Strona 1 z 1

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: środa, 17 października 2018, 20:18
autor: kozaki_wiesi
Trafiłem na wykopie na bardzo ciekawe opracowanie wykładu Roubiniego na temat kryptowalut. Jak wiadomo to goracy krytyk tej idei. Trzy części pod tym linkiem:

https://www.wykop.pl/ludzie/dla_zabawy/

fragment, który na mnie zrobił wrażenie i jestem ciekaw co myślicie:

14) Blockchain is most overhyped technology ever, no better than a glorified spreadsheet or database

Cały blockchain jest przereklamowany i nie jest lepszy niż zwykły Excel. Nie ma instytucji pod słońcem - banku, korporacji, non-profit,rządu, charytatywnej organizacji która wprowadziła by do publicznego rejestru, zdecentealizowanego, bez zaufania swoje w większości zastrzeżone i bardzo cenne dane takie jak transakcje, interakcje z klientami i dostawcami. Jedyne możliwe wykorzystanie czyli tak zwany enterpise DLT nie ma w rzeczywistości nic wspólnego z blockchainem. Są prywatne nie publiczne, są scentralizowane a nie zdecentralizowane nie są kontrolowane przez miliony tylko przez korporacje, są premissioned, są zbudowane na zaufaniu a nie trustless, nie są peer-to-peer. Są nazywane blockchainem ale nim nie są, w dodatku nie dają żadnej przewagi na zwykłym Excelem. To samo dotyczy się wszystkich innych pseudo blockchainów. Nie mówiąc już że każdy blockchain jest niezależny i nie ma żadnego uniwersalnego protokołu pomiędzy nimi jak TCP/IP czy HTML w przypadku Internetu. Dalej wymienia wiele powodów dlaczego to nie ma sensu wiele naprawdę trafnych

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: środa, 17 października 2018, 20:55
autor: benq
@kozaki_wiesi, W sumie to już kilka razy było poruszane. Blockchain ma sens jako alternatywny system finansowy, p2p cash.
W 99,9% pozostałych przypadków, to jest wciskanie go do miejsc, gdzie nie ma żadnego sensu i jest mniej wydajny niż inny system wykonujący te same działania.

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: środa, 17 października 2018, 20:59
autor: mecenas
benq pisze: Blockchain ma sens jako alternatywny system finansowy, p2p cash.
Czyli w praktyce max. kilka/kilkanaście dużych blockchainów wiodących płacideł, którymi będzie obracał cały świat... reszta wymrze w powolnych męczarniach... Oczywiście takie nowinki jak IOTA mogą kiedyś się wybić lepszą wewnętrzną ekonomią protokołu.

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: środa, 17 października 2018, 21:03
autor: benq
@mecenas, Ja myślę, że wbrew pozorom wcale nie wymrze. Cóż z tego, że nie będą najbardziej wydajne, skoro będą medialne. W przypadku globalnego sukcesu dowolnego krypto-płacidła rozpocznie się jeszcze większa nagonka na krypto-gówna, niż szaleństwo ICO 2016-2017. Już widzę hasła o zdecentralizowanej dystrybucji hodowli kanarków i gierki z unikalnymi kotko-pokemono-eth-potworkami. ;)

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: środa, 17 października 2018, 21:08
autor: mecenas
@benq, możesz mieć rację... przecież już teraz taki Carrefour chwali się, że kurczaki, które sprzedaje są "blockchainowane"... także od kurczaków do kanarków całkiem blisko... ;)

https://i.redd.it/bwo8ux19ils11.jpg

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: środa, 17 października 2018, 21:09
autor: Bit-els
tu jest przykład zastosowania blockchaina w sensownej sieci- duża moc, niskie koszty umieszczenia hasha dokumentu. Notariat.
https://notary.bitcoin.com/
Eth też naturalnie. A te wszystkie ibmowe i microsoftowe... Tu Roubini ma rację

Idea blockchain skrytykowana przez Roubiniego - hit czy kit?

: piątek, 19 października 2018, 23:28
autor: Pleasek89
Poczytajcie sobie jego opinie sprzed kilku lat tak samo jak opinie Petera Schiffa już z 2011r. To są ludzie niereformowalni.

Problem z tymi wszystkimi ekspertami od ekonomii jest taki, że próbują aplikować wiedzę którą zdobyli lat temu 30 i która nijak ma się do obecnej zmieniajacej się rzeczywistości. Żyjemy teraz w kompletnie innym świecie i po prostu nie da zaaplikować części starych zasad do obecnej technologii. Sam Andreas Antonopoulos o tym mówił.

Widziałem cały wywiad z Roubinim i o ile trochę ma racji to w niektórych argumentach klepie taką biedę umysłową, że aż ciężko się tego słuchało. Już pomijam fakt że 10 razy powielal te same argumenty, ale ubrane w inne słowa.

Największym mindfuckem jest to, że ci eksperci uważają, że Bitcoin z 2009r. to ten sam Bitcoin co dzisiaj.