Postautor: kozaki_wiesi » środa, 24 października 2018, 18:40
@bitloteiros @Wymazywanie i inni
Poruszaliśmy dzisiaj temat BAKKT, co niewątpliwie będzie miało duży wpływ na kurs.
Oto co znalazłem w sieci (wykop.pl):
Firma Intercontinental Exchange między innymi właściciel jednej z największych giełd na świecie New York Stock Exchange (NYSE) ogłosiła powstanie nowej firmy Bakkt. W skład właścicieli tej firmy oprócz ICE wchodzą także Microsoft, Boston Consulting Group oraz Starbucks. Każda z firm na dać swoją wiedzę w zamian za potencjalne zyski. Są to główne firmy ale w skład przedsięwzięcia wchodzą także Fortress Investment Group, Eagle Seven, and Susquehanna International Group które pewnie zajmą się stroną bezpieczeństwa fizycznego.
Głównym celem Bakkt jest otworzenie Bitcoina na światowe instytucje finansowe w sposób przejrzysty, otwarty a także zgodny ze wszystkimi regulacjami. Co więcej właściciele uważają że pozwoli to także za pomocą funduszy na pierwszy plan emerytalny w USA 401(k) oparty o Bitcoina. Właściwie można powiedzieć że początkowe nastawienie jest bardziej takie żeby Bitcoin stał się nowym "Asset Class" niż środkiem płatniczym. Obecnie główne Asset Class to Cash Equivalents, Equitie, Bonds, Real Estate, Gold, Precious Metals & Commodities. Docelowo jednak chcą rozwinąć i umożliwić płatności za pomocą BTC w bezpieczny sposób (po to w tym wszystkim wiedza Starbucksa).
Czyli plan działania składa się z dwóch faz, pierwsza BTC jako SOV i przyciągniecie dużych instytucji finansowych, drugi BTC jako płatności i wykorzystanie wiedzy Starbucks (retail) i Microsoft (e-commerce). Skupmy się na tym pierwszym
Tak będzie działał Bakkt, po pierwsze ma to być w pełni regulowana licencjonowana i co tylko sobie możecie wyobrazić giełda BTC. Jedną z najważniejszych różnić to będzie gwarancja że każdy BTC ma fizyczne pokrycie oraz to że nie będzie tradingu na margin ani z dźwignią , czyli możliwości shortowania będą dość mocno ograniczone. Właściwie handel będzie skupiał się kupowaniu lub sprzedawaniu BTC.
Kontrakty na giełdzie mają być jednodniowe co to oznacza w praktyce, aby sprzedać BTC będzie trzeba je najpierw zdeponować w ich "sejfie" (o tym jak to działa później) stąd wiemy że każdy BTC sprzedany na giełdzie ma pokrycie fizyczne.Transakcji dziennie można robić ile się chce ale koniec końców kontrakt wygasa pod koniec dnia. Podlicza się kto ile kupił a kto ile sprzedał. Jednego czego nie było w systemie to USD i ta informacja zostaje przekazana do clearing house który się zajmuje płatnościami. Ryzyko jest takie że ktoś np. kupił BTC za 100 mln USD i teraz nie wpłaci pieniędzy. Sprzedający nic nie traci bo nie było clearingu , traci tylko tyle że myślał że sprzedał a tak naprawdę został z BTC. Ale to nie jest produkt dla ulicy więc sądzę że prawnie to będzie zabezpieczone tak samo jak przy handlu ropą czy złotem.
Po skończonym clearingu zakupione przez nas BTC zostają zdeponowane do naszego box'a w sejfie.
Jak BTC będą przechowywane w przeciwieństwie do giełd gdzie środki wszystkich klientów są przechowane razem na hot wallet i cold wallet. Tutaj każdy ma swój lockbox zamknięty w sejfie i przechowywany "offline" coś ala paper wallet. W momencie chęci wypłaty BTC na własny portfel po potwierdzeniu tożsamości lockbox zostanie otwarty i klient dostanie private key. Czyli coś podobnego jak skrytki bankowe.
***Bakkt będzie zarabiać na trading fees oraz na opłacie za przechowywanie BTC w ich "sejfie"*** . Warto dodać że standardowo tak przechowywane środki są bardzo dobrze zabezpieczone, uzbrojona ochrona, monitoring 24/7 oraz ubezpieczone. Tak jak przechowuje się np złoto.
Jest duża dyskusja, wyznawcy bitcoina sprzeciwiają się takim rozwiązaniom mówiąc że jest to centralizacja, w szczególności jak ktoś przechowuje nasze BTC tak jak bank. Uważają że w świecie BTC każdy sam sobie powinien być bankiem, mieć pełny węzeł i samemu dbać o bezpieczeństwo swoich środków a wymiany powinny być p2p a nie za pomocą giełd. Inni uważają że bez dużych firm nie ma co mówić o adopcji ani o wejściu funduszy i innych instytucji finansowych, a firmy takie jak Bakkt mogą zapewnić bezpieczeństwo przechowania BTC jaki samemu nie byli byśmy w stanie.
***ode mnie - chciałem zwrócić uwagę, że jeśli kupisz bitcoina za pośrednictwem BAKKT to nie będziesz jego właścicielem bo nie będziesz kontrolował klucza prywatnego. A "twój" bitcoin będzie można pod byle pozorem zcypryzować w przypadku gdy krypto zacznie zagrażać systemowi fiat albo pod byle jakim innym powodem
Ostatnio zmieniony środa, 24 października 2018, 18:48 przez
kozaki_wiesi, łącznie zmieniany 2 razy.