Mój start w inwestowanie

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1638
Rejestracja: 10 czerwca 2017
Reputacja: 360
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC

Mój start w inwestowanie

Postautor: tonyxxl » wtorek, 28 sierpnia 2018, 10:54

redlumek pisze: Nie twierdzę że wszyscy są na wakacjach. Ale na pewno spora część - jak sam napisałeś dorobiła się bez wiedzy i umiejętności po prostu teraz korzysta z życia.
Sorry, ale zabrzmiało to jak mowa typowych motywacyjna naganiaczy z YT czy innych mediów.
Pomyśl przez chwilę: masz dzisiaj np 1000 BTC, co robisz? siedzisz na wakacjach większość roku i popijasz drinki? Przecież to jest nuda jak cholera lansowana przez dorobkiewiczów co pojechali na last minute i się podjarali, to się po miesiącu nudzi, to nie jest życie. Moim zdaniem ci naprawdę bogaci ludzie którzy doczekali z kryptowalutami do drugiej połowy 2017r, to wtedy większość kapitału przenieśli do stabilniejszych rynków (metale, nieruchomości, sztuka) co teraz dodatkowo napędza ich do jeszcze większych zysków, czyli pracy i kontroli nad tym. Wskoczyli po prostu na wyższy poziom finansowy i ofc stać ich na drogie wakacje i przyjemności ale mają też dużo większą odpowiedzialność, bo zarządzają większym kapitałem który jak wiadomo też może się szybko rozejść.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 4685
Rejestracja: 5 stycznia 2018
Reputacja: 3499
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Mój start w inwestowanie

Postautor: shinya56 » wtorek, 28 sierpnia 2018, 11:13

benq pisze:
shinya56 pisze: @benq, "Bo o milionerach wypowiadają się biedacy, o doświadczeniu na giełdzie ci, którzy grają kilka miesięcy, a o wygranej na loterii ci, którzy nawet kuponów nie wysyłają"

Podsumowałeś wszystkich na tym forum wraz ze sobą.
Nie wszystkim. Na forum są zarówno milionerzy, jak i osoby z 20-letnim doświadczeniem giełdowym oraz fani bukmacherki ;)

Dodano po 35 minutach 57 sekundach:
shinya56 pisze: Jak ktoś nie zrealizował zysku to nie ma tych pieniędzy. Ze względu na chciwość, większość ludzi jeszcze nie zrealizowała. Wiesz kiedy zrealizuje ? Jak będą w plecy. Taka jest psychika człowieka. Tak było 100 lat temu i tak jest teraz. Statystyki. 95 % ludzi traci.
Ja się zgadzam, że realizacja zysków jest bardzo ważna.
Ale mam hipotetyczną zagadkę.
Jeżeli ktoś potroił kapitał na grudniowej bani 2017 i zrealizował zyski w wenezuelskich bolivarach, tureckich lirach, brazylijskich realach albo argentyńskich peso, to on zrealizował te zyski, czy jednak nie?
Bo PPP jego portfela jest albo na tym samym poziomie co przed bańką, albo niżej ;)
Ja właśnie o tym piszę. Ktoś zrealizował zysk na krypto, ale nie umie zarządzać portfelem i tak jest w plecy. Czy to jest 1 dzień czy rok, będzie stratny w dłuższym czasie. No i te statystki 95 % czy niech będzie 80 % traci. W dłuższym czasie mało osób zarabia.
Odnośnie tych co mają wakacje bo zarobili. Oni cały czas siedzą na rynku. To są inteligentni ludzie, korzystają z tego, że można jeszcze zarobić.

Weteran
Posty: 1521
Rejestracja: 3 grudnia 2017
Reputacja: 231
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Mój start w inwestowanie

Postautor: redlumek » wtorek, 28 sierpnia 2018, 12:48

tonyxxl pisze:
redlumek pisze: Nie twierdzę że wszyscy są na wakacjach. Ale na pewno spora część - jak sam napisałeś dorobiła się bez wiedzy i umiejętności po prostu teraz korzysta z życia.
Sorry, ale zabrzmiało to jak mowa typowych motywacyjna naganiaczy z YT czy innych mediów.
Pomyśl przez chwilę: masz dzisiaj np 1000 BTC, co robisz? siedzisz na wakacjach większość roku i popijasz drinki? Przecież to jest nuda jak cholera lansowana przez dorobkiewiczów co pojechali na last minute i się podjarali, to się po miesiącu nudzi, to nie jest życie. Moim zdaniem ci naprawdę bogaci ludzie którzy doczekali z kryptowalutami do drugiej połowy 2017r, to wtedy większość kapitału przenieśli do stabilniejszych rynków (metale, nieruchomości, sztuka) co teraz dodatkowo napędza ich do jeszcze większych zysków, czyli pracy i kontroli nad tym. Wskoczyli po prostu na wyższy poziom finansowy i ofc stać ich na drogie wakacje i przyjemności ale mają też dużo większą odpowiedzialność, bo zarządzają większym kapitałem który jak wiadomo też może się szybko rozejść.
Może źle to ująłem w słowa. Wakacje w przenośni - czyli robią na co mają ochotę bez większego zaangażowania w zarabianie pieniędzy. Przecież każdy tutaj myśli o tym aby jak najwięcej pieniędzy zarobić aby przejść na wcześniejszą emeryturę. I wtedy co będziecie robić na tej emeryturze? Bo jak dalej macie zamiar żyć jak wcześniej to po dążyć do czegoś co tak na prawdę nie jest wam potrzebne i nic to nie zmieni w waszym życiu?

Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 5 września 2018
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Mój start w inwestowanie

Postautor: avissa » środa, 5 września 2018, 17:04

Tak temat z innej beczki. Mam kredyt na mieszkanie, mieszkam w Norwegii. Jeśli zawieszę jego spłatę, to będą miał ekstra 1200 euro miesięcznie. Oprocentowanie kredytów tutaj, to 2 %, czyli w zasadzie mogę mieć kasę na inwestycję w kryptowaluty płacąc za nią jedynie 2 % rocznie, które i tak odliczę od podatku. Inflacja tutaj jest ogromna, czyli i tak zje oprocentowanie. Czy zaprzestanie spłacania kredytu hipotecznego, aby kasę ładować w altcoiny, jak LTC, Dash, Cardano, NEO to szalony i niebezpieczny pomysł? Moje pokolenie kupowało mieszkania w Polsce na kredyt we franku na LTV 120 % a resztę ładowało w fundusze akcji jakieś 10 lat temu...

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 13128
Rejestracja: 7 września 2015
Reputacja: 11355
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Mój start w inwestowanie

Postautor: Wymazywanie » środa, 5 września 2018, 18:34

avissa pisze: Czy zaprzestanie spłacania kredytu hipotecznego, aby kasę ładować w altcoiny, jak LTC, Dash, Cardano, NEO to szalony i niebezpieczny pomysł?
Tak, to niebezpieczne. Czemu? Bo na giełdzie trudniej zarobić niż stracić. Stracić jest bardzo łatwo. Pomysł jest sensowniejszy, jeśli jesteś dobry w te klocki. Ale im ktoś w to lepszy, tym większą ma świadomość ryzyka, więc tak czy siak to dość oryginalny pomysł. Jakby się jednak udało, jesteś Gość - jak nie, dla wielu z boku wygląda ktoś na Głupca. :-) Ja bym się nie odważył. Kasa na trading i inwestycje powinna być moim zdaniem rozłączna od kasy na inne cele.
d4d5 c4dxc4 Nc3Nc6 d5Ne5 e4Nf6 b3cxb3 Qxb3e6 Nge2Nd3+ Kd2Nxf2 Rg1N6g4 h3Nh2 Ng3exd5 exd5g6 Ba3Qg5+ Kc2 Bf5+ Kb2Qd2+ Qc2Qxc2#

Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 24 sierpnia 2018
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Mój start w inwestowanie

Postautor: investmentico » środa, 26 września 2018, 12:45

Tak, przy małym doświadczeniu można popaść w mega duże problemy... Kredyt hipoteczny to zbyt gruba akcja, aby się bawić w coś takiego.

Wróć do „Przedszkole”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: mess_on_a_mission i 18 gości