Dziś bez kresek - po mojemu to stoimy u wrót piekła
Fibo pisze: ↑ wtorek, 14 czerwca 2022, 09:27Tym samym grudzień b.r. to kolejna dobra szansa na zakończenie korekty stopnia cyklu i rozpoczęcie wzrostów wbrew całemu światu, który dopiero co zacznie się walić. Dlatego wobec powyższego nadal zasadne jest pytanie - czy, mimo wszystko, Bitcoin jest w stanie przetrwać pierwszą korektę stopnia cyklu, by następnie już trochę osamotniony rozpocząć swój kolejny cykl wzrostowy?
Fibo pisze: ↑ wtorek, 14 czerwca 2022, 11:07Okolice 5 k$ wystarczą w świetle EW
Kiedyś próbowałem dopasować EW dla obu rynków, wyszedł mi właśnie bełkot, nie pasowało. Więc koncepcja ma chyba (w końcu) duże szanse powodzenia wg EW, skoro gramy ograniczoną podażą wobec inflacji.
Nie śmiem już zgadywać poziomów, odpuszczam. Odbije, nie odbije, uj wie. Ale nie gra mi to co widzę na wykresie z resztą czynników, za mało emocji, za mało paniki, w zasadzie jakby się nic nie działo - wszyscy cierpliwie czekają kiedy bottom i odbicie, liczby typu 16k, 13k, 5k już nie robią większego wrażenia, "i tak odbije"... to co miałoby wypłoszyć graczy, 1500$? 500$? 50$?
@anagamidev ,
@ekonokomik - wystudzone RSI na 1w w okolicach 25 to jest pewien wyznacznik, ale zobaczcie jakich poziomów sięgało w bull runach - nawet 90-99... a do tego może jeszcze robić bycze dywergencje przed odwróceniem trendu.
Drogie byki - znaków było wiele, wiele osób o tym pisało - jeśli nie sprzedaliście na 60k, 50k, 40k, 30k... to IMO teraz już nie możecie sprzedać, bo wpadniecie w paranoję która wam wyczyści portfele. Jeśli wytrzymaliście takie straty, to sprzedaż teraz znaczy że będziecie łapać pociąg na każdym odbiciu, a potem znów sprzedawać by strat nie pogłębiać. Te coiny są potencjalnie warte zero i warto się moim zdaniem z taką myślą pogodzić, nim wykres tam dojdzie. Zobaczymy czy macie rację że BTC to przyszłość, ja widzę ku temu realne szanse aby BTC przetrwał burzę i wiódł nas przez czasy absurdalnej wręcz inflacji.
Ale najpierw moim zdaniem może się zdarzyć wszystko, nawet knoty do samego zera na niektórych giełdach, np:
1) Jeśli zlikwidują pozycje takiego Microstrategy, to będzie 140k BTC zrzuconego po market price. Był taki event 21.11.2021 na Binance US w parze BTCUSD - cena knotem zeszła na 8k, przy wolumenie daily 3k BTC na tej parze - daje do myślenia co może zrobić upadek Saylora?
2) Nikt nie wie jak wielka lawina stop-lossów i likwidacji czeka poniżej 20k, w dogmatach zapisano że tam miało nigdy nie spaść.
3) Dla mnie wygląda na niemożliwe wytrzepanie rynku przy bieżących poziomach cenowych, wciąż jest zbyt dużo wiary w BTC. Ale... gdzieś te bity siedzą na portfelach w dziesiątkach tysięcy. Są grubasy co kasę utopiły i takie co nie mają już połaci ziemi żeby kolejne lambo parkować, a coinów w portfelu wciąż w bród. Sentyment jest tragiczny, świat się wali, a ulica ostatnie o czym myśli to żeby kupować crypto. I wiemy że są grupy sfederowanych wielorybów. Zarobić się już na tym (chwilowo?) więcej nie da, ale... można zrobić coś innego, za część nie-cashowalnego portfela upierdolić kurs i pociągnąć na dno razem z fundami, to o czym pisze
@socjolog2008. Skoro są zarobieni, mogą to zrobić, i brak chwilowo perspektyw na lepsze rozegranie zarobkowe... To dlaczego mieliby tego nie zrobić, zwłaszcza jeśli dodać pobudki ideologiczne?
4) Czy Satoshi żyje? Ma wciąż nieruszoną kurewsko wielką ilość coinów. Niemały łeb trzeba mieć żeby wymyślić taką technologię, więc potencjalnie mógł przewidzieć i to - że te bity będą mu potrzebne żeby któregoś dnia wyczyścić rynek ze spekulantów i funduszy, zrobić reset, przełamując siłę zbieraczy noży.
// edit on (bo mi umknęło)
5 - wywalenie Tethera. Wiecie co wtedy będzie? Chyba nikt nie wie. IMO zrobiła się moda na shorcenie crypto nawet wśród ulicy... ale oni to grają w parze do USDT. Wywalenie Tethera będzie oznaczało wyjebanie większości shorcącej ulicy. A co na spocie? Najpierw rajd BTCUSDT po jakiś pokraczny moon, a zaraz po tym (lub jednocześnie) rajd sprzedaży BTC na parach do USD i EUR, gdzie płynność jest marginalnie mała w porównaniu do par opartych o stablecoiny (bo wszyscy omijają podatki). IMO to może oznaczać jednoczesny rajd moon na BTCUSDT jak i ostateczny spadek niemal do zera na BTCUSD i BTCEUR.
// edit off
@Fibo ma fajną sygnaturę:
"Jeśli wyeliminujemy niemożliwe, cokolwiek zostaje, bez względu na to jak mało prawdopodobne, musi być prawdą" - Sherlock Holmes.
Ogólnie - widzę wiele powodów dlaczego bottom może być na naprawdę dowolnie głębokim poziomie między 0$ a 20k$. Tego się już IMO nie da grać inaczej jak w jedną stronę - kupując z przekonaniem że może spaść do zera i nigdy nie odbić... i już nie sprzedawać poniżej 20k. Dla małych graczy to powinno być prostsze niż dla dużych - co innego pogodzić się ze stratą tysiaka, a co innego bić się z myślami czy nie ratować miliona $ po stracie 7 milionów $. Każda inna strategia wydaje się że będzie prowadzić do strat, no może oprócz shortów zapiętych parę dni temu
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)