Dyskusja na temat kursu BTC

[BitJanusz]

Nie ma ani jednej osoby na świecie, która ma rację w każdej sytuacji, tato. Jeśli masz skuteczność rzędu 60-65% to jesteś świetnym trejderem.

A dlaczego 5k a nie 3k? Albo 1k? Albo 3 dolary? Oj ja bym kupił za 3 dolary...ale niestety kupiłem tylko sporo BTC po marne 6,5 do 7,5k na ostatnim zejściu poniżej 7k widząc spory popyt na tym poziomie.

Tu nie chodzi o licytowanie się na kwoty albo próbę złapania dołka co do dolara, tylko o to, że spadek o zaledwie 35% obecnej ceny (czyli mój potencjalny target korekty jako całości) to nie jest jakaś wielka fantazja, niemożliwość albo bzudra, a tak to przedstawiasz.

[mesrotten]

No i mamy nowy termin na CME, otwarcie 3 luty.



Zjazd kursu między końcem stycznia a początkiem lutego imo potwierdzi długoterminową grę na long na kontraktach, podbicie może sugerować odwrotny scenariusz vide z lipca 2018

[pael]

pacjent umarl, czekam na jakies wyjscie.

OT bracia spekulancI:
zobaczcie co odwalila fotowoltanika na newconnect.

btw. jesli ktos siedzi na NewConnect glebiej prosze o priv

[Pleasek89]

Tu nie chodzi o licytowanie się na kwoty albo próbę złapania dołka co do dolara, tylko o to, że spadek o zaledwie 35% obecnej ceny (czyli mój potencjalny target korekty jako całości) to nie jest jakaś wielka fantazja, niemożliwość albo bzudra, a tak to przedstawiasz.

No bo cena nie będzie spadała nieskończoną liczbę razy żeby spóźnialski, który nie kupił gdy miał na to kilka okazji mógł to zrobić. Miałeś trzy spadki z 13,8k do 6,5k = o ponad 50%.

Jest jedno przysłowie w trejdingu, że rynek lubi dawać jedną, dwie czy nawet trzy szanse, ale bardzo niechętnie daje czwartą czy piątą.

[Wymazywanie]

Jest jedno przysłowie w trejdingu, że rynek lubi dawać jedną, dwie czy nawet trzy szanse, ale bardzo niechętnie daje czwartą czy piątą.

Skąd Ty te przysłowia bierzesz?

Rynek NIC nie daje, to Gracz znajduje sam na nim jakąś szansę. A tych szans; okazji nie będzie 3 ani 4 ale potencjalnie bardzo, bardzo duża ilość.

Chyba mocno nastawiłeś się na wzrost, na to, że to już TO, odwrót trendu. Wszyscy byśmy tego chcieli, ale chyba nie ma co się nastawiać tak na amen, bo z tego miejsca może być różnie. Na spokojnie, pociąg jakoś bardzo nie odjechał, coś tam ruszył, zrobił standard kanałowy z lekkim dodatkiem i teraz zawrócił kawałek. Może być naprawdę różnie. Mam czasem wrażenie, że będziemy robić, robimy już, jakąś wydłużona wersje konsolidacji z 2015, odwróconego spodka łączącego dwa trendy. Byłoby to na tyle wydłużone, że ataki na ATH i nowe ATH to byłaby kwestia 2 lat, może więcej.

[Pleasek89]

@Wymazywanie
Nie, ja też czekałem na 5-6k przez parę miesięcy, ale widząc, że BTC poniżej 7k jest wykupowane w bardzo szybkim tempie zmieniłem zdanie i sam się zapakowałem między 6,8k a 7,5k. Dla mnie Ci, którzy dalej wierzą w 5,3k to jedynie Ci, którzy chcieliby wsiąść do pociągu, który im odjechał. Mam też wrażenie, że żaden okres spadków/akumulacji nie zadowoli niedźwiedzi, choćby trwał 10 lat.

Co nie znaczy, że nigdy więcej nie zobaczymy poniżej 6k, na tym rynku wszystko jest możliwe. Kompletnie nie zdziwiłby mnie retest naszego kanału spadkowego rysowanego od czerwca 2019r. (czyli np. cenowo 7 do 7,5k). Irytują mnie tylko malkontenci, którzy nie kupili gdy mieli na to okazję i zamiast się pogodzić z porażką dalej wierzą w cuda na patyku, że konduktor, który trzy razy dzwonił dzwonkiem nagle w połowie trasy włączy wsteczny, wróci na peron, na którym stoi łaskawny waćpan przeprosi i jeszcze pocałuje w stópkę lub przytuli.

Przeglądałem kiedyś archiwum z ciekawości z w 2015r. czy 2016r. i zauważyłem, że wiele osób nie kupiło, "bo to jeszcze spadnie".

P.S. co do przysłowia słyszałem go w wersji angielskiej parę razy wcześniej, nie chce mi się szukać źródła szczerze mówiąc.

[ergorg]

Chyba mocno nastawiłeś się na wzrost, na to, że to już TO, odwrót trendu.

Zawsze komuś coś będzie nie pasować, pamiętam jak w zeszłym roku w lutym pisałem o zmianie trendu, to nazwano mnie naganiaczem, a nastroje poza @anagamidev i kilkoma innymi osobami były takie:
-1k$ soon
-

W tym momencie 3x testowaliśmy poziom 6k$. Wg mnie 10k$ jest bardziej prawdopodobne w tym momencie niż 5k$. Piszę to patrząc na wykres 1D czy 1W.



-mieliśmy kolejny raz akumulację, nie po to by wybić na kilka dni i wrócić.
-przebiliśmy chmurę ichimoku - byczo.
-duży wolumen przy wybiciu.

Jak może się zachować kurs w najbliższych miesiącach?



Gdzie szczyt będzie? Nie wiem. Aczkolwiek granie wzrostów pod halving wcale nie jest głupie, tak samo jak nigdy nie było głupie granie pod forki.

A, jeszcze podkreślę, że u mnie to wygląda trochę inaczej, bo gram DT, więcej skalpuję, ale cały czas obracam BTC bo gram na BITMEXie.

[adiqq]

Przeglądałem kiedyś archiwum z ciekawości z w 2015r. czy 2016r. i zauważyłem, że wiele osób nie kupiło, "bo to jeszcze spadnie".

rok temu była identyczna sytuacja. Nawet wklejałem chyba ankietę - ponad 70% ankietowanych przy cenie 3,2k czekało, aż jeszcze spadnie, wtedy kupią....nic nowego....

Są też przypadki takie, że np. coin wzrósł o 100% i ktoś nigdy go nie kupi, bo przecież wzrósł już o 100%...
tak, @Wymazywanie ma rację, dobre okazje są codziennie, ale po takim sporym przykładowym wzroście, niektórym włącza się blokada przed kupnem...
Już o tym pisałem, ale powtórzę - Bulkowski pisze, że statystycznie, więcej da zarobić spółka, ktorej wartość wzrosła o 100% niż ta, której cena spadła o 50% i wydaje się okazyjnym zakupem (ze względu na cenę)

Ja osobiście zakupiłem pewien pakiet różnych coinów, pisałem o tym w różnych wątkach, teraz tylko czekam, dokonuję drobnych korekt, ewentualnie dokupuję.....

[Wymazywanie]

Kompletnie nie zdziwiłby mnie retest naszego kanału spadkowego rysowanego od czerwca 2019r. (czyli np. cenowo 7 do 7,5k). Irytują mnie tylko malkontenci, którzy nie kupili gdy mieli na to okazję i zamiast się pogodzić z porażką dalej wierzą w cuda na patyku, że konduktor, który trzy razy dzwonił dzwonkiem nagle w połowie trasy włączy wsteczny, wróci na peron, na którym stoi łaskawny waćpan przeprosi i jeszcze pocałuje w stópkę lub przytuli.

Niekupienie to porażka? Nie da się przespekulować każdego ruchu, nie ma co nadmiernie żałować i traktować tego jako porażki. Tu naprawdę okazje są i nadal będą, dopóki płynność tego rynku nie spadnie na tyle, że będzie jak rynek akcji bez wyraźnego trendu, na co się jeszcze nie zanosi ani trochę.

Konduktor 3 razy dzwonił i jesteśmy w połowie trasy? To coś krótka trasa.
Sądzę, że pociąg Ci za mocno wszedł w głowę, też bym chciał by to był ten pociąg, ale nie mam aż takiej pewności jak Ty po prostu jeszcze.

Dodano po 3 minutach 40 sekundach:

pamiętam jak w zeszłym roku w lutym pisałem o zmianie trendu, to nazwano mnie naganiaczem, a nastroje poza @anagamidev i kilkoma innymi osobami były takie:
-1k$ soon

Hiperbolizujesz. Trochę osób pisało o tym, że uważają, że wzrośnie. Nie pamiętam, by nazywano Cię czy kogoś z tego powodu naganiaczem. Pamiętam za to wyśmiewanie przez Socjologa i shortowanie bo padnie. Powoływanie się na Anagamilisk, że pisał, że wzrośnie, to jak powoływanie się na wiatr, że wiał. Stojący zegar zawsze pokazuje dwa razy dziennie doskonale czas.

Dodano po 2 minutach 55 sekundach:

-1k$ soon

Jedyna minusowa "analiza" jaką znam to... https://pl.tradingview.com/chart/LSKUSD/f9sMbB2S/
Zadziwiające, że jest znacznie bliżej targetu niż wszelkie targety znawców i pasjonatów tego gniota.

[BitJanusz]

Już o tym pisałem, ale powtórzę - Bulkowski pisze, że statystycznie, więcej da zarobić spółka, ktorej wartość wzrosła o 100% niż ta, której cena spadła o 50% i wydaje się okazyjnym zakupem (ze względu na cenę)

Na spółkach wzrosty są na ogół poparte rozwojem takowej spółki. Np. wprowadzenie nowych produktów, zwiększenie przychodu za kwartał, etc. Coś, co rokuje na więcej.

Na BTC wzrosty są z dupy. Czym różni się BTC po 3k od BTC za 9k? trzykrotnie wyższą ceną

Nie piszę tego, żeby BTC hejtować, bo lubię BTC. Po prostu nie ma póki co żadnych postępów w projekcie, ani w adopcji. Więc po prostu spekulujemy. To nie to samo, co organiczny wzrost spółki typu Amazon.

[Pleasek89]

Niekupienie to porażka? Nie da się przespekulować każdego ruchu, nie ma co nadmiernie żałować i traktować tego jako porażki. Tu naprawdę okazje są i nadal będą, dopóki płynność tego rynku nie spadnie na tyle, że będzie jak rynek akcji bez wyraźnego trendu, na co się jeszcze nie zanosi ani trochę.

Konduktor 3 razy dzwonił i jesteśmy w połowie trasy? To coś krótka trasa.
Sądzę, że pociąg Ci za mocno wszedł w głowę, też bym chciał by to był ten pociąg, ale nie mam aż takiej pewności jak Ty po prostu jeszcze.

Masz rację, tylko różnica jest taka, że ty mówisz o trejdingu a ja o kupnie po jak najniższej cenie i trzymaniu rok, dwa, pięć.

[Wymazywanie]

@Pleasek89 Niekoniecznie, takie długie trzymanie i złapanie długiego trendu to zawsze dla mnie ideał, a że jest trudne, to przechodzę w spekulacje jak nie mam pewności co do dłuższego trzymania. A dzieje się tak w 95% przypadków mojej gry.
Jeśli faktycznie tak długie trzymanie Ciebie interesuje, to raczej nie ma dużego znaczenia, czy kurs by się obsunął te 10-20, nawet 30%. Raczej ciężko trafić dobry zakup na tak długo bez takiego marginesu błędu. Ale też nie warto go rozszerzać bez końca, bo się kończy jak liskowicze. Fajnie, że jesteś już na zysku, jest komfortowo tak trzymać na dłużej.

Możesz mieć rację, że to już TO. Ja poczekam jeszcze, może zbyt ostrożnie, ale nie bez powodów. Pozdrawiam.

Dodano po 3 minutach 34 sekundach:

Na spółkach wzrosty są na ogół poparte rozwojem takowej spółki. Np. wprowadzenie nowych produktów, zwiększenie przychodu za kwartał, etc. Coś, co rokuje na więcej.

Na BTC wzrosty są z dupy. Czym różni się BTC po 3k od BTC za 9k? trzykrotnie wyższą ceną

Nie piszę tego, żeby BTC hejtować, bo lubię BTC. Po prostu nie ma póki co żadnych postępów w projekcie, ani w adopcji. Więc po prostu spekulujemy. To nie to samo, co organiczny wzrost spółki typu Amazon.

Masz sporo racji. Dlatego klasyczna analiza fundamentalna (C/Z i inne wskaźniki, analizowanie raportów finansowych itd.) nie jest możliwe na rynku crypto. Crypto to nowa jakość spekulacji a my tworzymy historię. Nawet jeśli dla wielu to niemal jak historia stania i pocenia się przy stoliku w kasynie, to nikt nie zaprzeczy, że to bardzo emocjonujące i niełatwe.

[akos]

@BitJanusz
Trochę idealizujesz rynek akcji i jednocześnie bagatelizujesz fundamentalny aspekt rynku krypto. To czym się różni BTC po 3k od BTC po 9k zależy od tego jaki przedział czasowy ma się na myśli. Jeśli fragment ostatniego rajdu 3k -> 14k to właściwie niczym, za szybko się to odbyło, ale np. BTC z czasów pierwszego osiągnięcia 3k i BTC obecnie już się trochę różnią. Podobnie jak np. Geotrans po 8 zł nie różni się niczym od G. po 24 zł 3 tygodnie później, ale w dłuższej perspektywie może różnica fundamentalna nadgoni euforię. Albo np. czym się różni CDPROJEKT z dnia korekty -15% po ogłoszeniu przesunięcia premiery Cyberpunk 2077 od CDPROJEKT z 2 dni później odrabiającego całą stratę? Właściwie to trudniej jest wskazać ruchy cen akcji w pełni racjonalne i uzasadnione fundamentem niż takie, w których fundament co najwyżej luźno wskazuje kierunek góra / dół a cała reszta to psychologia rynku, podobnie jak i na krypto, i wedle tej samej AT.

[shinya56]

No i halvening to nie jest tylko czysta spekuła i gra pod wydarzenie, tylko jest to zmniejszenie inflacji BTC o połowę i siłą rzeczy jeżeli popyt będzie stały to cena MUSI iść do góry.

Najbliższy halving spowoduje zmniejszenie rocznej inflacji Bitcoin do 1,8% z obecnych aktualnie ok. 3.7 %. To już nie te lata gdzie inflacja zmniejszała się z 50% i więcej.

[Eth]

@ergorg pozwoliłem sobie pożyczyć Twój wykres i zastanawia mnie jeden "wspólny" moment na wykresie przed wzrostem.
Może się doszukuję, ale tak wygląda jakbyśmy zaraz mieli dostać w czapę. Powrót na chmurkę (spadkową) ~8100$



Trójkąt się kończy.

[shinya56]

Dla mnie Ci, którzy dalej wierzą w 5,3k to jedynie Ci, którzy chcieliby wsiąść do pociągu, który im odjechał.

Jaki pociąg odjechał ? Jesteśmy w bessie po pęknięciu bańki i możemy jeszcze w takim stanie być drugie tyle, albo nawet nie jesteśmy w połowie bessy.

Na obecną chwilę to wygląda jakby BTC robił co raz niższe szczyty po 2017/2018 r. Potwierdzenie tego będzie atak na 10 000 $- 11 000 $ o ile tam dojdziemy.

zamiast się pogodzić z porażką

Jaka porażka ? Okazji do wejść to jest co chwila. Żeby nie było odwrotnie i ostatni będą pierwszymi.

[Pleasek89]

@shinya56
Potwierdzniem bessy będzie cena 10-11k?

A zaprzeczeniem co? 1-2k?

[shinya56]

Potwierdzniem bessy będzie cena 10-11k?

Hossa - trend wzrostowy ( co raz wyższe szczyty )
Bessa - trend spadkowy ( co raz niższe szczyty )

Zobacz na wykres od 2017/2018 r.

[Pleasek89]

@shinya56
Rozumiem, że wzrost od 2$ do 15$ (a potem spadek do 7$) po bańce z czerwca 2011r. na 32$ to też była kontynuacja bessy, bo niższy szczyt?

Wyjaśnij mi proszę Twoim zdaniem jak ma wyglądać przebieg "odbudowy" kursu po pęknięciu bańki. Mielibyśmy jednym ruchem iść od dołka (3k) do nowego ATH (ponad 20k)?

Albo inaczej - wg Twojej definicji jesteśmy w bessie dopóki nie przebijemy ATH (no bo cały czas robimy niższy szczyt dopóki nie przebijemy historycznego szczytu szczytów).

[shinya56]

Wyjaśnij mi proszę Twoim zdaniem jak ma wyglądać przebieg "odbudowy" kursu po pęknięciu bańki. Mielibyśmy jednym ruchem iść od dołka (3k) do nowego ATH (ponad 20k)?

Konsolidacja. Czym się charakteryzuje ? Buja kursem w jakimś przedziale cenowym. Czyli mamy trend horyzontalny.

Ty napisałeś, że Ci co nie weszli w przedziale 6500-7500 $ "przegrali życie" i koniec pociąg odjechał. W trendzie bocznym możemy być jeszcze rok i dłużej. Do 6500 $ możemy jeszcze nie raz podejść. Ludzie nastawili się na wzrosty pod halving, a okaże się, że ostatnie wzrosty to zmyłka.

Dzisiaj rozmawiałem z gościem, który chce zainwestować w BTC bo gdzieś przeczytał, że cena wzrośnie do 60 000 $. Ja wiem, że chodziło o halving, ale on nie jest w temacie i na rzeczach technicznych się nie zna, ale w mainstream owych mediach o tym piszą. Jak piszą to w onetach dobrze to nie wróży. Za łatwo i za głośno o tym. Dla mnie jest to najlepszy wyznacznik.