Polskie Forum Bitcoin

Hej wszystkim

Mam taki plan, żeby zakupić do obecnego komputera kartę GTX 1660 super ( ewentualnie inna podobną), zmienić taryfę na g12w i kopać na tym komputerze krypto w NiceHash. Komputer służyłby również do normalnej pracy. Czy wg was to ma sens? Czy chociaż zwróci się koszt zakupu karty ? Wg obliczeń na whattomine jest to opłacalne a koszt zwrotu karty to 2 lata (wliczając zużycie prądu). Jakby to zdało egzamin możliwe że bym dokupił więcej kart a nawet postawił koparkę. Aktualnie mam 1050ti i coś tam kopie ale bardziej hobbystycznie bo to żaden zarobek. Aha, prąd mam w tauronie. Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.

@caps89 może g13 lepsza ? musisz przeliczyć. Lepsza zwłaszcza jak miną złote czasy miningu lub jak nadejdą ciepłe miesiące bo wtedy w określonych godzinach możesz wyłączyć.

Pytanie czy w 2 lata kurs nadal będzie na obecnych poziomach bądź wyżej, biorąc pod uwage wzrost trudności
Czy cena prądu nie wzrośnie, czy ta karta za rok nie okaże się "przestarzała"
Czy nie lepiej kupić krypto które mógłbyś w te 2 lata wykopać, mniej pracy związanej z ustawianiem kopania, czyszczenia sprzętu
Miałem koparkę przez pewien okres czasu, więcej roboty z tym niż by sie mogło wydawać, a stopa zwrotu, powolna

jeśli mam być szczery, to na 1 karcie nie ma to wiele sensu...wiem coś o tym, bo w ramach edukacji, mój syn w swoim kompie kopie na nicehashu 1660TI i prockiem. Oczywiście, komputer przeede wszystkim do grania, kopanie jest na samym końcu...Wcześniej miał tam RX570, potem 2070, teraz ma 1660TI
wiesz ile ukopał przez 1,5 roku? no, prawie 2 lata....0,013 btc
Nie wiem czy to ma sens...tyle wykopał, koszty prądu ponosiłem oczywiście ja, gdyby dodać do tego całkowite zużycie prądu przez kompa, to na pewno nieoplacalne by to było
Aha, w oryginale był zasilacz, który po roku padł Następny już był mocniejszy i bardziej markowy.
2070 też poszła na naprawę gwarancyjną (kupiłem używkę z gwarancją) i dałem młodemu 1660Ti....
Takie zdarzenia musisz uwzględnic
Ostatnio odkryłem coś takiego
https://www.neo24.pl/tp-link-mini-smart ... -p100.html
świetnie się to nada do kopania tylko w tanich godzinach....faktycznie G13 pewnie wyjdzie najtaniej, ale ja osobiśćie wolę G12w (mam dużo innych sterowników, których nie da się optymalnie w G13 ustawić)

Dodano po 3 minutach 57 sekundach:

Zeyt pisze: ↑ wtorek, 8 grudnia 2020, 15:27Miałem koparkę przez pewien okres czasu, więcej roboty z tym niż by sie mogło wydawać, a stopa zwrotu, powolna

co człwiek, to inne doświadczenie
U mnie zaczęło się właśnie prawie 2 lata temu, jak skladałem młodemu nowego kompa...nie było bebechów, przyszła grafika RX570...więc na próbe dałem do mojego kompa i testowałem kopanie...i ta to się zaczęło i teraz mam tego już sporo...żałuję, że nie dałem się bratu namówić we wcześniejszych latach (on kopał już w 2013)...no ale...teraz w zasadzie to ja z powrotem wciagnąłem w to jego
Na stopy zwrotu nie narzekam...nawet opłata mocowa która ma wejść od nowego roku mnie nie przeraża...

@adiqq No, zależy kto jaki tryb życia prowadzi, ja koparke trzymałem w Polsce, a mieszkam na zachodzie, czasem wywali prąd, czasem jakaś część typu riser padnie.
Ktoś ciągle musi tego doglądać, ale przyznaję że bakcyla też można złapać
Nie wiem jak wygląda teraz cena i dostępność kart graficznych, ale jeśli spotkała by nas kolejna bańka, to stopa zwrotu oczywiście może szybko ulec zmianie.
Najlepiej pozbyć sie kart na szczycie, wtedy ich cena jest wciąż bardzo wysoka, trudność kopania też bardzo wysoka, a kurs leci.
Z tego co kojarzę w 2017 przy pękaniu, na niektórych kartach już wychodził ujemny zysk, i utrzymywało się to dość długo, a jak trudność kopania spadła, to jednocześnie wyszły na rynek nowe karty, bardziej wydajne.

Zeyt pisze: ↑ wtorek, 8 grudnia 2020, 15:53to stopa zwrotu oczywiście może szybko ulec zmianie.

sztuka zrobić to tak, żeby przy niskich cenach też będzie plus...nie jest to łatwe, ale da się...

Zeyt pisze: ↑ wtorek, 8 grudnia 2020, 15:53Nie wiem jak wygląda teraz cena i dostępność kart graficznych

ceny poszły w górę masakrycznie, szczególnie te co są najlepsze do miningu...muszę mówić coś więcej??

caps89 pisze: ↑ wtorek, 8 grudnia 2020, 15:11 zakupić do obecnego komputera kartę GTX 1660 super ( ewentualnie inna podobną), zmienić taryfę na g12w i kopać na tym komputerze krypto w NiceHash. Komputer służyłby również do normalnej pracy. Czy wg was to ma sens? Czy chociaż zwróci się koszt zakupu karty ? Wg obliczeń na whattomine jest to opłacalne a koszt zwrotu karty to 2 lata (wliczając zużycie prądu)

no nieźle , zwrot w 2lata za dwa lata ta karta będzie mniej warta bo wyjdą nowe modele(chyba że siła nabywcza złotówki spadnie), więc raczej zwrot za 3 lata licząc fakt dewaluacji karty Mining jedną kartą to takie "zarabianie na waciki" - dosłownie.
Oczywiście jest jeszcze nieznany czynnik ceny ETH i trudności, równie dobrze możesz obstawiać taką inwestycję w kasynie opartym o blockchain jakich w necie wiele ustaw rzut kostką z prawdopodobieństwem wygranej na 75% (niezbyt duza wygrana ale stosunkowo małe ryzyko) , postaw wartość karty i będziesz miał rozwiązanie w kilka sekund zamiast czekać 2-3lata i się przez ten czas tym zajmować

Dzięki panowie za pomoc, w takim razie nie będę się w to bawić. Faktycznie chyba lepiej dokupić po prostu krypto. Tylko poczekam na jakąś korektę

Panowie.. kopanie nie jest dla każdego, nikt nie powiedział że jest bezobsługowe i dla "idioty".

Ja lubię zabawę sprzętem więc mi kopanie bardziej odpowiada, do tego umiem tanio kupić i nie mam problemów z upłynnianiem sprzętu więc kopanie jest dla mnie po prostu bezpieczniejsze. Traktuje to jako hobby, nie nastawiam się na kokosy i bardziej martwi mnie POS ETH i brak sensownych alternatyw POW niż rentowność.

Kupno krypto w dołku popieram ale należy pamiętać że to też nie jest takie proste i mi osobiście trudno zaryzykować wysyłkę 20k pln do słupa na Malcie. Kupno krypto teraz.. coż, kto bogatym zabroni...

2-3 lata temu uprawialiście taką samą narracje, kto was nie posłuchał i kopał w kryzysie teraz liczy hajs a reszta...

fetek pisze: ↑ czwartek, 10 grudnia 2020, 19:08bardziej martwi mnie POS ETH i brak sensownych alternatyw POW niż rentowność.

bez obaw taka moc na rynku będzie zagospodarowana zapewne przez jakiś projekt na podobnej zasadzie jak ETC zaopiekował sie kartami 4gb.
AntyASICowy Monero mógłby się zaopiekować mocą po Ethereum gdy ten przejdzie na POS . Zresztą do POSa na ETH jeszcze duuużo czasu.

jak kolega słusznie zauważył, do POS jeszcze droga daleka, nie ma sie co martwić na zapas...ja rok temu wyzbywałem się już profiaktycznie najpierw wszystkich kart 4gb a potem generalnie RX (bo były słabo opłacalne) a czas pokazał, że teraz stare 8gb Rxy radzą sobie całkiem nieźle...a karty 4gb nagle odnalazły się w ETC

fetek pisze: ↑ czwartek, 10 grudnia 2020, 19:08Kupno krypto w dołku popieram ale należy pamiętać że to też nie jest takie proste i mi osobiście trudno zaryzykować wysyłkę 20k pln do słupa na Malcie. Kupno krypto teraz.. coż, kto bogatym zabroni...

2-3 lata temu uprawialiście taką samą narracje, kto was nie posłuchał i kopał w kryzysie teraz liczy hajs a reszta...

No ja też wolę kopać, ale dzięki kilku udanym inwestycjom (między innymi dzięki kolegom z tutejszego forum) mam teraz więcej sprzętu, niż gdybym tylko kopał. Łatwiej mi się inwestowało ETH wykopane koparkami niż te kupowane za FIATy
Przyznam, że te 2 lata temu, narracja tutaj była bardzo zniechęcająca, na szczęscie szybko okazało się, że diabeł tkwi w szczegółach i nie do końca było tak jak przedstawiali to niektórzy na forum...było minęło...

adiqq pisze: ↑ czwartek, 10 grudnia 2020, 19:56Łatwiej mi się inwestowało ETH wykopane koparkami niż te kupowane za FIATy

o tym właśnie mówię, stracić bardzo łatwo a doświadczanie przychodzi z czasem. Ja raz próbowałem, straciłem niewiele ale polegałem... nie znam się, nie umiem, nie dotykam.

adiqq pisze: ↑ czwartek, 10 grudnia 2020, 19:56jak kolega słusznie zauważył, do POS jeszcze droga daleka, nie ma sie co martwić na zapas...ja rok temu

mam nadzieje bo jestem w trakcie budowy "bunkra" na lato