Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH

Postautor: **kadexor** » środa, 16 listopada 2016, 19:39

Mnie to się śmiać chce jak widzę gdy @Wymazywanie usilnie i z wielkim żalem walczy z tym ze wartość BTC rośnie (pociąg coraz dalej?) . Nie tylko w tym ale i innych postach. Prawda jest taka ze to inwestorzy decydują o tym ile jest warty BTC i może być niebawem warty 10k USD i nie mamy możliwości tego zmienić, chyba ze grubym portfelem. IMO:Inwestorów będzie coraz więcej i dopiero się rozpędzamy

Postautor: **wrip** » środa, 16 listopada 2016, 20:24

@kadexor, racja że inwestorzy. Ale szczerze to leci teraz zbyt szybko jak dla mnie, te dwie szpile teraz to naprawdę mocna sprawa. Tym bardziej, że mamy niemal równy wzrost od sierpnia bez większej korekty. Dlatego sam nie wejdę w bitki przy cenie 3150 zł

bo gdy wszyscy widzą już księżyc to właśnie najwyższa pora wysiadać.

Postautor: **mwm** » środa, 16 listopada 2016, 20:34

Ja ja już w większości pozbyłem BTC. Teraz nie kupię więc czekam do spadków.. Szkoda bo zysk byłby większy gdybym zaakceptował większe ryzyko.

Postautor: **hanti** » środa, 16 listopada 2016, 20:36

ja tez juz wyszedlem wlasnie, ale cos i tak leci dalej

Postautor: **maxi82** » środa, 16 listopada 2016, 20:41

Co wy takie słabe "zwieracze" macie, zacisnąć poślady

Jest ryzyko jest zabawa.

Postautor: **hanti** » środa, 16 listopada 2016, 20:44

akurat zwieracze idealnie zadzialaly

Trzymam dalej i obserwuje sytuację

@maxi82, dobrze prawi!

Postautor: **koparki** » środa, 16 listopada 2016, 20:58

wrip pisze: bo gdy wszyscy widzą już księżyc to właśnie najwyższa pora wysiadać.

na razie to tu panuje niedowierzanie i zaskoczenie oraz nadzieja na spadki, zwłaszcza że wielu powysiadało. Pamiętam takie momenty jak naprawdę prawie wszyscy widzieli księżyc - zdecydowanie to nie jest jeszcze księżycowa euforia

Jeśli również giełdy zachodnie wysokim obrotem potwierdzą chińskie przebicie szczytów czerwcowych to może będzie kontynuacja hossy, która już trwa od późnej jesieni tamtego roku

Postautor: **mwm** » środa, 16 listopada 2016, 21:39

Jak dla mnie za ostro idzie do góry. Wrócę jak spadnie i zaczną się powolne długie wzrosty.

Postautor: **hanti** » środa, 16 listopada 2016, 22:41

Ja odkupiłem troszke taniej i na razie trzymam, ale reka w gotowosci

hanti pisze: Ja odkupiłem troszke taniej i na razie trzymam, ale reka w gotowosci

Grasz na giełdach dolarowych, czy z chińczykami walczysz?

Kurs Bitcoina ostatnio jakoś wzrósł w bardzo szybkim tempie. Czy ta tendencja będzie się utrzymywać? Macie jakieś zdanie o tym?

Postautor: **depar** » czwartek, 17 listopada 2016, 10:07

Jak dla mnie to korekta by się przydała. Przebicie 5000 i czerwcowego szczytu dodało optymizmu na dalsze wzrosty. Korekta dała by mocnego kopa przed dalszymi wzrostami. Jak cena w ciągu najbliższych dni nie ruszy mocno w górę to będę wypatrywał okazji na otwarcie pozycji krótkiej i będę próbował zarobić na korekcie w dół. Jak korekta się skończy to zmieniam pozycję na długą i czekam na ostre wzrosty.
Jakie macie inne pomysły ?

Ja nie spodziewałbym się jakiejś szybkiej/dużej korekty, gdyż wzrost ok 6% nie jest i tak wysoki jak na dokapitalizowanie rynku przez hindusów w związku z wydarzeniami jakie się u nich dzieją. To jest raczej fundament przed kolejnymi wzrostami i dopiero po nich można się spodziewać korekty. Rynek BTC zmienił się w ciągu ostatnich kilku lat i wszyscy niedoświadczeni już trochę nabrali doświadczenia

Postautor: **wrip** » czwartek, 17 listopada 2016, 12:15

Dostępność neta w Indiach to poniżej 20% to daje 200 000 000 luda przy czym zarobki ludzi pracujących w przemyśle to do 200 euro tygodniowo i to już jest uważane za godną płacę wg organizacji Asia Floor Wage z 2013 roku. Niewiele tu zostanie na inwestycje w BTC tym bardziej, że przecież gotówka tam nadal będzie tylko wyższe nominały wywalają. Jakiś wpływ na pewno oni mają, ale bez przesady te nagłe wzrosty to nie wpływ tych ludzi.

Zakładam też, że świadomość istnienia bitcoina w tym czym on naprawdę jest i czym nie jest, prawdopodobnie nie odbiega od średniej europejskiej, a może być jeszcze niższe przez co niskie zaufanie do niego nie wpłynie na znaczne podwyższenie wartości w krótkim czasie.

Poczekamy, zobaczymy...

Postautor: **zomos2** » czwartek, 17 listopada 2016, 12:57

@wrip, jak z tych 200 000 000 każdy dołoży do kursu 1 euro. To mamy wzrost kapitalizacji o 200 mln Euro. Czyli o 2%. Taki jest docelowy wzrost kursu? No chyba że nagle na rynki wchodzi te 200 mln Euro. A obrót na BTC wg https://coinmarketcap.com/ to 180mln USD to może być spory wzrost.

Oczywiście to są dywagacje bo nakładają się też inne rzeczy jak dewaluacja juana, Trump, problemy z długiem, Brexit etc...

@zomos2, hehe. Jak już wyliczacie że każdy z 200,000,000 ludzi co ma dostęp do Internetu włoży 1 euro w BTC, no to jest niezły odlot.

Przyjmując, że 0,1% z ludzi mających dostęp do Internetu wie co to BTC i w niego inwestuje - to już byłaby raczej zawyżona liczba.

Postautor: **zomos2** » czwartek, 17 listopada 2016, 14:45

@Wymazywanie,
Nie uwzględniasz tego że wśród tych 200 mln może być np. 10 osób po 100 000 euro. Statystyka i szacowanie jest takie że razem z moim psem mamy po 3 nogi.

zomos2 pisze: Statystyka i szacowanie jest takie że razem z moim psem mamy po 3 nogi.

No ale sam szacujesz teraz nagły przyrost popytu w Indiach, i to ma jak mówisz 3 nogi.

Ja jestem jak najbardziej za rozsądnymi obliczeniami, ale po prostu śpiewka o bańce indyjskiej to dla mnie typowe fairy tales i tyle. Bardziej to działa na nas - spekulantów i inwestorów niż jest rzeczywisty przyrost popytu indyjskiego.

187btc 24h vol na ich giełdzie? Seriously?

Toż to poniżej 20% wolumenu Bitmarket przez ostatnie 24h. A ile ludzi jest w Indiach... I taki vol? Nawet jeśli mają 50 takich giełd po 187btc vol dzienny to jest wielkie gów...
Ile mają giełd w Indiach? A może rejestrują się na potęgę w chińskich? Szczerze, nie sądzę, ale jakby były jakieś dane na ten temat, koniecznie trzeba popatrzeć i ewentualnie zrewidować poglądy.