Polskie Forum Bitcoin

Witam
Taki ciekawy experyment - ilu jest reprezentantów grupy Niedźwiedzi wierzących w
* długofalowy /kilkulteni trend spadkowy
* brak wizji i misji ceny z czapo kapelusza
* pełnej świadomości że cyfrowy walor spekulacyjny BTC zmierza do nikąd
* negatywnie nastawionych
* reagujących drgawkami na opowieści z Narnii o Sov/Cyfrowym złocie/ p2p electroni cash system
* adopcja to bujda na resorach - zmniejsza się systematycznie od 5 lat
* negacja influancerów robiących kasę na ref linkach i opowiadających pierdoły na swoich kanałach
* shorciarze - są nas legiony

i pisząc post poproszę o argumenty dlaczego jestem Niedźwiedziem na rynku Bitcoin

Zilustruję to obrazkiem:

Gram przeważnie shorty
-Bitcoin definitywnie nie jest odporny na działalność komputerów kwantowych.(takie już są)
-Ktokolwiek posiadający komputer kwantowy będzie w stanie obliczyć klucz prywatny na podstawie klucza publicznego.(wystarczo odpowiednia ilośc kubitów ~1500) kwestia czasu
-BTC to czysta spekulacja zmeirzająca do nikąd wieloryby grają jak im się podoba
-BTC nie zrobiła jedna osoba tylko agencje rzadowe dla testów
-nie lubie chinskich botów pompujacych to ponzi o twirerowcach i youtubebach wieszczacych przy kazdym wiekszym ruchu ceny w góre MOON MOON 100K za rogiem itd
-shorta zawsze gra się łatwiej
-i najważniejsze miliony drukowanych USDT to ma wogóle pokrycie? (sprawa Bitfinex i Tether w sądzie)
oraz reszta pierdolek

Granie tylko i wyłącznie pod short albo tylko long mija się z celem. Prawdziwe ogary grają tak jak zagra rynek, czyli jak są przesłanki/impulsy na potencjalną zmianę trendu, to zmieniam pozycję i tyle. A granie za wszelką cenę w jedną stronę jest bez sensu (chyba, że faktycznie czujemy wielką awersje do jakiegoś aktywa. )

Już nawet nie wspominam, że BTC jest totalnym mułem i większość czasu to nudne konsolidacje na których trudno cokolwiek ugrać. Więc tym bardziej powinno się brać z tego rynku każdy możliwy większych ruch.

PS. Jak się zdefiniujesz np. na bycie tylko i wyłącznie miśkiem to nawet nie będziesz wobec siebie obiektywny, bo będziesz głównie widział tylko scenariusze i zagrania na spadki. A chyba nie o to chodzi w tradingu? :>

@socjolog2008 W okolicach 11888$ będziesz miał okazję na shorta (gra pod fiasko przebicia ostatnich szczytów) te 888 to tak na szczęście ja się popatrzę z boku jak Ci idzie Bitcoina oczywiście nie opłaca sie kisić bo to ani ideologicznie ani technicznie nie jest bohater ale być w ogóle poza rynkiem krypto to błąd choć lepsze być poza rynkiem niż shortować rynek krypto z obecnych poziomów. Sam bitcoin jest przewartościowany do reszty najlepszych projektów wg mnie.

na mnie mozecie nie liczyć

@socjolog2008 Prawie wszystkie Twoje punkty są prawdziwe. Sam dorzuciłbym kilka innych. Ba! Już w 2017 wieszczyłem upadek kryptowalut, choć główne powody widziałem ciut inne (viewtopic.php?p=370207#p370207). Wciąż uważam, że te obawy pozostają aktualne.

Tyle, że wszystkie te naszwe rozsądne argumenty stają się guzik warte przy poniższym wykresie Lub, mówiąc dokładniej, Twoje shorty (o ile rozpatrujemy je w skali long) powinieneś przesunąć o jakieś dwa lata i otworzyć je, po nadchodzącej, imho ostatniej w historii bańce

Dlatego od 16 marca, gdy dokonałem swojej ostatniej transakcji, niezmiennie pozostaję byczy (w skali long).
Kończę, bo wykres mówi wszystko.

Ktokolwiek posiadający komputer kwantowy będzie w stanie obliczyć klucz prywatny na podstawie klucza publicznego

Myślę, że prędzej padną niektóre funkcje skrótu niż ECDSA, no ale to moja subiektywna opinia. Poza tym, klucze publiczne mają 256 bitów, a adresy jedynie 160. Biorąc pod uwagę, że obecne bloki już mają około 80 bitów zerowych, a ich liczenie opiera się w zasadzie na wielokrotnym liczeniu funkcji skrótu, to spodziewam się, że za jakiś czas możemy zobaczyć kolizje adresów. Na preimage pełnych 160 bitów jeszcze chyba nieco za wcześnie, ale kolidujące adresy mogą się wkrótce pojawić, bo zakładając atak urodzinowy, koszt to "jedynie" 2^80 hashy i może się zdarzyć tak, że posiadanie dwóch różnych kluczy publicznych dających identyczny adres będzie bardziej opłacalne niż wydziabanie nowego bloku.

Co do Bitcoina, to raczej liczę na stabilizację niż na wzrosty/spadki. Za to w przypadku przeróżnych altów raczej nastawiam się na spadki, zwłaszcza w przypadku nowych coinów, które kopiują za dużo rzeczy z Bitcoina. Zwykle problemem jest to, że takie alty mają niewiele wykopanych monet na początku, co sztucznie zawyża cenę przy starcie i wytwarza początkowe ATH, a dalej to już jest równia pochyła. Co do samych pomysłów, to niektóre alty próbują robić całkiem sensowne rzeczy i mogłyby być warte więcej, ale ostatecznie sposób dystrybucji monet je dobija. Bitcoin był pierwszy, więc nie był przystosowany do "walki z inną kryptowalutą" i nie musiał taki być. A alty mogłyby się podpinać pod moc obliczeniową BTC, ale z jakiegoś powodu tego nie robią, więc reorgi są tańsze.

koparki pisze: ↑ poniedziałek, 12 października 2020, 23:34będziesz miał okazję na shorta (gra pod fiasko przebicia ostatnich szczytów) te 888 to tak na szczęście ja się popatrzę z boku jak Ci idzie Bitcoina oczywiście nie opłaca sie kisić bo to ani ideologicznie ani technicznie nie jest bohater ale być w ogóle poza rynkiem krypto to błąd choć lepsze być poza rynkiem niż shortować rynek krypto z obecnych poziomów. Sam bitcoin jest przewartościowany do reszty najlepszych projektów wg mnie.

Ja raczej weekendowy krypciarz już jestem. Miodzik z konkretną zmiennością mam na spx. Bardzo polubiłem GPW ostatnimi czasy. Nawet nie chce mi się shortować/ coś mam na Prime ale i tak teraz np. mam tam pozycje na SPX (S)

ekonokomik pisze: ↑ wtorek, 13 października 2020, 08:23Prawie wszystkie Twoje punkty są prawdziwe. Sam dorzuciłbym kilka innych. Ba! Już w 2017 wieszczyłem upadek kryptowalut, choć główne powody widziałem ciut inne (viewtopic.php?p=370207#p370207). Wciąż uważam, że te obawy pozostają aktualne.

Upadek to może bez przesady, zawsze się znajdzie zastosowanie. Od tory rozpoczynał i na torze zakończy, a w międzyczasie próbowali przekonać większość że to było/jest/będzie potrzebne szerszej masie do czegoś. I tu raczej mocno nie poszło, to gadżet z oszałamiającą kapitalizacją jak na swoją funkcjonalność..

Pawelawe pisze: ↑ niedziela, 11 października 2020, 04:58Granie tylko i wyłącznie pod short albo tylko long mija się z celem. Prawdziwe ogary grają tak jak zagra rynek, czyli jak są przesłanki/impulsy na potencjalną zmianę trendu, to zmieniam pozycję i tyle.

Masz rację. Szczególnie jak grasz wyłącznie na crypto. W trybie weekendowym + łapanie subiektywnie dobrych miejsc Shorty wystarczają. Szczególnie jak nie widzisz tego potencjału i sensu. Ja nie widzę i może ukierunkowanie warunkuje jeden kierunek. Mało to profesjonalne w dt, ale w przygodnym graniu się sprawdza. Ja 10 razy więcej piszę na forum btc (z sentymentu) niż gram na btc

szczawik pisze: ↑ sobota, 10 października 2020, 22:40-BTC nie zrobiła jedna osoba tylko agencje rzadowe dla testów

No właśnie ta aura tajemniczości to był marketingowy myk. Udał się, ktokolwiek za tym stoi

Przygotujcie się i naładujcie bateryjki na kompletne piedalnięcie gospodarek. U mnie wygląda to tak/ 20 km marsz dzień w dzień i relax do tego czasu i tak wszystko zaleje się czerwienią

Bardzo dobrze, coś takiego oczyści spompowane rynki i znowu nadejdą wzrosty.