Zawsze możesz podzielić informację na kawałki i zlecić wykonanie tylko małego fragmentu kompletnych danych.AdamM pisze:Kluczową kwestią jest tutaj zaufanie... Sam ostatnio zastanawiam się nad wygrawerowaniem sobie adresu i klucza na kawałku metalu i wrzucenia do szuflady. Na zasadzie portfela off-line. Ale nie jestem na tyle odważny żeby komuś powierzyć grawerowanie tego. Rozważałem wygrawerowanie klucza i adresu u innych grawerów, ale nawet z tym dałem sobie spokój właśnie z niechęci do powierzania klucza komukolwiek...
Wygląda że pomysł ten poczeka aż sobie stworzę możliwość techniczną wygrawerowania tego osobiście.
Jeżeli Twój klucz wygląda np. tak: AaAaAaBbBbBbCcCcCc a adres tak: 111111222222333333
to u pierwszego grawera zlecasz wykonanie blaszek z napisami: "1k: AaAaAa" i "1a: 111111"
u kolejnego zlecasz: "2k: BbBbBb" i "2a: 222222" itd.
Dodatkowo możesz nakazać wykonanie każdego napisu w dwóch egzemplarzach, dzięki czemu będziesz mógł przechowywać klucz i adres w trzech lokalizacjach w taki sposób:
Lokalizacja 1: "1k: AaAaAa" "3k: CcCcCc" "1a: 111111" "3a: 333333"
Lokalizacja 2: "1k: AaAaAa" "2k: BbBbBb" "3a: 333333" "2a: 222222"
Lokalizacja 3: "2k: BbBbBb" "3k: CcCcCc" "1a: 111111" "2a: 222222"
Dzięki temu rabunek czy całkowite zniszczenie jednej lokalizacji nie pozbawi Ciebie dostępu do kompletu informacji.
Dowolne dwie lokalizacje zawierają komplet danych, ale żadna pojednyczna nie zna całości.
Łącząc blaszki 1k 2k 3k dostajesz kompletny klucz, a z blaszek 1a 2a 3a dostajesz kompletny adres
Można to rozwinąć na więcej kawałków i większe rozproszenie danych z jakimś założonym dopuszczalnym poziomem zniszczeń.
Np. dwie lokalizacje spalone nie niszczą możliwości odtworzenia informacji, oraz istnieje konieczność odwiedzenia trzech lokalizacji by poznać całość danych.
Ponadto grawera możesz zamienić na młotek, stalowy gwóźdź i miedzianą płytkę.
