Dyskusja na temat kursu BTC

[zomos2]

Ale knoty na wykresach. A ze mnie się śmieli jak mówiłem że należy czekać października...

[szajsiwo]

[ekonokomik]

Typowy short squeeze i rajd nadziei, jeden z wielu podczas bessy. Kontynuacja spadków wkrótce.

Trudno wyrokować opierając się na informacjach ze świata krypto, bo Bitcoin jest póki co spięty krótką gumą z NASDAQ, a tam mieliśmy "czwartek cudów"

Chyba pierwszy raz trafiłem na komentarz mainstreamowych analityków / ekspertów, w którym nie potrafią wytłumaczyć tego co się stało. Warto było czekać.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/S-P500 ... 22691.html

Potem jednak stało się coś, co trudno wyjaśnić. Silne spadki szybko zmieniły się w jeszcze mocniejsze wzrosty. Finalnie S&P500 zakończył dzień na poziomie 3 669,86 punktów, czyli 2,6% powyżej środowego kursu zamknięcia oraz aż o 5,1% powyżej sesyjnego minimum! Zwrot ten nie był poparty jakąś konkretną informacją zmieniającą postrzeganie perspektyw rynku akcji. Można go co najwyżej tłumaczyć silnym wyprzedaniem rynku po serii sześciu spadkowych sesji z rzędu.

- Po prostu skończyli się sprzedający. Nie mam wątpliwości, że znaleźliśmy się na dnie lub blisko niego – odważnie ocenił Thomas Hayes z nowojorskiego Great Hill Capital cytowany przez agencje Reuters.

[pael]

Chyba pierwszy raz trafiłem na komentarz mainstreamowych analityków / ekspertów, w którym nie potrafią wytłumaczyć tego co się stało. Warto było czekać.

analityk xtb rzucil cos podobnego "no...no... Może realizują zyski..."

technicznie poraz 5 uderzamy w MA50, wczorajsza swieczka jest obiecujaca, ale nie ma co liczyc na oderwanie od rynkow.

[masonbtc]

jesteśmy w kluczowym momencie bo możemy dziabnąć za jednym zamachem roczną linie trendu oraz wejść w strefę gdzie cena porusza się bardzo szybko w kierunku 28-30k

[Pleasek89]

Trudno wyrokować opierając się na informacjach ze świata krypto, bo Bitcoin jest póki co spięty krótką gumą z NASDAQ, a tam mieliśmy "czwartek cudów"

Chyba pierwszy raz trafiłem na komentarz mainstreamowych analityków / ekspertów, w którym nie potrafią wytłumaczyć tego co się stało. Warto było czekać.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/S-P500 ... 22691.html

Tzn. odnosiłem się bardziej do indeksów, Bitcoin praktycznie po nich kopiuje ruchy 1 do 1.

Czytałem ostatnio, że shorty są na ATH, więc logiczne, że trzeba ja było (lub dalej trzeba) wykosić zanim pójdziemy niżej. Bardziej martwiłoby mnie gdyby rynek był sceptycznie nastawiony do dalszych wzrostów, ale widzę, że nie jeden ogłasza koniec bessy, więc śpię spokojnie

[kemot80]

Spoiler:

obrót/prowizje = zwali się to szybciej niż wybiło wg mnie

prawdopodobnie podążając za korektą świeczki 1D na spx 6% ale Polski crypto twitter ma inne wizje

socjo, especially for You

Spoiler:

macie odwagę, żeby teraz wchodzić w cokolwiek, ja czekam do końca roku

[wszyscy]

Witam Serdecznie zdezorientowaną Rzeszę Inwestorską
Banki centralne po woli dochodzą do wniosku że braknie im sił na Jastrzębie nastawienie(casus banku anglii).Następuje wzrost ceny obligacji 10-letnich. To fed rozpoczyna ostatnią fazę dodruku na razie ukrytą w formie skupu w/w ,która będzie okraszona info o złagodzeniu polityki stóp procentowych. Pierwsi którzy to zrozumieli rozpoczęli właśnie zakupy na spx i stąd ten czwartek cudów

[Tazz28]

macie odwagę, żeby teraz wchodzić w cokolwiek, ja czekam do końca roku

Bo mądrzy ludzie wchodzą w alty dają zarobić. Licząc od dołka z czerwca wiele z nich zrobiło po 100-300% albo więcej.

Choćby dzisiaj, te które mam są 10%, a niektóre 20% wyżej niż wczoraj o tej samej porze (czyli jeszcze przed zarzutem o 13).

Poza tym od czegoś jest SL, jak ktoś się boi spadku o kolejne 50%.

[kemot80]

ja HODLuję i czekam aby dokupić, uważam że to jeszcze nie ten moment

[masonbtc]

@Tazz28

warto tu wchodzić żeby takie mądrości poczytać

a potem z kibla nie mogę zejść mam taką sraczkę

[socjolog2008]

@SCI_FI_Maciuś 3704 zrobione, pomyłka o 36 punktów. Teraz to samo od rana obstawiam korektę połowy ruchu, nie jakąś wielką i pewnie nie w tym tygodniu.Jest piątek wielu inwestorów poprostu realizuje na olewarowanych kontraktach zyski, ale nie powinno się tego dalej mylić z wycenami akcji i ich potencjałem na przejście przez kryzys. Państwa i banki centralne będą walczyć o swoje gospodarki polityką monetarną. Kto tu będzie walczyć Tylko wy, pamiętajcie i o tym

Globalnie są spółki które raz są wyceniane w walutach narodowych, w których zarabiasz= mają dobre wyniki rosną pomimo spadku indexu na przykład i kupujesz to na długo, na przykład w Polsce Allegro, i wiele zresztą innych. Masz też często dywidendy oddające ci zainwestowany kapitał - powinien być wkrótce kanał discord do pogadania założony z użytkownikami z forum (wczoraj rozmawialiśmy na priv i powstanie)

Inna sprawa to umacnianie się walut,a akcje w walutach w których zarabiasz, osłabia się Tobie PLN na przykład ale inwestujesz za pomocą GlobalConnect (wchodzi w listopadzie na GPW) w BMW czy Mercedesa wycenianaego o Euro. Bardzo ciekawe narzędzie utrzymujące wartość inwestycji do rodzimej waluty
To ci pozwala walczyć z inflacją, przeniesieniem siły zainwestowanej waluty

BTC się mocno trzyma, nie ma volumenów a jest rzesza hodlerów. Rozumiałbym to jakby ci wypłacali dywidendy (bo to taka strategia jest właśnie na akcjach które dywidendami w kilka lat potrafią ci spłacić koszt zakupu tych akcji, przykładowo w 8-9 lat masz akcje pzu za free). Taki pomysł chyba miało to Ethereum, tylko wkręcili ludzi na mrożenie eth obiecując uwcześnie chyba 13%, dzisiaj to 4% a i nie powiedzieli że nie będzie można tego wypłacić. To wprost mina jak na Lunie (oby nie ale opcje widać, dlatego pewnie Zaor teraz zaczyna o spadkach na eth opowiadać).
Ten instrument jest ryzykowny, gdzie ryzyko najlepiej płaci i dlatego rozumiem te wasze podejście do crypto, nie podzielam go bo nie lubię ryzykować aż tak. Ale rozumiem.
Nikt tu nie chce śmierci crypto, ceny muszą jednak się zrównać proporcjonalnie z ofertą do wyceny, na chwilę obecną to nadal jest kosmos - wycena jest oparta o nic konkretnego, właściwie o Was a BTC będąc społecznym funduszem inwestycyjnym opartym o nastroje, sytuację materialną inwestorów i regulacje to jak jazda skuterem po lodzie bałtykiem z Gdyni do Szwecji zimą stulecia

Zresztą jak sami widzicie, te walory tu są na sznurku rynków globalnych, kopiują rozwiązania z rynków akcji (dywidenty=stake), próbują być walutą gdzie bankiem centralnym są wieloryby (50% ethpos 2 adresy..), są zcentralizowane jak bnb(jedna osoba decyduje o wyłączeniu sieci po ataku). Bitcoin nadal z całego tego rynku wypada najlepiej - ale na kapitał jeszcze sobie poczeka, jest ostatni pod kątem atrakcyjności i jest ostatnim w przewodzie pokarmowym. Co zmienia czy to teraz będzie 20,5 czy 19,5 jak to dalej jest mulenie w miejscu od miesięcy

[graczyk]

Mam pytanie do tych co uważają,że FED utrzyma swoją politykę- jak to widzicie dalej

Rząd ma deficyt ok. 1bln USD rocznie, z czego to pokryją Kasy na rynku nie ma. To jaki kolejny krok- powrót do polityki izolacjonizmu i wycofanie wojsk z całego świata w imię jastrzębiej polityki monetarnej

Albo ścięcie wszystkich socjali, akcji afirmatywnych itd i powtórka z BLM tylko większej razy 10 Miasta USA miałyby płonąć po prostu

Jak dla mnie powrót do gołębiej polityki to oczywistość, nie pytanie czy tylko kiedy. Aktualnie ilość wyemitowanych USD się zmniejsza:

https://www.federalreserve.gov/releases/h6/current/

Więc powrót to polityki zwiększającej ilość kasy w obiegu to nie jest kwestia kilku lat, a najwyżej kilku miesięcy. Tak dla przypomnienia aktualny dług USA to 31 bln USD, a cała ilość kasy w obiegu to 21 bln:

https://www.usdebtclock.org/

Sam FED ma obligacji USA na kwotę 5,6bln:

https://www.federalreserve.gov/releases ... nt/h41.htm

Ilość całej gotówki w USA, razem ze srodkami w banku centralnym(czyli pieniądz bazowy, jako jedyny przyjmowany przez FED, a nie wynikający z kredytów i rezerwy cząstkowej) to 5,58bln USD. Spłata tego długu zwyczajnie nie jest możliwa, a jego obsługa wymaga kolejnego dodruku, albo radykalnego cięcia wydatków. Cięcie wydatków w tej chwili dla USA to konsekwencje niemożliwe do przewidzenia, zarówno na tle zewnętrznym jak i wewnętrznym. Dlatego FED finalnie nie będzie miał wyboru i wznowi dodruk.

A co to oznacza dla BTC to chyba nie muszę mówić, moim zdaniem jesteśmy na początku hossy i FED pivot to kwestia tygodni, a maksymalnie kilku miesięcy. Po prostu politycy to na nich wymogą. Dlatego ja się szykuje na hossę, ostatnio znowu mi gotówka wpadła i dokupiłem trochę BTC i ETH.

P.S.

Ostatnio stało się to czego nie było na ETH zgodnie z oczekiwaniami po merge, czyli zmniejszająca się podaż, przez co moim zdaniem mieliśmy spadki:

https://ultrasound.money/

Do 8 października mieliśmy wzrost podaży na ETH, mimo wcześniejszych deklaracji,że będzie się ona zmniejszać, ale od tego czasu faktycznie się podaż zmniejsza, więc może to być coś co przyciągnie tam kapitał.

[graczyk]

Powell już kilka razy powiedział, że ma na takie rzeczy wyjebane i prorytet to zgaszenie inflacji. Do wielu to nie dociera dlatego jeszcze nie jesteśmy dużo niżej.

No jeżeli w rządzie braknie kasy to może się okazać,że Powell zostanie aresztowany za jakieś wykroczenie skarbowe sprzed 10 lat,albo w inny sposób się go pozbędą. USA nie zaryzykują statusu mocarstwa przez jakiegoś nieudacznika co poprawia swoje błędy(wywołanie inflacji niekontrolowanym dodrukiem) niszcząc cały porządek światowy. Inne banki centralne już się zaczynaja wycofywać.

Inflacja aktualnie ma charakter przejściowy(z tym się zgadzam, przynajmniej w USA, u nas inna bajka) i wynika z niekontrolowanego dodruku. Od roku 2007 do końca 2019 podaż pieniądza M2 urosła z 7 485 mld USD do 15 433 mld USD, czyli 106%, ale uwzględniając procent składany daje nam to raptem 6,2% rocznie. Zakładając,że średni wzrost gospodarczy w tym okresie był w zakresie 1-1,5% to taka, a poziom 3% zwiększenia bazy monetarnej daje inflację 0%, to średnia inflacja w tym okresie wynosiła ok. 2%(takie luźne liczenie, jest jeszcze wzrost ludności itd).

Od końca 2019 do końca 2022, zakładając,że stan M2 się nie zmieni względem sierpnia(a trochę spada,ale mało), mamy wzrost podaży pieniądza z 15 433 do 21 625 mld USD, czyli o 40,1%, czyli rocznie 11,9%, a na koniec 2021 roku było to 21660mld USD, czyli 18,44% rocznie. Stąd wybuch inflacji. Teoretycznie inflacja winna wynosić średnio za te lata ok. 8%(przyrost masy pieniężnej 6% inflacja to 2%, więc 12% to ok. 8%), jednak będzie naturalnie spadać i w efekcie przerodzi się w deflację. Ponieważ nikt nie planuje deflacji, ani nawet nikt nie planuje odwrócić już zaistniałej inflacji, to mamy inflację za lata 2020-2022(założenie na rok 2022 8%) w łącznej wielkości 14,5%. Czyli logicznie zakładając,że FED nie będzie już nic robić(czyli nie podniesie stóp procentowych i nie będzie zmniejszać bilansu, a jak wiadomo już prowadzi tapering, więc ilość pieniądza się zmniejszy) i ilość pieniądza zostanie w tym samym punkcie na cały 2023 rok to mamy wzrost ilości pieniądza od 2020 roku do końca 2023 roku na poziomie 40,1%, ale już tylko 8,7% rocznie, czyli średnia inflacja w tym okresie winna wynieść ok. 4,4%, czyli łącznie za 4 lata 18,7%. 14,5% mamy zrealizowane, czyli bez założenia taperingu i podnoszenia stóp na następny rok inflacja winna wynieść ok. 3,6%. Ale,że jednak FED to prowadził i jak widać od marca ilość pieniądza w gospodarca spada o ok. 0.5% na 4 miesiące, to biorąc pod uwage zacieśnienie polityki raczej przyspieszy niż zwolni spadek pieniądza w gospodarce, to do końca 2023 roku spadek wyniesie już ok. 2%. Czyli przy zachowaniu FED nie wliczając ostatnich decyzji a propo stóp procentowych i taperingu inflacja powinna wynieść ok. 1,6%. Ale jak wszyscy wiemy FED w ostatnim czasie podnosił stopy i robi tapering na szeroką skalę, więc pewnie spadek masy pieniężnej o 2% jest zbyt skromny i można się spodziewać nawet 4 albo 5% spadku masy pieniężenj(samych obligacji wyprzedadzą za 16*75mld USD, czyli 1,2mld USD to daje nam 6% całej kasy w obiegu).

Jeżeliby faktycznie wywalali obligacje w tempie 75mld miesięcznie to przy podwyżkach stóp procentowych(zakładajac,że one nie wpłyną na akcje kredytową, po prostu zostanie ona na dotychczasowym poziomie, co jest wiadomo,że zbyt optymistyczne) to na koniec 2023 roku można się spodziewać deflacji na pułapie nawet ok. 2%.

Prywatnie uważam,że w najbliższych latach wrócimy do dodruku w tempie ok. 6-7% rocznie, co nie spowoduje może hossy na 1mln USD, ale winno pozwolić uwzględniając halving na pewno przebić szczyt na 70 tys USD i prawdopodobnie osiągnąć te 100k USD. No chyba,że Powell się wystraszy deflacji i zamiast wrócić do powolnego dodruku znowu rzuci z grubej rury USD na rynek no to wtedy ciężko to prognozować.

To się zdecyduj bo to ogromna różnica. Kwestia tygodni - nie ma szans. Kilka miesięcy, powiedzmy pivot na wiosne? Możliwe. Ale do tego czasu podnosimy ostro stopy i nurkujemy na rynkach. Wtedy będzie moment na wejście.

Myślę,że te wyliczenie które zrobiłem również zrobił sobie FED. Dlatego FED Pivot spodziewam się w tym roku. Czyli do 3 miesięcy(zakładam załóżmy do 15 stycznia max).

Wartość aktywa nie bierze się z ogranicznej podaży, ale z użyteczności. ETH na tym nie urośnie i musi czekać na hossę, wtedy to będzie coś co oczywiście podbije procenty na zielono. Ale na pewno nie bedzie tak, że masz patyki, zaczniesz je powoli palić i wartość innych wzroście

Tak, ale skąd wynika palenie ETH? właśnie z ich uzyteczności czyli opłat transakcyjnych. Jeżeli za przetwarzanie transakcji(czyli staking) Ethereum emituje nowych tokenów ok.600 tys rocznie, a użytkownicy przypuśćmy będą w wyniku opłat transakcyjnych spalać 880(średnia za ostatnie 7 dni) tys rocznie Ethereum, to znaczy,że płacą posiadaczom ETH realnie 880 tys rocznie razy cena ETH, czyli 1mld 100mln USD. Widać już użyteczność Jeżeli ilość ETH będzie się zmniejszać, to możesz sobie wystakowane ETH sprzedawać komuś kto ich potrzebuje do płatności za usługi blockchaina. Czyli taka dywidenda realna.

[kemot80]

podrzucam analizę, którą wrzucił @kot w hydeparku, chyba nie wszyscy widzieli, rozbieżności np. co do długu USA, delikatnie mówiąć znaczne:

https://threadreaderapp.com/thread/1533 ... 48032.html

[socjolog2008]

Nie nakręcałbym się zbytnio na S - spx 3630/3600 max bardzo istotne poziomy które rozpoczynają od wczoraj nowy cykl wzrostowy do listopada. Nie namawiam na lewar, ale rozsądnie i nie panikować jak wczoraj gamonie na Allegro którzy mi oddali za 18 zł akcje /a dziś +7% WIG wskazuje drogę ku światłości

[łabondź2020]

@SCI_FI_Maciuś Po co śledzisz profil Zaorskiego?

[fetek]

Nie nakręcałbym się zbytnio na S - spx 3630/3600 max bardzo istotne poziomy które rozpoczynają od wczoraj nowy cykl wzrostowy do listopada. Nie namawiam na lewar, ale rozsądnie i nie panikować jak wczoraj gamonie na Allegro którzy mi oddali za 18 zł akcje /a dziś +7% WIG wskazuje drogę ku światłości

jaka podstawa tych wzrostów ?

Gratulacje, ja od wczoraj nie mogę zakładać longów za to shortów mogę od groma... genialni polscy brokerzy

[dopra]

Ci co piszą że Powell zostanie usunięty ze stanowiska chyba nie zdają sobie sprawy że to nie jest jego decyzja, a odgórna, ma zdusić inflację. Cu co liczą na pivot FEDu także widzę że zachowują się jak niektórzy inwestorzy w tym roku, ciągła gra pod pivot, a po spotkaniu FED jest jak zwykle, nic się nie zmienia. Nie wiadomo co będzie, mamy takie czasy że będą wzrosty i spadki na przemian, jak od roku. Co do krypto, ja nie wide podstaw pod wzrosty, dopiero jak kapitał napłynie na giełdy moE coś się delikatnie ruszy. I nie mówcie że bitek jest antyinflacyjny, wywalają go od roku. Z 68 tys zanurkował na 18, gdzie ta ochrona kapitału? Już o inflacji nie wspomnę?

[blink]

Z 68 tys zanurkował na 18, gdzie ta ochrona kapitału? Już o inflacji nie wspomnę?

Z 3k wzrósł na 68k gdzie ta ochrona kapitału? Uważasz że dany walor będzie utrzymywał się na szczycie cały czas? Spójrz na złoto też nie jest na szczycie. Możemy cofnąć się też 3, 5, 7 lat i sprawdźmy czy inwestując wtedy chronimy kapitał.