Polskie Forum Bitcoin

Witam!

Nazwa tematu kretyńska, jednak powinna przyciągnąć jakąś uwagę. O to właśnie mojej skromnej osobie chodzi.

Od kilku dni czytuję sporo na temat Bitcoin i zaczyna mnie cała sprawa coraz bardziej intrygować.

Moja karta jednak jest niezwykle słaba, to jakieś 20mhs/s. Będę więc musiał dokonać zakupu drugiej, przeznaczonej do kopania. Chętnie nawet kilka bym ich odpalił. Z tejże okazji chciałbym Wam przedstawić parametry całej mojej maszyny i liczę na porady: Jakie karty będą pasować? Jakie najbardziej się opłacą? Czy nie wybuchną w mojej konfiguracji?

Komputer odpalony na 24/7 być może. Jestem ciekaw ile i jakich kart jest w stanie uciągnąć. Jakoż nie jestem bardzo obeznany w kwestii samych maszyn, nie chcę inwestować pieniędzy w ciemno. Widzę tylko, jaka karta, jaką ma moc, dzięki pewnej tabelce. Co mi jednak po tym, gdy nie wiem, czy w ogóle mój komputer i płyta główna ją uciągną?

Wszelkim wyjadaczom, którzy zechcą mi pomóc, serdecznie dziękuję!

Parametry:

Procesor:
AMD Athlon(tm) II X4 640 Processor (4 CPUs), ~3.0GHz

Pamięć:
4096MB RAM

Karta graficzna:
NVIDIA Geforce GT 430 (lecz jak wcześniej pisałem, chętnie nawet kilka dokupię, przeznaczonych do kopania)

Plyta główna:
ASUS Crosshair IV Formula AMD 890FX

Manufacturer:
Gigabyte Technology Co., Ltd.

HDD:
1 TB total

System operacyjny:
Windows 7 Ultimate 64-bit (6.1, Build 7600) (7600.win7_gdr.101026-1503)

Łącze internetowe 20Mb/s.

Jest to bodajże 450-watowiec, lecz w zanadrzu posiadam kolejny wentylator, 500W, bardzo dobrej jakości. A myślę, że ma ona znaczenie, jeżeli komputer ma pracować non stop?

Zapewne o czymś zapomniałem, jednak wszelkie informacje z chęcią będę uzupełniał, gdy o nie zapytacie.

Możesz pod swoją płytę główną podpiąć 4 karty, z czego jedna będzie osobno, na riserze.
Przy więcej niż 2 kartach na pewno konieczna będzie wymiana zasilacza (1kW), koszt od 5xx zł.

Z tego co widzę to normalnie korzystasz z tego komputera - pamiętaj że ilość ciepła i hałasu będzie ogromna. Obowiązkowo otwarta położona obudowa + dodatkowe wentylatory.

Dzięki za odpowiedź, Muniek.

Posiadam domek jednorodzinny. Nie jest olbrzymi, nie jest również na tyle mały, żeby nie znaleźć miejsca dla koparki. Postaram sobie zatem z hałasem jakoś poradzić.
Planowałem na początek zainwestować jakieś 800 złotych i poczekać, jak się zwrócą.

Może lepiej jednak kupić jakiś komputer - nie wiem, czy dobry, czy zły, byleby miał parametry pozwalające mu być bazą do koparek - który trzasnę gdzieś do gabinetu i będzie dla mnie kopał? Czy wydatki byłyby wtedy o wiele większe?

Planuję odpalić w domu sieć internetową, od bazy rozwijającą się ku innym urządzeniom za pomocą Wi-Fi, także z łączem problemu by nie było.

Pamiętaj, że kupując nowy komputer jesteś skazany na dodatkowy ~1000 zł kosztów, które możesz uniknąć ze względu na to, że aktualny twój sprzęt jest dobrą podstawką. Na twoim miejscu bym nie inwestował więcej niż w karty graficzne i zasilacz, bo istnieje ryzyko niezwrócenia się. Już teraz poziom trudności jest dosyć wysoki.

Może i masz rację. Po prostu wielu, wielu ludzi pisze o strasznym huku koparki, porównywalnym do startującego jumbo jeta. Jestem przyzwyczajony do wiecznie odpalonego komputera, lecz mimo wszystko lubię ciszę. Musiałbym ten komputer wywalić z jednego gabinetu do drugiego, w którym rzadko bywam, co byłoby dla mnie OGROMNĄ niewygodą.

Gdyby nie te stukoty i łomoty to nawet nie myślałbym o kupnie kolejnej maszyny.

Zastanawiam się jaką kartę zakupić, żeby się jak najszybciej zwróciła, oczywiście za prąd również. To dla mnie najważniejsze. Dużo czytałem i z tego co widzę, serie 5830, 5850 i 5870 są najlepsze. Na Allegro jednak znalazłem może po 2-3 karty danego typu.

Huku może nie ma, ale komputer pracujący całą dobę jednak szumi. Przypomina mi się mój stary komputer, który miał zamontowany PentiumD (to nie była koparka, choć teraz zastanawiam się czy nie wrzucić tam karty), może na początku, kiedy był nowy było wszystko w porządku. Po pewnym czasie kiedy się zakurzył to jego szumienie w nocy było nie do zniesienia. Choć w ciągu dnia szum moze nie przeszkadzać, to należy pamiętać, że w nocy wygłuszonych zostaje bardzo dużo innych dźwięków, a więc dźwięk tego urządzenia się potęguje.

Odnośnie kart, możesz wybrać dowolną, nawet te najbardziej zachwalane 58x0, a kiedy będzie zbyt mocno grzać w nocy wystarczy po prostu zmniejszyć moc przerobową, tak by zamiast 400 MHash/s przerabiała tylko 200 MHash/s. Wiąże to się z mniejszym zarobkiem, ale urządzenie będzie dużo cichsze i będzie zużywać mniej prądu. A ogólnie nawet obniżenie mocy GPU o 10% może zaskutkować pracą na „niższym biegu” chłodzenia, a więc i dużo mniejszą ilością szumu. Jak chcesz bezgłośne chłodzenie to albo zainteresuj się chłodzeniem wodnym, albo dużo tańszym, ale równie efektywnym chłodzeniem olejowym. Był chyba kiedyś jakiś artykuł w Chipu czy jakoś tak, że test wyszedł pozytywnie.

Rozumiem, że to o tegoż typu karty chodzi?

http://allegro.pl/gigabyte-radeon-hd-58 ... 54483.html
http://allegro.pl/gigabyte-hd-5830-1024 ... 39854.html

Czy różnica pomiędzy owymi 58-30/50/70 jest bardzo duża? W tabeli Mhash/s wygląda na to, że tak. Czy więc opłaca się kupować tanią 30-stkę skoro podobno trudność się zwiększa? Co będzie, gdy okaże się, że za prąd będę płacił więcej, niż to ustrojstwo wykopie?

To jest największy ból. Niby 600 Mhash/s = 152 $ miesięcznie. Wygląda ładnie. Kilka miesięcy, koparka zwrócona i można zbierać na kolejną. Co jednak, gdy 120 dolarów z owych 150-ciu to opłata za prąd?

Sam jestem gotów poświęcić jakieś 800 złotych na ten interes. Czaję się jednak jak jakiś piskorz, nie wiedząc na co dokładnie i gdzie wyłożyć pieniądze. Czytałem dużo, jednak nie ma to jak opinia ludzi po prostu. Żadne cholerne tabelki tego tak naprawdę nie oddadzą. Jakich kart sam używasz? Przynoszą dochody?

Słyszałem trochę o chłodzeniu wodnym i poważnie się nad nim zastanawiam.

EDIT: Takie pytanko, nieco z innej beczki. Co by było, gdyby od czasu do czasu moja pociecha chciała zasiąść przed monitorem i pocieszyć się chwilę mocą GPU koparki? Taka karta jest, że się tak wyrażę, na stałe przywiązana do minera, czy można na chwilę ukraść jej moc do gry?

Spójrz się na porównanie sprzętu. Te karty wyciągające po 300 MH/s, ale są dużo tańsze karty (5830), które niewiele ustępują swoim większym braciom, a przynoszą oszczędności.

Trudność się zwiększała i będzie się zwiększać, taki właśnie jej cel. Ilość pieniędzy w BTC została odgórnie już określona i nie da się tego zmienić. A więc musimy regularnie zwiększać trudność, aby znajdywanych pieniędzy było coraz mnie. Gdzieś widziałem nawet łady wykres do tego.

Wolfie, aukcje które powklejałeś z allegro to takie chwyty na jeleni.
http://allegro.pl/graj-mega-okazja-sapp ... 40780.html <--- tutaj jest hd5830 na których postawione jest większość koparek z naszego forum. Mówisz o wejściu do interesu "stopniowo" - to może być wbrew pozorom kiepski pomysł. Karty zarabiają coraz mniej i nie zanosi się na to żeby ta tendencja miała się zmienić. Jeżeli jesteś w stanie wyłożyć 2,5 - 3 tysiące na dedykowaną koparkę która najlepiej stanie gdzieś w piwnicy lub pokoju z przeciągiem to jest jeszcze sens w to wejść, natomiast kupno jednej - dwóch kart to moim zdaniem zbyt groszowe sprawy - poświęcisz trochę czasu żeby to wszystko skonfigurować, dostosować, a zarobisz 800 zł w 3 miesiące (dane mocno orientacyjne).

Jeżeli chodzi o granie na koparce - zależy od systemu który na nim postawisz. Ja używam u siebie linuksa, więc granie na nim będzie utrudnione, natomiast najłatwiej jest na nim zacząć kopać - jest już dedykowana dystrybucja w której wystarczy włączyć program. Jeżeli korzystałbyś z windowsa to po wyłączeniu kopania mógłbyś na tym komputerze normalnie grać.

Najtańsze 5830 po 600 pln widzę. Po przeliczeniu będzie się zwracała jakieś 4 miesiące.

EDIT: Znów Muniek ratuje. W takim razie będzie się zwracała ze 3 miesiące taka karta, jeżeli za 419 można ją dorwać. Też nieźle.

Lękam się wchodzić z 3 tysiącami. Jak wtopię, to się powieszę.

Interes jest wysokiego ryzyka - bardzo możliwe że karty nie spłacą się w całości. Jeżeli nie masz kasy którą rzeczywiście możesz zaryzykować to nie wchodziłbym w ten interes.

Moc 600Mhs/s = powiedzmy 150 dolarów, z czego prąd wyniesie jakieś 100 dolarów zapewne, jak podepnę 2x HD5830. Po 100 złotych miesięcznie, będą mi się rok chyba zwracały.

wolf pisze:Moc 600Mhs/s = powiedzmy 150 dolarów, z czego prąd wyniesie jakieś 100 dolarów zapewne, jak podepnę 2x HD5830. Po 100 złotych miesięcznie, będą mi się rok chyba zwracały.

Dobra, raz mogę zrobić dokładną rozpiskę (dla samych kart, nie liczę kosztów innych szpejów):
koszt zakupu karty: 419 zł
wydajność karty: 290 Mhash/s (bez przeciągania powyżej 900 mhz żeby nie stracić gwarancji)

dzienne wydobycie: ฿0.19
aktualny kurs: 41 zł
dzienny przychód: 7,79 zł

5830 przy konfiguracji 900/300 bierze ze ściany 200 watów (nie tyle sama karta, co karta + 1/4 reszty zestawu - zakładając że mamy koparkę z 4 kartami, konfiguracja reszty: sempron, 2 gb ramu, brak dysków, całość z pendrive na linuksie).

200W = 0,2kW
1kW = 0,62 zł

dzienne zużycie prądu przez kartę - 4,8 kW
dzienny koszt prądu - 2,98 zł

dzienny zysk dla pojedynczej karty - 4,81 zł

Główne czynniki które mają wpływ na opłacalność tej inwestycji to cena BTC oraz trudność kopania, która cały czas rośnie.

Przy podanych parametrach zwrot kosztu zakupu karty wynosi 88 dni (nie licząc wzrostu trudności ani ewentualnej zmiany ceny).

Trudność wzrasta, kurs BT chyba zatem również?

Dzięki za rozpiskę. Nie wiem tylko, czy do końca dobrze zrozumiałem. Ona jest policzona na zestaw z jedną 5830, tak?

wolf pisze:Trudność wzrasta, kurs BT chyba zatem również?

Dzięki za rozpiskę. Nie wiem tylko, czy do końca dobrze zrozumiałem. Ona jest policzona na zestaw z jedną 5830, tak?

To każdy początkujący powinien sobie wbić do głowy, niektórzy starsi też: kurs BTC jest prawie całkowicie niezależny od trudności.
To trudność jest pośrednio zależna od ceny BTC.

Jeżeli cena rośnie, to coraz więcej osób decyduje się zainwestować w koparki - pierwsze że udało się im zarobić pieniądze na spekulacji i mogą je dalej zainwestować w coś bezpieczniejszego, drugie że wzrasta opłacalność kopania. Im więcej będzie koparek, tym bardziej wzrośnie trudność, aż do poziomu kiedy ludzie uznają że kopanie nie jest aż tak bardzo opłacalne (w tej chwili jest taki moment).

Aktualna cena BTC jest prawie czystą grą spekulacyjną - rynek BTC w porównaniu do ilości wykopanych BTC jest bardzo mały, dlatego mówienie o jakiejkolwiek pewności inwestycji jest czystą farsą - równie dobrze jutro bitcoin może być warty 30 groszy, a może być warty 1000 zł. Nie mówię oczywiście że tak się stanie, ale każdy kto inwestuje w to pieniądze powinien to brać pod uwagę.

Co do ostatniego pytania - moja rozpiska dotyczy jednej karty hd5830 w zestawie 4x5830 (najpopularniejsze koparki) i zasilaczu 80+. Jeżeli kart będzie mniej, to ilość pobieranego prądu na kartę w mojej rozpisce będzie większa, bo większe znaczenie dla każdej karty będzie miał pobór mocy procesora/płyty głównej/pendriva, ale nie powinny to być duże wartości (kilkanaście W więcej).

Nie opłaca się teraz inwestować w mining, lepiej kupować Bitcoiny. Jak kurs wzrośnie, to wtedy sprzedajesz Bitcoiny i kupujesz sprzęt do miningu, bo wtedy przez jakiś czas mining będzie opłacalny.

Witam!

Mam zamiar kupić kartę graficzną do gier komputerowych, jednakże nie znalazłem jej danych w "mining hardware comparison":

http://techplanet.pl/produkty/karty-gra ... 19582.html

Dałoby się nią również kopać? Tzn. czy zysk byłby większy niż pobór prądu? Zaznaczam, iż chcę jej używać do gier, tak czy siak może i bym pokopał trochę przy okazji.

Dziękuję z góry za odpowiedzi - te, które nadejdą i te, którymi mi pomogliście wcześniej

wolf pisze:Witam!

Mam zamiar kupić kartę graficzną do gier komputerowych, jednakże nie znalazłem jej danych w "mining hardware comparison":

http://techplanet.pl/produkty/karty-gra ... 19582.html

Dałoby się nią również kopać? Tzn. czy zysk byłby większy niż pobór prądu? Zaznaczam, iż chcę jej używać do gier, tak czy siak może i bym pokopał trochę przy okazji.

Dziękuję z góry za odpowiedzi - te, które nadejdą i te, którymi mi pomogliście wcześniej

Nie zysk nie byłby większy od poboru prądu chyba ze BTC kosztowałby 150 PLN.