Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH - ARCHIWUM (2015-2017)

[sha256]

@pabloj, już po raz któryś tam widzę błędne wnioski:
"Natomiast w 99% Bitcoin i inne krypto nie są używane zgodnie z ich przeznaczeniem czyli jako zastępstwo naszych obecnych wirtualnych złotówek i dolarów. "

Mylisz się bardzo. Otóż to nie jest prawdą. W Australii bardzo często płaci się kryptowalutami rachunki, spłaca karty kredytowe i robi wpłaty na rachunki bankowe. Nawet płaca podatki!!

W wielu miejscach na świecie możesz kupić towary i usługi za krypto, masz karty debetowe doładowywane kryptowalutami. Oczywiście w obecnej chwili kryptowaluty zamieniane są na waluty lokalne siłą rzeczy ale własnie dlatego przed nimi upowszechnienie.

Czy zdawałeś sobie sprawę jakimi kryptowalutami ludzie spłacają zobowiązania w Australii? Jak wygląda statystyka dla poszczególnych krypto?
https://www.livingroomofsatoshi.com/graphs
Sprawdzisz tam jakimi Krypto i co ludzie spłacają najczęściej.

Także najpierw zrób research jeśli nie masz danych zamiast coś napiszesz proszę.

[zbiges]

U mnie to tak wygląda:



Mamy chyba ciszę przed burzą. Typuję że dziś w nocy nastąpi poważne przesilenie (niestety nie wiem w którą stronę)
Tak od teraz do 1-2 po północy powinno być wybicie.

Zielona gruba to główna linia trendu więc jest się o co bić.

[domator]

Zielona gruba to główna linia trendu

Ktorego trendu? Skad rysowana? Mozesz wrzucic rysunek w wersjii zoom-out?

[zaxbit]

Apropo ostatnich wzrostów:

https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... ku/9x7dbv9

[zbiges]

Ktorego trendu? Skad rysowana? Mozesz wrzucic rysunek w wersjii zoom-out?

@soulnecturn, @domator, przyznaję się trochę to naciągnąłem: Jest jeszcze jedna główna LT (ciągnięta od początku wzrostów) i ona pewnie jest nieco niżej
Zrezygnowałem jednak z niej bo trudno ją wykreślić dokładnie. Nigdy wcześniej nie miałem takich kłopotów z wykreśleniem parabolicznej LT (to też wiele mówi o tym w jakim stadium jesteśmy) Ta na rysunku to pierwsza po głównej którą można normalnie (i dosyć dokładnie) wykreślić. Myślę że to z niej nastąpi wybicie w dół jak już przyjdzie na to czas

[sha256]

@zaxbit, wyborny jest komentarz pod artykułem.
Prawda jest taka, że to może byc prawdą
Kto raz zasmakował handlu krypto na klasycznym rynku będzie się nudził...i prawdopodobnie straci zarobiona kasę.

[pabloj]

@sha256, dlatego napisałem 99% a nie 100%.

[sha256]

@pabloj, niech tam będzie. I tak jest to nie do zmierzenia

[pabloj]

@sha256,
No obecnie nie jest, te 99% napisalem umownie, bo wiadomo przecież że ogromniasta większość obecnie kupuje dla zysku nie dla płacenia rachunków, a czy to jest 80 czy 99.9% to nie wiemy, ale w każdym razie na pewno w tym kierunku

[ekonokomik]

@pabloj, Nigdy już tak nie będzie, moim zdaniem. Rewolucja już się stała. Przypomnij sobie dywagacje czy wyprzedzi złoto.

G... a nie rewolucja Pewnie w czasie oryginalnej tulipomanii też wieszczono, że za kilka lat wszystkie domy będą tonąć w tulipanach.

Rosyjskie przysłowie: tisze jediesz dalsze budiesz.
Powtarzam: kryptowaluty za bardzo się rozzuchwaliły. Z poziomu eksperymentu uczelnianego przeszły do sum rzędu miliardów USD. I dostaną za to szybko po głowie. Bo banki i rządy nie mogą tego tolerować. Szczególnie, kiedy większość kopalni jest w Chinach, więc de facto to oni kontrolują kryptowaluty.

Obstawiam, że tym oczekiwanym impulsem do skasowania bańki będzie niespodziewany ban przez któreś duże państwo: Korea albo USA. Potem pójdzie efekt domina w kolejnych.

I proszę mi nie mówić, że BTC "nie da się zniszczyć". Oczywiście, że technicznie się nie da i nie będzie takiej potrzeby.

Ban będzie oznaczał:
- zakaz przyjmowania BTC przez firmy, fundacje, instytucje,
- zakaz działania "giełd" kryptowalut,
- wpisanie wszelkich biznesów opartych na krpto na listę zakazanych form biznesu, obok piramid finansowych,
- polecenie dla US kontroli skarbowej wszystkich, którzy kiedykolwiek wysłali/odebrali jakąkolwiek kasę z giełdy kryptowalut,
- zaproszenie do prokuratury dla tych, którzy operowali większymi kwotami,

Ludzie zostaną ze swoimi BTC, których nie będą mieli jak i gdzie legalnie sprzedać. Cena Bitcona poleci na pysk i już nigdy się będzie nowego ATH. Będzie istniał i miał zastosowanie, ale wyłącznie czarnorynkowo - kolekcjonerskie.
Jednocześnie banki będą podkreślać jak faktastyczną technologią jest blockchain i bardzo szybko wypuszczą własne, kontrolowane kryptowaluty.

KURTYNA

[domator]

już nigdy się będzie nowego ATH

No to jest bluźnierstwo.
Z reszta sie zgadzam.

[zbiges]

Jeśli ktoś nie wierzy, nie ufa, nie wie jak działa taka LT to jest dobry moment na organoleptyczne badanie na Finexie.

Jakiś "opiekun" rynku postawił ukryte (nie wiem napewno bo nie obserwuję orderbooka) zlecenie bid i czeka spokojnie aż niedwiedzie się wystrzelają aby potem wyjechać do góry. Zanim to zdąrzyłem napisać to właśnie to zrobił

Spoiler:

P.S. Czy wszyscy już na długich

[domator]

aby potem wyjechać do góry

Nie jestem pewien tej gory... Zobacz na wolumen. Nie ma w tym wszystkim energii....

Dodano po 29 sekundach:

Czy wszyscy już na długich

Nie, ja trzymam szorta.

[Zeyt]

Sponsorem dzisiejszych wzrostów został Ripple


Edit: no moze nie dzisiejszych

[pabloj]

@ekonokomik, @domator,
W mojej opinii, jeśli kryptowaluty miałyby wejść do mainstreamu (nie, jeszcze nie weszły, narazie jest o nich po prostu głośno i marny promil ich używa zgodnie z przeznaczeniem), ustabilizować swoje ceny (do powiedzmy +-10% wahań a nie jak teraz 50-kilkaset% ) i faktycznie być użyteczne na tyle i z taką łatwością, że ten cały nieszczęsny przeciętny Kowalski nie będzie się bał zasilić swoją ala Visa kartę Bitcoinami - to nie za tej bańki, a za przynajmniej za kolejnej.

Po tej bańce pociąg zwolni, zatrzyma się i będzie wpuszczał ostatnich spóżnionych, a ile postoi tego nie wiadomo, może 3 miesiące może 3 lata. W każdym razie gdy wszyscy łącznie z TV, bankami, rządami itd. obwieszczą, że Bitcoin i kryptowaluty poległy mimo, że technologia pozostaje interesująca, to z samymi kryptowalutami lepiej już dać sobie spokój - wtedy właśnie zacznę spowrotem kupować.
Zapewne też rządy niektórych państw zaczną proponować swoje własne kontrolowane bezpieczne kryptowaluty, co będzie podstawą kolejnej bańki.

Tak tylko gdybam

[zbiges]

Nie jestem pewien tej gory... Zobacz na wolumen. Nie ma w tym wszystkim energii....

To nie było jeszcze wybicie właściwe. Czerwona jest w tej chwili gdzieś na 16400 i (moim zdaniem jeśli jedziemy do góry) to stamtąd nastąpi wybicie.
Jeśli grasz na Bitmexie to pewnie zauważyłeś że gracze zachowują się osy przed deszczem. Moim zdaniem do góry więc jeśli masz krótką to ustaw SL.

P.S. żeby była jasność: nie spodziewam się z tego poziomu Bóg wie jakiego rajdu, ale do górnej granicy klina może podskoczyć.

[ekonokomik]

@pabloj, już po raz któryś tam widzę błędne wnioski:
"Natomiast w 99% Bitcoin i inne krypto nie są używane zgodnie z ich przeznaczeniem czyli jako zastępstwo naszych obecnych wirtualnych złotówek i dolarów. "

Mylisz się bardzo. Otóż to nie jest prawdą. W Australii bardzo często płaci się kryptowalutami rachunki, spłaca karty kredytowe i robi wpłaty na rachunki bankowe. Nawet płaca podatki!!

W wielu miejscach na świecie możesz kupić towary i usługi za krypto, masz karty debetowe doładowywane kryptowalutami. Oczywiście w obecnej chwili kryptowaluty zamieniane są na waluty lokalne siłą rzeczy ale własnie dlatego przed nimi upowszechnienie.

Czy zdawałeś sobie sprawę jakimi kryptowalutami ludzie spłacają zobowiązania w Australii? Jak wygląda statystyka dla poszczególnych krypto?
https://www.livingroomofsatoshi.com/graphs
Sprawdzisz tam jakimi Krypto i co ludzie spłacają najczęściej.

Także najpierw zrób research jeśli nie masz danych zamiast coś napiszesz proszę.

A Ty to policzyłeś zanim napisałeś?
Bo wg mnie @pabloj napisał prawdę.

Na stronie, którą podałeś nie ma chyba danych liczbowych, ale jest "top 100 billers" oraz informacja, że dane pochodzą z ostatnich 14 dni.
Trudno to oszacować na oko, ale z tych 100 instytucji przyjmujących najawięcej krypto, 90 przyjęło ich mniej niż $100 000, większość znacznie mniej. Powiedzmy, że średnio było to $50 000, przez 14 dni.
Czyli firmy z tego TOP100, przyjmują w ciągu roku łącznie 50 000 * 100 * 26 = $130 000 000.
Dodając firmy poza tym TOP100 oszacujmy, że będzie to łącznie $200 000 000.
Taki jest (luźno szacowany) wolument płatności w kryptowalutach za rachunki w Australii.
Ale wg. załączonego linku 63% płatności jest wykonywanych w BTC, co daje $126 000 000.

Bitcoinów jest około 16 700 000.
1% z nich to 160 700.
Obecna wartość tego 1% to $2 600 000 000.

Czyli aby pokryć roczne wykorzystanie Bitcoinów do płatności rachunów w Australii wystarczy 0.05% istniejących Bitcoinów.
Inaczej mówiąc: jeszcze 19 krajów o licznie ludności zbliżonej do Australii musiałoby mieć podobnie powszechne wykorzystanie Bitcoina do płacenia rachunków, aby szedł na to 1% istniejących Bitcoinów.

Oczywiście, Bitcoin jest jeszcze używany do płatności za towary itd. Ale zauważ, że ja policzyłem te 0.05% przy założeniu, że każdy Bitocin byłby wykorzystany do płatności tyko raz w roku! Przy założeniu ich reużywalności - krążeniu w obiegu, wystarczyłoby ich pewnie z dziesięć razy mniej.

[ekonokomik]

już nigdy się będzie nowego ATH

No to jest bluźnierstwo.
Z reszta sie zgadzam.

Chodziło mi oczywiście o to, że nie będzie nowego ATH, jeśli zrealizuje się opisany scenariusz. Na razie to może być choćby za 10 minut

[domator]

już nigdy się będzie nowego ATH

No to jest bluźnierstwo.
Z reszta sie zgadzam.

Chodziło mi oczywiście o to, że nie będzie nowego ATH, jeśli zrealizuje się opisany scenariusz. Na razie to może być choćby za 10 minut

Ja cie zrozumialem. I sie z tym nie zgadzam. JEsli sie zrealizuje Twoj scenariusz to bedzie bessa. Nie wiem jak dluga. Moze lata. A potem bedzie ATH. Chyba ze tym razem bedzie inaczej ale nie sadze.
Bitcoin JEST skazany na zwyciestwo tylko jeszcze nie teraz chyba.

[zbiges]

@pabloj, @ekonokomik,
Moim zdaniem tfu,tfu, rewolucja (nie lubię tego słowa) zacznie sie wtedy gdy jakis znaczący ułamek populacji będzie zarabiać w krypto. Gdy będą tydzień w tydzień, miesiąc w miesiąc dostawać wynagrodzenie za swoją pracę w krypto.
Gdy (jeśli) do tego dojdzie to banki i rządy będą mogły zacząć się bać