Dyskusja na temat kursu BTC

[Krachu1895]

Spoiler:

Z góry przepraszam za mały offtop, ale czy mógłby mi ktoś przedstawić różnicę pomiędzy kontraktami futures a funduszami ETF?

Wujek google prawdę ci powie

No i jest jeszcze ta platforma Bakkt, która ma wejść do użytku w październiku, widać, że inni też chcą dostać swój kawałek tortu.

Jeden z sensowniejszych art o BAKKT. Krótko zwięźle i na temat

No spoko, przeczytałem już sobie czym się różnią i z tego co wyczytałem to wynika, że różnią się niewiele. Nadal nie rozumiem czemu ludzie pokładają tak wielkie nadzieje w tych ETF-ach. Jasne, trochę nowego kapitału na pewno takie fundusze przyciągną, ale, żeby pokładać w nich takie nadzieje, jak ludzie obecnie pokładają? Nie ogarniam tego. Będę wdzięczny za wytłumaczenie, bo może coś mi umyka.

[Pleasek89]

@Krachu1895 jak to Futuresy się nie różnią od ETF-ów? To z jakiego źródła się edukowałeś?

[Krachu1895]

Właśnie przeczytałem, że główną różnicą jest to, że kupując futuresy nie mamy wpływu na kurs, bo nie są one poparte kupnem właściwego BTC. Za to kupując BTC poprzez ETF wykupywane są faktyczne Bitki. To wszystko zmienia. Duzi gracze w końcu będą mogli wpłynąć na kurs, bo do tej pory nie wydaje mi się, żeby ktoś ryzykował grając na większych stawkach na nieregulowanych giełdach. No to teraz już ogarniam. W końcu zacznie się zabawa i manipulacja wilków z Wall Street.

@Pleasek89,
Edit: Nie, chwila, już sam się pogubiłem. To był opis tej platformy Bakkt. No tak, czyli ETFy nadal uważam, za niepotrzebny hałas. A edukowałem się na tej stronie: http://www.parkiet.com/artykul/908320.html

[olena]

Co do ETF: na 10 gospodarstw domowych w USA 6 ma inwestycje kapitałowe. Połowa z tej szóstki ma tylko plany emerytalne, druga połowa również indywidualne inwestycje (akcje, obligacje oraz fundusze). Są one kupowane poprzez giełdy i banki. Jeżeli w ich ofercie znajdą się również ETFy kryptowalutowe, to ludzie zaczną po nie sięgac znacznie bardziej masowo niż obecnie. Po pierwsze, bo bedą je postrzegać jako normalny, mainstreamowy produkt inwestycyjny, po drugie, bo nie będą musieli w tym celu otwierać dziwnych rachunków w dziwnych miejscach, po trzecie - bo ETF miałyby swój budżet reklamowy czy PR-owy, a ich inauguracja wygenerowałaby również darmową publicity.

[bitloteiros]

@Krachu1895,
Niektóre ETF są jak futures (proshares, direxion) a inne "fizyczne" (CBOE VanEck) czyli kupując ETF masz "papier" że posiadasz BTC które giełda ma obowiązek kupić i przechowywać dla ciebie. BAKKT działa jak ten drugi przy czym ma trochę więcej funkcji a więc ICE "obeszło" wydanie decyzji przez SEC. Dlatego pisałem że to może być wydarzenie mające większy wpływ na kurs w longterm niż ETFy które służą jak widać głównie do krótkoterminowej manipulacji

[olena]

Lokalne podatki https://www.money.pl/gospodarka/wiadomo ... 14393.html
Ministerstwo Finansów zarzuca sieć na handlujących BitCoinem i innymi kryptowalutami. Gracze mają płacić tzw. podatek Belki.

Odpowiedni projekt ustawy jest już gotowy – pisze „Puls Biznesu”. To nowelizacja prawa o PIT i CIT. Nowe przepisy mają obowiązywać od początku przyszłego roku,.

Obracający kryptowalutami mogą więc spodziewać się obłożenia 19 proc. podatkiem. Ale poza tym podatnik będzie musiał wykazać wszystkie wydatki związane z kryptowalutami w deklaracji rocznej, przekazywanej Urzędowi Skarbowemu. I to bez względu na to, czy uzyskał przychód.

[tarpan]

@olena, jest już temat na 4stony https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=79&t=30278

[Mski]

@szymoncorr jedynie jesień była wzrostową oprócz jednego wyjątku

[Pleasek89]

@Krachu1895

Dla ułatwienia pomyśl tak - kontrakty futures to trochę jak zakłady bukmacherskie - obstawiasz kurs Bitcoina bez fizycznego kupna Btc. ETF to możliwość wejścia w rynek instytucjom, czyli ktoś kupuje dla nich Bitcoiny w pakietach (np. 25 Btc) jednocześnie z ubezpieczeniem. Taka legalna ścieżka dla dużych podmiotów, żeby bezpiecznie mogły sobie kupić duże ilości Btc.

Moim zdaniem wprowadzenie ETF to bardziej sygnał dla publiki, że oficjalnie zaczynamy nowy bull market. Nie chce mi się wierzyć w to, że instytucje, które planowały kupić Btc jeszcze tego nie zrobiły po dużo niższych cenach "z boku". Jeżeli chcesz wiedzieć dlaczego tyle nadziei jest pokładanej w ETF to zobacz sobie jak po ich wprowadzeniu zareagował rynek złota od 2003 roku.

[Mayoris]

(...) Jeżeli chcesz wiedzieć dlaczego tyle nadziei jest pokładanej w ETF to zobacz sobie jak po ich wprowadzeniu zareagował rynek złota od 2003 roku.

Pomogę koledze

[tarpan]

Powoli dobijamy do 0,5 FIBO od dołka na 5858$, czyli poziomu 7182$ .
RSI na D1 było bliskie 30 (8. i 10. sierpnia)
Załadowani? Dwa ostatnie ruchy wzrostowe kończyły się po przebiciu 0,618 FIBO, czy tymrazem będzie tak samo

[Krachu1895]

@Pleasek89, @Mayoris,
Dzięki panowie, plusy mi się skończyły na dzisiaj Ogólnie ten wykres widziałem już, ale nie wydaje mi się, żeby ta skala była odpowiednia. Może i to wygląda bardzo podobnie, ale ja ogólnie nie jestem zwolennikiem fraktali. Ostatnimi czasy miałem przerwę od krypto i dzisiaj sobie usiadłem i zacząłem nadrabiać wszystkie zaległości. Przez ostatnie kilka tygodni napłynęło tyle wielkich newsów, że aż jestem w lekkim szoku Sam nie wiem jak się do tego ustosunkować, ale czuję, że już niedługo zasady do jakich jako tako się przyzwyczailiśmy na naszym rynku krypto, ulegną zmianie. Jakiś czas temu wyliczyłem sobie, że dołek na BTC osiągniemy dopiero na początku 2019, odrabiać zaczniemy w połowie 2019, a nowy szczyt powstanie na początku 2020 (no i dalej przez jakiś okres bańka będzie puchła). Dalej skłaniam się do tej wersji, ale im dłużej myślę o przejęciu tego rynku przez Wall Street, tym więcej niepokoju we mnie. Coraz głośniej się mówi o stworzeniu jednej światowej kryptowaluty, która może wpłynąć na światową gospodarkę, ale jedno jest pewne - to nie będzie BTC. Obstawiam, że zamiast tego po cichu powstanie inna kryptowaluta stworzona do tej roli, którą ludzie władający tym światem z cienia przy pomocy pieniędzy ( przepraszam, ale oglądałem ostatnio Mistrzów Pieniędzy i trochę mnie to zaintrygowało ) stworzą i wywindują do nieba od zera, by samemu zbić na tym niesamowity profit pomnażając swój kapitał niebotycznie.

No bo odpowiedzcie sobie sami. Jeśli macie tak ogromną władzę i praktycznie za pieniądze jesteście w stanie załatwić niemalże wszystko ( oczywiście nie wzbudzając przy tym zbyt dużych kontrowersji ), to czemu zamiast skupować Bitcoina który już teraz posiada kapitalizację na poziomie 120 mld $, nie stworzyć własnej kryptowaluty ze znacznie mniejszą kapitalizacją, zachować sobie jakiś jej procent po czym po woli zacząć budować kurs. Następnie wprowadzacie tę kryptowalutę na platformę taką jak Bakkt (w sumie ona też może należeć do was) która współpracuje z wielkimi mainstreamowymi spółkami takimi jak Microsoft czy Starbucks ( w przyszłości pewnie pojawi się ich więcej ), które to wprowadzą tę kryptowalutę do obiegu dla zwykłych ludzi w codziennym użytku. Następnie przypuśćmy, że chcecie taką kryptowalutę wyprowadzić do roli pieniądza światowego ( o tym też była mowa w Mistrzach Pieniędzy ), co oczywiście nie będzie na pewno takie proste, ale jeśli faktycznie taka kryptowaluta stałaby się pieniądzem z którego można korzystać na całym świecie, to nawet nie wyobrażam sobie jakich rozmiarów by nabrała jej kapitalizacja.

W sumie to już się może dziać. W końcu my jesteśmy tylko małymi obserwatorami wyglądającymi jak mrówki spod listków trawy, a tam na górze ktoś cały czas próbuje realizować swój ogromny ogólnoświatowy plan. Ta platforma Bakkt nie powstała z dnia na dzień. Ktoś to dobrze przemyślał już dawno temu, a my widzimy teraz tylko efekty tego.

Sam mimo wszystko liczę, że BTC nie zniknie jak fatamorgana, jak to ładnie powiedział Belfort ostatnio, ale z czasem straci na znaczeniu, na rzecz innej kryptowaluty, stworzonej przez najbogatszych ludzi tego świata. W końcu nie ma sensu udupiać BTC od tak, nawet jeśli miałby spaść na drugi plan. Dalej może im służyć jako kolejny instrument którym da się sterować i dzięki któremu da się zarabiać. W końcu to BTC jest cały czas tą najbardziej kojarzoną przez zwykłych ludzi kryptowalutą. Po co zabijać kaczkę znoszącą blockchainowe jajka, cieszącą się dużym pogłosem wśród ludzi? W końcu już nawet nasze babcie słyszały o Bitcoinie, a to o czymś świadczy.

Trochę się rozpisałem Dodatkowo odbiegłem od tematu, ehhh... Na zakończenie polecam wam ten film: https://www.filmweb.pl/film/Mistrzowie+ ... 96-534271#
Uświadamia jakie jaja się tutaj dzieją już od setek lat i jak najbogatsi ludzie są w stanie kontrolować praktycznie cały świat dzięki swojej fortunie i wpływom.

[__kot__]

Każdy bitcoinowy ETF to "papierowy Bitcoin", niezależnie od tego, co o nim obecnie napiszą i jak ładnie prospekt wygląda.

Zdaję sobie sprawę z faktu, iż to wątek spekulantów i wykres taki, jak umieszczony powyżej przez @Mayoris to Wasz mokry sen lecz mi to zupełnie nie pasuje. Celem jest całkowita kontrola nad rynkiem i w efekcie założenie nam kajdanów (a raczej ponowne zagonienie do zagrody, bo się stadko rozbrykało).

Strategia zupełnie taka sama jak wielokrotnie opisywana przez Song Hongbing w cyklu "Wojna o pieniądz". Polecam przeczytać.

[BitJanusz]

Uzupełniając wypowiedzi kolegów, warto sprawdzać, czy (w przypadku przyjęcia ETF) nie został przyjęty także "Short ETF", co sprawia, że można walić normalne shorty i grać na spadki, co otwiera drogę spekulantom większego szczebla. Nie wiem, czemu każdy tu sobie wyobraża, że rozmaite instytucje będą zainteresowane wyłącznie grą na long?

[ekonokomik]

Uzupełniając wypowiedzi kolegów, warto sprawdzać, czy (w przypadku przyjęcia ETF) nie został przyjęty także "Short ETF", co sprawia, że można walić normalne shorty i grać na spadki, co otwiera drogę spekulantom większego szczebla. Nie wiem, czemu każdy tu sobie wyobraża, że rozmaite instytucje będą zainteresowane wyłącznie grą na long?

To nie ma większego znaczenia, nawet takie ETFy wpłynęłyby na kurs pozytywnie.
Popatrz na to bardziej ogólnie: ETF'y oznaczają możliwość inwestowania w krypto przez instytucje. W połączeniu z olbrzymią podażą pieniądza, jaką mamy obecnie na rynku, oznacza to po prostu przepływ do krypto miliardów USD. Druga sprawa: manipulacja rynkiem nawet pod short, wymaga zapewne posiadania ogromnych ilości BTC.

Tu nie chodzi o poszczególne drobne gierki, ale o kierunki przepływu kapitału. Kierunek "do krypto" jest dla nas dobry.

Dodano po 8 minutach 1 sekundzie:

Nie chce mi się wierzyć w to, że instytucje, które planowały kupić Btc jeszcze tego nie zrobiły po dużo niższych cenach "z boku".

W większości nie zrobiły, bo nie było im wolno i nie miały gdzie.
Owszem, jakiś pojedynczy miliarder mógł kupić krypto i to nawet w dużej ilości. Ale nie mogła tego zrobić żadna instytucja inwestująca pieniądze swoich klientów, bo one mają jasno zapisane w co inwestują.
Jak to sobie wyobrażasz? Że jakieś OFE kupuje teraz BTC na giełdzie?

ETF to włączenie krypto do międzynarodowego oficjalnego rynku finansowego i dlatego jest to tak ważne.

[olena]

Mogłyby inwestować instytucje oraz indywidualni ludzie - poprzez znane im z wcześniejszych doświadczeń mechanizmy (ten sam bank, taki sam przelew, ta sama platforma, to samo towarzystwo inwestycyjne). W sumie dałoby to krypotowalutom szanse (oraz zagrożenia, zgoda) związane z przemieszczeniem się do mainstreamu.

[jondoexxx]

Tak jak dostrzeżony został wzór 1 miesięcznych cykli wzrostowocyh/spadkowych i zostało to przełamane bodajże w czerwcu, tak obecnie widzę, że CT podłapał motyw z cyklami wzrostowymi i do tego jakich wsparć fibo dochodzą. Uważam, że jak za dużo osób o tym wie, to się to nie spełni. Mi się wydaje, że albo teraz już w dół, albo znacznie przebijemy te 7,5k, jak sobie wczoraj kreśliłem to coś ok 9300 wychodziło mi na moment decyzji rynku co dalej.

Dodano po 16 minutach 43 sekundach:


Interesuje mnie przerywana fioletowa linia w przypadku ruchu w górę. Jej początek to 1978 a drugi pkt. przesunąłem równo z dnem kwietniowym, jednak ona leży bardzo blisko 2980 z września 2017.

Jak widać w kwietniu była wsparciem, a w kolejnych 2 odreagowaniach po spadkach oporem, obstawiam, więc, że jeżeli prebijemy 7,5k 8k itd. to na niej się zatrzymamy i podejmiemy decyzję co dalej. Ale to wybieganie bardzo w przód, najpierw to trzeba 7,2k złamać

[Mski]

Tak jak dostrzeżony został wzór 1 miesięcznych cykli wzrostowocyh/spadkowych i zostało to przełamane bodajże w czerwcu, tak obecnie widzę, że CT podłapał motyw z cyklami wzrostowymi i do tego jakich wsparć fibo dochodzą. Uważam, że jak za dużo osób o tym wie, to się to nie spełni. Mi się wydaje, że albo teraz już w dół, albo znacznie przebijemy te 7,5k, jak sobie wczoraj kreśliłem to coś ok 9300 wychodziło mi na moment decyzji rynku co dalej.

Dodano po 16 minutach 43 sekundach:


Interesuje mnie przerywana fioletowa linia w przypadku ruchu w górę. Jej początek to 1978 a drugi pkt. przesunąłem równo z dnem kwietniowym, jednak ona leży bardzo blisko 2980 z września 2017.

Jak widać w kwietniu była wsparciem, a w kolejnych 2 odreagowaniach po spadkach oporem, obstawiam, więc, że jeżeli prebijemy 7,5k 8k itd. to na niej się zatrzymamy i podejmiemy decyzję co dalej. Ale to wybieganie bardzo w przód, najpierw to trzeba 7,2k złamać

Jesli kurs faktycznie dojdzie nawet do tych 8400 moze utworzyc nam sie Cup&Handle. Zastanawiam sie tylko czy uchwyt nie bedzie za duzy.
Co myslicie?

[BitJanusz]

Jesli kurs faktycznie dojdzie nawet do tych 8400 moze utworzyc nam sie Cup&Handle. Zastanawiam sie tylko czy uchwyt nie bedzie za duzy.
Co myslicie?

Według mnie ta formacja się nie sprawdza na krypto. Skuteczność jest tak niska, że nie ma sobie co nią zawracać głowy. Szczególnie, jeśli trzeba dokonywać jakichś naciągnięć.

W skali 1d na BTC nie potrafię znaleźć nawet jednego C&H, które skończyło się prognozowanym wzrostem na wielu altach grano pod C&H w maju 2018 i wszystkie pojechały do piekła.

To nie ma większego znaczenia, nawet takie ETFy wpłynęłyby na kurs pozytywnie.

możliwe. Mi się to jednak bardziej kojarzy z futuresami, chociaż - jak zapewne pamiętasz - sam nakręcałem hype na ETF tutaj na forum, kiedy rozpoczął się ruch od 5750 Wersja z shortem jest mniej atrakcyjna dla nas.

[ekonokomik]

Strasznie kombinujecie

Tymczasem sprawa jest dość prosta: na razie nic nie wiadomo
Trend spadkowy został na razie zatrzymany a nie odwrócony. Świadczy o tym podwójne dno w skali d1.
Może mamy odpowiednik połowy maja 2014 a może połowy maja 2015. A może narysuje się jeszcze coś, co nie miało analogii w poprzednich bańkach.
O odwróceniu trendu spadkowego będzie można mówić powyżej ostatniego lokalnego szczytu (8k5).

Pozostaję umiarkowanym optymistą w midterm, jestem załadowany dość mocno.