Zasilacz - chyba kupiłem zły

[malpitrzon]

Cześć i czołem!

Pierwsza koparka (na razie z jedną kartą RX 580 8GB) złożona. Wczoraj udało mi się wycisnąć stabilne 31.72MH/58*C/49% went./82W. Jestem ogólnie zadowolony bo obyło się póki co bez gmerania w VBIOS. W międzyczasie przyjechał stelaż na 6 kart i pierwszy riser (009S Professional). Gdy zacząłem go montować to się zorientowałem, że wybierając zasilacz nie przewidziałem tego, że risery też muszą być zasilane. Z innymi tematami staram się nie wyskakiwać na forum żeby nie oberwać w stylu "naucz się szukać"/"było milion razy", ale z tym tematem muszę podpytać bo czas nagli. Nagli ponieważ mam jeszcze 5 dni na zgłoszenie zwrotu (kupione w internetach). Poradźcie proszę czy go wymieniać czy jednak zostawić.

Na początku myślałem o koparce na 4 karty. Płytę jednak mam z 6 sztukami PCIe oraz stelaż też jest na 6 kart więc zmieniłem zdanie i teraz chcę zbudować koparkę 6 kartową, a jeśli dało by się wstawić splitter i jedną kartę trzymać bezpośrednio na płycie głównej to 7 kartową.

Nie widział bym problemu gdybym nie obejrzał (i to dwukrotnie) materiału niejakiego Baksika na YouTube, który mówi żeby zasilania riserów z kabli SATA unikać jak ognia bo się coś tam przegrzewa i przepala. Póki co zasiliłem risera z PCIe. Mój zasilacz to Cooler Master MWE V2 700W 80 Plus:
- 2 przewody PCIe na każdym po 2 wtyczki 8 pin (na oko to wygląda tak jak by między wtyczkami brakowało centymetra żeby się wpiąć do drugiej karty)
- 1 przewód Molex z 3 wtyczkami
- 2 przewody SATA na każdym po 3 wtyczki

Jeżeli faktycznie mam nie używać zasilania z SATA to czy bezpiecznie jest zasilać z Molex? Jeśli tak to czy na tym jednym przewodzie mogę zasilić jednego risera czy może tyle ile wtyczek mam na tym przewodzie (czyli 3)?

Co o tym uważacie? Robić zwrot czy nie? Jeśli robić zwrot to jakim zasilaczem proponujecie go zastąpić. Stelaż jest pod 2 zasilacze.

Jeszcze dodam że z zasilacza idzie kabel na którym są 2 wtyczki CPU. Jedna podłączona do płyty druga wolna. Może to też da się jakoś wykorzystać.

[tonyxxl]

Jest bardzo mało zasilaczy ATX które potrafią mieć wystarczające okablowanie na 6 kart, nie mówiąc o 7iu.
I jak już to są to modele o mocy 1000w+.
Panuje tendencja że riser najlepiej podłączać poprzez kable 6pin. I ja się z nią zgadzam, szczególnie jeśli chodzi o nowe, mocne karty(RTX 3070 i wyżej).
Miałem z sata podłączone kiedyś po 2 risery na jednym przewodzie do RXów i działało to bez problemu 3 lata.
Na pewno nie podłączaj więcej jak 2 riserów z jednej linii sata czy molex, nawet jak masz na niej 3,4,5 wtyczek.
Zasilacz i tak będziesz musiał kupić drugi i połączyć z pierwszym jak chcesz mieć ponad 2 karty, bo ten twój to słabiutkie ma to okablowanie, certyfikat i moc.
Najlepiej (i najtaniej) dołóż serwerowy jakiś zasilacz z tą dużą płytką 17 wtyczek 12V i masz spokój na 6-7 kart. Ten swój zostaw sobie na zasilanie płyty i procka.

[malpitrzon]

Bardzo ciekawe rozwiązanie. Już wcześniej interesowałem się zasilaczami serwerowymi ale nie mogłem dojść jak do tego podłączyć kable. Teraz już wiem. Dzięki!

Zanim zadam 100 pytań o zasilacz serwerowy to na początek jedno, po którym może już nie będę chciał zadawać kolejnych Wszędzie piszą, że zasilacze serwerowe są głośne. Póki co mój rig będzie stał w łazience bo gdziekolwiek indziej przeszkadzał by szum. Drzwi łazienki są cienkie jak tektura i jeszcze wentylację mają u dołu więc częściowo przepuszczą hałas. Mniej więcej jestem w stanie wyobrazić sobie ile hałasu da 7 GPU. Jeśli taki zasilacz przewyższa hałasem 7 kart to odpada.

Czy jestem w stanie sam skutecznie wyciszyć taki zasilacz? Potrafię lutować/zaciskać kable. Wyciszenie takiego zasilacz wyobrażam sobie przez wymianę wentylatora na dużo większy i tym samym powiększenie obudowy kawałkiem blachy. Tak to się robi?

[tonyxxl]

Pomijając to, że w trzymanie koparki w łazience to spore nadużycie (delikatnie mówiąc) pod względem bezpieczeństwa, to w zimie taka "zabawa" zrobi saunę nawet w dużej łazience, nie mówiąc o upałach w lecie. Przemyśl to, bo nie warto męczyć sprzętu i siebie.
Co do zasilacza; jak go obciążysz ponad 50%-60% to robi się już głośny (w normalnych przewiewnych warunkach, w łazience będzie ostro wył z bólu żeby zbić temperaturę:) Na 3-4 kartach typu rx lub nawet 3070 będzie cichszy niż wentyle w tych kartach. Mówię o zasilaczach ok 1400W.

[malpitrzon]

trzymanie koparki w łazience to spore nadużycie

trust me i'm an engineer, with epic skill and epic gear

Gdzieś stać musi dopóki nie uzbieram i nie skonfiguruje wszystkich kart - a to chwilę może zająć. Potem wyjedzie hen daleko ale będę miał tam człowieka, który będzie mógł raz dziennie coś przełączyć w razie potrzeby. Łazienki ogólnie się nie obawiam bo mam tam spory wentylator a poza tym biorę tak szybkie i chłodne prysznice, że mi nigdy lusterko nie zaparowuje nawet bez wentylatora. Wiem, że stać tam nie powinien. Sam mam z tego bekę, ale nie mam wyjścia więc odpuśćcie

Nie wiem jeszcze jakie karty tam będą docelowo. Powiedzmy, że płytę główną i dwą GPU/risery zasilę z aktualnego zasilacza (jak rozumiem da radę?) żeby jak najmniej obciążać serwerowy. Pozostałe karty (max. 5) i ich risery zasilę z serwerowego. Jakiej mocy zasilacza szukać aby nie przekraczać podanych przez Ciebie 50-60%? Jeśli bez konkretnych modeli się nie da to załóżmy, że wszystkie karty będą RX 580. Patrzeć na jakąś konkretną firmę lub model czy wszystkie serwerówki są podobnie głośne?

[tonyxxl]

Patrzeć na jakąś konkretną firmę lub model czy wszystkie serwerówki są podobnie głośne?

Nie są. Tak jak wszystkie ATXowe nie są podobnie głośne. Zależy od producenta, modelu, mocy, wieku, stanu zużycia itd itd
Musisz pytać konkretnego sprzedawcę o konkretny model, na czym ci zależy i co chcesz z nim zrobić to ci pomoże dobrać.

[Antrepair]

I pamiętaj, że zasilacze serwerowe, są zasilaczami serwerowymi, a w serwerowni hałas nikomu nie przeszkadza. W dwóch słowach- są głośne.