Dyskusja na temat kursu BTC dla POCZĄTKUJĄCYCH[Archiwum2015]

[meetom]

Wygląda na to, że osoby, które mają w portfelu BTC, albo które ich ostatnio trochę dokupiły - bardzo ładnie wszystkie znaki interpretują jako wzrosty (w krótszej czy dłuższej perspektywie). A jeżeli korekta - to tylko po to by się mogła odbić.
A jak ktoś nie ma (już) BTC - to te same znaki wieszczą zbliżającą się wielkimi krokami katastrofę

I żeby nie było - ja zaliczam się do tych pierwszych

[SkyValley]

Tak, istnieje bardzo duża korelacja między intencjami a oceną sytuacji

[trickster00]

Tak, istnieje bardzo duża korelacja między intencjami a oceną sytuacji

jestem żółtodziobem ale z tego co mi wiadomo to odłożenie na bok emocji to podstawa w graniu na giełdzie?

[amon]

Ale w zasadzie czy z logicznego punktu widzenia może być inaczej? Osoby, które się tutaj wypowiadają to raczej nie teoretycy tylko w przytłaczającej mierze praktycy, mniejsza o skalę, chodzi mi o sam fakt uczestniczenia w rynku, w mniejszym lub większym stopniu. Jeżeli ktoś w rynku uczestniczy to obiera taką strategię, która w jego mniemaniu przyniesie zyski. Dziwna sytuacja nastałaby gdyby ktoś załadował się w bity a potem na forum pisał, że na pewnie krach będzie miał miejsce za krótką chwilę... Świadczyłoby to o chyba jakimś rozdwojeniu jaźni.
To co ludzie piszą na tym forum jest raczej wtórne w stosunku do tego co sami robią, więc takie opinie mają chyba wartość podwójną bo ich autor ręczy za nie własnym kapitałem. Tak bym przynajmniej to odbierał.

[zwyczajny]

No niech mię ktoś poprawi, ale nie przypominam sobie sytuacji podczas bańki gdy ścianka stojąca na oporze jest entuzjastycznie zjadana a potem jest znaczne cofnięcie. Zwykle scenariusz był taki, ścianka pada, wyskakujemy dużo wyżej jest mały powrót, ale tam już dawno stoją ścianki po stronie kupna i nie cofamy się za ściankę którą entuzjastycznie zjedli kupujący.

[Jahu]

Niestety, czy wam się to podoba czy nie idą wzrosty. Ta korekta jest identyczna jak ta z 10 listopada i bardzo podobna do tej od Silk Road, gdzie wyszliśmy ultra szybko. Do tego narysował się ładny trójkąt wznoszący, który wskazuje na rychłe wybicie górą. Po trzecie przed chwilą została zjedzona ścianka 1500 BTC ot tak sobie, została potraktowana jako łakomy kąsek przez jakiegoś grubasa. Po czwarte zaczynają się pojawiać spore ścianki na bidach. A po piąte jutro jest wtorek, czyli dzień w którym zawsze były największe wzrosty jak się spojrzy na ostatni miesiąc. Możemy się jeszcze trochę pokisić pod 1100$, ale moim zdaniem wybicie to kwestia godzin raczej niż dni. I tak, właśnie się załadowałem do pełna

[zwyczajny]

Wzrosty mi się podobają, ale tym razem są inne, tym razem może być inaczej

[osom]

Póki co, nie można uznać, że przebiło 1100. Nikt się też nie kwapi do szalonego rajdu
Kto wie, może przy 1150 to się zmieni.

W M15 to nawet wygląda na złowrogi potrójny szczyt ;]

[diabLEEca]

Chiny idą znów ładnie do góry, ale dalej są z tyłu za goxem - myślę, że jak odzyskają 6600 CNY, to gox znów może podgonić wyżej, bo na razie nie "podpierają" realnie tych 1100$.

[ekonokomik]

Niestety, czy wam się to podoba czy nie idą wzrosty. Ta korekta jest identyczna jak ta z 10 listopada i bardzo podobna do tej od Silk Road, gdzie wyszliśmy ultra szybko. Do tego narysował się ładny trójkąt wznoszący, który wskazuje na rychłe wybicie górą. Po trzecie przed chwilą została zjedzona ścianka 1500 BTC ot tak sobie, została potraktowana jako łakomy kąsek przez jakiegoś grubasa. Po czwarte zaczynają się pojawiać spore ścianki na bidach. A po piąte jutro jest wtorek, czyli dzień w którym zawsze były największe wzrosty jak się spojrzy na ostatni miesiąc. Możemy się jeszcze trochę pokisić pod 1100$, ale moim zdaniem wybicie to kwestia godzin raczej niż dni. I tak, właśnie się załadowałem do pełna

A ja powiem tak: mimo, że jestem załadowany na full to obstawiam po 50% na spadki i wzrosty.
Po kolei:
Ta korekta nie jest identyczna jak ta z 10 listopada (a już kompletnie nie jest podobna do tej z SR). Przede wszystkim jest dłuższa. Wygląda jak zwykła korekta MID, którą ktoś rozciągnął w czasie x3. Porównajcie choćby na wykresie H4 z korektą z 2013-11-13. A z mojego doświadczenia wynika że im korekta na wykresie szersza tym potężniejsza. Korekty tej klasy są zwykle kilkuetapowe lub mają podwójne dno. Ta na razie miała jeden szybki spadek. Są też inne różnice:
- wg mnie pojawiła się za wcześnie,
- zaczęła sie bardzo dziwnie: nie od szybkich wzrostów tylko od jakiś małych wstrząsów trwających blisko 3 dni (ale to zwaliliśmy na brak prowizji na goxie).

Ścianki na bidach można zlekceważyć. To zaganiacze. Zostaną zdjęte natychmiast jak tylko zaczną się spadki. Jeśli ktoś chce kupić to kupuje a nie stawia ściankę na $1000 (bo wie, że jesli spadnie do 1000 i jeszcze zeżre mu ściankę 2000BTC to na pewno poleci dalej jak ołowiana kula).

Zgadzam się, że optymistyczne jest zjedzenie 1500BTC. Zgadzam się, że dobrze wróży trójkąt wznoszący, który się właśnie zamyka. ALE jeszcze raz ostrzegam: ta korekta jest inna, dziwna.

I popatrzcie jeszcze na sposób w jaki pękała bańka w 2011:
http://bitcoincharts.com/charts/mtgoxUS ... 10zm2g25zv

8-go i 9-go wydawalo się, że to zwykla korekta na 20%, z ładnym wyjściem górą, prawda? Co powiedzielibyście 9-tego w południe na poziomie $32?

Jestem załadowany bo na razie jest bezpiecznie, a prawdopodobieństwa są takie same 50/50. Więc lepiej mieć bity niż ich nie mieć.
Ale nie odchodzę od kompa i patrzę na trójkąt w skali H1. Jeśli wybije górą (ale wyraźnie do 1150) to jesteśmy względnie bezpieczni na jakiś czas.
Jeśli wybije wyraźnie dołem (wyraźnie <1050) to ja natychmiast sprzedaję.

[kadexor]

Ja obstawiam spadki. Widać cały czas zmęczenie materiału. Rozumiem powyższe wypowiedzi "naganiaczy" załadowanych na full, którzy chętnie namawiają do zakupu Cena BTC nie powinna już raczej iść do góry - przynajmniej w znaczącym stopniu. Spodziewam się spadków do $400-$600.
Wszystko ze względu na to, że cena BTC jest już bardzo wysoka i większość Kowalskich i Smith-ów nie może wyciągnąć z portfela 3200zł i kupić BTC dla zasady i "żeby nie żałować", a kupienie kilku CAŁYCH BTC, a 0,5BTC to dla wspomnianego Kowalskiego ogromna różnica psychologiczna! Kiedyś cena rosła po 10-20% na dzień regularnie, teraz jest to NIEMOŻLIWE. Przy aktualnych cenach, aby utrzymać taki poziom musiały by się znaleźć niebagatelnie wielkie kwoty fiatów. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to oscylowanie ceny między 1000-1150$ przez kilka-kilkanaście dni, a później powolny zjazd (bez paniki). Cena powinna ustabilizować się w granicach $400-$600. Szybkie wzrosty do 1000-1500$ wystąpią dopiero, gdy pojawią se bardzo optymistyczne newsy dotyczące BTC, czyli przyjmowanie płatności przez kolejne duże firmy albo kolejne wieści dot. SWIFT.

[krasnolud]

Grudzień, idą święta. Drobni inwestorzy potrzebują fiatów - mogą je wyciągać lub po prostu nie inwestować.
Grubasy też to wiedzą.
Taka stagnacja przy małych obrotach może trwać długo - chyba, że pojawi się jakiś news albo inna promocja typu zero prowizji na Goxie.

[kierownik]

Na jakimś blogu czytałem ostatnio, że każda bańka rosła 5 razy względem poprzedniej. Kwietniowa miała szczyt na 266, więc teraz wypadałoby gdzieś w okolicach 1300. Niby to zbyt proste i oczywiste, ale kto wie czy nie okaże się prawdziwe

[mateusz]

Grudzień, idą święta. Drobni inwestorzy potrzebują fiatów - mogą je wyciągać lub po prostu nie inwestować.
Grubasy też to wiedzą.
Taka stagnacja przy małych obrotach może trwać długo - chyba, że pojawi się jakiś news albo inna promocja typu zero prowizji na Goxie.

To jakieś dziwne myślenie.
Po co fiaty na święta ? Nie żyjemy w 19 wieku oraz W BTC nie inwestują osoby biedne które potrzebują pieniędzy na karpia.

[Multi]

@mateusz
Mulisz się, święta te są jedne z najdroższych w roku, i w BTC inwestuje każdy i ten co zarabia 1000 zł i ten 25 tys, problem w tym ze z tego co widzę tych zarabiających 1000 zł jest dużo i oni po części będą wypłacać i sterować rynkiem.

[jagger3]

cóż, ja głupi wpłaciłem fiaty na GOXa i czekam juz prawie dwa tygodnie na nie. Nie wiem, ale irytuje mnie to już do potegi, ileż można czekać? Rozumiem przy wypłacaniu, ale ja WPŁACIŁEM... Jak na złość Bitcurex nie działała rejestracja wtedy, myślałem, że kilka dni poczekac na Goxie nie będzie tragedii, ale nie dwa tygodnie....To jakis cyrk.
Pisze, żeby ostrzec Was przed wpłacaniem fiatów na Goxa jesli komuś zalezy na czasie.
Tak, jestem zweryfikowanym userem

[Hamsta]

Ja obstawiam spadki. Widać cały czas zmęczenie materiału. Rozumiem powyższe wypowiedzi "naganiaczy" załadowanych na full, którzy chętnie namawiają do zakupu Cena BTC nie powinna już raczej iść do góry - przynajmniej w znaczącym stopniu. Spodziewam się spadków do $400-$600.

Nie ma sensu naganiania na małym polskim forum ludzi z małym polskim kapitałem bo to da najwyżej impuls do małego wzrostu cen na małej polskiej giełdzie gdzie "gracze" panikują przy każdym ruchu powyżej kilku BTC

Wszystko ze względu na to, że cena BTC jest już bardzo wysoka i większość Kowalskich i Smith-ów nie może wyciągnąć z portfela 3200zł i kupić BTC dla zasady i "żeby nie żałować", a kupienie kilku CAŁYCH BTC, a 0,5BTC to dla wspomnianego Kowalskiego ogromna różnica psychologiczna! Kiedyś cena rosła po 10-20% na dzień regularnie, teraz jest to NIEMOŻLIWE.

No i właśnie dlatego i dlatego, że cena jest już tak wysoka (ale nie najwyższa) jeszcze MUSI wzrosnąć, aby ten Kowalski i Smith uwierzyli, że kupując BTC za 1500$ kupują bilet do lepszego życia i obietnice pewnego zysku, a później BAM! Zrzut, panika, lamenty. Standard.

Przy aktualnych cenach, aby utrzymać taki poziom musiały by się znaleźć niebagatelnie wielkie kwoty fiatów. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to oscylowanie ceny między 1000-1150$ przez kilka-kilkanaście dni, a później powolny zjazd (bez paniki). Cena powinna ustabilizować się w granicach $400-$600. Szybkie wzrosty do 1000-1500$ wystąpią dopiero, gdy pojawią se bardzo optymistyczne newsy dotyczące BTC, czyli przyjmowanie płatności przez kolejne duże firmy albo kolejne wieści dot. SWIFT.

Na razie mieliśmy niedorzeczną sytuację, w której ATH osiągnięto w weekend, w którym na giełdę wpływały zerowe ilości fiatów Po ostatnim szumie medialnym pewnie wiele osób dopiero ogarnęło co to BTC i gdzie i jak mogą kupić bitki, spokojnie.
Naprawdę myślisz, że duzi inwestorzy będą spokojnie patrzeć jak im powoli topnieje kapitał, albo sprzedadzą teraz z marnym lub żadnym zyskiem (ktoś np. nachapał się dużo BTC w cenie ok. 700 $ na weekendowych spadkach).
To nie komiksowi skerusowie mckwaczowie aby mieli siedzieć na górach forsy i delektować się samym posiadaniem Skoro teraz jest zastój i minęła pierwsza fala hurra-optymizmu i napływu forsy, a nie zdążyli się pozbyć większości zgromadzonych kryptowalut to gdyby teraz chcieli się ich po prostu pozbyć to kurs by poleciał na łeb na szyję zanim zdążyliby zrealizować ułamek zysku.
Dlatego jedyna droga to na północ, wypompować do nowego szczytu i zrzucić śmierdzącą bombe na grzbiet fali nowego optymizmu.

To jedyny sensowny scenariusz nie zakładający ani biernej bezradności ani anonimowej dobroczynności ze strony grubych spekulantów.

To jakieś dziwne myślenie.
Po co fiaty na święta ? Nie żyjemy w 19 wieku oraz W BTC nie inwestują osoby biedne które potrzebują pieniędzy na karpia.

Ty się podśmiewasz a ja musiałem ledwo kilka tygodni temu wypłacić BTC przy cenie 200$ mimo pewności dalszych wzrostów właśnie dla tego, że przycisnęły mnie pewne opłaty :/
Życie to nie je bajka, nie inwestują tylko ci, którzy mają oszczędności na rok życia.

[mateusz]

Naprawde głupoty gadacie.
Pozatym ile tych BTC potrzeba na święta ?
0.5BTC ? To pył który nie ma żadnego znaczenia.
W BTC raczej powinna inwestować podobna grupa osób co w złoto.
Jak ktoś nie ma pieniędzy na karpia to niech nie bawi się w BTC.

[glewl]

Ciekawe czy przekroczy dzisiaj 1200$, powoli wszystko się przesuwa do przodu.

[tarpan]

Ale nie odchodzę od kompa i patrzę na trójkąt w skali H1. Jeśli wybije górą (ale wyraźnie do 1150) to jesteśmy względnie bezpieczni na jakiś czas.
Jeśli wybije wyraźnie dołem (wyraźnie <1050) to ja natychmiast sprzedaję.

jak narazie trójkąt ładnie idzie,

Komiku i inni ogarnięci czyżby szykował się atak na ATH?