maq242 pisze: Czyli skrotowo...dzis to co zarobiles kiedys poddajesz powolnej erozji tak? Nie wiem byc moze moj post jako kogos przygladajacego sie z boku bedzie dla Ciebie pewnym alarmem ze chyba najzwyklej w swiecie wpadles w pulapke hazardu anizeli cos inwestujesz bo grasz "na czuja" albo "tak Ci sie wydaje" adrenalinowo wykonujesz 20 ruchow dziennie i mimo co poszesz to ja twierdze, ze jednak topisz bo grasz nerwowo
jesteś z nami od października, ale zakładam, że obserwowałeś forum już wcześniej. mam podobną perspektywę jak socjolog - to co aktualnie posiadam na giełdach było nieruszane od początku tego roku do właściwie wakacji - sprawdź jaką daje to stopę zwrotu. wycofałem część środków, pozostała część została na giełdzie na agresywniejsze inwestowanie - również w inne waluty. sprawdza się - do czasu jak trwa hossa.
czemu agresywne ruchy? bo warunki do wielkiego dupnięcia są od dawna - przede wszystkim techniczne, ale też nastrojowe. i lepiej "nam" (jeśli się nie zgadzasz socjolog, to mów!) być na fiatach niż na krypto. różnica jest taka, że ja np. nie shortuję, bo po prostu jest to dla mnie aktualnie zbyt trudne.