Dyskusja na temat kursu BTC

[RevWolt]

@JARAZZ Ta korekta była nieprzewidziana, przy 65k nikt nie marzył o tym by za chwilę kurs poleciał do 28k. Tak naprawdę bitcoin od poprzedniego ath zrobił wielkie nic a spadki które mieliśmy można uznać za pęknięcie bańki. Wielu powie gdzie bessa która powinna trwać miesiącami i czemu tylko bitcoin spadł tak nisko? No właśnie, porównując bańkę z poprzednimi to ta hossa była zdecydowanie najkrótsza i to chyba 2x względem poprzednich a i same wzrosty były mało "spektakularne". Od początku roku widać wyraźnie jak kurs rósł i spadał i za każdym kolejnym nowym ath robił mniejszy % i to samo podczas korekty. Ostatnia korekta przed pęknięciem tej bańki wynosiła tylko 19% a poprzednie kolejno 26% i 31%. Przypuszczałem że bania pękła gdy mieliśmy już spadek z 18 kwietnia a cała korekta ta pierwsza wynosiła 28% gdzie poprzednie się zmniejszały tak samo jak zmniejszała się wartość wzrostów. Wtedy już bania zaczynała pękać i wielu ludzi w tym ja się łudziło że może odbije ale jednak spadało, gdy kurs zbliżał się do 43k już wiedziałem że wpadniemy w kanał z dwoma ważnymi liczbami 28 i 42/43k czyli wsparcie i opory. Jak widać cały teatr trwający 2 miesiące rozgrywał się między tymi wartościami w międzyczasie:
-Spadek hashrate do rekordowej wartości % w historii bitcoina
-Chiny i ich ograniczenia które są ściśle powiązane z hashrate
-Musk i jego dowalanie, może to absurdalne ale reakcja po jego postach co do minuty twitter-kurs i to zrzuty konkretne
Po zaliczeniu czerwcowego dołka było widać co jest grane i kiedy będzie odbicie, również o tym pisałem. Kurs przez 2 miesiące dwa razy knotami na 1D spadał do strefy wsparcia i z niej był wyciągany i można naliczyć 3 takie dni oraz 2 trochę wyżej. Z tego jasno było widać że więcej ludzi było gotowych skupić tego btc po 28-30k jak sprzedać poniżej tej wartości i było tylko kwestią czasu by CAŁY kurs uderzył w linię wsparcia która była rozrywana przez kupujących. Tak się stało 20 lipca i tu była też niepewność ale jak widać ostro kurs został wybroniony i sentymenty kupujących przetrwały przez 2 miesiące by się załadować i lecieć w górę. Po drodze została przebita linia trendu spadkowego, ema 1D 99 od dołu, linia trendu spadkowego od ath a aktualnie przed nowym ath zostaje do wykupienia obszar 50-55k gdzie można najprędzej spodziewać się korekty.
Podsumowując, hossa była za krótka by tak szybko bania pękła ale pomimo tego pękła w 90% przez Chiny i tak długo mieliśmy besse jak hashrate nie ubił dołka co również było do przewidzenia na jakim poziomie będzie ten dołek (od totalnego hashrate odjąć % udziału Chińczyków i tak też zrobiłem, niżej spaść nie mogło bo już to co miało być zamknięte zostało zamknięte).

[miso20]

żeby w finalnym rozrachunku byii zadowoleni prawda? A kwestia poziomu zadowolenia jest subiektywna...

Teoretycznie tak. Tylko widzisz do tej pory okazywało się, że kto tak handlował, że ma mniej bitcoinów to przegrał. Bo wystarczyło nic nie handlować i by się miało więcej.

Nie uwzględniam pomnożenia krypto na altcoinach, bo jeżeli rozmnożyło się eth, to można w moment zmienić to na btc i być do przodu. Chodzi mi o handel krypto vs fiat.

Na końcu zawsze będzie liczyć się ilość liczona w fiacie...Krypto służy tylko po to żeby zarobić, a nie używać. W większości przypadków. I jeszcze minie trochę czasu by mogło się to zmienić.. lub się nie zmieni.

No trochę przedwczesny wniosek, wziąwszy pod uwagę to, że 10 lat temu nawet pizzy nie mogłeś kupić za krypto, a dzisiaj powstaje cała branża defi czy nft. Nie mowię, że to jakiś kosmos, ale nie zdziw się jak kiedyś powstanie spora grupa ludzi, którzy będą żyć tylko w ekosystemie kryptowalut = nie będą potrzebowali wymieniać na fiaty = będzie się liczyło tylko czy mają więcej krypto (bitcoina).

Dlatego założenie jest takie, żeby do tego czasu akumulowć jak najwięcej BTC zamiast shitcoinów.

Si. To się może rzecz jasna nie spełnić, ale rzeczywistośc wygląda tak jak napisałem wyżej: najpier pizza, teraz defi, a kto wie co za kolejną dekadę. A przeciwnicy co roku krzyczą, że to do niczego się nie nadaje. A różnica jest spektakularna z roku na roku, nawet jeżeli bitcoin to wolny gniot

Nikt nie zna przyszlosci i nie wie jak skoncza krypto, za to potrzeby mozna realizowac na biezaco z $.

Owszem, ale bazujemy na tym co wiemy. A wiemy, że spośród rzeczy, które wymieniłeś, to najlepiej zachował się bitcoin. Gdyby ktoś miał w ciągu ostatnich dwóch pięcioleci wybrać tylko jedną rzecz i nie wygrał Bitcoina, to tak naprawdę przegrał mimo tego, że zarobił na akcjach, PM itd. Prawdopodobnie podobnie będzie w latach 2020-2025.

Oczywiście masz rację, że nie znamy przyszłości dlatego trzeba ostrożnie działać im dalej się wybiega w przyszłość. Wydaje mi się jednak, że można dosyć racjonalnie próbować przewidywać okresy kilku lat do przodu, bo nawet jeśli pojawiają się załamania to nie z dnia na dzień.

Dodano po 46 sekundach:

Ciekawe kiedy Pani Krysia ostatnio płaciła złotem

+ 3

[adiqq]

@miso20 w przypadku o którym pisałem, chodziło o rozmnożenie stabli....kiedyś nawet nie myślałem, żeby grać w ten sposób, ale jak widać można...sam zresztą w podobny sposób wchodzilem w defi ponad rok temu małymi kwotami i uzyskałem z tego kosmiczne zwroty...nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać, tylko zwrócić uwagę, że tak też można z sukcesami grać...

[bitup]

Widać też pewną ewolucję - dołączyłeś jakiś czas temu do grupy którą ja nazywam "sektą BSV" - świetnie się wpasowałeś, macie wspólnego wroga, mówicie tym samym językiem, poklepujecie się po plecach - super

socjo ty się jakoś do tego odnieśiesz
Jak społecznośc BSV to sekta to Morawiecki jest samodzielnym premierem a btc akceptowalnym na całym świecie p2p electronic cash system .. Czy my nosimy skarpetki , koszulki , czapeczki z pomarańczowym ,,B'' i próbujemy wszystkich wjebać i przedać jakiś produkt albo naganiamy o adopcji od ponad 10 lat czy robimy swoje od 2 i poprostu programujemy i tworzymy aplikacje dla chętnych , już o skalowalności i blokach czy transakcjach na łańcuchu wiecznie atakowanym nie wspominając ... kto nas i po co atakuje jak to shitcoin i nikogo nie interesuje - po co wtedy niby
Przy okazji tą społeczność tworzy również @BitcoinFeniks nagradzany przez BitHub statuetkami i promujący ich kantory . Coś tu się nie lepi , a co
Sracie we własne gniazdo kryptowalutowe https://metastore.app/apps?sort=hot
My się rozwijamy i raczej dużo ponad twittery Muska czy spekulacje bez większego sensu

Dodano po 7 minutach 8 sekundach:

Może dlatego, że nudne jest pisanie samemu z sobą?

Was są legiony

[ergorg]

[xrtert]

Gdybym był na miejscu rządzących i chciał uregulować krypto tak, aby stały się bezużyteczne to pozwoliłbym na ogromna bańkę (100k -200k) tak aby jak najwięcej osób straciło pieniądze i wtedy zaczął bardzo mocno regulować. Oczywiście wprowadzając narracje, ze to dla ich dobra, żeby już nigdy się sytuacja nie powtórzyła i nikt więcej nie stracił swoich oszczędności, bo przecież tylko takie aktywa jak obligacje czy lokata w banku dają gwarancje bezpieczeństwa i zarobku. Może to jest moje myślenie życzeniowe

[WojciechT]

Oni chcą uregulować kryptowaluty, a nie je zniszczyć. Głównym założeniem regulacji ma być przypisanie portfela do konkretnej osoby, a co za tym idzie portfele mają być zakładane podobnie jak konta bankowe. Nie wiem, czy to jest możliwe do wykonania pod względem technicznym?

[wykopek7]

ogromna bańkę (100k -200k) tak aby jak najwięcej osób straciło pieniądze

Taka ogromna bańka była na BTC co najmniej 3 razy, przy okazji każdej Janusze płakały, że oni podpisali a potem piniondze ukradli i był wysyp newsów o potrzebie regulacji.

Te stare spierdziałe dziady musiałyby najpierw zrozumieć krypto, żeby umiejętnie je regulować a że to beton i zakute łby to możemy jeszcze długo spać spokojnie.

[JARAZZ]

@WojciechT Wystarczy zdelegalizować giełdy i udostępnić handel tylko przez banki. Kurtyna

[Bitmar]

Według ankiety 68% z was stawia, że idziemy teraz po nowe ATH, co jest nieco niepokojące. Obecnie robimy standardowe odbicie po spadku z maja (Fala A) czyli falę B o której pisałem wielokrotnie, że przyjdzie bo zawsze przychodzi więc dlaczego tym razem miałoby być inaczej. Fala B jest nazywana falą złudzeń lub głupców, czyli tych co myślą, że będziemy mieli kontynuację trendu a jest to po prostu zwykłe odreagowanie spadków. Wałkujemy to na forum od wielu lat: viewtopic.php?p=53185#p53185 - zobaczcie opis psychologiczny fali B. Od lat nic się nie zmienia.



Pierwszy sygnał do ewakuacji podałem tu: viewtopic.php?p=697110#p697110 a teraz (nie koniecznie już teraz natychmiast) właśnie przyszedł czas na drugą szansę do ewakuacji o której też już pisałem w maju podając analogię do poprzedniej bańki viewtopic.php?p=701579#p701579. To jest druga i już ostatnia szansa w mojej ocenie na wyjście jeszcze po dobrej cenie.

Oczywiście jest opcja, że idziemy po ATH i ja tego nie wykluczam, ale każdy musi przekalkulować sobie ryzyko jakie może podjąć bo nie każdy jest w podobnej sytuacji. Są osoby które grają nadwyżką kasy i mogą pozwolić sobie na stratę czy zamrożenie kapitału i nie mają z tym problemu, ale są też osoby którym duży wielomiesięczny/letni spadek może skomplikować życie i wpakować w kłopoty. Weźcie pod uwagę, że scenariusz z falą B, w sensie, że ona przyjdzie (na tym rynku) ma co najmniej 95% szans na realizację. Nowe ATH po spadku 55% myślę, że ma mniej niż 10-20% szansy na powodzenie. Sugeruję więc dogłębne przemyślenie swoich strategii do waszych możliwości.

Co do obecnego odbicia (fali B), to ładnie się rozwija i widziałbym jego zasięg nawet do 49-53k z tym, że jest to wróżenie z fusów. Równie dobrze, możemy je zaraz skończyć.
Powodzenia!

[anagamidev]

@Bitmar ewentualnie jeśli ta hossa będzie proporcjonalnie dłuższa o 50% jak to było z poprzednimi to jeszcze pompowanko do 2023 roku Ta hossa trwa 122 tygodnie, gdzie poprzednia trwała 152 tygodnie No i też fale powinny się jakoś tam regularnie układać i ostatnie fala czyli piąta powinna trwać podobnie jak pierwsza fala No i zgodnie z regresją liniową, to jesteśmy pod kreską, gdyż powinniśmy już śmigać na poziomach rzędu 100k i więcej Długoterminowo jest tanio Aczkolwiek od dołka już +60%

Spoiler:

[krisodrigo]

Może i to by był koniec hossy ale:

1) Kto ma teraz sprzedawać? Narybek, ulica i wszyscy nowi wyprzedali się w popłochu na stracie miesiąc temu

2) Grubasy i stara gwardia skupywała od nich wtedy i akumulowała przez 2 miesiące po +/- 30K po co? Po to żeby sprzedać teraz????

3) Cykle się wydłużają, każda kolejna hossa jest dłuższa....

[Bitmar]

@anagamidev Ja nie wykluczam żadnej opcji i kontynuacja trendu jest dla mnie możliwa, ale chodzi o zwykłą kalkulację ryzyka względem możliwości poszczególnych graczy.
Moim zdaniem wariant z odbiciem czyli falą B jest zdecydowanie bardziej prawdopodobny niż marsz z miejsca po nowe ATH. Jeżeli więc ktoś nie może pozwolić sobie stracić/zamrozić środków na długie miesiące/lata moim zdaniem nie powinien ryzykować i wyjść na fali B, ewentualnie wejść ponownie po przebiciu ATH i utrzymaniu trendu. Lepszy mniejszy zarobek niż duża strata. Jeżeli przebijemy ATH to powinniśmy spokojnie dojść do 100k, więc strata potencjalnego zarobku jest na poziomie kilkunastu procent. Jak spełni się wariant z falą B i przyjdzie fala C to straty mogą sięgać >50%. Zwykła kalkulacja.... zakładanie wariantu z ATH jest po prostu nieopłacalne moim zdaniem względem ryzyka.

Jak ktoś może sobie pozwolić i wierzy w kontynuację trendu to może sobie zaryzykować i zmaksymalizować potencjalne zyski, choć nawet w tym przypadku uważam, że rozsądniej jest poczekać na potwierdzenie kontynuacji trendu poprzez przebicie ATH i utrzymanie się tam na dłużej. Jak kto woli - strategia vs intuicja

[DjVegas98]

@Bitmar Najpierw to może zaróbmy coś na altach, a dopiero potem uciekajmy z rynku.



Co najmniej miesięczne wzrosty na nich, jako forma odreagowania potężnego downtrendu od maja jest IMO bardzo prawdopodobna.

Bo jednak wątpię, że na Bicie w ciągu najbliższego miesiąca zobaczymy błyskawiczne tąpnięcie na nowe lokalne low (<28,6k).
Jeżeli miałoby być już po ptokach, to raczej widziałbym najpierw coś ala boczniak, bądź drobna korekta rozciągnięta w czasie po to, żeby rozdystrybuować sobie solidnie Bita i napompować między czasie sowicie alty.
Dopiero potem jeb bez ogródek.

Szczerze wątpię, żeby po obecnym lokalnym up spuścili balon równie mocno jak poprzednio, bo ludzie są wystraszeni i o wiele bardziej ostrożniejsi.
Raczej pierw powinni nabrać zaufania do rynku i poczuć się pewnie.
Więc jeżeli chłopaki mają w planach mocną dystrybucję, to póki co raczej chcieliby to robić chyba po cichu i umiarkowanie.

[dugimobile]

zrobiłem zakupy nawet za spory odsetek kapitału, zresztą podobnie było na 35k

doczekałem sie 37 i nie sprzedaje!!!

Specem od wykresów nie jestem ale zawsze mogę podzielić się z wami moja opinią oraz pozycją a więc myślę, że podskoczy jeszcze na 48-50 a zakupy zrobione kolejno na 35k , 30k, (razem 30%) zrzucam dzisiaj. Ogólnie mam wrażenie, że coś powoli odjeżdża i jestem byczy ale brak mi już cierpliwości. Najwyżej będę łapał przystanki za niewielkie kwoty.

[Bitmar]

Co najmniej miesięczne wzrosty na nich, jako forma odreagowania potężnego downtrendu od maja jest IMO bardzo prawdopodobna.

Fala B spokojnie do miesiąca może jeszcze potrwać, albo dłużej. Nie mówię o ewakuacji już teraz w tej chwili, ale w okolicach szczytu fali B. Kiedy on będzie i do jakich poziomów dojdzie to zagadka. Do tego czasu alty oczywiście mogą się rozruszać.

Bo jednak wątpię, że na Bicie w ciągu najbliższego miesiąca zobaczymy błyskawiczne tąpnięcie na nowe lokalne low (<28,6k).

Fala C jak zwykle powinna być długa i wyniszczająca psychicznie. Kilka miesięcy to minimum. Nowego dołka nie zobaczymy więc od razu.

[odoja]

Tylko jak ma być wyniszczająca i powolna to w sumie kogo miałaby wyniszczyć, bo chyba nie z nudów?? W 2018 spadki były szybsze i bardziej dotkliwe (sama omawiana aktualnie Fala B dotarła po niecałych 3 tygodniach od szczytu) , w ogóle wtedy wszystko się raz dwa rozegrało względem tego mozolnego mielenia. Bo wybaczcie, ale 64k przy 20k wygląda bardzo słabo jak na potencjalną bankę, także czemu instytucję i duzi gracze mieliby cokolwiek sprzedawać, prócz jakiegoś niewielkiego % ? To samo na altach, takie cardano wówczas ze swojego szczytu uciekło raz dwa i nie było żadnej nawrotki. W 2014 ten 70% spadek do 365$ tłukł się ponad 4 miesiące,myślałem , że i w tym roku będzie podobnie, ale póki co nie ma, wiele rzeczy rozgrywanych jest inaczej, to samo tyczy się wartości czasowych,ja robię swoje i dokupuje, najwyżej sprzedam za x lat .

ps. Jeśłi Fala B dopiero teraz nadciągnęła, to jej szczyt chyba nadejdzie za rok albo dłużej, porównując poprzednie bańki. Nie ma ciśnienia

no i szklana kula znowu wróciła na swój tor

https://stats.buybitcoinworldwide.com/c ... 2020-11-22

[kacperek]

Trzeba było patrzeć w szklaną kule po flashcrashu, to już nie była tak spójna xD

Fala B jest korektą wzrostową spadków, więc jej szczyt prawdopodobnie już blisko, nie wiem skąd wziąłeś, że za rok?

[Fugitive]

Być może rozpoczynamy dopiero falę nr 5 Na poważnie to Bitmar ma rację, w najbliższych tygodniach palec na spuście - pierwsza zwała i wysiadam, myślę jednak, że wcześniej alty powrócą w okolice swoich ATH.

[Pleasek89]

Myślę, że wiele osób podchodzi do aktualnych wzrostów optymistycznie, ale ostrożnie. Szczerze nie widzę zbyt wielu munbojów na tym etapie.

Natomiast jeżeli zrobi się zbyt euforycznie np. przy 50 czy 55k to nie wiem czy sam częściowo nie wyjdę z rynku. Zobaczymy.