Trading. Podstawy.
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 kwietnia 2017
- Reputacja: 0
Trading. Podstawy.
Postautor: Egiza1985 » środa, 31 maja 2017, 13:07
Egiza1985
- Gaduła
- Posty: 372
- Rejestracja: 18 października 2016
- Reputacja: 106
Trading. Podstawy.
Postautor: wdaddy » środa, 31 maja 2017, 13:16
https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=27&t=20791
trochę trzeba poczytać pojedynczym artykułem/video tego nie ogarniesz
wdaddy
- Weteran
- Posty: 13128
- Rejestracja: 7 września 2015
- Reputacja: 11355
Trading. Podstawy.
Postautor: Wymazywanie » środa, 31 maja 2017, 13:52
Wymazywanie
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 kwietnia 2017
- Reputacja: 0
Trading. Podstawy.
Postautor: Egiza1985 » środa, 31 maja 2017, 15:46
Egiza1985
- Weteran
- Posty: 13128
- Rejestracja: 7 września 2015
- Reputacja: 11355
Trading. Podstawy.
Postautor: Wymazywanie » środa, 31 maja 2017, 16:14
Tacy, co zarabiają zawsze są raczej bardzo nieliczni, wręcz dążą do 0.
Dobrze grający zarabiają znacznie częściej/więcej niż tracą. Straty są normalną stroną tradingu. Liczy się wynik średni w dłuższej perspektywie.
Jeśli np. mamy tradera A który ma 1000zł i za nie gra hobbystycznie i w pół roku zrobi takie zarobki/straty miesięcznie (gra dalej zyskami, nic nie wypłaca):
styczeń +300
luty +50
marzec +1200
kwiecień -500
maj +250
czerwiec -100
To sumarycznie robi średnio miesięcznie 200zł, a ogólnie zarobił 1800zł a stracił 600zł. Po pół roku z 1000zł obraca teraz 2200zł. Jego % zysk po pół roku to +120%. Widzimy, że straty są normalną częścią jego zajęcia, ale ogólnie robi zysk i ma to sens.
Weźmy tradera B - też ma 1000zł i też gra zyskami dalej, nic nie wypłaca:
styczeń +100
luty -500
marzec +300
kwiecień -700
maj +200
czerwiec -100
To inny trader niż A. Ten zrobił z 1000zł - 300zł. A więc stracił 700zł. Miesięcznie średnio "robił" - 116.7zł. Zarobił łącznie 600zł a stracił aż 1300zł. Zostało mu 300zł i jego strata w stosunku do początkowego 1000zł to -70%. Widzimy, że straty przeważają zyski i trader B traci. W jego przypadku gra okazuje sie być nieopłacalna, bo nie przynosi zysków w dłuższej perspektywie.
Masz cały przekrój traderów, a większość to raczej średniacy, którzy i tracą i zarabiają na zmianę. Czy Ty będziesz w tym dobry czy nie, to już zależy od Ciebie a także od warunków rynku na jakie trafisz ze swoją grą. Gra w downtrendzie zazwyczaj niszczy początkujących, gra w uptrendzie i na bańce szybko wynagradza, często jednak później ostro karci, bo większość ma poczucie bycia Bogiem, robiąc łatwe profity na bańce. Grunt to umieć dopasowywać się do każdego trendu.
Oczywiście pół roku to mały wycinek i można pół roku słabo grać i tracić a potem grać lepiej. Ale sądzę, że takie 6 miesięcy do max 12 jest już miarodajną skalą, by dowiedzieć się, czy sobie radzimy z grą i czy warto ją kontynuować. Inna sprawa, że można tracić rok i robić błędy, ale uczyć się na nich i zdobywać cenne doświadczenie, które może zaprocentować w przyszłości. Jeśli jednak ktoś nie zyskuje, nie uczy się na błędach i dalej źle mu idzie, to trzeba umieć sobie powiedzieć, że nie jest się w tym dobrym i nie ma sensu tracić na to czasu, kasy i nerwów.
Podstawa to:
-zyski w dłuższym przedziale czasowym - jak najwyższe średnie zyski
-nauka na własnych błędach
-racjonalne podstawy naszej gry (analiza, wiedza, doświadczenie), nie liczenie na szczęście czy granie hazardowe (czyli bez żadnych przesłanek, na zasadzie wyboru liczby na kostce czy karty z talii)
Wymazywanie
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 kwietnia 2017
- Reputacja: 0
Trading. Podstawy.
Postautor: Egiza1985 » środa, 31 maja 2017, 18:38
Znam to z autopsji Pokera.Wymazywanie pisze: Tacy, co zarabiają zawsze są raczej bardzo nieliczni, wręcz dążą do 0.
Dobrze grający zarabiają znacznie częściej/więcej niż tracą. Straty są normalną stroną tradingu. Liczy się wynik średni w dłuższej perspektywie.
Jeśli np. mamy tradera A który ma 1000zł i za nie gra hobbystycznie i w pół roku zrobi takie zarobki/straty miesięcznie (gra dalej zyskami, nic nie wypłaca):
styczeń +300
luty +50
marzec +1200
kwiecień -500
maj +250
czerwiec -100
To sumarycznie robi średnio miesięcznie 200zł, a ogólnie zarobił 1800zł a stracił 600zł. Po pół roku z 1000zł obraca teraz 2200zł. Jego % zysk po pół roku to +120%. Widzimy, że straty są normalną częścią jego zajęcia, ale ogólnie robi zysk i ma to sens.
Weźmy tradera B - też ma 1000zł i też gra zyskami dalej, nic nie wypłaca:
styczeń +100
luty -500
marzec +300
kwiecień -700
maj +200
czerwiec -100
To inny trader niż A. Ten zrobił z 1000zł - 300zł. A więc stracił 700zł. Miesięcznie średnio "robił" - 116.7zł. Zarobił łącznie 600zł a stracił aż 1300zł. Zostało mu 300zł i jego strata w stosunku do początkowego 1000zł to -70%. Widzimy, że straty przeważają zyski i trader B traci. W jego przypadku gra okazuje sie być nieopłacalna, bo nie przynosi zysków w dłuższej perspektywie.
Masz cały przekrój traderów, a większość to raczej średniacy, którzy i tracą i zarabiają na zmianę. Czy Ty będziesz w tym dobry czy nie, to już zależy od Ciebie a także od warunków rynku na jakie trafisz ze swoją grą. Gra w downtrendzie zazwyczaj niszczy początkujących, gra w uptrendzie i na bańce szybko wynagradza, często jednak później ostro karci, bo większość ma poczucie bycia Bogiem, robiąc łatwe profity na bańce. Grunt to umieć dopasowywać się do każdego trendu.
Oczywiście pół roku to mały wycinek i można pół roku słabo grać i tracić a potem grać lepiej. Ale sądzę, że takie 6 miesięcy do max 12 jest już miarodajną skalą, by dowiedzieć się, czy sobie radzimy z grą i czy warto ją kontynuować. Inna sprawa, że można tracić rok i robić błędy, ale uczyć się na nich i zdobywać cenne doświadczenie, które może zaprocentować w przyszłości. Jeśli jednak ktoś nie zyskuje, nie uczy się na błędach i dalej źle mu idzie, to trzeba umieć sobie powiedzieć, że nie jest się w tym dobrym i nie ma sensu tracić na to czasu, kasy i nerwów.
Podstawa to:
-zyski w dłuższym przedziale czasowym - jak najwyższe średnie zyski
-nauka na własnych błędach
-racjonalne podstawy naszej gry (analiza, wiedza, doświadczenie), nie liczenie na szczęście czy granie hazardowe (czyli bez żadnych przesłanek, na zasadzie wyboru liczby na kostce czy karty z talii)
Tu zyski liczą się też w dłuższym okresie. Ważne jest by decyzje podejmowane miały dodatnią wartość oczekiwana (ev+). Z tym, że tu umiejętności GWARANTUJĄ wręcz, stały dochód. Nie ma żadnego ryzyka. Też dużo nauki wymaga gra, wręcz lat i milionów rozdań by wchodzić na coraz wyższe limity. 85-90% przegrywa w dłuższym okresie, 5 % jest na zero 4% ma jakieś mniejsze lub większe drobne z tego, jedynie może jedna osoba na kilka lub kilkanaście tys. potrafi wygenerować ponad średnia krajową- nie ryzykując swojego kapitału. Tutaj wiedza i dyscyplina naprawdę popłaca.
Tu wiem, że sytuacja jest inna bo ze 100zł nie zrobimy 1000zł w tydzień. Potrzebny jest kapitał i to solidny i taki, który nas nie "rusza" jak go stracimy.
Czy traderzy z wysokim poziomem umiejętności mają praktycznie gwarancję profitu na większej próbce transakcji?
Czy jest sens się w to bawić, czy trading to narzędzie do zarabiania jedynie dla giełd a ludzie wymieniają się, środkami tracąc na tym?
Jaki procent swojego kapitału można zwiększyć miesięcznie? Wiem, że to zależy od ilości transakcji, szczęścia,tego czy jest tendencja wzrostowa i podejrzewam, że nikt nie odpowie mi konkretnie na to pytanie.
Egiza1985
- Weteran
- Posty: 13128
- Rejestracja: 7 września 2015
- Reputacja: 11355
Trading. Podstawy.
Postautor: Wymazywanie » środa, 31 maja 2017, 19:49
Tu nie ma gwarancji a ryzyko jest zawsze, w różnej ilości.
Sądzę, że tak. Ale nie nazwałbym tego gwarancją, raczej sporym prawdopodobieństwem. Pamiętaj, że tu wchodzą zdarzenia niemal losowe typu hacki na giełdy, problemy coinów itd. Można jednak zmniejszać ryzyko straty z takich powodów np. poprzez częste używanie portfela, reagowanie na sygnały o kłopotach itd.
Jasne, że ludzie zarabiają. Gdyby nikt nie zarabiał, gra szybko by się skończyła i wymagałaby napływu nowych ludzi non stop. Jakiś % zarabia, jakiś % traci. Większość to jak wspomniałem średniacy, którzy zarówno zarabiają jak i tracą. Natomiast czy jest sens się w to bawić - to zależy w ogromnej mierze od Ciebie i Twoich umiejętności i podejścia. Sam rynek daje możliwości (patrz na wykresy btc i różnych altów z poloniexa).
Crypto to rynek bardzo płynny. Wzrosty o kilkaset % czy więcej nie są rzadkie. Podobnie spadki o kilkadziesiąt %. Duże ruchy widać zwłaszcza w hossie/bańce. Ile możesz z tego wyciągnąć - zależy od Ciebie. Rynek daje duże możliwości zarówno zarobku jak i straty. Oczywiście w pełni mało kto je wykorzystuje, bo często coś wzrośnie kilkanaście czy kilkadziesiąt % i już wychodzisz ciesząc się zyskiem, a okazuje się, że jest ruch do góry znacznie większy. Podobnie ze spadkiem, spada mało, kupisz za wcześnie i trzymasz patrząc na -3 czy -5%, licząc na to, że to już koniec korekty, a okazuje się, że to początek i cały ruch jest -30% hehe. Bywa bardzo różnie.
Ogólnie rynek daje możliwości - jest płynny i szybki. Czy z tego jesteś w stanie skorzystać - nie dowiesz się dopóki nie zaczniesz próbować. Spróbuj może niedużą kwotą podziałać (taką, którą np. jesteś w stanie zarobić w max 2-3 dni pracy i którą możesz stracić i nie odczujesz tego) to będziesz miał rozeznanie. Nie licz na zostanie szybko krezusem rynku i stale ucz się na błędach, wyciągaj wnioski. Przy czym na crypto i w ogóle w grze giełdowej wniosek z jednej sytuacji często zastosowany w drugiej, nowej, nie okaże się wartościowy, więc jest niełatwo i nie ma sztywnych zasad, które da się wypracować i grać niemal jak bot.
Wymazywanie
- Początkujący
- Posty: 43
- Rejestracja: 28 kwietnia 2017
- Reputacja: 0
Trading. Podstawy.
Postautor: Egiza1985 » środa, 31 maja 2017, 22:10
Czyli jak będę miał dobrą wiedzę teoretyczną, trochę doświadczenia do tego dobry mindset to nie ma bata bym nie robił profitu?Wymazywanie pisze: Jasne, że ludzie zarabiają. Gdyby nikt nie zarabiał, gra szybko by się skończyła i wymagałaby napływu nowych ludzi non stop. Jakiś % zarabia, jakiś % traci. Większość to jak wspomniałem średniacy, którzy zarówno zarabiają jak i tracą. Natomiast czy jest sens się w to bawić - to zależy w ogromnej mierze od Ciebie i Twoich umiejętności i podejścia. Sam rynek daje możliwości (patrz na wykresy btc i różnych altów z poloniexa).
Oczywiście mogę zacząć już teraz grać na czuja i prawdopodobnie przegamblować kapitał, ale to nie ma sensu wydaje mi się że najpierw teoria.
z tej kolekcji książek co polecacie na start do tradingu albo, która najbardziej wartościowa?:
wdaddy pisze: https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?f=27&t=20791
Egiza1985
- Weteran
- Posty: 13128
- Rejestracja: 7 września 2015
- Reputacja: 11355
Trading. Podstawy.
Postautor: Wymazywanie » czwartek, 1 czerwca 2017, 00:20
Jest bat i to duży. Zrozum, że trading to nie egzamin na studiach, że jak zdobędziesz dużo wiedzy i umiejętności to będzie zajęcie w pełni kontrolowane i zawsze zyskowne. To jest znacznie bardziej skomplikowane i nawet jak masz wiedzę i skille i dobrą analizę, czasem własne emocje są dodatkowym przeciwnikiem.
Z podstaw teorii zbadaj najpierw świeczki OLHC, linie trendu, proste figury jak trójkąty i kliny i kanały oraz głowy z ramionami, do tego poczytaj o RSI i średnich EMA lub MA. Na dalsze danie polecam Fibo, jakieś podstawy Elliotta, MACD. Polecam szczególnie skupić się na liniach trendu i ich rysowaniu oraz prostych figurach. Materiałów masz pod dostatkiem, ew. gogluj. To nie jest zajęcie typu 2+2=4, zamiast myśleć o profitach i pytać o to samo wciąż, zainteresuj się wykresem, analizą, ruchami cen, projektami. Jeśli Cię to tak naprawdę nie zainteresuje (bez względu na zysk, jako zajęcie samo w sobie), nie rób tego.
Powodzenia. Daj znać za kilka tygodni/miesięcy jak rezultaty.
Wymazywanie
- Weteran
- Posty: 1797
- Rejestracja: 4 maja 2013
- Reputacja: 309
Trading. Podstawy.
Postautor: wizardking76 » niedziela, 4 czerwca 2017, 00:51
wizardking76
- Weteran
- Posty: 4640
- Rejestracja: 14 kwietnia 2016
- Reputacja: 2699
Trading. Podstawy.
Postautor: mecenas » niedziela, 4 czerwca 2017, 11:55
A ja dodatkowo poproszę o rezultaty z min. 5lat (średnioroczne). Wtedy można snuć pierwsze wnioski.
mecenas
- Weteran
- Posty: 13128
- Rejestracja: 7 września 2015
- Reputacja: 11355
Trading. Podstawy.
Postautor: Wymazywanie » niedziela, 4 czerwca 2017, 13:41
Dodano po 15 minutach 7 sekundach:
Jakie 100% na rok? Gdzieś ktoś tu wspomniał w wątku o 100% na rok?
Gracz z przykładu zrobił 120% w pół roku i to wynik taki o, spoko, ale bez szału.
Imo 100% na rok dla gracza na altach bo naprawdę słaby wynik.
Dla okazjonalnego gracza na BTC, to wynik spoko, dla dt BTC też dość słaby.
Wymazywanie
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: 16 października 2023
- Reputacja: 0
Trading. Podstawy.
Postautor: Taitorelicke » piątek, 24 maja 2024, 01:30
Cześć!Egiza1985 pisze: ↑ środa, 31 maja 2017, 18:38Znam to z autopsji Pokera.Wymazywanie pisze: Tacy, co zarabiają zawsze są raczej bardzo nieliczni, wręcz dążą do 0.
Dobrze grający zarabiają znacznie częściej/więcej niż tracą. Straty są normalną stroną tradingu. Liczy się wynik średni w dłuższej perspektywie.
Jeśli np. mamy tradera A który ma 1000zł i za nie gra hobbystycznie i w pół roku zrobi takie zarobki/straty miesięcznie (gra dalej zyskami, nic nie wypłaca):
styczeń +300
luty +50
marzec +1200
kwiecień -500
maj +250
czerwiec -100
To sumarycznie robi średnio miesięcznie 200zł, a ogólnie zarobił 1800zł a stracił 600zł. Po pół roku z 1000zł obraca teraz 2200zł. Jego % zysk po pół roku to +120%. Widzimy, że straty są normalną częścią jego zajęcia, ale ogólnie robi zysk i ma to sens.
Weźmy tradera B - też ma 1000zł i też gra zyskami dalej, nic nie wypłaca:
styczeń +100
luty -500
marzec +300
kwiecień -700
maj +200
czerwiec -100
To inny trader niż A. Ten zrobił z 1000zł - 300zł. A więc stracił 700zł. Miesięcznie średnio "robił" - 116.7zł. Zarobił łącznie 600zł a stracił aż 1300zł. Zostało mu 300zł i jego strata w stosunku do początkowego 1000zł to -70%. Widzimy, że straty przeważają zyski i trader B traci. W jego przypadku gra okazuje sie być nieopłacalna, bo nie przynosi zysków w dłuższej perspektywie.
Również w przypadku hazardu bardzo ważny jest wybór niezawodnej witryny z grami; najlepsze polskie kasyna online może w tym pomóc, gdzie możesz przeczytać recenzje prawdziwych graczy i przeczytać opis każdej witryny.
Masz cały przekrój traderów, a większość to raczej średniacy, którzy i tracą i zarabiają na zmianę. Czy Ty będziesz w tym dobry czy nie, to już zależy od Ciebie a także od warunków rynku na jakie trafisz ze swoją grą. Gra w downtrendzie zazwyczaj niszczy początkujących, gra w uptrendzie i na bańce szybko wynagradza, często jednak później ostro karci, bo większość ma poczucie bycia Bogiem, robiąc łatwe profity na bańce. Grunt to umieć dopasowywać się do każdego trendu.
Oczywiście pół roku to mały wycinek i można pół roku słabo grać i tracić a potem grać lepiej. Ale sądzę, że takie 6 miesięcy do max 12 jest już miarodajną skalą, by dowiedzieć się, czy sobie radzimy z grą i czy warto ją kontynuować. Inna sprawa, że można tracić rok i robić błędy, ale uczyć się na nich i zdobywać cenne doświadczenie, które może zaprocentować w przyszłości. Jeśli jednak ktoś nie zyskuje, nie uczy się na błędach i dalej źle mu idzie, to trzeba umieć sobie powiedzieć, że nie jest się w tym dobrym i nie ma sensu tracić na to czasu, kasy i nerwów.
Podstawa to:
-zyski w dłuższym przedziale czasowym - jak najwyższe średnie zyski
-nauka na własnych błędach
-racjonalne podstawy naszej gry (analiza, wiedza, doświadczenie), nie liczenie na szczęście czy granie hazardowe (czyli bez żadnych przesłanek, na zasadzie wyboru liczby na kostce czy karty z talii)
Tu zyski liczą się też w dłuższym okresie. Ważne jest by decyzje podejmowane miały dodatnią wartość oczekiwana (ev+). Z tym, że tu umiejętności GWARANTUJĄ wręcz, stały dochód. Nie ma żadnego ryzyka. Też dużo nauki wymaga gra, wręcz lat i milionów rozdań by wchodzić na coraz wyższe limity. 85-90% przegrywa w dłuższym okresie, 5 % jest na zero 4% ma jakieś mniejsze lub większe drobne z tego, jedynie może jedna osoba na kilka lub kilkanaście tys. potrafi wygenerować ponad średnia krajową- nie ryzykując swojego kapitału. Tutaj wiedza i dyscyplina naprawdę popłaca.
Tu wiem, że sytuacja jest inna bo ze 100zł nie zrobimy 1000zł w tydzień. Potrzebny jest kapitał i to solidny i taki, który nas nie "rusza" jak go stracimy.
Czy traderzy z wysokim poziomem umiejętności mają praktycznie gwarancję profitu na większej próbce transakcji?
Czy jest sens się w to bawić, czy trading to narzędzie do zarabiania jedynie dla giełd a ludzie wymieniają się, środkami tracąc na tym?
Jaki procent swojego kapitału można zwiększyć miesięcznie? Wiem, że to zależy od ilości transakcji, szczęścia,tego czy jest tendencja wzrostowa i podejrzewam, że nikt nie odpowie mi konkretnie na to pytanie.
Doskonale rozumiem Twoje podejście do Pokera i analogię, jaką próbujesz przedstawić w kontekście tradingu. Obydwa te obszary – poker i trading – wymagają solidnych umiejętności, wiedzy i dyscypliny, aby osiągnąć sukces.
Oto kilka punktów, które mogą odpowiedzieć na Twoje pytania:
Umiejętności i EV+ w Tradingu: Tak jak w pokerze, również w tradingu ważne jest podejmowanie decyzji, które mają dodatnią wartość oczekiwaną (EV+). Doświadczeni traderzy starają się minimalizować ryzyko i maksymalizować zyski poprzez analizę rynków, strategii i systemów zarządzania ryzykiem.
Gwarancja Zysku: Trading, podobnie jak poker, nie daje absolutnej gwarancji zysków. Nawet najbardziej doświadczeni traderzy mogą mieć okresy strat. Jednak na większej próbce transakcji i przy odpowiednim podejściu (analiza techniczna, fundamentalna, zarządzanie ryzykiem) umiejętności mogą znacząco zwiększyć szanse na sukces.
Ryzyko i Kapitał: Zgadzam się, że do tradingu potrzebny jest kapitał, który możemy sobie pozwolić stracić, ponieważ rynki są zmienne i ryzyko jest nieodłącznym elementem tej gry. Wielu traderów zaczyna od mniejszych kwot, stopniowo zwiększając swój kapitał wraz z doświadczeniem.
Procent Zysków: To pytanie jest trudne do jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ zyski w tradingu mogą się znacznie różnić w zależności od wielu czynników, takich jak strategia, czas poświęcony na trading, warunki rynkowe, oraz indywidualne umiejętności. Średnio, wielu traderów dąży do zysków rzędu kilku procent miesięcznie, co przy odpowiednim zarządzaniu ryzykiem może przekładać się na znaczące zyski roczne.
Czy warto się tym zajmować?: To zależy od Twojego zainteresowania, umiejętności, czasu, jaki jesteś w stanie poświęcić na naukę i praktykę, oraz twojej tolerancji na ryzyko. Trading to nie tylko narzędzie do zarabiania dla giełd, ale również dla indywidualnych traderów, którzy są dobrze przygotowani i świadomi ryzyka.
Podsumowując, trading, podobnie jak poker, wymaga dużo nauki, dyscypliny i doświadczenia. Dla osób gotowych poświęcić czas na naukę i rozwijanie umiejętności, może to być dochodowe zajęcie, ale ważne jest, aby podejść do tego z realistycznymi oczekiwaniami i świadomością ryzyka.
Taitorelicke
- Bitcoin
- Bezpieczeństwo
- Giełdy i serwisy - zagrożenia
- Anonimowość i bezpieczeństwo w sieci
- Piramidy i scamy
- Bitcoin
- Rozwój projektu
- Twój wkład w rozwój projektu
- Przedszkole
- Pomoc techniczna
- Generowanie monet
- Pomoc
- Ogólnie o miningu
- Mining pools
- Kopacze (miners)
- Sprzęt (hardware) do miningu
- Bitcoin w mediach
- Projekty związane z Bitcoin
- Imprezy, spotkania, konferencje
- Kwestie prawne
- Ciekawostki
- Organizacje charytatywne, zbiórki, dotacje
- Programowanie i wdrożenia
- Ankiety
- Portfele bitcoin
- Dla zaawansowanych - nowi tylko czytają
- Ekonomia
- Rozważania ekonomiczne
- Ankiety ekonomiczne
- Analiza techniczna
- Tutaj zapłacisz bitcoinami
- Polska
- Świat
- Tablica ogłoszeń
- Towary
- Sprzedam
- Kupię
- Zamienię
- Udziały
- Usługi
- Wymiana walut
- Komentarze
- Nagrody
- Wymiana Face-to-Face
- Dolnośląskie
- Kujawsko-pomorskie
- Lubelskie
- Lubuskie
- Łódzkie
- Małopolskie
- Mazowieckie
- Opolskie
- Podkarpackie
- Podlaskie
- Pomorskie
- Śląskie
- Świętokrzyskie
- Warmińsko-mazurskie
- Wielkopolskie
- Zachodniopomorskie
- Cała Polska
- Szukam/dam pracę
- Boty i strategie
- Giełdy, kantory, bitomaty
- Kantory
- Bitomaty
- Inwestycje
- Metale szlachetne
- ICO
- Forki i Alternatywne kryptowaluty
- LiteCoin
- Ekonomia
- Mining
- Ustawienia i konfiguracje
- Linki
- Dogecoin
- Ekonomia
- Mining
- NameCoin
- Ekonomia
- Mining
- Pozostałe
- Scrypt
- SHA256
- Dash
- Ethereum
- ETC
- Lisk
- Bitcoin Cash
- Kopanie kryptowalut
- Kopanie GPU
- Kopanie CPU
- Kopanie ASIC/FPGA
- Kopalnie kryptowalut
- IOTA
- NEO
- Chia
- SCAMY
- Inne
- Linki
- Faucety, kraniki, gry
- Księga skarg i zażaleń
- AMA
- Strona i forum
- Administrator mówi
- Opinie, propozycje, uwagi
- Propozycje banów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: serek312 i 24 gości
- Strefa czasowa UTC+02:00
- Na górę
- Zmień szerokość ekranu
- Usuń ciasteczka witryny
O Polskim Forum Bitcoin
Polskie Forum Bitcoin skupia miłośników Bitcoina w Polsce. Tu możesz zadać pytania odnośnie Bitoina lub podyskutować na ciekawe tematy.
Polecamy
Treści na tym forum mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, a posty są wyrazem osobistych poglądów ich autorów. Treśći na forum ani w całości ani w części nie stanowią "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).