Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH

Postautor: **wrip** » czwartek, 10 listopada 2016, 15:45

Zlecenie wypłaty PLN zwykłej wieczorem 08.11.2016 wpływ środków na konto bankowe dnia następnego w pierwszej sesji elixir.

Postautor: **bl4ck** » czwartek, 10 listopada 2016, 15:46

A może to jest przyczyną ?

Nie wiem jak bardzo ten filmik jest popularny, ale na dailymotion ma dopiero 14 odsłon..
Z drugiej strony właścicieli lewych numerów kart kredytowych pewno nie brakuje. Ciekawe..

Postautor: **Zonda** » czwartek, 10 listopada 2016, 16:51

Witajcie,
@kadexor, zapewniamy, że nie ma powodów do obaw. Odnosząc się to przytoczonych przez Ciebie punktów.

"wyłączenie szybkich wypłat Bluemedia, rzekomo przez problemy techniczne (zna ktoś serwisy, które korzystają z tego systemu i czy tam też niby nie działa i są problemy techniczne?"
Wypłaty nie są dostępne z powodu błędu technicznego u operatora. W związku z tym do niektórych użytkowników nie dotarły zlecone wczoraj przelewy. Jeszcze dzisiaj otrzymają zwroty wraz z prowizją.

"- ktoś na forum poinformował, że dokonał wpłaty PLN bez pieniędzy;"
Na tą sprawę odpowiadaliśmy już na Facebooku oraz w wątku:
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php? ... 38#p277838
Sprawa została zakończona pozytywnie, z rekompensatą dla użytkowników, którą pokrył operator.

"tajemnicze transakcje powyżej ceny rynkowej na duże kwoty, a takich raczej idiota nie posiada;"
Te transakcje mają realne pokrycie i nie są wynikiem błędu.

@bl4ck,

bl4ck pisze: A może to jest przyczyną ?

Film reklamuje naszą usługę, wpłat kartami kredytowymi i debetowymi realizowaną przez Simplex. Z wpłat kartami mogą korzystać tylko zweryfikowani użytkownicy, a dodatkowo Simplex wykonuje rownież weryfikację po swojej stronie, za którą całkowicie odpowiada. Wpłaty kartami są dostępne od października i nic złego się nie dzieje.

Mamy nadzieję, że wątpliwości rozwiane.
Pozdrawiamy serdecznie,
zespół BitBay

Postautor: **kadexor** » sobota, 12 listopada 2016, 17:33

Chciałbym przedstawić wniosek z 3 letniej analizy rynku BTC. Nie zajmuje się tradingiem zawodowo. Miałem lepsze i gorsze okresy na giełdach BTC. Udało mi się uciec z mtgox zaraz przed upadkiem i zarobiłem sporo na dużych wahaniach 2 lata temu . Później zarabialem i tracilem małe kwoty przy daytradingu. Teraz zaladowalem się na max w BTC i przyjąłem strategie ze ta inwestycja na pewno zarobi spore pieniądze. Wszystkie środki będą nieruszane przez najbliższe 5 lat i sukcesywnie raz na kilka miesięcy będę skupowal więcej BTC.

Czego się nauczyłem?
1. Inwestycje krótkoterminowe są zbyt ryzykowne i nie maja sensu. To typowa gra gdzie młode wilki szukaja emocji jak hazardzisci.
2. Tylko cierpliwi zarabiają ZAWSZE. I dla nich to ze jutro stracimy 40%nie ma żadnego znaczenia bo BTC to rynek wschodzący i jest dla mnie pewne ze ostatnie ATH zostanie przebite prędzej czy później, a obecna wartość BTC jest w promocji, bo to przyszłość która nas dopiero czeka. IMO w ciągu 10 lat wartość BTC wzrośnie conajmniej 10x a wspominane przez wielu 10k USD stanie się faktem.
3. Jeszcze raz cierpliwość.
4. Będziecie to wspominać i kto będzie się bawił w kupowanie i sprzedawanie zawsze zostanie na podobnym niskim poziomie inwestycji.

kadexor pisze: kto będzie się bawił w kupowanie i sprzedawanie zawsze zostanie na podobnym niskim poziomie inwestycji.

Nie jest tak, że daytrading nie daje zarobić. Tylko że... większość początkujących adeptów tej sztuki nastawia się na nieprawdopodobne zyski i za często idzie „vabank”. Ze mnie już wilk trochę stary, ostrożnie – acz nie bez wpadek – handlując zrobiłem w 2014 jakieś 40%, w 2015 30% i ten rok też zanosi się na jakieś trzydzieści. Byłoby więcej, ale raz dałem się ponieść emocjom... Z drugiej strony łatwo policzyć, że w ciągu trzech lat mój stan posiadania zwiększył się około 2,3 raza, czyli można powiedzieć, że „zostałem na podobnym poziomie inwestycji”.

Natomiast co do inwestycji long term, to jestem za, ale jest jedno niebezpieczeństwo. Moim zdaniem Bitcoin może zostać w wyścigu wyprzedzony przez inną monetę i trzeba będzie wtedy w porę przeskoczyć.

Postautor: **kadexor** » sobota, 12 listopada 2016, 18:37

Chancellor nie pozostaje nic innego jak pogratulować, lecz wystarczyło nic nie robić od 2014 i Twój zysk byłby dużo większy lub na bardzo podobnym poziomie. Miałeś szczęście lub duże doświadczenie bo na jednego takiego jak Ty przypada pewno 30-stu którzy są na minusie lub na "podobnym poziomie inwestycyjnym".

Co do technologii o nią bym się nie martwił. Jestem programista i wiem jakie są możliwości. Nie sądzę aby inna technologia odebrała laur zwycięstwa btc. Poza tym na btc poszło juz za dużo kapitału i energii, który powoli zaczyna być rozumiany przez coraz większą liczbę ludzi.

kadexor pisze: Co do technologii o nią bym się nie martwił.

Ja też bym się nie martwił, ale problemy Bitcoina nie wynikają z technologii.

Postautor: **kadexor** » sobota, 12 listopada 2016, 18:44

Znam problemy personalne jednak nie takie problemy świat już widział i udało się je rozwiązać. Jestem dobrej myśli. Ci ludzie nie są idiotami.

kadexor pisze: Czego się nauczyłem?
1. Inwestycje krótkoterminowe są zbyt ryzykowne i nie maja sensu. To typowa gra gdzie młode wilki szukaja emocji jak hazardzisci.

Nieprawda. To, że sobie w tym nie radziłeś nie znaczy, że musisz to stygmatyzować i przyklejać łatkę hazardu. To demonizowanie. Nie dałes rady w daytradingu? Spoko, ale to Twoja wina, nie samego daytradingu.

kadexor pisze: 2. Tylko cierpliwi zarabiają ZAWSZE. I dla nich to ze jutro stracimy 40%nie ma żadnego znaczenia bo BTC to rynek wschodzący i jest dla mnie pewne ze ostatnie ATH zostanie przebite prędzej czy później, a obecna wartość BTC jest w promocji, bo to przyszłość która nas dopiero czeka. IMO w ciągu 10 lat wartość BTC wzrośnie conajmniej 10x a wspominane przez wielu 10k USD stanie się faktem.

Nie do końca prawda. Długa cierpliwość pomaga tylko, jeśli coin wraca do trendu wzrostowego zawsze po jakimś czasie. W ten sposób nawet jak ktoś kupi po cenie ATH, czeka i będzie wyższa cena. Te myślenie prowadzi jednak do prostego paradoksu - by było prawdziwe cena musi w długim terminie zawsze rosnąć, rosnąć "w nieskończoność".
te imo o cenie BTC i że to rynek wschodzący to będzie i tak rósł to też założenie nieoparte na niczym pewnym. Owszem, przez te kilka lat wzrost był duży, ale nie sądzę, by takie twierdzenie było równo silne teraz jak np. 4 lata temu. BTC być może jako nowa technologia jest S-curve i być może jesteśmy od 2013 już bliżej góry niż dołu S-curve, kto wie.

kadexor pisze: 4. Będziecie to wspominać i kto będzie się bawił w kupowanie i sprzedawanie zawsze zostanie na podobnym niskim poziomie inwestycji.

Piszesz tonem Boga, z wiedzą objawioną. Nie, uwierz mi, że nie będę wspominał wielkiego wykładu od Ciebie, że daytrading to hazard i że wystarczy tylko cierpliwość bo BTC będzie i tak rósł, ponieważ nie masz racji. Założenie, że BTC i tak będzie dalej mocno rósł jest dość bezpodstawne na obecnym etapie, jest emocjonalnym uwierzytelnieniem w Twoich oczach swojego sposobu gry, natomiast robienie z daytradingu hazardu to tylko demonizowanie czegoś, co jak piszesz sam, Tobie nie wychodziło.
Ułożyłeś sobie schemacik, w którym to, co robisz jest możliwie najlepsza taktykę na grę, tymczasem do tradingu crypto jest potrzebne spojrzenie, powiedzmy,; nazwijmy je "meta-schematyczne".

Ps. trader long BTC zrobi w rok max tyle ile BTC urośnie od rocznego low do rocznego high, biorąc pod uwagę perfect utopijnego tradera który kupi i sprzeda w idealnym miejscu. ile to będzie? Kilkadziesiąt %? 100-200%? Dobry "daytrader kompletny" na rynku crypto czyli i BTC i alty oraz gra na dźwigni a nie demonizowanie jej, zrobi w tym czasie i z 500% i z 1000% i nawet kilka tysięcy %. Przeciętny daytrader zrobi zawsze więcej w perspektywie miesięcy czy roku niż long na BTC z ruchem rzędu do 300%. Więc niski poziom inwestycji zapewnia akurat Twoja taktyka.

Masz bardzo zabawne założenia utrzymujące Cię w przekonaniu że robisz co najlepsze a inni co najgorsze. Zmień to, inaczej pozostaniesz w iluzji. Nie odkryłeś Ameryki w tym co piszesz, schowałeś się pod stołem i uważasz, że dotykasz głową nieba. Wyjdź spod stołu i odrzuć fałszywe przekonania.

kadexor pisze: wystarczyło nic nie robić od 2014 i Twój zysk byłby dużo większy lub na bardzo podobnym poziomie

Nie byłby. Pierwsze bitcoiny kupowałem po około 700 USD. Gdybym się nie przełamał psychicznie i nie sprzedał części ze stratą, dopiero teraz robiłbym sobie nieśmiałe nadzieje na jakiś zysk.

Róbcie Panowie jak uważacie. Dla mnie BTC to tylko część dywersyfikacji mojego majątku, a raczej jego małej części. Nie mam czasu na daytrading i wybaczcie ale nikt pełna rozumu nie uwierzy w zyski 1000% na BTC. Takie zyski łatwo uzyskać w obrocie i handlu ale nie BTC, bo to cały czas jest gra i w dużej mierze (ze względu na różne metody wyceny BTC) oparta tylko na emocjach. Jeżeli jednak ktoś korzysta z dużych dźwigni to jest hazardzista których pełno jest na cmentarzu.

kadexor pisze: wybaczcie ale nikt pełna rozumu nie uwierzy w zyski 1000% na BTC.

To, że Ty takich nie potrafisz uzyskać, to nie znaczy że inni tego nie robią. Mówimy o perspektywie miesięcy, a lepiej roku.
Dźwignia to narzędzie, które powiększa straty lub zyski. Jest to narzędzie i zależy od osoby jak je umie wykorzystać. Demonizowanie dźwigni bo jej nie używasz i nie potrafisz używać, to głupota. Zresztą poświęciłem czas w długim poście na polemikę, jak widać nie odnosisz się do argumentów, więc nie ma o czym gadać.
Szkoda, ale jak chcesz tkwij w schematach, tylko błagam, nie przekonuj, że Twoja metoda daje więcej zysku niż trading w shortterm (niekoniecznie daytrading, ale taki shortterm, co kilka dni czy kilkanaście coś robimy) i dźwignia, bo się srogo mylisz. Nie pisz też głupot, że to hazard, tylko dlatego, że byłby to hazard z Twoimi umiejętnościami. Nie jesteś centrum świata a odnosząc swoje skille do wniosków ogólnych o tradingu tak się zachowujesz.

No to powodzenia wszystkim 1000-procentowcom. Nic tylko pozazdrościć

@kadexor, Pogadaj z ludźmi co grają na x5 x10 a nawet x20 i nie boją się tego i to potrafią, także grę short. Na samym BTC tyle rocznie wyciskają, są tacy. Niekoniecznie daytrading. wystarczy kilka razy w roku zrobić na x10 te 200-400% i uzbierasz tysiaka. Tak, to trudne, ale ludzie to robią. Na altach inna bajka, jest łatwiej o % jeśli znasz ten rynek, ryzyko jest inne, ale topowe alty robią się coraz bardziej pro jeśli chodzi o trading (porównują do btc). Na alcie najwięcej udało mi się zrobić koło 4000% w czasie koło 7 czy 10dni, bez dźwigni.
Cudowna metoda która proponujesz to proste buy & hodl na long. Dobra metoda, ale spóźniona o minimum 3 lata. Od BTC nie można już oczekiwać tak dużych fluktuacji, by kupowanie na każdym poziomie i trzymanie "bo i tak wzrośnie" było najlepszą taktyką (czyli dawała najwięcej zysku, bo o niego tu chodzi).

Wiesz, każdy gra jak chce i to jest OK, Twoja taktyka jest OK i fajnie, że ją masz. Problem tkwi w tym, że Ty przekonujesz, że to najlepsze i deprecjonujesz lepsze (lepsze bo bardziej zyskowne); bardziej zaawansowane sposoby gry wymagające odpowiednich umiejętności i czasu, tylko dlatego, że pewnie akurat Tobie nie wychodziły; to spora ignorancja i zaślepienie.

kadexor pisze: nikt pełna rozumu nie uwierzy w zyski 1000% na BTC

Z drugiej strony do osiągania nieco mniejszych zysków wiara w te tysiące procent Wymazywania nie jest w ogóle potrzebna. Od liczenia cudzych pieniędzy się bogatszy nie zrobisz.

Nie ma to jak walczyć i robić duże procenty z botami sterującymi rynek. Poza tym patrząc na emocje i ton wypowiedzi juz widzę logiczne myślenie i 1000%

Panowie... chyba słońce Hiszpanii za mocno świeci w głowę na Waszym jachcie

Jeśli potraficie pokazać że emocje potraficie trzymać na wodzy proszę Juz nie ciągnąć tematu bo mnie to znudziło. W przeciwnym razie wywołacie tylko uśmiech pożałowania. Pozdrawiam.

@kadexor, haha dobry jesteś. "Nie umiem/nie mam, to nie ma!". Taki sposób myślenia reprezentujesz. Boty sterujące rynek? Dobre. Pamiętam na 2 czy 3 dni przed Brexitem były ładne korekty na BTC. Wszedłem wtedy na longi x10 blisko dna i w ciągu 24-48h było z nich po +120%. Byłem zmęczony i zamknąłem, a gdybym poczekał dzień i założył, że Brexit przejdzie (w co nie wierzyłem), byłoby na nich +200% do +240%.
Jeśli 1000% jest dla Ciebie na BTC rocznie mitem i kłamstwem a ludzie grający dźwignią/DT hazardzistami (na cmentarzu wg Ciebie), to kupuj dalej na każdym poziomie (bo pewnie przecież analiza to też bzdura lol) i hodluj BTC bo i tak wzrośnie, a za kilka miesięcy pochwal się ile % zrobiłeś albo ile wtopiłeś.

Klasyk

Ale pięknie wystartowało. Tu da moony popuszczają w pampersy pewnie już