Masz rację, wstyd mi za tę chwilę paniki. Ale ostatnio napięcie i stres są spore, bo wisi nad nami niebezpieczeństwo kolapsu całego ekosystemu jeśli podejrzenia co do tethera się sprawdzą. Więc nagłe "prace planowe" w szczycie gorączki kursowej trochę mnie wyprowadziły z rownowagi.
Normalnie bym tak zrobił jak piszesz. Ale w tej chwili staram się raczej wycofywać co się da z finexa. Dlatego zwlekałem aż do wybicia. Dla mnie po ostatnich informacjach Bitfinex jest już stracony. Podobnie jak wszystkie giełdy operujące tetherami, reaktywowane btc-e, oraz bitstamp. O polskich giełdach to już nawet nie wspominam. Za moment zostanie mi tylko Kraken...