Dyskusja na temat kursu BTC

[KubaKoń]

jak pozniej kazdy rowny poziom 16, 17, 18, 19, 20

Ale masz na myśli, że to będą psychologiczne punkty oporu, czy jednak ma to jakieś uzasadnienie w analizie techniczne?

[APOOGEUUM]

Oczywiscie i jedno i drugie, wszystko jednak zalezy od tego, jaki optymizm zapanuje na rynku, bo raczej nikt nie ciagnie pozycji ze strata od poziomu zakupu w tej strefie z 2018 i czeka na sprzedaz na tym samym poziomie, wiec poziomy to opory ze wzgledu na szczyty wynikajace bardziej z psychologicznych oporow pelnych poziomow. Im wiecej ludzi uwierzy w to, ze lecimy na poziom 40-50k tym latwiej bedzie ich ogolic na poziomie dawnego ATH, z drugiej strony, jednak by taki nastroj zbudowac potrzebna jest euforia i wejscie znacznie wiekszej ilosci ludzi w BTC ze strachu przed inflacja i tym, co sie dzieje na rynkach, zeby taki nastroj zbudowac trzeba dotrzec do ATH i je wybic, by o BTC bylo glosno, by kazdy pisal o tym, ze warto je miec, by uchronic swoj majatek i sie wzbogacic.

[socjolog2008]

potrzebna jest euforia i wejscie znacznie wiekszej ilosci ludzi w BTC ze strachu przed inflacja i tym, co sie dzieje na rynkach, zeby taki nastroj zbudowac trzeba dotrzec do ATH i je wybic, by o BTC bylo glosno, by kazdy pisal o tym, ze warto je miec, by uchronic swoj majatek i sie wzbogacic.

To są bardzo trafne i mądre spostrzeżenia. Niepokojące musi zatem być zmniejszenie zainteresowania shortowaniem przez Niedźwiedzi. To chyba jest zauważalne że najstarsi górale nie pamiętają momentów w których misiów byłoby aż tak mało na pozycjach (bo zadeklarowanych ale nie grających to jest sporo nadal).
I odnoście euforii i budowania nastroju - chęci posiadania BTC - to jest wydaje się obecnie najtrudniejsze. Bo 5 lat temu to obstawiam że nawet i 90% grających w obie strony, nawet shortujących głównie WIERZYŁO że Bitcoina jest rewolucją i ma szansę powalczyć o swoje miejsce w świecie finansów alternatywnych. Dzisiaj mam wrażenie że spekulantów jest więcej, dużo więcej ale ideologicznie to się zamieniło w pustynię. Mało kogo dzisiaj interesuje idea czy wizje Satoshiego zapisane w white paper. I to stoi na przeszkodzie na wybijanie ATH i wyższe szczyty od prawie 3 lat prawda
Ja tego nie shortuje i nie dotykam ,tylko patrzę ,czytam, piszę. Lubię temat crypto jako całości.

[KubaKoń]

ideologicznie to się zamieniło w pustyni

Tak, ideologia na chwile obecną mało kogo interesuje. Aktualnie ludzi głównie interesuje to, że w dobie nadchodzącego kryzysu stulecia na tej spekulacji mogą "kupić" sobie czas i zarobić ładne pieniądze, a że kryzys nadchodzi właśnie w momencie pohalvingowej hossy BTC, to mamy solidne fundamenty do tego, żeby uwierzyć, że osiągniemy konkretną stopę zwrotu w 2021. Priorytetem na ten moment jest wygrana z nadchodzącą inflacją/hiperinflacją, a nie jaranie się ideologią, chociaż w sumie walka z inflacją to też był jeden z celów Nakamoto.

[wamak]

Jakoś nie przekonuje mnie, aby aktywo, które potrafi potanieć w rok o 80%, ma być dobrym zabezpieczeniem na inflację.

[Humileco]

Z serii nie znam się, ale wypowiem to na dziś analizując perspektywę długoterminową (kilka miesięcy, rok) MOIM zdaniem dobrym wyborem jest przede wszystkim eth.
Oprócz postępującej coraz mocniej globalnej inflacji i "wzrostu" akceptacji dla kryptowalut co jest pozytywne dla btc i całej branży, za eth przemawia przejście na PoS, czyli wg mnie:
- ograniczona podaż: od górników, oraz poprzez zablokowanie środków w ramach PoS
- wzrost popytu na eth jako lokatę
- jak niegdyś koparki zauważył, kryptowaluty oparte o taki protokół mają tendencję do wzrostów (jak i spadków) wykładniczo

[KubaKoń]

Jakoś nie przekonuje mnie, aby aktywo, które potrafi potanieć w rok o 80%, ma być dobrym zabezpieczeniem na inflację.

Jakoś przekonuje mnie to, że aktywo które potrafi urosnąć o 2000-3000% w rok zanim bańka pęknie (hossa pohalvingowa) może być dobrym zabezpieczeniem przed inflacją w 2021 + aktywem, które (życzeniowo) pozwoli osiągnąć całkiem konkretną stopę zwrotu.

[Pleasek89]

Dam sobie uciąć głowę, że osoby, które wchodziły na rynek kiedy BTC stał po 15-20k raczej nie kierowały się przesłankami antyinflacyjnymi.

[KubaKoń]

Dam sobie uciąć głowę, że osoby, które wchodziły na rynek kiedy BTC stał po 15-20k raczej nie kierowały się przesłankami antyinflacyjnymi.

No masz racje. To było zwykłe FOMO i zwykła chciwość. Druga sprawa w 2017 roku nie groził nam największy kryzys od stu lat, więc raczej mało kto z "ulicy" przejmował się inflacją. Teraz realia się zupełnie inne. Nadchodzi coś, co zmiecie nas z planszy. Nie będzie źle, będzie absokurwalutnie tragicznie, a już w ogóle w takim kartonowym kraju jak Polska.

[kozaki_wiesi]

realia się zupełnie inne. Nadchodzi coś, co zmiecie nas z planszy. Nie będzie źle, będzie absokurwalutnie tragicznie, a już w ogóle w takim kartonowym kraju

Urodziłem się tuż po wojnie i pamietam tę biedę z dzieciństwa. Módlmy się, żeby nie było wojny, to wystarczy. A jak jeszcze będzie woda, prąd i policja na ulicach to damy radę, zwłaszcza z deflacyjnym walorem „w kieszeni”. Acha, kilka bulionówek tez polecam mieć

[mesrotten]

logicznym byłoby teraz sięgnąć po stopy nad topem i wierzchołkiem z czerwca '19, daję tej wersji prymat nad dalszymi spadkami albo zrobieniem LH i zjazdem.

Orient tu. Potencjalne miejsce na LH.

Co imo nie wykluczy ewentualnej, drugiej próby wybicia 13.6 po przetestowaniu okolic 13.2 -35.

Pyk. Shorty zmasakrowane.

To teraz jeszcze mała podbitka i wypadałoby zamknąć 1m w miarę wysoko a jutro skoczyć po longi w okolice 12.7

Osobiście wolałbym żeby dominacja btc uderzyła w ostatecznym ruchu do 65/66 i zaliczyła nura, chętnie dokupię eth po 360. To szarpanie btc po parę % i cągłe znoszenie niemal całych ruchów na wyleszczenie obu stron jest mocno irytujące

[BitJanusz]

Myslę, że już nikt nie będzie kwestionował "gry na wyleszcz". Po tym, jak tylko przebito ostatni top 14k, natychmiast poleciał sell-off, który zlikwidował przelewarowane longi. Przypadek? hm

[APOOGEUUM]

OT: czy ktos korzystac z aplikacji TV na telefonie?

podczas ladowania apki, na ekranie wyswietlaja sie czerwone slepia w wielu miejscach, po czym laduje sie apka, ktos ma podobnie albo sie z tym spotkal?

[Nas]

@BitJanusz Ta gra to tylko i wyłącznie wyleszcz. Ciągniemy w górę czy korekta?

[APOOGEUUM]

zaladowalem L mimo, ze mialem inne plany od 13706 po wybiciu 13742 bedziemy mieli szanse na rozbudowanie impulsu lokalnego, potwierdzenie na 13823 z waskim SL jesli ktos chcialby wchodzic wlasnie teraz to po wybiciu 13742, ja zagralem pod LT i zbiegajaca sie sma

Dodano po 5 minutach 41 sekundach:
jesli ktos wszedl to SL ustawilbym na 13735 w/w poziomy dla fina

[Pleasek89]

@mesrotten
Shorty znów zaladowane...

[miso20]

Jakoś nie przekonuje mnie, aby aktywo, które potrafi potanieć w rok o 80%, ma być dobrym zabezpieczeniem na inflację.

Bo widocznie nie analizujesz sprawy całościowo. Obecnie kapitalizacja Bitcoina jest bardzo mała względem innych rynków. Również płynność jest skromna. Zatem takim rynkiem jest bardzo łatwo bujać. Tak samo jak potrafi tanieć o 80% (i wtedy w panice sprzedajesz), tak samo ja wtedy skupuje by zarobić tysiące procent w skali lat - tak było do tej pory i na razie nie widzę, by miało się to zmienić.

Natomiast jest to oczywiście bolączka wieku dziecięcego, bo jest tu po prostu za mało kasy wpompowanej w rynek. Zakładając ciągły rozwój projektu i branży stopniowo tej kasy bedzie przybywać. Już teraz multum instytucji wchodzi w krypto i będzie to oznaczać potężny zastrzyk kapitału. A gdy będzie więcej kasy, to rynek będzie stabilniejszy. To tak jak trudniej jest zrobić tsunami w basenie niż w wannie, prawda?

Jeżeli bitcoin osiągnie kapitalizacje kilkadziesiąt lub kilkaset razy większą niż obecnie, to już wahania kursy będą bardzo małe. Oczywiście nie stanie się to w rok czy dwa, a raczej dekadę lub dwie. Cały czas projekt może się wykoleić, więc trzeba uważać po drodze.

Reasumując twoją wątpliwość: Bitcoin jest fantastycznym aktywem chroniącym przed inflacją, tylko nie każdy umie z niego korzystać.

[lekarz]

Druga sprawa w 2017 roku nie groził nam największy kryzys od stu lat, więc raczej mało kto z "ulicy" przejmował się inflacją.

Konkretne argumenty za takim kryzysem?

[zeroBTC]

A gdy będzie więcej kasy, to rynek będzie stabilniejszy. To tak jak trudniej jest zrobić tsunami w basenie niż w wannie, prawda?

Jeżeli bitcoin osiągnie kapitalizacje kilkadziesiąt lub kilkaset razy większą niż obecnie, to już wahania kursy będą bardzo małe.

@miso20

to absolutna bzdura !!
nawet 100x większa kapitalizacja niż obecnie czy inaczej 100x wyższa wycena btc niż obecnie nie ma najmniejszego wpływu na dalsze bujanie rynkiem rzędu + - 80%
duże wahania jak w 2013 , 2017 czy 2019 będą nadal jeśli btc będzie kiedyś kosztował nawet ( 100k czy 288k usd w co osobiście wątpię )

tu nie wycena , a duża ilość posiadania w kilku rękach robi różnice

jeśli np 20mln btc było by (plus minius ) po równo w 20mln rękach czyli po 1btc na głowę to kursem było by zajebiście trudno ruszyć o powiedzmy 10%

ale ...!! jeśli 17mln btc będąc w 100 rękach , a 3mln btc w pozostałych 19.999.900 rękach to nawet jeśli 1btc będzie kosztował pół sryliona baksów kursem będzie ( lub raczej zawsze będzie mogło ) nadal jebać jak starą szmatą

[anagamidev]

1M bardzo ładnie zamknięta Można zacząć spadki ; ) Swoją drogą na 4h bardzo ładny wolumen jak na weekend

Spoiler:

Za 2-3 lata się okaże

Chociaż niektórzy mówią, że szybciej