Dyskusja na temat kursu BTC

[zeroBTC]

To raczej teraz się nie doczekasz, bo wraca powoli na starą miejscówkę

..co prawda ostatnie 4h bardzo ładne , ale bez stresu o pięc z przodu to jestem spokojny , sądze że i czwórkę zobaczymy do halvingu mamy jeszcze 26 dni - szansa na kolejnego takiego bulltrapa będzie dopiero za cztery lata

PS
giełda to miejsce gdzie cierpliwi zarabiają na niecierpliwych

[BitJanusz]

W sumie najbardziej naturalne na wykresie wydawałoby się zejście do 4,5 - 5,5k, potwierdzenia bazy i budowa uptrendu do co najmniej kilkunastu $, jednak po drodze jest ten śmieszny halving, więc mogą być jakieś konkretne ruchy wyleszczające obie strony

Wzrosty mają sens z powodu silnego dodruku pustego pieniądza na świecie. Tak to sobie tłumaczę.

[Majkos]

@zeroBTC To dales mi otuchy, w nocy nie zebralem zniw i wrucilo na BE
Pozycja przebicie niebieskiej. Bylo ustawic TSL



Fifiu ale pocisk poszedl no nic nastepnym razem.

[ergorg]

Jestem byczy:

[adiqq]

woaaaa, tego się nie spodziewałem
tym razem ETH wskazuje kierunek

[Eth]

prrr wstrzymajcie konie dzielni Panowie

[Nas]

Jestem byczy:

Ale teraz czy jak przebije LT?

[Samotny Czarodziej]

Kurde nie napisałem tego wczoraj, ale L zgarnięty, dziękuję



Błędy które tutaj popełniłem
-Zbyt szybko wyszedłem z pozycji (poranna euforia)
-Dałem się zrobić w manewr z snp które jest up a inny wykres walą po łebkach.
-Timing. Uważałem, że strzeli koło 2giej.

To co git.
- Udało mi się strzelić, wg standardowego schematu. tj. po weekendzie do góry, przed i na weekend w dół.
-Granica od 14-stej.

Co dalej?
Prawdopodobnie up będzie trwał do piątku popołudnia, aby rozdygotać shorty. W weekend standardowo zjazd i wtedy możemy spodziewać się granicy 6k na wykresie adekwatnie jazda zrobiona dla longów. Oczywiście wszystko zleży od nastrojów, ale właśnie dziś będę raczej już wypatrywał dobrego wejścia w shorty grając jakieś krótkie ruchy.

[zeroBTC]

...albo już zawrotka , albo max 7.05k - jak przebije i przetestuje od dołu tą mega mocną LT to ...ho ho !!

[koparki]

Zostało na prawdę mało czasu na wsiadanie do batyskafu ratunkowego

mówiłem, Trump rozkazał wygaszanie szajby wirusa-celebryty od połowy miesiąca, były juz tydzień-dwa temu jego wypowiedzi które to sugerowały. Za chwilę zobaczysz to w mediach... np. te które obserwuję na co dzień mówią juz o nowych wyzdrowieniach a nie nowych śmierciach.
Za chwile cofną decyzje o zamknięciu gospodarek , nie zdziwiłbym się.
Jak zamkną do maja to nie będzie już do czego wracać.

[xtraderx]

@koparki a co to za offtop? Ponad prawem jestes? nie rob prosze z tego tematu tego samego co zrobiliscie z tematu o wirusie.

/e:

Wielu w tym wątku z uporem maniaka rysuje trójkąty, kanały i inne cuda, często z masą błędów w sztuce. A powody wybić są kalką indeksów ostatnio.

i dodajesz swoje dywagacje na temat AT. Jezeli Tobie AT nie dziala, to nie znaczy ze innym nie dziala. Wiekszosc jest tu wlasnie po to zeby sie uczyc i nie popelniac tych bledow.
@prap0n jak zwykle w ostatnim czasie z precyzja chirurga okreslil spadek i wybicie. To forum jest niepotrzebnie przepelnione wlasnymi subiektywnymi opiniami, ktore tylko zaburzaja trejding i wlasnie dlatego wiekszosc osob z niego odchodzi, bo ono w wiekszosci przypadkow nie pomaga tylko psuje. Kazdy probuje przekonywac do wlasnych teorii, zamiast na sucho, bez emocji pokazac swoja wizje. To forum powinno byc narzedziem, ktorym wszyscy bysmy sie poslugiwali, zamiast tego, jest tylko antywskaznikiem, a juz szczegolnie kiedy ktorys z uzytkownikow jest PEWNY swojego zagrania. Nie ma nic gorszego w spekulacji niz bycie pewnym swoim zagran.

[socjolog2008]

@Koparki przeczytałem uważnie, wczoraj idąc spać ustawiłem SL na 6.9 (pozycje 7.4-6.98) i mnie po 9 rano odcięło. Spałem jeszcze..
Podsumowanie mojego SHORTA

Spoiler:

Poranne odcięcie

Przebiło na kapitalizacji 195.3, możliwe że i leci na 198.6 a później i możliwe 203.5. Tak że longów nie gram, Bity zostawiam bo nie wiem co z nimi zrobić, niech leżą.

Spoiler:

Jestem jeszcze porozstawiany na sp500 i usdpln. Żeby się nie rozpraszać chwilę nie dotykam wcale. Uważnie sobie teraz was poczytam jako hodler btc

[koparki]

@xtraderx absolutnie to nie jest offtop ,bitcoin nie jest w próżni , jak widać jest bardzo blisko bankierskich indeksów a to co mówi prezydent USA ma wpływ na te indeksy.


edit:

he he taaak @socjolog2008 wybicie indeksów bankierskich było, dlatego ten wzrost na krypto
Wielu w tym wątku z uporem maniaka rysuje trójkąty, kanały i inne cuda, często z masą błędów w sztuce. A powody wybić są kalką indeksów ostatnio.

[anagamidev]

Piękny strzał popytowy

Spoiler:

Swoją drogą patrząc na DCR/BTC, to tutaj jakiś mocniejszy ruch na alt'ach powinien się chyba rozpocząć

[socjolog2008]

Nie rozwalajcie mnie że Byki mają tak mały i słomiany zapał jak im tylko sp500 zaczyna korekcić..

Spoiler:

Jak wy się jakoś nie zbierzecie w nie zaczniecie Walczyć konkretnie, to NIC wam takie odbicia nie przyniosą.
Wtedy to tylko takie przeciąganie w czasie jest..
Dobra, dzisiaj nie zawracam Wam tu głowy, dzisiaj jest dzień SPX/DAX/UK100 I USDPLN. Lekko tylko się porozkładam na Bitku.

[Nas]

dzisiaj jest dzień SPX/DAX/UK100 I USDPLN

zobaczymy po odczytach danych. Dzisiaj jest kilka kluczowych, m.in wnioski o zasiłek.

[koparki]

To forum powinno byc narzedziem, ktorym wszyscy bysmy sie poslugiwali, zamiast tego, jest tylko antywskaznikiem

Ten wątek jest dla mnie osobiście wyłącznie barometrem nastrojów. Nowicjuszom (i nie tylko nowicjuszy to dotyczy), którzy sie dopiero uczą absolutnie nie polecam przesiadywania na tym wątku, w wyniku trudnej do opanowania presji poddania się większości:
sprzedadzą (lub zaniechają zakupu) wtedy gdy wszyscy sprzedają , kupią (lub zaniechają sprzedaży ) gdy wszyscy kupują. Nie przesiaduję na tym watku ale kilka razy dałem w nim przykłady zarządzania ryzykiem co jest tu egzotyką i sprawą nieporuszaną a wg mnie jest to 80% sukcesu.
Zamiast tego jest najczęściej byle jaki wykres i adoracja tego wykresu przez tych którym on pasuje bo jest zgodny z ich pozycją albo zdanie w rodzaju : "jutro będzie 5000" i poklaski za to w reputacji od innych którzy się zgadzają Mi to nie przeszkadza bo barometr nastrojów ważna rzecz .

[Hyperion]

Nie przesiaduję na tym watku ale kilka razy dałem w nim przykłady zarządzania ryzykiem co jest tu egzotyką i sprawą nieporuszaną a wg mnie jest to 80% sukcesu.

Oczywiście, że większość kresek jest rysowanych słabo lub źle i nie jest to weryfikowane (dzięki temu powstała w mediach crypto nowa kategoria trolli kreskujących, którzy więcej szkodzą niż pomagają). Ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo część osób kreskuje bardzo dobrze.

Odnośnie cytatu, proszę, nie rozśmieszaj. Przecież sam ostatnio przyznałeś, że straciłeś znaczną lub bardzo znaczną część środków grając na dźwigni na altach i będzie ta strata "trudna do odrobienia nawet przez rok-dwa". Oznacza to, że grasz głównie na dźwigni lub ratujesz dopłacaniem stratne dźwignie do oporu.

To o jakim zarządzaniu kapitałem tu w ogóle piszesz? Chyba wrzucaniem monet do automatu w kasynie.

Przykład dałeś, czego NIE robić, a nie jak zarządzać kapitałem.
Dźwignie jako główna część gry, nawet małe, jak już ma się jakiś kapitał innego kalibru niż kieszonkowe czy nawet kilka wypłat, to nie jest żadne zarządzanie kapitałem, ale głupota i narażanie się na crashe, błędy giełdowe oraz hacki giełdy, bo środki leżą 24/7 poza naszą kontrolą na giełdzie.

Żeby nie było, ja też straciłem w marcu, ale jako że dźwigni nie tykam (chyba, że wrzucę tam max kilka % środków i to rzadko), to straciłem jakoś koło 20%, co przy tym co się stało w marcu jest dla mnie bardzo zadowalającym wynikiem mając coiny kupione znacznie wcześniej niż "czarny" czwartek kryptowalutowy 12 marca 2020.

Większość kasy w dźwigniach lub dopłacanie do nich ile się da to nie jest żadne zarządzanie kapitałem, nawet jeśli od roku czy ileś usilnie przekonujesz jak to alty do BTC są niedoszacowane i jaką to nie są okazją, a jak BTC przeszacowany względem nich. To nie jest ani nie była żadna okazja, ale jedna z możliwości, która póki co się nie zrealizowała, więc nie warto przy niej tkwić aż do dużej straty.

Choć lubisz pisać z lekką pogardą o kreskujących, to część z nich doskonale pokazuje jak zarządzać kapitałem w prosty sposób: podaje furtkę z szyldem "Co jeśli nie mam racji?" czyli poziom gdzie należy brać stratę na klatę i wycofać się z pomysłu. Stale obserwuję propozycje SL w postach np. prap0na, BitJanusza, Fibo, chyba też u Ergorga i kilku innych osób.

Zakładanie od razu, co robimy jeśli nie mamy racji jest bardzo profesjonalne i fajnie zabezpiecza, jak się narysuje akurat słabsze czy złe kreski.

Pozdrawia wiesz kto (nie, nie wracam, konto jest by czytać w HP dyskusje o wirusie, która jest zablokowana bez logowania niestety). Pewnie weźmiesz posta osobiście, ale ciężko przejść obojętnie przy połączeniu: wrzucanie do jednego wora analizujących + Twoje "kilka razy dałem w nim przykłady zarządzania ryzykiem co jest tu egzotyką i sprawą nieporuszaną" + Twoja ostatnia gra, która sam opisywałeś a która jest kompletnym zaprzeczeniem tego co dziś piszesz i nie ma za wiele wspólnego z rozsądnym zarządzaniem kasą.

[mxxm977]

Na wstępie, wybaczcie za offtop.

Ten wątek jest dla mnie osobiście wyłącznie barometrem nastrojów. Nowicjuszom (i nie tylko nowicjuszy to dotyczy), którzy sie dopiero uczą absolutnie nie polecam przesiadywania na tym wątku, w wyniku trudnej do opanowania presji poddania się większości:

Własnie od pewnego czasu przeglądam ten wątek jako nowicjusz. Pomijam już fakt, że 99% skrótów myślowych, zwrotów, określeń, namalowanych linii czy figur po prostu nie rozumiem. Pamiętajmy, że całość znajduje się w dziale "Przedszkole". Wchodząc tutaj spodziewałem się raczej czegoś co faktycznie pomogłoby przedszkolakowi nie stracić wszystkich pieniędzy w jeden dzień. Jak widać nie nadaję się nawet na przedszkolaka Trochę jak z rynkiem pracy, na którym wszyscy oczekują pracownika z doświadczeniem, a nie można go nigdzie zdobyć bo... wszyscy oczekują pracownika z doświadczeniem.
Także w zupełności zgadzam się z @koparki
Osobiście czekam jeszcze na jakiś poważniejszy spadek po dzisiejszych dużych zielonych świecach, ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

[koparki]

@Hyperion nie wrzucam wszystkich do jednego wora dlatego w wypowiedzi jest wyraz "większość".
Ja robię błedy nie jestem ponad tym. Ale zarządzam kapitałem na tyle dobrze że nie zniknąłem z rynków mimo że było juz bardzo dużo cykli hossa bessa. Pojawił się czarny łabędź, czyli ewenement który zdarza się raz na dekady , chyba moge sobie z tego powodu pozwolić na stratę? struło mnie niesmakiem na kilka-kilkadziesiąt godzin i przeszedłem nad tym do porządku dziennego..
Jeśli chodzi o ryzyko dźwigni i ryzyko trzymania środków na giełdzie w związku z tym , to właśnie dlatego operuję dźwigniami , bo korzystam z ruchu cen nie deponując pełnej ilości kojnów jakimi dysponuję (biorę pod uwagę ich stratę gdyby się zwinęła giełda), ale ja mam pokrycie wagi pozycji w tych kojnach, ZAWSZE gram na dźwigni ekwiwalentem kwot które mógłbym grać bez dźwigni, nie jestem hazardzistą