Dyskusja na temat kursu BTC

[ergorg]

Mi przychodzi jedno na myśl, kwestia skierowana do byków. Czy nie uważacie, że jednak jest trochę za wcześnie na większe wzrosty czy ATH? Minął DOPIERO niecały rok od pęknięcia bańki. Mieliśmy bańkę gdzie naprawdę Janusze i Grażyny wchodzili w BTC. Imho, wpierw rynek potrzebuje tego resetu i dołka dołków, a przede wszystkim potrzebuje czasu zanim BTC odzyska zaufanie i ulica znowu będzie skłonna wejść z powrotem w BTC.

[jondoexxx]

Dokładnie, mi po prostu brakuje tej paniki i wykrwawiania, tego jeszcze nie było...ciągle mamy boczniak i nie pogłębianie dołków. Na dobrą sprawę, ktoś kto kupił 6 lutego w dołku, to nie jest na minusie. Takie coś się nie zdarzało w poprzednich bańkach, aby zakup miesiąc po pęknięciu bańki, był tym prawie najbardziej optymalnym. Raczej tutaj się przychylam się do zdania @ekonomik , że ta bańka rosła wolniej i po prostu może pękać dłużej, a teraz mamy po prostu dystrybucję przed niższymi poziomami....nie pasuje do tej układanki jedynie BAKKT i Fidelity, bo to z kolei wiąże się z dużymi pieniędzmi wpompowanymi w crypto, a wtedy cena nie będzie przecież spadała.

[1235674]

Ciekawostka z wykresu 1h Nasz ukochany pattern. (darowałem sobie dokładność)

Spoiler:

[Dovakhiin]

Max do 20:00 powinno sie wyjasnic czy gora.. czy spadamy

[Canis Lupus]

Takie coś się nie zdarzało w poprzednich bańkach, aby zakup miesiąc po pęknięciu bańki, był tym prawie najbardziej optymalnym.

Niezupełnie. Mała bania 2013, zakup od razu po pęknięciu był najlepszy, kilka miesięcy później następna bania. Możesz sobie obejrzeć tutaj
https://onchainfx.com/chart/bitcoin

[jondoexxx]

Dlatego napisałem bańkach, a nie mini bańkach

No ale masz trochę racji, z tym, że w takim scenariuszu to my już nowe ATH powinniśmy robić, albo przynajmniej być na jego poziomie

[Canis Lupus]

to wcale nie była mini bańka! To był rajd od 10$ do 250$. Teraz to się wydaje malutka (na wykresie) ale wtedy to była potężna bania, a po niej była jeszcze potężniejsza, a następną to już widziałeś na własne oczy więc wiesz. A kolejna to będzie...ech.
Ja na razie wykluczam ten scenariusz pęknięcia jak w małej bańce 2013. Moim zdaniem Idziemy schematem pęknięcia dużej bani 2013 a to oznacza jeszcze spadki i dużo czasu do wzrostów. Ale jakbyśmy wrócili na 8 lub 9k$ to myślę, że warto się przyjrzeć tej małej bańce 2013.

Jeszcze wracając do kwietniowej "minibańki" 2013. To był 2500% wzrost w ciągu kilku miesięcy. To tak jakby teraz bitek poleciał na 160k$. Uczcie się historii bo historia (bitka) się powtarza.

[Wymazywanie]

@Canis Lupus, Bania 266$ pękała na Goxie chyba w otoczce DDoSa 10 kwietnia 2013. Znaczna większość ludzi nie mogła normalnie korzystać z giełdy, kupować, sprzedawać. Nawet mając doskonałe wyczucie ruchów można było nie realizować zleceń. Kiedyś często naszym wrogiem nie był brak wyczucia lub słabe wyczucie, ale utrudnienia na giełdach.

https://bitcoincharts.com/charts/mtgoxU ... 10zm2g25zv

Czytajcie: https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php? ... start=5660

10 kwietnia 2013 napisano 25 kartek wątku

NIC nie da takiej wiedzy o klimacie starych momentów jak bycie tam, ale jak nie można, to czytanie starego wątku. Żadne opisy tego nie zastąpią. Czytając stary wątek i patrząc przy tym wykres tego dnia np. w skali 1h, naprawdę można się wczuć w dany czas.

[domator]

10 kwietnia

He, he. Wtedy sie nazywala tutaj "bańka smoleńska"

[Wymazywanie]

Weterani, dajcie znać, co się działo w okolicach 200-300$ po goxie

Nie, po prostu sam poczytaj stare wątki, nie ma co tracić czas na referowanie.

Ale bardzo pomogę, dając linki do wszystkich znanych mi starych wątków o kursie BTC (taguję #watkihistoryczne by łatwiej potem znaleźć zbiór linków):

https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php? ... 1151#p1151
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=8&t=444
https://forum.bitcoin.pl/dyskusja-na-te ... 10634.html
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=196864#p196864
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=8&t=18293
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=27&t=7681
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=27&t=18294
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=27&t=25968

[ekonokomik]

Obecna nasza 1W wyróżnia się na tle ostatnich na tyle, by mieć szanse być świecą w newralgicznym miejscu w przebiegu wykresu. Próba porównania jest zasadna (i niezobowiązująca, ale może dać wartościowe tropy).

Rzeczywiście, po namyśle przyznaję Ci rację. Ta świeczka w skali 1W jest istotna i warto się nad nią pochylić, choć może nie w kontekście porównawczym.

I to jest własnie pitu-pitu. Czyli piszesz, ale nie podasz już danych, nie zmierzysz, ale ton kaznodziejski. A tu trzeba czasem wziąć linijkę po prostu. A ona mówi co innego niż kaznodzieja - np. to, że jedna z dwóch świec, do których porównuję, miała miejsce zarówno w podobnym czasie co jesteśmy teraz (czyli 343 dni po ATH; my teraz 308 dni) oraz z podobnej wysokości (-70%, my teraz -68%). Mierz a nie wyrokuj, to wykres czyli 2 osie a nie kazanie.

Bez sensu. Kompletnie.
Precyzyjne porównywanie interwałów/timingów dwóch kompletnie różnych baniek? Im większa skala im dłuższe okresy oddzielające zdarzenia dziejące się w różnym kontekście, tym mniejsze znaczenie mają precyzyjne pomiary, a więcej daje spojrzenie ogólne, HOLISTYCZNE rzekłbym
I tak, zdaję sobie sprawę, że trąci to mocno metafizyką czy mistyką, ale tak sądzę.

Sorry, ale nie porównuj 3 kresek w paincie do mojego porównania, w którym dokładnie co do procenta mierzę wiele rzeczy: czas, wzrost, miejsce, kontynuacje, wolumen itd. itd. Pomierz wszystko, to będzie warte dyskusji. To, co narysowałeś to jest jakby ktoś siedział kilka tygodni na giełdzie i miał pierwsze przebłyski, że kształt wykresu się powtarza. Takie porównania są spoko, ale dla początkujących.

A tym razem nie tylko się z Tobą nie zgadzam, ale sądzę dokładnie odwrotnie. I Ty doskonale wiesz dlaczego, nawet niedawno sam zdaje się o tym pisałeś. Dlatego teraz ja, znając Ciebie, nie mogę uwierzyć w to co tu piszesz.

To raczej Ty zachowałeś się jak ktoś świeżo po przeczytaniu kilku podręczników i po Kursie Inwestowania.
Bo pomiary, wskaźniki są niezbędne głównie dla początkujących. To narzędzia, których początkujący potrzebują, bo unaoczniają im to, czego oni nie widzą na wykresie.
Ale jak siedzisz na rynku od 3, 5, 8 lat i codziennie patrzysz na ten sam wykres, to narzędziem staje się Twój mózg. Ludzie nazywają to intuicją, ale to po prostu mozolne wyszkolenie mózgu, jego sieci neuronowych, do konkretnej pracy. Do, często pozaświadomego, zauważania na wykresie powiązań, relacji, zasad i wyciągania z nich wniosków na przyszłość co do ceny.

Ja nazywam to "prywatną AT", bo to w pewnym sensie też AT, choć dzika, niekoszerna, nie do końca zgodna z podręcznikami, za to dostrojona do jednego, konkretnego rynku. A to cholernie ważne, bo idę o zakład, że książkowe zasady AT obowiązujące np na regulowanym i dojrzałym rynku akcji czy walut nie są całkowicie zgodne z naszym "dzikim" rynku krypto.

I proszę nie traktować tego jako zarozumiałość i uznawanie się za "wyrocznię". Nie uważam się za nieomylnego boga tradingu. Przeciwnie, często przyznaję się do błędów i dementuję dobre opinie na mój temat. Opisałem po prostu co się dzieje jak człowiek patrzy od lat na wykres

Porównując, to trochę jak z malowaniem: początkujący uczą się zasad perspektywy, dokładnego mierzenia proporcji, kompozycji itd. Ale po X latach i X obrazach robisz to automatycznie, bez linijki. Patrzysz i widzisz. Niekoniecznie jesteś mistrzem, ale mierzenie niewiele Ci już pomoże.

Mierz a nie wyrokuj, to wykres czyli 2 osie a nie kazanie.

Kilka razy w swoim poście użyłeś słowa "kazanie" lub nazwałeś mnie "kaznodzieją". To już właściwie graniczy z osobistym atakiem.
Może mój post był napisany dość barwnym, opisowym i mało technicznym językiem, ale absolutnie nie miał brzmieć zarozumiale czy jak kazanie. Ot taki styl, odpowiedni do luźnych przemyśleń i opisu pewnej "wizji" a nie przedstawienia wyników pomiarów

Jeśli po tym wszystkim co napisałem uznasz moje posty i wykresy za niewarte dyskusji, nie będę się czuł urażony Po prostu idziemy trochę inną drogą, używając innych metod.
Ale forum jest dla wszystkich, więc pozwolę sobie dalej raz na jakiś czas przedstawiać moje "paintowe kreski", szczególnie, że jesteśmy w wątku dla początkujących

[anagamidev]

Być może bullish pennant, target 7.2k-7.3k

[Wymazywanie]

Rzeczywiście, po namyśle przyznaję Ci rację. Ta świeczka w skali 1W jest istotna i warto się nad nią pochylić, choć może nie w kontekście porównawczym.

Dzięki. A jakim jak nie porównawczym? Przecież to typowy sposób i sam się nim posługujesz porównując fragment bańki dawnej z obecną szukając różnic i podobieństw. To przecież sedno analizy historycznej. Sam ją też uprawiasz cały czas. Przeczysz tu sam sobie. Patrzymy na przeszłość - wyznaczamy cechy danego okresu/układu i porównujemy cechy obecnego fragmentu. Robisz identycznie to samo szlaczkami. Tylko szlaczki są groźne, bo nieprecyzyjne. Szlaczkiem można łatwo wiele podobieństw znaleźć. Dokładnym mierzeniem już nie tak bardzo.

Kilka razy w swoim poście użyłeś słowa "kazanie" lub nazwałeś mnie "kaznodzieją". To już właściwie graniczy z osobistym atakiem.
Może mój post był napisany dość barwnym, opisowym i mało technicznym językiem, ale absolutnie nie miał brzmieć zarozumiale czy jak kazanie. Ot taki styl, odpowiedni do luźnych przemyśleń i opisu pewnej "wizji" a nie przedstawienia wyników pomiarów

Jeśli po tym wszystkim co napisałem uznasz moje posty i wykresy za niewarte dyskusji, nie będę się czuł urażony Po prostu idziemy trochę inną drogą, używając innych metod.
Ale forum jest dla wszystkich, więc pozwolę sobie dalej raz na jakiś czas przedstawiać moje "paintowe kreski", szczególnie, że jesteśmy w wątku dla początkujących

No widzisz, może to Cię skłoniło do samokrytycznych przemyśleń, że ktoś odczuwa to jak kazanie. Ja bym wolał, by wypowiedzi w tym wątku były maksymalnie precyzyjne, oparte na danych, pomiarach, liczbach. Szlaczki przypominają mi kazanie a nie ścisły wykład z liczbami. Jak najbardziej cenię Twoje opinie, natomiast uważam, że kompletnie nie posuwasz się do przodu z własną analizą, a szkoda, bo rozbudowując swoje narzędzia i aparat na coraz ściślejszy poziom, chyba można odkryć więcej. Dlatego nie kryłem oburzenia, że dość dokładną analizę ważnych świec można tak z góry potraktować i wyśmiać prezentując nieprecyzyjny, niemierzony w żadnym aspekcie szlaczek w paincie i pisząc, że to taka sama zabawa. Otóż nie, to co innego. Zbieżność czasu i wysokości oraz wyróżniania się na tle ostatnich świec naszej 1W obecnej z (jak na razie) tą z 2014 roku (czas od ATH, poziom od ATH, rozmiar knota, psychologiczne miejsce oczekiwania zmiany trendu itd.) jest na tyle ciekawa, że ignorowanie takiego porównania nie wydaje mi się do końca rozsądne.

Pamiętaj, że takie porównanie to wyszczególnienie, egzemplifikacja pytania o bulltrap (RTN) czy prawdziwy punkt powoli odwracający trend.

Mamy dosłownie identyczne pytanie ( ).

Widzisz, Ty wolisz nad tą samą kwestią zastanawiać się rysując szlaczek, ja dokładnie mierząc newralgiczne, kluczowe świece 1W poprzedniej bańki. Mi rysowanie szlaczka już dawno przestało wystarczać. Daj innym mierzyć co chcą, bez wyśmiewania metody, zwłaszcza, że jest określona, z metodologią. Dla mnie szlaczki mają tą wadę, że nie wymagają za wiele pracy i są na tyle nieprecyzyjne czy obrazowe, że niemal wszystko można nimi "uzasadnić". Ja chcę wejść deeper, do danych i liczb (oczywiście nie zawsze potrafię), nie "o, taki kiedyś był szlaczek, a teraz taki szlaczek, no to gdzie RTN?".

Odezwę się jak minie 1W kończąc to porównanie. Spekulując luźno, spodziewam się delikatnie raczej tego, że robimy ponury ostatni bulltrap na tej skali, jednak jak najbardziej jestem gotów na odwrót już (nie inwestując w niego jeszcze, bo nawet jeśli już, to potrwa on raczej troszkę czasu i męczenia się).

Pozdrawiam.

[akos]

3. Kurs osuwa się po prostej, będącej teraz oporem.

Czegoś nie kumam, czy w tym punkcie nie miało być "wsparciem"?

Im większa skala im dłuższe okresy oddzielające zdarzenia dziejące się w różnym kontekście, tym mniejsze znaczenie mają precyzyjne pomiary, a więcej daje spojrzenie ogólne, HOLISTYCZNE rzekłbym

Nie wiem czy "holistyczne" to najlepsze słowo, ale z grubsza się zgadzam, zwłaszcza gdy bawicie się w dostrzeganie podobieństw fraktalnych, to takie intuicyjne porównanie z odpowiednim zoom out bywa lepsze niż "mędrca szkiełko i oko"

Co do tego "rtn w dużej skali", to nawet miałem zasugerować niedawno, że to mogło być już w kwietniu, więc akurat ten "szlaczek z czoła Harry'ego Pottera" odpowiada również mojej intuicji, nieważne w jakim narzędziu byłoby to "nabazgrane".

Apropo pro analiz vs rzekomo noob analizy, to przypominam analizę 22loops maźniętą wprawdzie na tv, ale kreskami niemal jak "zygzak w paincie" a jednak przez kilka miesięcy była to wizja lepsza niż cokolwiek innego rysowanego tuż po pęknięciu bani:
https://pl.tradingview.com/chart/BTCUSD ... Try-again/

Zachęcam do porzucenia szlaczka z czoła Harry'ego Pottera i wejścia głębiej, ściślej, mierząc rzeczy dokładnie.

A ja zachęcam do mniejszej dawki zgryźliwości w postach, bo w odpowiedzi na uwagi eko walnąłeś esej, którego większą część stanowią docinki, w dodatku nieuzasadnione moim zdaniem, co starałem się uargumentować powyżej Dla mnie to ludzie mogą wrzucić nawet fotkę wykresu narysowanego patykiem na plaży o ile będzie to zawierało oryginalną ideę. Nie znaczy to rzecz jasna, że odrzucam jako nieprzydatne analizy wykorzystujące dokładne pomiary i narzędzia takie jak tv. Moim zdaniem obaj mieliście ciekawe spostrzeżenia, które jednak doprowadziły do niepotrzebnej przy okazji spinki

[koparki]

Ale jak siedzisz na rynku od 3, 5, 8 lat i codziennie patrzysz na ten sam wykres, to narzędziem staje się Twój mózg. Ludzie nazywają to intuicją, ale to po prostu mozolne wyszkolenie mózgu, jego sieci neuronowych, do konkretnej pracy. Do, często pozaświadomego, zauważania na wykresie powiązań, relacji, zasad i wyciągania z nich wniosków na przyszłość co do ceny.

Skrajnie analityczne podejście do rzeczywistości to przekleństwo. To jest "ludzka biorobotyka", nic dobrego . No ale nie ma się o co spierać - przecież tak obszerne posty w których walczycie o rację czytacie prawdopodobnie tylko Wy sami. Przecież w tej dziedzinie posiadanie racji teoretycznej nie ma znaczenia. Ważna jest racja mierzona w transakcjach zakończonych sukcesem. Wymieńcie się wynikiem historii transakcji
Ja np. "czuję" że może być zmiana trendu i się o to z rynkiem założyłem ale jednak mam stracha, że to jest za wcześnie i że będzie mocne wyleszczenie longów (oceniam to na 20% prawdopodobieństwa). Ankieta wypada zbyt optymistycznie a większość się najczęściej myli . Podczas tej ostatniej krwawej świecy wątek opanowały niedźwiedzie , które już kroiły skórę na niedźwiedziu. Dla mnie wsparciem jest ostatnie zanegowanie sporej wysokoobrotowej świecy spadkowej świecą dzienną która ma jeszcze większy wolumen i zniosła (na fiatowych giełdach prawie) ten spadek. Ten wolumen jest czymś co zwróciło moją uwagę... niestety nie nastąpiły masowe zakupy na dużych altach, one też są dla mnie wskaźnikiem. Jeszcze liczę na to bo ja mam zero BTC, wszystko ALT. W więcej niż połowie jestem na "USDT"

[Wymazywanie]

Im większa skala im dłuższe okresy oddzielające zdarzenia dziejące się w różnym kontekście, tym mniejsze znaczenie mają precyzyjne pomiary, a więcej daje spojrzenie ogólne, HOLISTYCZNE rzekłbym

Odniosę się jeszcze do tego, bo to za grube, by przemilczeć.

Stary - czy Ty żartujesz? Holistyczne? A może medytacyjne lub mistyczne? I Ty dziwisz się mojej "impresji kaznodziejskiej"? Do tego piszesz, że "im dłuższe okresy oddzielające zdarzenia dziejące się w różnym kontekście, tym mniejsze znaczenie mają precyzyjne pomiary"? Czyli notabene proponujesz dać sobie spokój z pomiarami długich okresów, a zdać się na HOLISTYCZNE spojrzenie, czyli wrażenie, bo bez pomiaru.

Odpadłem po tym. Pracujemy na wykresie, liczbach, zmienności liczb w czasie T, a Ty marginalizujesz pomiary a sugerujesz zdać się na "holistyczne" spojrzenie czyli czyste wrażenie.

XXI wiek. Era nauk ścisłych, myślenia precyzyjnego, liczb, danych, informatyzacji. A Ty jakby z XIX wiecznym mistycyzmem teraz (spirytualizmem czy jakoś tak).
Trochę smutne.
Ale spoko, ja wolę pomiary Ty holistyczne odczucia. Grunt, by dawało to zarobić.

[depar]

Aktualnie najlepszym wskaźnikiem podpowiadającym co dalej z kursem BTC
są wykresy pokazujące zachowanie się USDT

Jeśli USDT będzie utrzymywać tendencję spadkową to będziemy widzieć
na giełdach USDT ucieczkę'do BTC a następnie ucieczkę z altów i BTC do FIAT-ów.
W takim scenariuszu oczekiwać należy zwiększania się paniki i pogłębiania spadków

Jeśli kurs USDT będzie zmierzać do wartości 1 w stosunku do USD i TUSD to rynek się uspokoi i pojawi się nadzieja dla byków.

USDT/USD
https://coinpaprika.com/waluta/usdt-tether/
TUSD/USDT
https://www.binance.com/trade.html?symbol=TUSD_USDT

[anagamidev]

Holistyczny - całościowy, globalny, uwzględniający wszystkie zjawiska, dla tych co nie znają tego słowa Ktoś wreszcie zrobi porządek z tym spamem wyżej?

[akos]

Im większa skala im dłuższe okresy oddzielające zdarzenia dziejące się w różnym kontekście, tym mniejsze znaczenie mają precyzyjne pomiary, a więcej daje spojrzenie ogólne, HOLISTYCZNE rzekłbym

Odniosę się jeszcze do tego, bo to za grube, by przemilczeć.

To chyba miał być cytat z @ekonokomik
Ja to sprecyzowałem w odniesieniu do szukania podobieństw fraktalnych - podobnie jak figury, takie jak np. H&S nie mają ściśle narzuconych kształtów a tylko pewien szablon, jakieś umowne, intuicyjne granice w ramach których można mówić o figurze danego typu, tak i kształty pękających baniek, więc szukanie tu dokładnych proporcji i pomiarów może równie dobrze zaszkodzić co pomóc...

[Wymazywanie]

@akos, Tak, poprawiłem już. Cytowanie cytowanego już robi jako Autora cytującego, nie cytowanego.