojawia się on w LitecoinQT w zakładce RECIVE jako widoczny, pełnoprawny adres.


Dzięki i po dużym piwku dla was

[tomko222]

Właśnie po to jest key pool (domyślnie te 100 adresów) żeby nie trzeba było wykonywać backupu po każdej transakcji. Mając więc backup będzie on działał też na te 100 do przodu (transakcji i ręcznych "wygenerowań" adresów odbiorczych). Czyli np. robiąc średnio z 1 transakcje dziennie wystarczy zmienić key pool np. na 1000, zrobić backup i później przez np. rok nie trzeba w ogóle myśleć o backupie

[Nuke]

Ja mam ustawione na 10000 i walet zajmuje aż 3 Mega, wykonując jedną transakcję dziennie nie muszę się martwić o backup jakieś 30 lat ;]

[pm7]

Ja tam używam Electrum-LTC i nie martwię się o backupy - portfel generuje wszystkie adresy z jednego seeda, który wystarczy raz gdzieś zapisać.
Twoja "defragmentacja" ma co najmniej jedną wadę - pokazujesz wszystkim, które adresy są Twoje. Mechanizm reszty ma za zadanie zwiększyć prywatność i utrudnić analizę przepływu LTC. Jak wiesz, wszystkie transakcje są jawne.