Dyskusja na temat kursu BTC

[ergorg]

@Pleasek89 ja tam korektę dopiero widzę może na 60-62k$ natomiast nie widzę juź zbytnio zejścia poniżej 40k$ i to gram. Lewaruje się na Ordi z SL na dolku styczniowym - dla mnie to BTC na sterydach i to tym pisalem:



Korekta dopiero co była, po co teraz kolejna jak ledwo co wybiliśmy range.

A w styczniu trochę mąciłeś bo raz piszesz, że czekasz ze stablami na zakup a potem naraz, że siedzisz full spot więc co w takim razie sprzedawałeś a pytam bo Yogi ma rację, brzmi jakbyś się wyprzedał i temu Ci korekta potrzebna.

[fusywszklanejkuli]

Jest subtelna różnica pomiędzy
1. zauważeniem, że w danej chwili wszystko przemawia za wzrostami, lecz jak to w krypto, mogą zhackować Coinbase, Binance albo nawet cold storage ETF-ów BlackRocka lub Fidelity, mogą ruszyć się bitcoiny z adresów syndyka MtGoxa, a wyolbrzymione widmo nadchodzącej podaży wywołać popłoch wśród spekulantów, może gwałtownie skorygować giełda amerykańska, Chiny mogą na dobre zbanować bitcoina, a
2. zauważeniem, że w danej chwili wszystko przemawia za wzrostami, ale to musi być pułapka bogów rynku, bo czai się bodziec spadkowy i on nadejdzie, musi nadejść, na pewno nadejdzie, już zaraz nadejdzie, naprawdę nadejdzie, nadejdzie, nadejdzie, o tam prawie go widać...

[bitup]

Te crypto portale informacyjne ewidentnie czytają forum , i w sumie bardzo dobrze bo to odrobinę więcej jak czerpanie informacji z twittera czy telegrama do którego ma każdy dostęp i przykład viewtopic.php?f=27&t=25968&start=84160#p778941 i cyk https://bithub.pl/kryptowaluty/bitcoin- ... noznaczne/

jestem sceptycznie nastawiony co do tych magików.

miło że czytasz takie informacje , sam je wyszukuje i mam kolejną ciekawą bo staram się temat zgłębiać i
Apropo wspomnianych ubezpieczeń funduszy klientów inwestowanych w fundusze ETF btc to regulator oczywiście zatwierdził i przyszykował masę róznego rodzaj gier i zabaw o których niekoniecznie ktokolwiek pisze na X . Pierwsza z brzegu ( liczę na bithub analizę i rozwinięcie tematu to podrzucę kolejne )
https://www-salusgrc-com.translate.goog ... r_pto=wapp
Fundusze zajmujące się ETF muszą sprostać regulatorom i ZDAĆ ich egzaminy które przypada na 2024 co widnieje na stronie SEC i datowane jest na 23 października 2023 a sama dyrektywa jest z lutego 2021 https://www.sec.gov/files/digital-assets-risk-alert.pdf
https://zapodaj.net/plik-o3Pi1erCDh
jest wiele takich smaczków , to regulatorzy będą oceniać później zasadność takich inwestycji , narażanie klientów na ryzyko , warunkiem samego oferowania będą początkowo egzaminy mające w późniejszym czasie na ocenę ryzyka przez Ubezpieczycieli ( co i zapewne z czasem może wprowadzić rating ETF ? )
a narazie chwilo trwaj ( póki trwa będą byki w ekstazie cali od skarpetek czapeczke ubrani w gadżety z literką B )

[Pleasek89]

@fusywszklanejkuli
No tak, bo przecież rynki są bardzo logiczne i generalnie A + B = C. Ile już widziałem spółek gdzie fundamentalnie wszystko się spinało a 2 lata kurs stał w miejscu zanim zaczęły się duże wzrosty. Bo tak.

Czasem gdy absolutnie wszystko wskazuje na dalsze wzrosty, ale rynek jest tak mocno przelewarowany, że wystarczy trochę spuszczenia krwi aby poszła kaskada likwidacji.

Dla mnie rynek jest zbyt szybko i zbyt mocno nagrzany i ot cała filozofia.

A w styczniu trochę mąciłeś bo raz piszesz, że czekasz ze stablami na zakup a potem naraz, że siedzisz full spot więc co w takim razie sprzedawałeś a pytam bo Yogi ma rację, brzmi jakbyś się wyprzedał i temu Ci korekta potrzebna.

Full spot na to co miałem już kupić na holda. Nie mów mi, że pakujesz absolutnie całą kasę w krypto i nie zostawiasz sobie chociaż 5-10% stabli jakby co?

Czekałem na dużo niższe wyceny, nie spadło i trudno, dalej trzymam stable - te które są na czarną godzinę.

[ergorg]

@Pleasek89, mam jakoś 20% stabli teraz, których używam jako zabezpieczeni do lewara.

[fusywszklanejkuli]

Czasem gdy absolutnie wszystko wskazuje na dalsze wzrosty, ale rynek jest tak mocno przelewarowany, że wystarczy trochę spuszczenia krwi aby poszła kaskada likwidacji.

I doskonała niewykorzystana okazja była przy niedawnym przebiciu dolnego ograniczenia niemal dwumiesięcznej konsolidacji, przy 40k! Paliwa stopowo-likwidacyjnego okazało się niewiele, a potem całkowita porażka niedźwiedzi.

[kisiel]

Mam pytanie. Dla wystawcy ETF wszystko jedno jaka jest cena BTC bo On ma kasę od obrotu?

[Yogi77]

w okolicach 100k lub niewiele wyżej, więc tam takie wątpliwości się pojawią i będzie szansa na korekte

200k albo 300k raczej chociaż i milion jest niewykluczony

Haha. To co się dziwisz że lecimy pionowo skoro docelowo mamy być na kilkaset tysięcy $?

Każda cena poniżej 100k to MEGA OKAZJA, więc komu się zwolnią środki dokupuje

A tak serio. Ja też ucieszyłbym się z korekty, bo mam jeszcze wolne środki na dokupywanie. Ale jak są wzrosty to nie sprzedaje, żeby odkupić na korekcie, bo sam się kiedyś przekonałem (na dużo mniejszych kwotach niż teraz obracam) jak to się kończy

Nie bawię się w hazard próbując złapać falę Mam swoje boty które obracają na bieżąco, ale one działają na innej zasadzie (bardziej wykorzystując anomalie na poziomie mikrostruktury rynku)

ale to musi być pułapka bogów rynku

Uwielbiam ten konspiracyjny sposób myślenia

[Pleasek89]

A tak serio. Ja też ucieszyłbym się z korekty, bo mam jeszcze wolne środki na dokupywanie.

To nie jest tak, że czekam na korektę (i nawet jeśli nastąpi to wcale nie jest powiedziane, że dokupię - wszystko zależy od sytuacji). Czekam po prostu na jakieś wydarzenie, które spowoduje, że na rynku pojawi się PRADZIWA niepewność/strach (tak jak to miało miejsce w każdym cyklu), równie dobrze to może być 2 lata mulenia i brak wybicia ATH. Rynek to nie jest perpetum mobile, że każdy spadek/korekta to buy the dip, kierunek jest jeden, trzymamy się za rączki a za pół roku jesteśmy wszyscy zarobieni. Mówię, cały czas mam wrażenie, że każdy uważa się za ultracwaniaka, który już dawno rozgryzł rynek i po prostu niezależnie od tego co nie zrobi ładuje się na maxa i nie może przegrać. Czekam albo na jakąś potężną świeczkę likwidacyjną, która urwie wszystkim ręce, albo dużą korektę albo bardzo długie mulenie tak aby każdy "cwaniak" dwa razy się zastanowił czy nie straci kupując. Jakoś w 2014/2015. po upadku Mt. Gox czy w marcu 2020r. przy cenie 3,8k nikt nie krzyczał "buy the dip" tak jak to ma miejsce od wielu miesięcy.

W tym cyklu nie było ani jednego wydarzenia, które spowodowało, że rynek kwestionował kolejną hossę tak jak to miało miejsce od początku istnienia Bitcoina w każdym cyklu. Tyle ile razy nabijaliśmy się z @Janome, ale uważam, że ma rację co do sentymentu - za dużo jest na rynku kryptocwaniaków, którzy myślą, że są najlepszymi traderami/inwestorami na świecie i że na krypto nie da się przegrać wykonując powtarzalne czynności a la DCA, buy the dip czy hold.

Pamiętam kiedy rozegrałem najlepszego trejda życia we wrześniu - odpalałem longa praktycznie pod koniec konsoli na poziomie 28k kiedy rynek czekał na kontynuację spadków. Na forum jedynie ja i @Godstar graliśmy na wzrosty. To był wlaśnie idealny setup na longa - cena nisko, nie ma zainteresowana, rynek bearish. Zamknąłem finalnie na 34k, ale sentyment dalej uważam był lekko bearish i mogłem spokojnie trzymać do 40k, bo dopiero na tym poziomie zaczął się przestawiać na wzrosty. Dzisiaj mamy wzrosty (co nie neguje oczywiście dalszych wzrostów), ale wszystkie moonboye powychodziły z szaf, mówienie o shortach czy spadkach/korekcie spotyka się z drwinami a kierunek "jest jeden" czyli nowe ATH i nawet 120k ktoś wspomniał, że jest możliwe jako pierwszy poziom przed większą korektą.

Jeżeli ta sytuacja nie powoduje, że zapala się wam chociaż mała lampka ostrzegawcza, to nie mam nic więcej do dodania. Moim zdaniem taka euforia i dyskusja o 100 czy 200k miałaby sens jakbyśmy już wybijali ATH i dalej szli do góry, ale na obecnym poziomie uważam, że rynek zaczyna wybiegać przed szereg.

[pomocny]

To nie jest tak, że czekam na korektę

ale tak można odebrać to co pisałeś, zgadzam się z kolegami, którzy wcześniej pisali to samo

Czekam albo na jakąś potężną świeczkę likwidacyjną, która urwie wszystkim ręce, albo dużą korektę

Jak może mi urwać ręce na spot, jeśli gram w pespektywie długoterminowej?

Tyle ile razy nabijaliśmy się z @Janome,

wybitnie kiepski przykład przywołałeś

[Pleasek89]

ale tak można odebrać to co pisałeś, zgadzam się z kolegami, którzy wcześniej pisali to samo

Tak tak wiem, widziałem to już pierdyliard razy wcześniej "Peroniarz czeka, bo się nie załadował a pociąg odjeżdża hue hue hue"

To, że mam dużą pozycję na hold nie oznacza, że chodzę w różowych okularach i widzę tylko up.

wybitnie kiepski przykład przywołałeś

Bo to jest chyba jedyny użytknownik, który słusznie zauważył, że na rynku mamy pierdyliard cwaniaków, którzy myślą, że dawno rozgryźli rynek a rynek takich cwaniaków lubi bardzo wyjaśniać.

Pisałbym kompletnie inaczej gdyby na rynku wszyscy już się po pleckach nie poklepywali i gratulowali sobie super inwestycji. Dla mnie to jest tykająca bomba.

[ergorg]

Jakoś w 2014/2015. po upadku Mt. Gox czy w marcu 2020r. przy cenie 3,8k nikt nie krzyczał "buy the dip" tak jak to ma miejsce od wielu miesięcy.

I na 16k pod koniec jak FTX upadał i większość wieszczyła koniec krypto - też mało kto krzyczał btfd.

A co jeśli lecimy już tak? Naprawdę ciężko to sobie wyobrazić?



Dodano po 1 minucie 25 sekundach:

Bo to jest chyba jedyny użytknownik, który słusznie zauważył, że na rynku mamy pierdyliard cwaniaków, którzy myślą, że dawno rozgryźli rynek a rynek takich cwaniaków lubi bardzo wyjaśniać.

No cwaniak to chyba o nim piszesz. Miał odkupić poniżej 30k$, wieszczył korektę od 37, a mamy teraz 52k$. Wyjaśniony? Skąd wiesz czy robisz właśnie z siebie teraz kolejnego cwaniaka?

Dodano po 1 minucie 24 sekundach:

Pisałbym kompletnie inaczej gdyby na rynku wszyscy już się po pleckach nie poklepywali i gratulowali sobie super inwestycji. Dla mnie to jest tykająca bomba.

Ja to widzędużo disbelief, jak chcesz to Ci mogę przygotować wiązankę postów miśków z X. Sporo tego.

[Pleasek89]

I na 16k pod koniec jak FTX upadał i większość wieszczyła koniec krypto - też mało kto krzyczał btfd.

Nikt nie wieszczył końca krypto tylko czekali na 8-12k, które nigdy nie nastąpiło. Nic nowego, na dołkach zawsze masz najwięcej predykcji o niższe wyceny.

Na pewnym etapie sam uważałem, że już na siłę bombardowali tymi negatywnymi newsami żeby tylko jak najwięcej krwi spuścić. Żadnego realnego końca krypto jako rynku nie widziałem, ani przez pół sekundy (tak jak przy zjeździe covidowym) nie miałem wątpliwości, że kiedyś rynek się podniesie.

No cwaniak to chyba o nim piszesz. Miał odkupić poniżej 30k$, wieszczył korektę od 37, a mamy teraz 52k$. Wyjaśniony? Skąd wiesz czy robisz właśnie z siebie teraz kolejnego cwaniaka?

Ale co to ma do rzeczy? Ja uważam, że rynkowi należy się zimny prysznic będąc załadowany na maxa na spot. To co, jestem masochistą? Jedno nie wyklucza drugiego, to, że kupiłem akcję jakiejś spółki to nie znaczy, że widzę same plusy i zaraz idę na bankiera ładować posty, że tylko up.

Ja to widzędużo disbelief, jak chcesz to Ci mogę przygotować wiązankę postów miśków z X

Zawsze masz grupę ludzi, którzy są wiecznie niezadowoleni z rynku. Krzyczą, że teraz kupią po 43k, spadnie do 43k to zaczną wołać o 38k.

[fusywszklanejkuli]

To nie jest tak, że czekam na korektę (i nawet jeśli nastąpi to wcale nie jest powiedziane, że dokupię - wszystko zależy od sytuacji). Czekam po prostu na jakieś wydarzenie, które spowoduje, że na rynku pojawi się PRADZIWA niepewność/strach (tak jak to miało miejsce w każdym cyklu), równie dobrze to może być 2 lata mulenia i brak wybicia ATH.

Te wydarzenia miały miejsce pod koniec 2022 roku (upadek FTX wieńczący całą kaskadę upadków) i na początku 2023 roku (duża niepewność regulacyjna związana z działaniami SEC).

Mówię, cały czas mam wrażenie, że każdy uważa się za ultracwaniaka, który już dawno rozgryzł rynek i po prostu niezależnie od tego co nie zrobi ładuje się na maxa i nie może przegrać.

za dużo jest na rynku kryptocwaniaków, którzy myślą, że są najlepszymi traderami/inwestorami na świecie i że na krypto nie da się przegrać wykonując powtarzalne czynności a la DCA, buy the dip czy hold

Deja vu, podczas bańki 2020-21 można było odnieść podobne wrażenie:

BTC po 18k:

mi się po ludzku nie mieści w głowie, ze grupka różnych ludzi - od neetów po ludzi, którym "hodl wszedł za mocno" i którzy przejawiają religijny wręcz fanatyzm względem kryptowalut - ot tak uzgodniła sobie, że co 4 lata będzie hopka o rząd wielkości i rynek grzecznie będzie im skupował aż napompuje ceny do 1,000,000$, a oni wtedy radośnie sprzedadzą i zostaną milionerami. oczywiście fiatowskimi. Tak powiedzieli, więc tak będzie. Howgh.

Absurd tego opisu, kiedy jakaśtam garstka cwaniaków w szortach z myszką miki klika sobie bitka za - no powiedzmy - 5000-10000$ i uznaje, że dobra, teraz tylko czekamy na bańkę, bo jesteśmy genialni, obejrzeliśmy prezentację Antonopoulosa i kreski Davincija i już wiemy, że jesteśmy milionerami. I faktycznie tymi milionerami zostają. Czujecie to?

Nie wiem jak Wy, ale wydaje mi się, że prędzej piekło zamarznie, niż tak się stanie. Ale cóż, może to naprawdę takie proste. Ja raczej oczekuję, że tzw. "zwykły człowiek" zostanie wydymany i okradziony na jakimś hacku i scamie, a nie dołączy do "światowej elity" w taki banalny sposób, śledząc masowo wklejane wykresy z coczteroletniego "x10", ale cóż, może mam zbyt cyniczne podejście, a czarodzieje z 4chana faktycznie utworzą światową elitę finansową. Hm.

BTC po 22k:

Ciekawe kiedy zacznie się klasyczna narracja, że teraz to już na pewno będzie inaczej i tylko północ

Przecież ona już dawno się zaczęła.

BTC po 35k:

Na twitterze wykres "rząd wielkości co halving" i "cykliczna bańka" chodził niczym micha z zupą grochową w wojskowym namiocie.

Po prostu jest to dla mnie olbrzymi szok, że członkowie religijnej wręcz sekty masowo przekazując sobie nieudolne wykresy obarczone błędami poznawczymi mogą de facto rzeczywiście zostać nową elitą finansową.

Oczywiście to nie jest ani krytyka, ani złośliwość wobec BitJanusza, i przepraszam, jeśli tak to odbiera, ale akurat ten aspekt z jego ówczesnych postów pamiętam, więc łatwo mogłem je znaleźć.

Kontrarianizm na siłę to ślepa uliczka.

[shinya56]

Interesuje mnie pewna kwestia techniczna.

Fundusze kupują Bitcoiny, ale klienci tych funduszy kupują od nich ekspozycje. Czyli zakupy "ulicy" nie będą miały wpływu na cenę bo nie kupują fizycznych Bitcoin tylko "papier". Druga sprawa fundusze od dawna skupowały Bitcoin, tylko teraz mogą je legalnie odsprzedawać, ale też odbywa się to poza siecią. Wpływ na onchain jest zerowy. Mniej więcej tak to wygląda ?

@bitup Ty chyba dobrze się w tym orientujesz.

Kolejna sprawa. Bardziej interesuje mnie kwestia halvingu. Na takim LTC nie ma już tego efektu ucięcia nagrody. Na Bitcoine mamy już wydobyte 93%, gdzie na Litecoin 89 %, ale tam proces odbywa się szybciej.

Tak zachowuje się kurs po ostatnim ucięciu nagrody 12.5 -> 6.25

[mess_on_a_mission]

to tak apropos, że przecież dopiero co spadło 20%

może dane i są dobre, ale tory mogą być złe

[Pleasek89]

Oczywiście to nie jest ani krytyka, ani złośliwość wobec BitJanusza, i przepraszam, jeśli tak to odbiera, ale akurat ten aspekt z jego ówczesnych postów pamiętam, więc łatwo mogłem je znaleźć.

Kontrarianizm na siłę to ślepa uliczka.

Przecież @BitJanusz ma 100% racji. Dokładnie tak wygląda koncepcja tego rynku jak go rozłożysz na czynniki pierwsze. Perpetum mobile - skupujesz po spadkach o 80% - hold 2-3-4 lata, cashujesz zyski, oczywiście zwrot z inwestycji matematycznie obliczony gdzie będzie top. Następnie cashujesz, dziękuje zarobiony - czekam na spadki o 80%. Kopiuj wklej. Jeżeli chcesz większe zyski to szukasz nowych trendów - szukasz gdzie potencjalnie może być hype skupujesz bang dziękuję łatwe 10x.

Dla mnie przerażające, że starsi doświadczeni użytkownicy nie podzielają chociaż 1% tego sceptycyzmu i uważają, że maszynka nie ma prawa się zaciąć. Przecież to jest jak narkotyk, ostatni cykl...już biorę ostatniego buszka i koniec.

Skąd wiecie czy wzrosty do 52k nie były odreagowaniem spadków? Skąd wiecie ETF nie został wprawdzony jako kolejny element układanki żeby jeszcze bardziej dymać ulicę? Skąd wiecie, że ten cykl będzie rozegrany dokładnie tak jak wszyscy przewidują? Takie to jest wszystko pewne na 100% i nie ma prawa się wydarzyć nic innego? Każdy kto pisze inaczej niż Bitoinowa sekta głównego nurtu jest hejterem i po prostu ściska go z zazdrości, że jest poza rynkiem? Nie ma ani pół procent niepewności, po prostu skupujcie ile się da hold wiśta wio prosto na 100k+?

Może ten post się kiepsko zestarzeje (płakał nie będę, też zarobię), ale uważam, że rynek niedługo wszystkich zaskoczy.

[shinya56]

Taka ciekawostka. Kumpel sprzedał mieszkanie i 100% wrzucił w Bitcoina (650 000 złotówek). Realnie liczy na zysk x2 - x3.
Sentyment jest taki, że ludzie są pewni i ryzykują sporym majątkiem, Przypomniana mi to 2017/2018 r.

@FlyingAtom_Łukasz @FlyingAtom-Support
Jak u Was zainteresowanie ?

[BitJanusz]

Za rok ATH 200k$, rogalik nie kłamie.



Trochę kisnę z tego, że narysowana dla hecy analiza okazuje się lepsza, niż każde AT, które kiedykolwiek popełniłem

[rubel2]

k!@#$%, miałem już tu nic nie pisać, ale taka fajna tu dyskusja, tak fajnie i przyjemnie i w ogóle.

I na 16k pod koniec jak FTX upadał i większość wieszczyła koniec krypto - też mało kto krzyczał btfd.

Co prawda przyznam się że po tobie, byłeś pierwszy że dołek za nami

BTC dla mnie zostanie już bardziej jako wyznacznik rynku. A cały 23r uważam jest dobry to tego żeby się edukować i robić research i skupować sobie powoli bez pośpiechu nowe projekty żeby je wyrzucić w 25r.

moim zdaniem te spadki są jakieś zbyt oczywiste. Nieśmiało przychylam się w kierunku tezy, że nowych low na krypto i indexach już nie będzie.


Zagrożenia oczywiście cały czas są ale według mnie całkiem możliwe że się wyczerpują.

BTC:



Nie namawiam rzecz jasna nikogo do zakupów, to tylko moje prywatne zdanie.

Samego BTC nie zamierzam już nigdy kupować, a traktuje go tylko jako wyznacznik.

Perpetum mobile - skupujesz po spadkach o 80% - hold 2-3-4 lata, cashujesz zyski

Tak tylko mało kto to dobrze rozegra bo w grę w chodzą emocje i kombinatorstwo. Np. że cykl zakończy się szybciej, że brakuje korekty, że wyjebie nas na 300k$ a wszystko poniżej 100k$ to promocja , bo tam zasysaja zasysacze bitkojny etfy dla amerykańskich emerytów itp. Mega dobrze się czyta te posty ostatnie tutaj bo większość z nich właśnie wskazuje że mechanizm jest prosty ale mało kto go dobrze rozgrywa.

Tak samo jak się czepiacie kogoś że szuka korekty bo chce dokupić i mu pociąg odjeżdża to równie dobrze można by powiedzieć o tych którzy już widzą ath i w ogóle szalony cykl że to desperaci którzy nie wiele zarobili do tej pory i ich ciśnie. Bez urazy, nie jest to personalne, ale nie ma co się bawić w domorosłych psychologów, co autor miał na myśli. Widzi nagrzany rynek pełen gorących głów? No trudno go nie zauważyć.

Mówię wam, kuuurrrwa 120-130k więcej nie zobaczymy, no chuja dam sobie obciąć. I to i tak będzie sukces. Normalnym ruchem, jeszcze i strachy z dupy mogą się pojawić, tutaj od euforii do rozpaczy dzieli nie wiele.