Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH - ARCHIWUM (2015-2017)

[amneziahaze]

@akos,

podstawy EW

Podstawowe zasady dotyczące impulsu:

fala 2 nigdy nie znosi więcej niż 100% fali 1
fala 4 więcej niż 100% fali 3
fala 3 zawsze wykracza poza koniec fali 1
fala 3 nigdy nie jest najkrótszą z fal
fala 4 nie wkracza w obszar fali 1

fala druga znosi najczęściej 50 lub 62 procent fali pierwszej.
fala czwarta znosi najczęściej 38 lub 50 procent fali trzeciej
Zasięgi fal Elliotta:

Najczęściej fala trzecia to 1.62 lub 2.62 fali pierwszej.
Jeżeli fala trzecia jest większa niż 1.62 fali pierwszej to fala piąta albo jest równa fali pierwszej, albo stanowi 1.62 lub 2.62 fali pierwszej.
Jeżeli fala trzecia jest krótsza od 1.62 fali pierwszej, to fala piąta stanowi 0.62, 1.62 lub jest równa odległości liczonej od początku fali pierwszej do końca fali trzeciej.

Mnie osobiście interesuje zależność, gdzie fala trzecia jest najdłuższa i stanowi ponad 1.62 fali pierwszej a fala piąta równa się fali pierwszej. Wszystkie te wartości nie są oczywiście liczone co do pipsa.

Poniżej przykład w którym fala trzecia stanowi ponad 1.62 fali pierwszej. Przewidujemy wtedy że fala piąta będzie równa fali pierwszej lub będzie stanowiła jej 1.62 lub 2.62 długości.

Korekty fal Elliotta:

Używam tylko dwóch rodzajów korekt:

Zig-zag, który jest trzyfalową korektą prostą. Przyjmuje formę 5-3-5, czyli pięć fal przeciwne do impulsu, trzy fale zgodne i znowu pięć fal przeciwnych. Oznacza się ją jako ABC.
Fala B stanowi ok 50 procent fali A
Fala B nie powinna znieść więcej niż 75% fali A
Fala C jest albo równa fali A, albo stanowi 1.62 lub 2.62 długości fali A
Fala C bardzo często tworzy dywergencję z falą A na Awesome oscillator.
Zwracam uwagę, tylko na zależność gdzie fala A równa się fali C.

https://comparic.pl/wykorzystanie-fall- ... -praktyce/

Dodano po 3 minutach 50 sekundach:

Decyzje podejmować jakieś trzeba.

Jakieś? Nie, dzięki.

[KR2615]

@amneziahaze, decyzja o pozostaniu poza rynkiem to też decyzja

[zbiges]

Tak, że to nie EW jest „be”, tylko nasz spętany umysł i ograniczona wyobraźnia

A co napiszesz gdy cena przebije w tym ruchu 27500? Ja bym tak nie ryzykował na Twoim miejscu.

[ognos]

Ciężki żywot na bitmarket, żeby dojść do aktualnego poziomu bitfinex (z marginesem -200$) potrzeba przejść 400-500BTC, a na tą giełde to straszna męczarnia. Obstawiam dziś pogłębiająca się róznice między tymi dwiema giełdami (jeśli oczywiście bitfinex strzeli w góre, a narazie bardzo się dobija i chce kolejny sufit skruszyć).

[new06]

@ognos, jeżeli na Finex nastąpi zdecydowany ruch, to ta ścianka na bitmarket, czy na czym tam grasz, zostanie najprawdopodobniej zdjęta lub przesunięta. Zakładając, że ktoś ma dużą ilość btc i chce sprzedać, to raczej będzie sprzedawał po wyższym kursie, jeżeli taki będzie miał zapewniony. A tak ogólnie to te ścianki mają raczej wywołać psychologiczny efekt - jeżeli są po stronie sprzedających - to mają czasem wystraszyć i zbić cenę, a innym razem wręcz odwrotnie. Po zdjęciu takiej ścianki traderzy czują różnicę i bardziej chętnie wchodzą. Być może ktoś uznał, że na bitmarket kurs jest niedoszacowany (nie wiem czy tak jest, nie sprawdzam) względem innych giełd i chce go podciągnąć takim spoofingiem. Natomiast większe ilości aktywa raczej nie opycha się za jednym machnięciem tylko stawiając całość do orderbooka.

[ognos]

skąd ta pewność, że zostanie zdjęta? Od dłuższego czasu (nie jeden dwa dni) wiszą tam te zlecenia, prawdopodobnie take profit, więc nie bądz taki pewny, że się przemieszczą. Wczoraj każde zlecenie było mulone przez rynek. Jestem niemal pewien, że większość zleceń zostanie tam gdzie są.

[Ishias]

Ta bańka pęknie, jak przestaną tu pisać ostatni pesymiści. Jak zwykle - niespodziewanie na największej fali.

No to czekam na deklarację @Wymazywanie że jest "all in" na longterm

Na tej wysokości? Prędzej doczekasz się zmiany płci po obudzeniu rano. Jestem bardzo konsekwentnym graczem, aż do upartego; nigdy nie kupuję dużych wzrostów tylko dlatego, że wysiadłem wcześniej. Jak ostatnio gram coś czasem, to prawie tylko alty.

Ta bańka nie pęknie.

Dzięki za bardzo przydatne info.

Wymazywanie lubie Twoje posty bo piszesz mądrze, nawet weteran może żyć w błędzie, tym razem żebyś się nie obudził z ręką w nocniku, jak będziesz się zastanawiał czy wsiadać za 25k usd i za każdym razem będzie wyzej

[Moner]

Sami pomyślcie, ile razy przyglądaliście się wykresom cen, mówiąc do siebie: wygląda, że Bitcoin rośnie, lub wygląda, że Bitcoin spada. Przypomnijcie sobie ile razy dochodziło do tego co według nas miało się wydarzyć i do czego rzeczywiście dochodziło. My jednak nie robiliśmy nic poza obserwowaniem w udręce ruchów rynku, żałując tych wszystkich pieniędzy które mogliśmy zarobić.

Zasada na forum tutaj jest, że nie żałuje się tego co by było gdyby, w zasadzie nie wiem niby dlaczego nie, podobnie jak nie chwalenie się profitami, bo co bo to nie po dżentelmeńsku? Więc wstawiamy te durne wykresy i ciągłe prognozy 50/50. Mnie tylko zastanawia kiedy to j$$$ie, nic poza tym.

Tak jest, mnie dziwią ludzie którzy inwestują w krypto długo terminowo jak to wszystko kiedyś (jak to napisał @amneziahaze) j$$$ie. Też zauważyliście że dużo osób jest jakby emocjonalnie przywiązanych do krypto? Do Bitcoina jeszcze rozumiem, ale do innych mniej znanych kryptowalut? Przecież pyk i tego nie ma. Każdy chce mieć trochę tortu dla siebie, taki owczy pęd ale co z tego tortu mieć to nikt nie patrzy.

[maq242]

Sami pomyślcie, ile razy przyglądaliście się wykresom cen, mówiąc do siebie: wygląda, że Bitcoin rośnie, lub wygląda, że Bitcoin spada. Przypomnijcie sobie ile razy dochodziło do tego co według nas miało się wydarzyć i do czego rzeczywiście dochodziło. My jednak nie robiliśmy nic poza obserwowaniem w udręce ruchów rynku, żałując tych wszystkich pieniędzy które mogliśmy zarobić.

Zasada na forum tutaj jest, że nie żałuje się tego co by było gdyby, w zasadzie nie wiem niby dlaczego nie, podobnie jak nie chwalenie się profitami, bo co bo to nie po dżentelmeńsku? Więc wstawiamy te durne wykresy i ciągłe prognozy 50/50. Mnie tylko zastanawia kiedy to j$$$ie, nic poza tym.

Tak jest, mnie dziwią ludzie którzy inwestują w krypto długo terminowo jak to wszystko kiedyś (jak to napisał @amneziahaze) j$$$ie. Też zauważyliście że dużo osób jest jakby emocjonalnie przywiązanych do krypto? Do Bitcoina jeszcze rozumiem, ale do innych mniej znanych kryptowalut? Przecież pyk i tego nie ma. Każdy chce mieć trochę tortu dla siebie, taki owczy pęd ale co z tego tortu mieć to nikt nie patrzy.

Mamy BAAAAARDZO bycze nastroje i tego juz nikt nie odmowi. Tutaj po prostu juz wchodzi w gre zarzadzanie ryzykiem. Dla mnie... Finansowo nie zmienia sie nic jezeli wejdziemy na 20k plus.... To plus minus pare groszy.... NATOMIAST jak pisalem byczo sledze bch, bo mysle ze wystrzal nie byl slepy. Pomimo panujacej banki i chyba oczywistoscia, jest ze peknie to fajnie byc pod bch bo ma spory potencjal zezrec sporo tortu. Jak bedzie zobaczymy.

[ognos]

Na bitfinexie rysuje sie figura nazywana przez znawców jako Castle (zamek)

Spoiler:

Książe z tego zamku poprowadzi nas do 26k

[lisek]

Jaki to zakres czasowy? 1 minuta? Chyba zobie żartujesz...

Wyedytowalem cytowanie posta pod postem, dalem ostrzezenie, bo wczesniejsze edycje oraz minusy nie przyniosly zadnej poprawy. (a robilem juz to kilka razy sumarycznie) - Scibi

[ognos]

@lisek nie dość, że cytujesz zaraz pod moim postem, to go nie przeczytałeś całego. W jakim świecie spadkowe świece są zielone?

[amneziahaze]

Tutaj po prostu juz wchodzi w gre zarzadzanie ryzykiem.

To może inaczej nawet. Masa osób tutaj bardzo się udziela, w tym ja, od 1000$ wzwyż na BTC zaś od 2-4.000$ wieszczą pęknięcie bańki. I nie ma z tym problemu, a mimo to zależy dużo bo albo piszesz felietony na forum o trejdingi, albo trejdujesz. Ja nie jestem trejderem i nigdy nim nie byłem, więc ryzykiem zarządzam niemal od poczatku, w sensie jak pakuje się w krypto no to ostrożnie i sprawdzoną strategią. I pakowałem się na różnych poziomach BTC, LTC, IOT czy BCH. Ostatnia większa okazja LONG jak dla była dla mnie w listopadzie/październiku tego roku. Od tego czasu widze pompowanie do granic możliwości ogółem, nawet korekt nie widać takich jak wcześniej.

Teraz jest brzęczenie za wchodzenie na szczycie bańki, brzęczenie jest od 3000$. Brzęczenie za nadmierny optymizm minusowanie za naganianie na longi. Wiesz, zależy jak patrzeć. Teraz to wchodzenie w BTC nawet jak będzie po 40.000usd to jakby płacenie longowcom z początku roku. Śpiewki o super DT czy ekstra shortach i mega profitach były dla mnie jeszcze w miarę poważne na poprzedniej bajce, teraz pomijam to milczeniem. Do czasu.

Niewątpliwie faktem jest, że im wyższa bania tym wiecej ekspertów na forum, ja amator trejdingu to dostrzegam z każdą kolejną górką.

Przyglądam się na spoko, czasem coś kupię, czasem sprzedam, dopóki krzywa na koncie rośnie a nie spada to jestem spokojny.

NATOMIAST jak pisalem byczo sledze bch, bo mysle ze wystrzal nie byl slepy.

Ten wystrzał jest dostępny na całym rynku najpierw jeżeli dobrze pamiętam od maja, kwietnia? I teraz od października/listopada. I zasadniczo to zależy kto ile może postawić. Ja stawiam określoną strategią gdy jestem pewien że nie poleci mocno w dół, i dokupuję transzami. Na forum zaś jest przykład kolegi, który kupował od 2015 wydając naprawdę niewiele, zyskując naprawdę sporo, więc da się, zależy od wiedzy, charakteru, umiejętności. Żadna analiza ani kapitał z perspektywy dwóch lat tego nie zmieni.

Jak bedzie zobaczymy.

Domyślam się, że w końcu pęknie, bo ile może rosnąć? Każda kolejna górka jest większa od poprzedniej czyli wieczna trójka zamiast piatki. Już mi się ta fala śni po nocach.

[new06]

żebyś się nie obudził z ręką w nocniku, jak będziesz się zastanawiał czy wsiadać za 25k usd

Mam taką ogólną refleksję, bo widzę takie zjawisko już któryś tam raz z rzędu. Dla niektórych osób (jakoś tak się składa, że niedawno zarejestrowanych lub mało aktywnych do tej pory na forum. Nie wiem, może to zbieg okoliczności) nie zarobienie na tych wzrostach wydaje się być jakimś najczarniejszym możliwym scenariuszem wiążącym się z traumatycznymi przeżyciami. Jakby śniły im się po nocach odjeżdżające pociągi i odlatujące rakiety . A raczej najgorszy scenariusz to jak mi się zdaje wyzerowanie konta (chociaż mogą być pewnie jeszcze gorsze, jeśli ktoś z okazji historycznej bańki na btc zaciągnął kredycik w jednym z parabanków). A jak mówi wyrocznia nad wyroczniami: first rule is not to loose.

Spoiler:

Wybacz @Ishias. Trochę wyrwałem to Twoje zdanie z kontekstu, pewnie po prostu tak to ubrałeś w słowa i Twoja postawa nie jest tym, o czym pisałem. Nie był to jakiś przytyk do Ciebie. Po prostu tak mi się ta obserwacja przypomniała.
Peace!

[new06]

@termitek12, niestety (lub stety) trzymanie btc jest bardziej dochodowe niż DT. Przeglądałem jakiś czas temu bitcointalk pod tym kątem i zdaje się, że ludzie tam doszli do tego wniosku już ładnych parę lat temu (ciekawe ile ludzi już to wie i jaki to ma wpływ na to, że bańka nie chce pęknąć). Rynek ze względu na to, że jest nieuregulowany i dość mały jest bardzo manipulowany i zmyłkowy i wydaje mi się, że to jest główny problem w btc dt. Sama zmienność i siła przy poszczególnych ruchach to jak dla mnie miodzio.
A zasady które podałeś można powiedzieć że są esencją tradingu. Właściwie już tylko na tym można być nieźle do przodu.
Natomiast trochę nie rozumiem dlaczego grasz tylko częścią środków, skoro jak piszesz nie zostawiasz na noc i starasz się pilnować wykresu.

[burzolak]

... NATOMIAST jak pisalem byczo sledze bch, bo mysle ze wystrzal nie byl slepy. Pomimo panujacej banki i chyba oczywistoscia, jest ze peknie to fajnie byc pod bch bo ma spory potencjal zezrec sporo tortu. Jak bedzie zobaczymy.

BCH i GOLD w tym wszystkim są w kiepskiej pozycji wedle mnie. Już dawno powinny wystrzelić a póki co wleką się z chwilowymi odbiciami. Zastanawiają mnie ruchy na tych dwóch krypto bo mają mocno poszarpany wykres. Porównując je do ETH, DASH, LTC czy ZEC to jakoś w tych przypadkach odbywa się to płynniej.
Nie ukrywam, że mam jeszcze BCH i GOLDa, oczekuję na jakieś sensowne wzrosty. Dlatego nie neguję Twojego entuzjazmu odnośnie BCH ale jakoś mi to śmierdzi szybkim wzrostem i spadkiem. Ustawiam na wszelki wypadek sprzedaż na wysokim poziomie żeby spać spokojniej.

[GoldenRoad]

czasami ktos sie tam doputyje na PW jak gram, to tutaj napisze.

Gram bardzo ostroznie, przewaznie long, na noc zawsze zamykam pozycje. Kiedy kurs idzie do gory, wiedze ze bedzie odreagowanie (mini korekta) najczesciej na niej wchodze, sprzedaje kiedy uwazam, ze jest chwilowa gorka i zakladam na moment shorta. I tak w kolko. Staram sie byc przy wykresie + zdrowy sen.

Ja tak robie, ale zauwazylem ze trzymanie long btc, przynosi chyba lepsze korzysci - mniej stresu, mniej czasu poswiecasz (wlasciwie wcale), mniej wkurzajacych pomyslek (a takie zawsze sie zdarzaja).

Fajnie rosnie ale pamietajcie, ze to moze walnac w kazdej chwili (nie mowie, ze walnie). Dlatego gram tylko czescia srodkow (30%). Praktycznie wiekszosc BTC (bo to na nim odbywa sie zabawa i tam mozna najwiecej zarobic, reszta raczej podciaga i znowu zastoj - jak btc rosnie normalnie (czyt wolno) to wszystko rosnie, jak rosnie szybko to rosnie sam btc, jak spada to spada wszystko, wiec niejako btc jest zawsze do "przodu". 18 ja osobiscie przewiduje up (kontrakty), poniewaz wszesniej 14, bylo podobnie (praktycznie to co bylo troche silniej).

To tyle, zycze udanej (zyskownej) gry.

@termitek12, robiłem tak samo (czytając o pęknięciach, armagedonach itd) do czasu aż stwierdziłem, że to bez sensu. Efekt był taki, że wprawdzie zyski rosły ale miałem coraz mniej BTC, ja chodziłem niewyspany. Po przebiciu 10tys i braku armagedonu stwierdziłem, że wchodzę i nie ruszam, zobaczymy jak będzie. Od tego czasu zrobiła się bardzo komfortowa poduszka, nie ślęczę non stop nad wykresami. Czasem tylko wychodzę połową kwoty jak widzę że jest korekta/mini korekta, odkupuje niżej żeby przybyło bitków - nie zawsze się uda ale w większości przypadków tak.

Oczywiście każdy ma swoją strategię, mi taka odpowiada najbardziej. Może jak zdobędę więcej doświadczenia to zacznę grać DT i wchodzić w alty. Póki co obserwuje, czytam i wyciągam wnioski.

[burzolak]

... NATOMIAST jak pisalem byczo sledze bch, bo mysle ze wystrzal nie byl slepy. Pomimo panujacej banki i chyba oczywistoscia, jest ze peknie to fajnie byc pod bch bo ma spory potencjal zezrec sporo tortu. Jak bedzie zobaczymy.

BCH i GOLD w tym wszystkim są w kiepskiej pozycji wedle mnie. Już dawno powinny wystrzelić a póki co wleką się z chwilowymi odbiciami. Zastanawiają mnie ruchy na tych dwóch krypto bo mają mocno poszarpany wykres. Porównując je do ETH, DASH, LTC czy ZEC to jakoś w tych przypadkach odbywa się to płynniej.
Nie ukrywam, że mam jeszcze BCH i GOLDa, oczekuję na jakieś sensowne wzrosty. Dlatego nie neguję Twojego entuzjazmu odnośnie BCH ale jakoś mi to śmierdzi szybkim wzrostem i spadkiem. Ustawiam na wszelki wypadek sprzedaż na wysokim poziomie żeby spać spokojniej.

Marketcap podrósł w końcu, BTC idzie po nowe ATH. Żeby utrzymać 19,5K-20K $ to chyba musi przejechać przez 20,7K$. Swoją drogą, ktoś tu wyciągnął wywód dlaczego takie optymistyczne nastroje dla nieaktywnych czy nowych? Odpowiedź jest prosta, to dla nich nowość. Skoro wskakuje wyżej to dorzucają ,że swojej kupki kasy w zakup tego cyfrowalutowego wynalazku. Z nikąd tych pieniędzy nie ma, grosz do grosza i uzbiera się bitkokosza. Czy ma zamiar znosić złote jaja? Tak jak trąca się kijem fekalia, tak ktoś te złote jaja może chcieć urwać tej bitkurce. Chłopaki tu wyliczają 21-24K $ za bitka. Sam wielekrotnie analizowałem, co ile powinno kiedy kosztować i guzik z tego wyszło. Trzeba grać tymi kartami jakie rozdano. Ktoś chce wejść przy 19,8K $? Przecież to od 5k$ słychać ,że pierdutnie. Miało wiele razy już tak być. Uśpili czujność.
Natomiast dziś w nocy przesiadując na giełdzie wypatrywałem pump&dump. Niestety moje oczekiwania były hmmm sflaczałe. Owszem, powszechnie występowały ale na skalę mniejsza niż ostatnio. O wiele słabsze doznania skokowe okraszone niskimi wzlotami. Tak jakby stary dziad po trzech dniach podniety w końcu dostał tego wzwodu ale całe zbliżenie trwało kilka sekund bo zawał szybciej niż zwykle a i wzwód niepełny.
Ledwo trysło i opadło. To by zwiastowało niezdrowe podejście.

[Radeq]

Ja to widzę inaczej. Btc jedzie jak walec jak lodowiec pchajacy przed soba tony kamieni powoli ale zdecydowanie.
Nie wiem kiedy zabraknie paliwa ale na TEN moment tak to wyglada na moje oko.
A zdrugiej strony kurka kilka dni temu świętowaliśmy 10k to zeby bylo szybko ma rosnac 5tys usd dziennie ?

[maq242]

... NATOMIAST jak pisalem byczo sledze bch, bo mysle ze wystrzal nie byl slepy. Pomimo panujacej banki i chyba oczywistoscia, jest ze peknie to fajnie byc pod bch bo ma spory potencjal zezrec sporo tortu. Jak bedzie zobaczymy.

BCH i GOLD w tym wszystkim są w kiepskiej pozycji wedle mnie. Już dawno powinny wystrzelić a póki co wleką się z chwilowymi odbiciami. Zastanawiają mnie ruchy na tych dwóch krypto bo mają mocno poszarpany wykres. Porównując je do ETH, DASH, LTC czy ZEC to jakoś w tych przypadkach odbywa się to płynniej.
Nie ukrywam, że mam jeszcze BCH i GOLDa, oczekuję na jakieś sensowne wzrosty. Dlatego nie neguję Twojego entuzjazmu odnośnie BCH ale jakoś mi to śmierdzi szybkim wzrostem i spadkiem. Ustawiam na wszelki wypadek sprzedaż na wysokim poziomie żeby spać spokojniej.

Wlasnie w tym upatruje szansy. Ukryty tygrys. Widac kumulacje na wykresach.