Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH[Archiwum2015]

[Lamassu]

Formacja głowy z ramionami. To wykres 5 minutowy więc tylko taka zabawa w przewidywanie co będzie za 2-3 godziny.

Było wybicie do 291 (szczyt), spadło i zaczął się rysować niemrawy kanał wzrostowy, który jednak teraz został przebity dołem i lecimy teraz jakimś mini kanałem spadkowym.

[4D3K]

@prezes

Ale że niby wszystkie koparki wpłacają na ten sam adres?

z adresow poszczegolnych userow szly bitki na adres hot walleta, a ten wlasnie jest tym okradzionym

edit:
pewien nie jestem, bo chyba to nie trzyma sie kupy - wlasnie zdalem sobie sprawe, ze po stronie gieldy jesli takie transfery byly robione, to wystarczylo zmienic na adres nowego hot walleta i ludzie mogliby wplacac dalej na stare adresy. Kwestia jak to bylo oprogramowane.

[prezes]

Ale przecież kasa idzie dalej i to nie mała:
https://blockchain.info/address/1L2JsXH ... 0&filter=0

Tylko dziś poszło ponad 20 BTC na ten adres, czyżby to oznaczało że kradzież trwa nadal i wszyscy sobie tak na to spokojnie patrzą?

To co, oni stracili kontrolę nad wszystkimi adresami do wpłat? Przecież to jakaś masakra jest. Takiego włamu to nawet mtgox nie miał.

[Lamassu]

Ile bitów może być teraz zamrożonych na stampie?

[Chancellor]

lecimy teraz jakimś mini kanałem spadkowym.

Przełączasz na BitFinexa i masz od 3 nad ranem mini kanał wzrostowy...

[Chancellor]

czyżby to oznaczało że kradzież trwa nadal i wszyscy sobie tak na to spokojnie patrzą?

A co mają robić? Jeżeli haker przejął klucz prywatny portfela, do którego należy ten adres, to jedyne co mogą zrobić, to zawiadomić wszem i wobec, że portfel jest „spalony”. Co też uczynili. Ale jeżeli ktoś informację przeoczył i nadal wysyła, to można jedynie rozłożyć ręce. Gdyby mi ktoś wczoraj ukradł klucz prywatny do portfela, z którego pochodzi mój adres w sygnaturce, a dzisiaj postanowiłbyś wysłać mi na ten adres 100 BTC napiwku , to też mógłbym sobie jedynie „spokojnie popatrzeć”...

To co, oni stracili kontrolę nad wszystkimi adresami do wpłat?

Nie wiadomo, czy wszystkimi, ale jeżeli wszystkie wpłaty szły na jeden portfel, to owszem.

Przecież to jakaś masakra jest. Takiego włamu to nawet mtgox nie miał.

My nie wiemy jaki tak naprawdę włam miał MtGox. Chociaż faktycznie przejęcie klucza prywatnego do gorącego portfela giełdy to niemała sztuka. Wygląda na słabą izolację maszyny, na której pracował daemon, ale niestety z definicji gorący portfel musi być podłączony do sieci.

[baggins]

Nie do końca z tym spokojnym patrzeniem, mógłbyś próbować ewakuacji środków na bezpieczny adres zanim złodziej to zrobi... Chyba że Ci klucz ukradł w takim sesie, że nie masz kopii bezpieczeństwa ale taka sytuacja swiadczylaby tragicznie o Tobie

[prezes]

@baggins dokładnie o tym pisałem.

Wygląda na to, że złodziej ma dostęp do kluczy prywatnych a bitstamp nie.

[konkor]

@baggins też o tym pomyślałem. Złodziej kontroluje adresy i albo jest po prostu szybszy, albo ludziki ze Stampa to zielone leszcze

Po upadku GOXa obserwowaliśmy na wszystkich giełdach odpływ bitów (wyraźnie mniejsze ASKi przede wszystkim, ale też BIDy - ludzie zaczęli grać "na doskok" tak aby jak najkrócej mieć cokolwiek na giełdzie). Teraz to się nasili i kursem będzie można bujnąć w dowolną stronę jeszcze łatwiej. Spekulacja Bitcoinem być może wejdzie na jeszcze wyższy poziom

[Chancellor]

Chyba że Ci klucz ukradł w takim sesie, że nie masz kopii bezpieczeństwa ale taka sytuacja swiadczylaby tragicznie o Tobie

Zgoda, ale kto wie co się tam na tym BitStampie działo... Z drugiej strony to może być tak, że ten obserwowany adres to jest już adres w portfelu złodzieja, gdzie po prostu zgarniane są bity wyciągane na bieżąco i widzimy to, co mu się jeszcze udaje sprzątać szybciej od Stampa. Bo rozumiem, że w przypadku, gdy i właściciel i złodziej mają klucz prywatny, a wciąż napływają wpłaty, to wygrywa ten, czyje transakcje wejdą do bloku? To by się moim zdaniem zgadzało z postępowaniem złodzieja. Transakcje wchodzące na ten adres miały bardzo duże prowizje, ponieważ klucz do podpisania transakcji miał i BitStamp i złodziej, więc złodziej chciał sobie zapewnić jak najszybsze włączenie transakcji do bloku. Natomiast transakcje wyprowadzające tę kasę dalej mają już normalne prowizje, bo do tego adresu klucze ma tylko złodziej.

[kotwica666]

Przecież to jakaś masakra jest. Takiego włamu to nawet mtgox nie miał.

My nie wiemy jaki tak naprawdę włam miał MtGox. Chociaż faktycznie przejęcie klucza prywatnego do gorącego portfela giełdy to niemała sztuka. Wygląda na słabą izolację maszyny, na której pracował daemon, ale niestety z definicji gorący portfel musi być podłączony do sieci.

Pachnie to "wewnętrzną" robotą..

E: Wewnątrz Bitstampa oczywiście.

[Lamassu]

Before: http://webcache.googleusercontent.com/s ... com/about/

After: https://panteracapital.com/about/

For those that dont know, Pantera invested $10MM into Bitstamp in May 2014 https://coinreport.net/pantera-capital- ... nvestment/


Its bullish right>?

[servantes]

Ja żyje chyba w innym świecie.

Firma o kapitale w wysokości 1777,53 funtów angielskich ma strate 5mln USD a wszyscy na luzie do tego podchodzą i czekają, aż Święty Mikołaj dorzuci im do portfela.

https://www.companiesintheuk.co.uk/ltd/bitstamp

Ile osób sprawdziło Financial Information ?

[degartezo]

@servantes hehe no dobre ... Dlatego nie mam pojęcia dlaczego jeszcze nie ma zdecentralizowanej giełdy ??? Wypłaty fiatów stoją na przeszkodzie?

[diakon]

Chyba że Ci klucz ukradł w takim sesie, że nie masz kopii bezpieczeństwa ale taka sytuacja swiadczylaby tragicznie o Tobie

Zgoda, ale kto wie co się tam na tym BitStampie działo... Z drugiej strony to może być tak, że ten obserwowany adres to jest już adres w portfelu złodzieja, gdzie po prostu zgarniane są bity wyciągane na bieżąco i widzimy to, co mu się jeszcze udaje sprzątać szybciej od Stampa. Bo rozumiem, że w przypadku, gdy i właściciel i złodziej mają klucz prywatny, a wciąż napływają wpłaty, to wygrywa ten, czyje transakcje wejdą do bloku? To by się moim zdaniem zgadzało z postępowaniem złodzieja. Transakcje wchodzące na ten adres miały bardzo duże prowizje, ponieważ klucz do podpisania transakcji miał i BitStamp i złodziej, więc złodziej chciał sobie zapewnić jak najszybsze włączenie transakcji do bloku. Natomiast transakcje wyprowadzające tę kasę dalej mają już normalne prowizje, bo do tego adresu klucze ma tylko złodziej.

Jest tak jak pisze Chancellor. Stamp nie ma szansz ratować tych środków, bo jak złodziej i stamp znają klucze, jak oboje obserwują adres i wchodzą środki, to zlodziej zawsze może podkręcić prowizję i pierwszy wtedy dokona przelewu na swój adres. Więc dlatego stamp pisał, żeby nie przelewać na stare adresy, bo tu sprawa jest przegrana.

@servantes - akurat to jaki ma kapitał rejestrowy, to ma małe znaczenie. Bo on i tak może się rozejść w parę dni. Poprostu wysoki kapitał lepiej wygląda w papierach, no chyba że jest ulokowany w jakiś nieruchomościach etc.

Mi też to ogólnie pachnie inside job, a przynajmniej jako inside job uznaje pozyskanie kluczy. Może to był jakiś admin, może jakiś były pracownik, może konsultant, może jakiś kolo z działu księgowego lub marketingowego, może kolega jakiegoś pracownika, którzy jakimiś przypadkiem dostali dostęp do odpowiedniej maszyny, może ktoś, z dużymi uprawnieniami poszedł na kawę i nie zablokował stanowiska.

Zaczynam się teraz obawiać scenariusza takiego, że udziałowcy stampa właśnie sobie zdali sprawę że temat jest już pogrzebany. I nawet jakby dołożyli z własnej kieszeni te 5 mln $, aby uratować stampa to to nic nie da. I tak będzie bank run, stamp albo padnie, albo jego ranga spadnie do niszowej giełdy. Więc boję się że zaczynają rozważać scenariusze, żeby jednak niedokładać tych 5 mln $, bo ich później nie odzyskają.

A w między czasie bitfinex, czyli giełda która jeszcze do niedawna miała sztywne powiązanie na orderbookach ze stampem, pompuje do góry i jeszcze ciągnie chińczyków, niesamowite...

EDIT: @degartezo Jeżeli zastanawiasz się dlaczego nie ma zdecentralizowanej giełdy, to proszę przynajmniej teoretycznie zaproponuj jak taka miałaby działać?

[bitguru]

@servantes
Wspominałem o tym "nie budzącym nadmiernego zaufania" fakcie w wątku o kursie. Takie spółki kupuje się często jako gotowce w cenie od parudziesięciu funtow wzwyż, z opracowaną papierkologią itd. Wystarczy zlecić inkorporację przez wyspecjalizowanego pośrednika, wykupić symboliczne udziały i oto mamy przyszłego giganta bitcoinowego rynku. Łatwiej, szybciej, a czasem i taniej da się stworzyć taką firmę, niż założyć jednoosobową działalność w Polsce.

@diakon
Pożyjemy, zobaczymy. Póki co mają jeszcze parę/naście godzin na wykonanie konkretnego ruchu. Zgodnie z własnymi obietnicami. Potem faktycznie zacząłbym się martwić na poważnie, gdybym miał tam środki.

[chemal]

Moim zdaniem caly cykl zakonczyl sie w czasie ostatniego dolka -29 grudnia. Teraz rozpoczynamy wszystko od nowa.Pytanie tylko czy mamy na tyle argumentow aby stworzyc nowy, tak udany jak poprzedni, nowy cykl.

[4D3K]

@up
to sie okaze, czy juz jestesmy po C czy A (lub konczymy je). Czas pokaze.

[JacekW_BB]

Well, once we complete this cycle, we could either start a new bullish cycle to attempt a retest of ATH OR start larger wave B. In any case this is likely to be quite substantial as it could retrace some of the move from Nov 2013 high to where ever the final low will form. ie at least few hundreds dollars. That will likely involve some strong impulsive moves. So just based on that we would participate as appropriate and take note of how this will unfold. Impulsive 5 waves to ATH ot some sort of large zigzag overlapping waves that will help us to ascertain what cycle we are in. I would not particularly look to see if the fundamental will help but no doubt they will unfold as time go by and align with price actions over longer term. Hope this helps.

Tu macie komentarz DanaV.

[Chancellor]

Czyli w skrócie "będzie bujało, trzymajcie palce na cynglach"