Wiem, że fekalne alty CIę nie interesują, ale stosunkowo wysokowolumenowe LINK czy MDA zrobiły setki procent od sierpniowego dołka, jadąc na boczniaku. Więc wstrzelenie się w alta w dołku potrafi dać mega zyski niezależnie od tego, co robi BTC. Problem jest oczywiście w trafieniu... na Binance jest dużo altów i niektóre robią takie skoki, a inne się po prostu osuwają bez odbić, niczym BTC.
, teraz rynek mnie tak wytresował że strasznie się ociągam mimo że ceny wydają się ok, przykład Waves pokazuje że ot tak każdy z nich może odpalić z 50%patrząc na to, co się dzieje na BTC - jakieś dziwne szpileczki wysoko podbijające cenę mimo małego wolumenu oraz swobodne opadanie coraz niżej - to mi wygląda na testy popytu przez MM (nie mam na mysli jakichś "sił zza kurtyny", zwykłe działania dużych graczy jak na każdej giełdzie, opisywane zresztą w książkach - "słynny" model Wyckoffa też opiera się na testach podaży/popytu przez MM) oraz chęci ekipy na ewentualne kontynuowanie szpileczki. Kiedy iskra nie wypala, to mamy kolejne lower low i znów próbę.. i znów.
. Z jednej strony wyprzedanie rynku na ekstremalnym poziomie z drugiej ekstremalnie mocny downtrend porównywalny do zeszłorocznych wzrostów. Zaskakujący na pewno siłą wobec braku negatywnych newsów jak w 2014 dlatego ich nie porównuję mimo wielu podobieństw.
Ludzie jeszcze nie wiedzą, że dopóki BTC nie wbije kilku milionów za sztukę, to warto kupować nawet i na ATH 
Spadek o połowę robi z tego 1,5k. Już nie tak imponująco - tym ludziom już wszystko jedno 
